menina

jak paskuuudna pogoda... rano calkiem ladne niebo bylo, a tu deszcz pada! :-o i zimnoooo dzis jadlospis jak na razie dokladnie taki sam jak wczorak: twarozek, zupa, jablko :) popedaluje potem na rowerku i zjem jakas kolacyjke. aaa Martusia! ja tez uwielbiam murzynkow :) sa boscy :D a co do facetow, to tez spotykam sie raczej ze starszymi, tzn ci w moim wieku, to jedynie koledzy, badziej mi imponuja ci starsi :P ale jakos ostatnio zle na tym wychodze - moj byly chlopak byl ode mnie starszy o 4 lata, na poczatku wszystko dobrze, ale potem wyszlo jaki jest nieodpowiedzialny i nieszczery wobec mnie :( takze nie jestesmy juz razem, ale teraz mysle, ze to nawet lepiej :) w koncu czekam na wymarzonego czarnego ksiecia ;) Annah - piekny ten kwiatuszek :) Cavalii - zaprazamy do wspolnego odchudzania :) co tam porabiacie dziewczeta? :)

witam moje Kochane Kobietki :* musze Wam sie przyznac.. wczoraj zawalilam z dieta.. moja marna proba usoprawiedliwienia: zblizajacy sie okres, niezadowolenie z malego spadku wagi i roznoszace sie po domu aromaty ciasteczek i obiadu :-o takze zezarlam z 2000 kcal. zaluje, co wiecej mam kare - caly dzien boli mnie zoladek i mam wzdety brzuch :-o obiecuje, ze to sie nie powtorzy ;) a od dzisiaj stosuje sie do Waszych zalecen - na sniadanko zjadlam twarozek wiejski - kubeczek 150g; zjadlam zupe, jak ja to nazywam, smietnik (marchewka, fasolka szparagowa, seler i tego typu warzywa); jablko. wypilam przed chwilka pyszna zielona herbatke - tetley wild berry & echinacea (ladnie pachnie, troche przypomina jogurt lesny :D ) no i tak jak wskazywaly wszystkie znaki na niebie i ziemi :P dostalam okres. kurde jakby to nie moglo byc na weekend, ktory przesiedzialam w domu mialabym juz za soba, a tak to musze chodzic do szkoly obolala.. :-o chociaz troche pokory - jeszcze miesiac temu modlilam sie o okres :P jakos przeboleje :) co do tych slodzikow, to jak uzywacie to umiarkowanie - ja jadlam slodzik przez okolo 3 miesiace, czasem nawet po 8 tabletek dziennie i musialam zrezygnowac bo zaczela mnie bolec watroba :-O a jeszcze co do balsamow i pielegnacji ciala - ja uzywam balsamu do skory bardzo suchej z sorayi (ladnie pachnie i szybko sie wchlania). kiedys tez korzystalam z oliwki bambino dla niemowlat - dobrze nawilzala, ale nie znosze jak mi sie pizama lepi do takiego obtluszczonego ciala :P czasem masuje sie rekawica podczas kapieli (w zeszlym tygodniu tylko raz :P ), stosowalam tez keidys peeling z kawy (fusy z kawy mieszalam z nawilzajacym plynem do kapieli i tym sie szorowalam) - skora gladka, ale po tym jak dwa razy zatkalam ta mazia wanne, mama zabronila mi tego uzywac :P ale walnelam dlugiego posta :P

moj jadlospis: 30.10. - danio - nia pamietam co mialam na obiad -jablko 31.10. - danio - omlet - jablko 1.11. - dwie lyzki salatki jarzynowej, dwa male ogorki kiszone - spaghetii z sosem szpinakowym, posypane serem lazur ( mala porcja) - jablko 2.11. - 2 wasy z salatka jarzynowa, 2 male ogorki kiszone - 5 pierogow ruskich (bez masla i dodatkow) - jablko 3.11. - 2 wasy z salatka jarzynowa - 2 nalesniki z serem bialym, rodzynkami i skorka pomaranczowa (smazone bez tluszczu) - jablko 2 wasy z salatka jarzynowa no widac, ze wczoraj sobie pofolgowalam :P aaa i juz na pewno nie bede nic dosalac..

Marta-wisienka - rozumiem Twoje obawy.. tez sie boje, ze znowu sobie nie poradze. ja wyszlam z kompulsow, Ty poradzilas sobie z bulimia :) trzeba zrozumiec, ze nie mozna z zoladka robic smietnika i jesc niewyobrazalnych ilosci (tak bylo u mnie - przyklad - jak wszyscy w domu poszli spac, schodzilam do kuchni, robilam zapiekanki z bulek i grubych kawalkow sera, do tego tabliczka czekolady, potem szlam do lozka z arsenalem batonikow i paczka chipsow.. wydaje sie niemozliwe tyle zjesc... a jednak.. :/ )pamietaj, ze nasze cialo trzeba traktowac jak swiatynie :) uwazaj na siebie Kochana, nie mysl za duzo o jedzeniu, nie chodz glodna, zebys nie dostala ataku glodu.. nie wiem co Ci jeszcze poradzic.. bedzie dobrze! :*

Marta-wisienka - nie przejmuj sie, nie zjadlas duzo tego ptasiego mleczka :) ja mam w szufladzie bąbolade, ale po moich przygodach z kompulsami obawiam sie, ze jak zjem kosteczke, to pojdzie cala czekolada na raz :/ takze, jesli jesz z umiarem to jest ok :)

dziewczyny! zjadlam wczoraj wieczorem pol wasy posmarowanej salatka, strasznie bylam glodna.. mam nadzieje, ze nie zgrzeszylam za bardzo? :P dzsiaj zjem troche wiecej, nie wiem.. moze dodatkowe jablko, bo wczoraj (nie mowilam Wam), ale kilkakrotnie jak wstawalam z lozka/krzesla robilo mi sie czarno przed oczami.. nie wiem czy to nie ze wzgledu na takie ograniczenie kalorii, takze mysle, ze jak zjem o te 100-200 wiecej bedzie ok, chyba dalej zmieszcze sie w 1000, jak myslicie? :) annah - herbatka \'Biofix\', z serii premium, czerwone opakowanie z narysowanymi truskawkami i kwatuszkami wanilii :) Marta-wisienka - jutro rano wskakujemy na wage :) jaka proponujesz tabelke? zaprojktujesz nam? :) jasiunia - super Ci leci waga :D a ile czasu dziennie poswiecasz na te cwiczenia? takatamdziewczyna - uwazaj na ten jogurt owocowy, bo np. duzy kubek Jogobelli ma 500(!)kcal, a dla porownania jogurt z Sanoka, tez duzy, bez cukru, 0% tł. ma 200 czy 250 - wiec sporo kalorii moglabys zaoszczedzic :) aa i tez zastapilabym biale pieczywo, tym ciemnym. ale zrob jak wolisz, bo kalorycznie calkiem w porzadku jadlospis :)

dziewczyny ja tez mialam przygode z South Beach, udalo mi sie na niej schodnac prawie 10 kg 1 3 miesiace, ale nie umialam wyjsc z 2 fazy.. skonczylo sie na kompulsach i przytylam wszystko, co schudlam, ale ja jestem jakis wyjatkowy przypadek, bo raczej wszyscy sa zadowoleni z tej diety :) teraz jak schudne tyle ile zamierzam, bede musiala sie bardzo pilnowac, zeby nie wpasc w kompulscy po raz kolejny.. :/ a poza tym jestem z malopolski :)

Marta-wisienka - dzieki w takim razie dopisuje sie do tabelki : ........................WZROST...........WAGA........... ..CEL ....WIEK marcelinka75 .......176 cm............72 kg............68 kg Enolka_24 ...........171 cm............63 kg............54 kg.....24 lata Marta-wisienka ....165 cm............56 kg............50 kg.....17 lat Annah.................173 cm............68 kg............60 kg.....32 lata takatamdziew.......173cm............60,8kg.......... 55 kg.....21 lat jasiunia...............168cm............62 kg............55 kg.....20 lat menina................172cm............72kg.............62kg.....18lat

dobry wieczor odchudzaczki, moge wstapic do Waszego grona? :) bo udzielalam sie na innym topiku , ale chyba nie przertrwa :/ a mi pomaga mobilizacja ze strony \\\'wspolglodujacych\\\' :P moj plan to minus 10 kg do sylwestra, dieta do 1000 kcal, stosuje ja od wtorku i na razie zjadam z 700 dziennie :) moje dzisiejsze manu: - dwie lyzki salatki jarzynowej, dwa male ogorki kiszone - spaghetii z sosem szpinakowym, posypane serem lazur (bylo boskie, ale zjadlam mala porcje) - jablko zaraz doczytam wszystkie strony Waszego topiku :) pozdrawiam :)

dobry wieczor odchudzaczki, moge wstapic do Waszego grona? :) bo udzielalam sie na innym topiku , ale chyba nie przertrwa :/ a mi pomaga mobilizacja ze strony \'wspolglodujacych\' :P moj plan to minus 10 kg do sylwestra, dieta do 1000 kcal, stosuje ja od wtorku i na razie zjadam z 700 dziennie :) moje dzisiejsze manu: - dwie lyzki salatki jarzynowej, dwa male ogorki kiszone - spaghetii z sosem szpinakowym, posypane serem lazur (bylo boskie, ale zjadlam mala porcje) - jablko zaraz doczytam wszystkie strony Waszego topiku :) pozdrawiam :)