myszsza

a co do nerek chorych to czasami warto ich nie leczyc bo jeszcze mozna tylko sobie zaszkodzic i przy okazji sie wymeczyc, moja kolezanka miala rowniez powazne zastoje i cewnikiem tylko sobie zaszkodzila (stan zapalny chwycil itd); ja mialam na poczatku zapalenie drog moczowych i pecherze i pzreszlo mi dopiero jak pzrestalam brac lekarstwa :) teraz puchna mi bardzo stopy i rece i pytalam lekarza czy to tak moze byc powiedzial mi ze lepeij nie ruszac tego bo niektore objawy po prostu musza sie pojawic w ciazy, co prawda ciaza to nei choroba ale organizm wariuje w tym stanie (jakby nie patzrec mamy calkiem sporego pasozyta w brzuchu)

dziewczyny! nie wymyslajmy sobei same problemow i chorob! oszlwjeemy jak bedziemy czyatc wszystko o wszystkim i pzrejmowac sie kazdym najmniejszym objawem \"czegos\". nie martwmy sie na zapas! co do tycia to ja przytylam jzu 19 kg a to dopiero 25tc, wczesniej wazylam 53kg, ale nikt nie mowi ze sie obzeram, co faktycznie mzoe tak wygladac, mam olbrzymi brzuch i jak czytam ze ktoras z Was ma 93cm w pasie to ja taki metraz mialam w 3 miesiacu ciazy :))) jedne tyja malo inne duzo i tyle, tak samo z rozstepami, ja mam spore, ale pzred ciaza tez mialam duzo rozstepow wiec jakos mnei to nei dziwi. a co do cukrzycy to potwierzdam to co juz niektore dziewczyny pisaly, to ze sie ma cukrzyce ciazowa o niczym nie swiadczy, ja mam cholestaze i moglabym sie zamartwiac calymi dnaimi ale pocieszam sie ze jest wiele szczesliwych mam ktore urodzily zdrowe dzieci z ta przypadloscia to i ja moge do nich nalezec, pomimo ze jest mi tak ciezko znosic objawy tego cholerstwa :(:(:(:( pozdrawiam! ps. czy rozpoznajecie pzrez skore stopki i raczki dzidziow? bo u mnie juz zaczynam poznawac ktora czescia ciala obrywam od malego :)

ziuutek wydzielina piersi wcale nei pwoinna sie pojawiac no chyab ze kilka dni pzred porodem, a to ze sie pojawia czasami i nie u wszystkich nie jest powodem do pzrerazenia, a tym bardziej do zmartwienia jakby sie nie pojawiala, wiec nie stresuj sie z enic Ci nei elci bo to chyba lepiej dla Ciebie :) przynajmniej nei musisz sie martwic ze nagle bedziesz miala plame na swetrze :)

natimp1 piersia sie nei martw, ja tak mialam w zeszlym tygodniu, z jednej polecial mi pzrezroczysty plyn a z drugiej bilae mleko, wystraszylam sie, ale tego samego dnia mialam wizyte i zapytalam lekarza, pierwsze co spytal mnie jak duzo pije mleka i spozywam bialek (jak raz tamten tydzien pilam po 1-2 litry dziennie) i powiedzial ze pzry duzej ilosci mleka w organizmie moze sie tak zdarzyc ale to nic nienormalnego, czym blizej porodu moze tak byc coraz czesciej, ale to tylko dobzre swiadczy o piersiach :) od tamtego czasu u mnie sucho wiec nie jest to ciagly objaw:)

hej dziewczyny! jak czytam co piszecie o mezach to mnie uspokoilyscie, bo juz sadzilam ze to tylko ja mam meza co do wszytskich udaje twardziela a w glebi duszy jest wielkim porodowym tchorzem , na samym poczatku twierdzil ze na pewno ze mna rodzic nie bedzie bo to nie dla faceta i wofole, a poza tym on sie tego brzydzi, potem okazalo sie ze nei brzydzi tylko boi, zaczal zmieniac zdanie a teraz jeszcze bardziej sie boi, ale jak jego wszysyc koledzy rodzili i rodza z zonami to on tez chce byc twardzielem pomimo ze strach ukrywa :D:D:D:D chociaz maz mojej kolezanki utrzymywal do sotatniej chcwili ze nei bedzie znia a jak zawiozl ja do szpitala to z rozpedu i ze wstydu pzred obecnymi tam tatusiami poszedl i pzrezyl :D wiec nigdy nie wiadomo.. dziewczyny co do prcay to ja tez pracuje i mam nadzieje ze bede pracowac do stycznia a moz enawet do konca, nawet nie z pwoodow ze musze czy chce wiecej zarobic, ale mnie sie po prostu w domu nudzi i psycha wali :/ wszystkoz alezy jaka sie ma prace i tyle, mnie niby lekarz nie zpozwala ale to my wiemy jak sie czujemy i co robimy w parcy wiec... prawda ze ja mam pewne spowolnienia w parcy niestety przebiec po hali juz nie daje rady i brzuchem zawdzam o biurka ale wiekszosc to siedze przy kompie i to mi nie pzreszkadza :) mam do pomocy dziewczyne specjalnie [rzyjeta na moje zastepstwo wiec nie jest zle :) a co dow yparwki to ja juz tez ciuszkow nie kupuje bo nakupilam ich jak na trojaczki, nawet zabawek mam jzu dosc, teraz jeszcze kosmetyki i lozeczko i z grubsza to wszystko :) wozek kupilam uzywany za 50zl na probe, jak sie nei sprawdzi to bede sie martwic jak dzidzius bedzie juz ze mna :) pozdrawiam!

hej Mamy! ja dzis tez do pracy ale dopiero na 12ta:) co do tych mezow to Angelika ja sie z Tobą w 100% zgadzam, nagle wyglądamy inaczej, zachowujemy się inaczej, w większosci gorzej:/ jak to mój mąż powiedział nei dawno: składam zażalenie nie taką zonę sobie brałem pzred ołtarzem :D:D:D i mu sie wcale nei dziwie :D wyobrazenie o ans w ciazy moze mieli inne i stad te nieporozumienia :/

hmm ja dzis mialam bardzo pracowity dzien, od raza zdazylam umyc okna, podlogi, poodkurzac, powycierac kurze i poukladac wszystko, zostala mi tylko kuchnia :)::): teraz jestem wykonczona ale malemu chyba sie ta moja gimnastyka podobala bo nie buntowal sie, dopiero teraz jak usiadlam odpoczac to mnie prowokuje zeby zas sie ruszyc hihi

anted z tym Mateuszem i Tadeuszem to wiem, nasz maly najpierw mial byc Mateusz ale zdrobnienia mi sie bardziej od Tadeusza spodobaly :) hemoroidami sie nie przejmuj, ja co prawda nie mam ale za to mam zaparcia :/ takie uroki ciazy:D a co do wyprawki to ja nadal kompletuje, dzis mnie spotkala bardzo mila niespodzianka, odbieralam kilka rzeczy od kobiety z allegro i za darmoche obdarowala mnie siata ciuszkow za darmoche, uznala ze nic nie chce bo sa uzywane, a tu wogole niezniszczone i same firmoweczki. niekiedy ludzie takie szmaty na allegro sprzedaja za duze pieniadze a mnie tu dzis taka niespodzianka spotkala, jestem super adowolona :>:>:> mnie od dzis teoretycznie 110 dni zostalo, ale tak bardzo sie nie umiem doczekac :> a co do tego sexwampa to u mnie odpada, bo moj maz od 3miesiaca ciazy sie zamartwia ze nam krzywde zrobi wiec pod koniec to wogole chyba sie do mnie nie zblizy hihihi co do pogody to u mnie deszcze ze sniegiem sypnal :(

hej dziewczyny! ziuutek mnie się też Marysia bardzo podoba, z reszta Mateuszek też bardzo fajnie anted. mnie osobiście doprowadzają do szłąu a zarazem żal mi tych dzieci z imionami super wymyslnymitzw. tzw. miedzynarodowymi, jest w kafeterii kilka topikow o imionach czytalam troche ale niekiedy nie moge... jak ludzie wymyslaja Esmeraldy, Amandy, Keviny, Zoje i Doriany to mnei roznosi. pretekst ze ma byc imie miedzynarodowe jest dla mnei bez sensu bo i tak wiekszosc pospolitych i nie tylko bo wiele fajnych oryginalnych imion tlumaczy sie na inne jezyki, i czesto w Polsce pospolite imiona jak Zosia, Kasia, Ania, Marysia, czy Tomek, Jacek, Piotrek sa rowneiz popularnew w calej Europie wiec nie widze powodu do udziwnien. Mam sporo znajomych Francuzów i Hiszpanów i nikt z nich nie ma imion typu Vanessa, Angela, Jessica. a jak slysze bawiace sie dzieci wolające do siebie imionami ktore nie brzmia wogole jak imiona to mi ich żal. Pewnie że sa imiona tez niepzretlumaczalne i to tez mozna krzywde zrobic moja tesciowa jest Bogumiła i jak wyjechala za granice to byl wielki problem nikt nie umial tego wymowic ani pzretlumaczyc :/

hej! u mnie tez byl problem z imieniem, nasmieszniejsze jest to ze od urodzenia nazywalam lalki imieniem Krzys i baaardzo mis ie to imie podoba do dzis, zawsze mowilam ze jak bede miala syna dam mu na imie Krzys, a tu psikus bo amm meza krzysia no i nie bardzo jest dac synkowi tez Krzys, dla dziewczynki zawsze podobala mi sie Magda a teraz mam na nazwisko masny wiec tez klops bo mnie myla z Magdą Masny z kola fortuny a co dopiero jakbym corce dla Magda to wogole byloby smiesznie, wiec zaczely sie schody, mezowi zaczely sie podobac imiona, ktore mnie nie i odwrotnie, wkoncu wybralismy Cezary albo Jezry, a dla dzieczynki Zofia i tu nie bylo spzrecznosci, natomaist z czasem cos mnie kusilo poszukac innego imienia no i padlo na Tadeusza na co oboje przystalismy, a dziewczynka co nie bylo problemu wielkiego zostala wykluczona pzrez lekarza wiec... ale nie martwcie sie chyba wszysyc maja problemy z i,ionami i prawidlowo bo to bardzo wazna decyzja :D:D:D

ziuutek nie martw się mężem, nie znam sytuacji i nie chce się nikomu wtrącać, ale mogę Ci powiedzieć, że u mnie było podobnie dopóki mąż nie pzrekonał się do kontaktu z maluszkiem, a raczej maluszek z mężęm, od kiedy czują się kopie i podskakuje to mąż, no i brzuch mam już olbrzymi to mąż jest bardziej wyrozumialszy dla mnie. na poczatku ciąży okazało się że byłam nie do życia wymiotowałam, nie mogłam nic jeść nigdzie chodzić i tylko leżałam i spałam albo gapiłam się w sufit, co doprowadzało mojego męża do wściekłości nie umiał zrozumieć jak się czuję wydawało mu się że udaję zmyślam i histeryzuje dawal mi przykłady znajomych które normalnie pracowały w tym okresie :( wyżywał się na mnie psychicznie za wszystko, za to że nie umyta podłoga, czy że nie pójde po chleb i że musi wychodzić z domu bo na jego widok ja wymiotuję, z czasem przywykł porozmawialiśmy szczerze i powiedział zę spróbuje zmienić zachowanie, ale ciąża pomimo, że bardzo chciał dziecko to był dla niego szok, więc ja też starałam się go zrozumieć, pzred około 2 miesiacami zaczęły sie znów awantury o to że wymyślam chorobę i że wykorzystują go do roboty a mnie się nie chce, prawda byla taka że mnie juz coraz cieżej było nosić zakupy i spzrtąć, a co do choroby to jestem faktycznie chora i zrozumial dopiero jak go lekarz poprosil i powiedzial co mi grozi, jak mam sie leczyc itd. znowu sie awanturki uspokoily a teraz juz tylko moj maz ma zal o to ze nie moge znim wychodzic na rower, w gory , piwo itp. ale wiem tez ze mu to pzrejdzie jak dzidzia sie urodzi, na wszystko tzreba czasu i na to tez :))) ziuuutek porozmawiaj z mezem i wyjasnijcie niedomowienia, byc moze on sobie nie zdaje sprawy z tego co mowi, albo byc moze tez Ty to inaczej odbierasz, na prawde warto porozmawiac na spokojnie niz plakac w kacie, pomysl ile bedzie flustracji wmezczyznie jak przyjdzie na swiat dzieciatko i dopiero nie bedziesz miala sil, czasu ani ochoty nawet sie z nim klocic, Twoj maz nie czuje dziecka tak jak mama i chyba stad wynikaja te wrzaski na nas! mezczyzni to wzrokowcy! powodzenia ale sie rozpisalam ale moze to moje wyznanie komus pomoze nie czuc sie samotnie i nie myslec o swoim mezu jak o potwoerze, bo takich potworow jest sporo, ktorzy sa po prostu facetami :0

dzieki dziewczyny z ainfo o szpitalu w Bogucicach, ja chodze do lekarza gin do LUXMEDU (niby prywatnei ale moja firma płaci), ale on jest w Bytomiu w szpitalu pracuje, a nie bardzo chcialabym jezdzic do Bytomia jak szpital w Bogucicach mam jak za sciana:) a w Bytomiu moze ktoras rodzila, jakies dobre/zle opinie (pytam jakby tak wypadlo)

http://www.allegro.pl/item259172858_sliczna_3el_posciel_120x90_najtaniej.html http://www.allegro.pl/item257861120__10el_posciel_90x120_mega_komplet_rozek_gratis_.html http://www.allegro.pl/item257424202_okrycie_wielofunkcyjne_3_w_1becik_spiwor_kocyk.html http://www.allegro.pl/item255121119_milla_body_niemowlece_610_rozmiar_62_.html http://www.allegro.pl/item256246203__sofija_spiworek_r_68_.html te kilka rzeczy moge polecic w 100% ze sa fajne:) natomaist kilka rzeczy ogladam:) http://www.allegro.pl/item257970249_elegancka_posciel_do_wozka_lub_kolyski.html http://www.allegro.pl/item258231109_lozeczko_radek_ii_sosna_kolyska_klups_materac.html http://www.allegro.pl/item258929003_lampka_grzybek_my_baby_odglosy_natury_najtaniej.html http://www.allegro.pl/item261755821_przewijak_ikea_stan_dobry.html troche juz zreczy kupilam :> jak kogos interesuje co i za ile to zagladnijcie na komentarze \"myszsza\"

a propos glukozy to trzeba sie dopytac lekarza albo labolatorium, bo co \"kraj\" to obyczaj, ja nic nie musialam przynosic ze soba, ani pic w domu, dali mi przygotowane slodkei swinstewko i musialam sobie posiedziec pod zabiegowym troche:) dzieki za wsparcie z tymi bolami, fajnie wiedziec ze to nei tylko ja tak mam, bo juz zaczelam sie denerwowac ze to moze cos jest zle ze mna a puchniecie palcow to mnie tez sie zdarza i kolezanki mi mowily ze tez tak mialy, mnie zwlaszcza u rak w nocy puichna, obraczke nosze na lewej rece bo na prawej mi sie nie miesci mimo ze dopiero pol roku temu robiona na wymair :D nareszcie jestem po pracy w domku, wiec sie poloze na chwile moze mi pzrejdzie :) acha a przyborniki na allegro sa tak rozne, ze z pewnoscia da sie cos ladnego wybrac, kosztuja okolo 25-30zl plus pzresylka, moim zdaniem nie oplaca sie szyc, na to tzreba sporo materialu ktory tez kosztuje :/ miala moze ktoras z Was albo zamierza kupic pzrewijak Gulliwer z ikei taki montowany do sciany z przybornikiem od razu zamykany? ja sie zastanawiam tylko mi szkoda kaski, czy warto?

hej mamuski, ja też jestem z kATOWIC! A MAMUSKA BEDE DOPIERO W LUTYM, ALE SKORO ROZMOWA DZIS BYLA O WIZYTACH U LEKARZY TO GDZIE CHODZILYSCIE DO GIN W CIAZY? mozecie kogos polecic? zwłaszcza szpital do rodzenia:) ja sie zastanawiam nad Bogucicacmi bo tam amm najblizej ale...

no niektóre kobitki tak mają, ze nic nie widać, nawet jak widać to się swietnie czują, ja kiedy jeszcze nie miałam wielkiego brzucha to cale pierwsze 3,5 miesiaca wymiotowalam i nie moglam jesc :(( strasznie mnei to zmeczylo, zwłaszcza, że to lato było, a teraz znów jak się juz lepiej czuję to zaś brzuch coraz wiekszy a czy bolą was mieśnie w pachwinach? bo mnie na tyle strasznie że nei umeim chodzić, a jak się położe to amm wrazenie ze mi krocze rozrywa, nie wiem z czego to wynika bo to coraz gozrej mi jak dzidzi coraz wieksza :( ale mam wrazenie jakbym mial rany i szwy w kroku jak sie obracam lub robie kroka a tegoroczna jesien wcale nie jest taka smetna, w zeszlym roku to byla juz zima o tej pozre pamietam juz drugi snieg spadl :)

hej! tak sobie czytam Wasze wypociny i mnie bardzo pocieszacie, ze nei tylko ja nie śpię w nocy i budze się rano, chociaż dla mnie to rano zaczyna się koło 5 i znowu zasypiam koło 8 w dzień :/ co do wyprawki to kazdy ma swoje zdanie na ten temat, wszystko zależy jakim się jest człowiekiem :) jedni potrzebuja miliona ciuchów i kosmetyków to i pewnie dla dzidziusiów też będą tyle potrzebować, zeby czuć się dobrze, a inni mogą pzresadnie mało wszystkiego mieć i uważać , że jest ok, wydaje mi się że wszystko wyjdzie w praktyce, a póki co lepiej mieć mniej niz więcej bo zawsze mozna dokupić, chyba że ma się nieograniczony budżet to można kupić więcej zawsze będzie w tedy w zapasie :D:D:D a z tymi pieluszkami na bioderka to faktycznie prawda, ze dobrze wczęśniej profilowac bioderka niz później jakieś rehabilitacje itp. ale to nei wszystkie dzieci wymagaja takiej opieki. podziwiam przyszłe mamy co szyja pościel :) ja też lubie sama sobie coś uszyć, zrobić wtedy jestem z siebie zadowolona, ale co do pościeli to mi sie nie opłaca, kupiłam na allegro 12 elementowy komplet pościeli full wypas i święty spokój :))) 201 zl a mam wszystko ładnie uszyte i w jednym kolorze :) jesli chodzi o ciuiszki 56cm to przynajmniej kilka mozna mieć bo mo te rozmiarówki tak samo jak i damskie są rózne rozmiary różnie wyglądają, czasami 62 są tak olbrzymie jak na polroczne dziecko, a znów czasami bardzo malutkie mniejsze od tych na 56cm wiec to jednak lepiej zobaczyć i ocenic na oko, z reszta jak wiemy ze nosimy wielkie dziecko to faktycznie z pewnoscia nie przydadza sie amlusie ciuszki pomimo ze sa tak urocze :) moja bratanica urodzila sie w standardowych wymiarach a mimo to miala ciuszki 62cm zawijane rekawki i wygladala w nich jak w workach co niestey nie bylo fajne, ale rodzice nei pzrewidzieli :D pozdrawiam Brzuszki i Mamusie!

natimp1 zazdroszcze Ci tesciowej, ja mam tesciowa tylko na papierze bo wlasciwie nie widzialam jej od slubu, mamy wogole nie widzialam kilka lat wiec o babciach i dziadkach moje dziecko moze zapomniec ze istnieja :/ a co do wyprawki to faktycznie lista jest dluuga i wymaga pzremyslenia i zcasu, ja ciagle cos jeszcze dopisuje mimo ze juz duzo rzeczy kupilam :) staram sie co miesiac cos kupic zeby na raz nie wydac astronomicznej sumy, a co do pieluch tetrowych to nie tylko do pupy sie przydaja, ja tez chce uzywac pampersow ale mimo to kupilam 40 tetrowych z prostych wzgledow, zawsze w wozku trzeba miec ze soba, do rozka wrazie co jak sie uleje dzidzi, przy przewijaniu sie przydaja podlozyc, pzretrzec, do kapieli to samo, a co 5 minut nie bede pzreciez prac kilku pieluch wiec... uwazam ze warto miec nawet na sciereczki :) ja dla Tadzia tez wszystko na allegro kupuje tak mi wygodnei nie musze sie nalazic po sklepach i juz:) polecam takie zakupy:)) rowniez witam nowa mame z lutego:) kurcze tak sobie mysle ze kolo 20 lutego to na tym topiku bedzie ciiisza... jak makiem zasial:)

dziewczyny! ciuchy ciazowe bardzo tanio sa na allegro! ja kupilam uzywki spodnie po 5zl, a same piszecie ze chodzi sie w takich rzeczach dwa-trzy miesiace wiec ilez to moga byc zuzyte :) mnie sie udalo mam kilkanascie par spodni nawet dwie kiecki i za wszytsko dalam kolo 50zl, nie zamierzam tracici fortuny na ciuchy ktore i tak nie sa sexi :):):):) a co do wielkosci mojego malego to wczoraj mialam usg i pzrekroczyl 620g :):) kawal chlopa sie robi :) gorzej ze mna bo zawsze duzo i szybko chodzilam a teraz nie umeim 100m pzrejsc bo mi pzreszkadza brzuch i mnie bardzo bola miesnie w pachwinach :/

dziewczyny jakie wy chudzinki jesteście :) ja jestem w 24 tc i mam 106 w brzusiu:( od 3go miesiaca nie mieszcze sie w moje poprzednie ciuszki :(:(:( dziś się moge pochwalić siedzę właśnie pierwszy dzień w pracy po zwolnieniu :) ale maly mnie bije po brzuchu (wieczór przychodzi, zawsze od 18tej mam rewolucje gimnastyczna tak do 2giej w nocy) odebrałam dziś kolejną porcję wyprawki małego, a Wy jak tam kompletujecie juz jakieś rzeczy dla dzidziusiów? bo ja wpadlam w szal zakupow :) jestem na etapie oglądania łóżeczek :)

hej mamy! ja też właśnie zbieram się do pracy, nie umeim się doczekać bo po 2 tyg siedzenia w domu to mi się znudziło, a zarazem nie chce mi się wychodzić i szykować, ale i tak jeszcze musze iść kupić kwiaty na groby:) co do urodzinek i skorpionków życzę wszytskim solenizantkom wszystkiego dobrego, ja też jestem skorpionek ale z 19 listopada :)) odpowiadając na pytanie o przeziębienie to mnie pomogło ciepłe mleko, wygrzanie się i kilka tabletek wit C (albo ze trzy grejpfruty/pomarancze) i na sam początek pzrechodzi, potem to już tylko do lekarza im wcześniej tym lepiej, nie męcz dzidzi chorobą, chociaż podobno smarkanie ćwiczy mięśnie brzucha:D a co do pustego żołądka dzidziusia to ja też tak miałam na usg, ale lekarz mnie uspokoił, że jeżeli odczuwam czkawkę małego to wszystko jest w porządku, i faktycznie na następnym usg się okazało, że żoładeczek jest ok :)) mnie mój mały maltretuje razami w nocy, że nie mogę spać, najgorsze jest to, że zastanawiam się kiedy on śpi bo w dzień wcale nie jest spokojny :/ pozdrawiam amy i odezwe się później !

z tym l4 to by sie zgadzalo co piszesz, ale co do tego ze zaklady zatrudniajace wiecej niz 20 osob placa pelna stawke to nie zawsze jest prawda moja firma zatrudnia 2300 pracownikow i bawia sie w liczenie srednich 12 miesiecy :( na szczescie premie dostaje za kwartal niezaleznie czy jestem na l4 czy nie :D

no to mnie Angelika pocieszyłaś, że nie jestem sama z tym L4, bo znajomi mi wmawiali że 100%, myślałam, że mnei firma po prostu naciąga, ale potwierdziłaś że nie tylko mnie to spotyka :/ niestety ja też mam ten dylemat; jakby nie było na L4 zarabiam jakies kilkaset zl mniej a za to już mogłabym coś dla dzidzi kupywać co miesiąc z drugiej strony coraz ciężej mi się ubrać w firmowe ciuszki i 8 godzin uśmiechać się do otoczenia plus jeszcze obowiązki :/ od 1 lis idę z powrotem do pracy, a Tobie jak dajesz radę to też radzę, bo nie wiadomo co będzie dalej.. z amcierzyuńskim tez nei wiem jak płacą, dobrze by było gdyby któraś mama z doświadczeniem w tej materii się pochwaliła swoją wiedzą :))) pozdrawiam:> a tak z innej beczki ktoś wczesniej pisał o LUXMEDZIE- ja chodze do gin w LUX MED i jestem średnio zadowolona ale to moje subiekt zdanie i to tylko z KATOWIC:) ciekawi mnie jak inne opinie?

dzięki za miłe powitanie! kurcze jestem trochę mało rozgarnięta w ciąży, tabelkę widziałam, ale pomóżcie z tym wpisaniem :0 dajcie jakiegoś linka do niej co do tego skąd jestem to z Katowic, jest ktoś jeszce z Katowic? chętnie pogaworze na temat Luxmedu, szpitali i lekarzy :) szukam info o kobitkach z cholestazą w ciąży, do 22 lutego zadrapię się naśmierć jak tak dalej pójdzie :) a to moja stronka z maluchem :0 http://www.chadecja.ovh.org/aniababy.html

http://www.allegro.pl/item539969870_kotyliony_w_10_rodzajach_i_niezlicz_kombinacjach.html