Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

myszsza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez myszsza

  1. kurde zostalo mi 9szt i juz padam na ryjek :/ chyba sie poddam :(
  2. alo ty lepiej tam dziergaj o diablo :P wpiszesz sie w wiek gracza :D
  3. fasola spoko :) alonuszka została tak oceniona przez mojego klienta po tekstach o zdrowiu kobiety :P do wgladu u alonuszki :P
  4. chodze do przedszkola do psychologa i do poradni psychologiczno pedagogicznej nie place za wizyty a czy sa czeste coz zaczelam koncem wrzesnia i bylam juz na co najmniej 6, teraz we wt ide do logopedy na odmiane, za tydzien znow do psychologa i do neurologa, tylko ze moja nieufnosc wobec tej dyscypliny nauki niestety z calym szacunkiem dla obeznanej rosnie z kazda wizyta, babka wypytuje slucha ale nic od siebie nie mowi, zero porady, informacji :/ a juz ten komentarz "tak, to typowe dla takich przypadków" to mnie doprowadza do szalu wrrr byc moze gdybym ja poszla sie wyzalic do psychologa to by to wystarczylo wyrzucic z siebie to co mi lezy ale ja ide tam z dzieckiem i potrzebuje jakis wskazowek co mam robic, co z nim robic, jak zapobiec itp a baba ci powie to typowe, moze kurna dla niej to typowe, dla mnie nie
  5. hahahah alonuszka została uznana za 13latke!!! alonuszka rulez :D:D nie ma to jak sie odmlodzic wirtualnie nie?? i to az tak :D
  6. chodze z tadziem do psychologa i poki co trwa diagnoza, jak sie to juz skonczy to ma dostac skierowanie na zajecia terapeutyczne, ale te psycholozki nie maja zadnych gotowcow rozwiazan co ja mam z nim w domu robic zeby sie tak nie zachowywal agresywnie do brata :/ to co proponowaly juz probowalam i nie dziala
  7. moje dzieic przyprawily mi dzis nerwow mase i musze jakos ochlonac bo jeszcze caly dzien musze z nimi wytrzymac jutro :( nie mam pomyslu jak sie nimi zajac by sie nei bili :/ kazda zabawa wiaze sie z kolejnym guzem ajk nie jednego to drugiego :( jak tylko probuje sie bawic ztadziem mlody przylatuje i tez chce tadek mu nie pozwala ja zachecam i awantura, jak znow nie pozwalam pzremkowi tez awantura :/ jak sie znow bawie z przemkiem to tadek mi na zlosc robi rzuca sie bije bo zazdrosny :/ sami bawic sie nei chca bo tylko rozpierd... dom wiec juz nie wiem co robic :( chwile wytchnienia daje mi kot ale widze ze on tez ma dosc bo ich zabawa z kotem to gonienie sie :(
  8. hehehe moj Pan od historii tez kazal pokazywac :d pamietam jak o najmniejsze wyspeki pytal ciulik :P mamazu 6 lat temu mialam problem typu AA :/ w sumei to juz chyba 7 lat czas szybko leci.. ja swojego meza nie bardzo umiem zreformowac on po prostu jest i czesto gotuje i tyle ale tez nie wiem jakbym zareagowala jakbym maila faceta co by mi uslugiwal i wszystko z amnie robil chyba bym nie zniosla takiego
  9. obeznana nie zwrocilam uwagi byc narzekala :P ty sobie swietnie rade dajesz :D:D
  10. alonuszka po prostu jestes w ciazy :d to norma :D:D a ty masz w kiblu kilka stopni nizej a ja mam o jakies 20st nizej niz w pokoju, cos kolo zera st tyle co na dwozre wlasciwie :D w zimie woda zamarza
  11. alonuszka nie obraz sie ale na miejscu twojego meza to bym sie niezle wkurwila jakbys mi szczelila focha o brak dotrzymywania ci towarzystwa :/
  12. A JA WODKI OD PEWNEGO CZASU NIE LUBIE, WOGOLE ODSTAWILAM ALKOHOL ODKAD JESTEM SAMA BO SIE boje powrotu atrakcji spzred 6 lat :) postanowilam sobie poplakac i mi pomoglo :) ja niestety nie mam opcji z nocnikiem w kiblu bo tam zawsze jest kurewsko zimno nawet latem taki urok kafelek na parterze zagrzybialego domu bez ogzrewania
  13. alonuszka powiem ci tylko tyle ze pzresadzasz :P ciesz sie ze chlop cokolwiek robi, moj nigdy nic nie robil i ze wszystkim sama siedzialam :D w sumie nadal tak jest tylko teraz przynajmniej jakas kase z tego bede miec ja przez brak kontaktu z mezem pokochalam internet i to wlasciwie jedyny kontakt jaki mam z ludzmi a franka to usamodzielnij bardziej niech se sam robi pic siku itp :D moj sie na mnie zlosci ze kaze mu chodzic do lazienki siku ale kurde 4latek z nonikiem w pokoju mnie jzu obrzydza, ostatnie dni zaczal mi sikac na dywanik w lazience bo twierdzi ze zimno i nie zdazyl do kibla a mnie sie zdaje ze chce w ten sposob wymusic zebym mu nocnik do pokoju przynosila, ale nei dam sie chocby mial sie pochorowac, to kurna ja musz eisc do tego zimnego kibla a on nie?
  14. wy nie nazrekajccie bo macie po 1 dzieciu a ja? ja mam dwa koguty skaczace sobie do gardel i od godziny mam jakis kryzys wychowawczy mam ochote usiasc i plakac :/
  15. mnie najbardziej pzrerazaja kolezanki ktore non stop siedza i robia jakies duurne zadania z dziecmi co dzieic ze szkoly przynosza to oszalec mozna :/ nie wiem czy to wszyscy i we wszystkich szkolach tak jest czy one maja jakies nie teges dzieic ale ja chodzilam do szkoly to matka wcale ze mna zadan nie robila sporadycznie mi w czyms pomagala, od czasu do czasu sparwdzala czy zrobilam zadanie a teraz jakies durnoty jak referat z religii czy papierowy smok z polskiego mnie pzrerasta nie mam ochoty na robienie takiego czegos
  16. wrocilam ze spaceru, porazka zero ludzi na osiedlu gdie oni sa wszyscy? tadek nie chcial siedziec na placu zabaw bo byl sam a oczywiscie bratem to by chetnie rzucil z najwyzszej drabinki wiec wrocilam do domu :( ja sie na chuste napalalam podobnie jak mamazu i wyszla z tego jedna wielka dupa pzremek nie chcial nigdy w tym ani lezec ani siedziec krecil sie niemozliwie wrzask niesamowity i wyrzucilam ta chuste
  17. na razie nigdy klamry nie rozpial czasami pasy usiluje sciagnac ale nieudolnie zwlaszcza ze jak jest w kurtce to nie ma szans one ledwo sie dopinaja wiec jest niczym przywiazany :)
  18. a ja nie mam takich urzadzen jak zapalniczka w aucie, jedyne wyposazenie dodatkowe mojej corsy to radio :D na dodatek jakos nie widze opcji wypiecia sie z fotelika dziecka samodzielnie :D u nas w pzredszkolu szatnia ma jakies 5mkw a dzieci o 8 rozbeira sie kolo 20stki masakra czesto buty pzrekladam tadkowi na zewnatrz bo nie ma jak wejsc :/ ja moich puszczam samych po podworku czesto, tadek to potrafi i 2 godziny sam siedziec w piasku i szwedajac sie po podworzu no i w domu czesto sa sami bo musze isc cos zrobic jesc, czy pranie anstawic wyciagnac itp a ze ja mam pokoje na pietzre a reszte na dole to sa tak ajkby byli sami w domu :)
  19. eee alonuszka jest wiele miejsc takich co teoretycznie nic sobie dziecko nie zrobi pustynia, laka, boisko itp :) ja mam zdecydowanie wieksze obawy zostawic ich w domu samych :/ tyle zreczy co oni zrobili jak bylam sie "wysrac" to mi daje do myslenia ...
  20. fasola teraz bedziesz miala latwo bo wypiac fotelik typu koszyk to nic wielkiego ale jak mloda bedzie jezdzic w foteliku juz zwyklym to jest masakra bo nie da sie przynajmniej w moim wydaniu tego opanowac, ale ty bedziesz miec juz wtedy luz bo bedzie lato :) mnie jak arz padla zima wiec wole go nie wypinac rozbierac i ubierac :)
  21. byc moze moje dziecko nie bardzo czuje sie zwiazane z rodzicami pzrez czeste zostawanie samemu :) ma to niestety swoje plusy i minusy ale coz.. alonuszka ale czemu mialabys nie zostawic dziecka w aucie na 5 min? bo jakos tego nie kapuje o co chodzi
  22. rafinka moj egzeplarz starszy niestety nie wraca :/ juz nie raz w parku na placu zabaw w amrkecie probowalam i mu to zupelnie nei przeszkadza ze zostal sam nawet kiedys sobie jakiegos faceta przygruchal :/ na basenie to samo, jak jest czyms zainteresowany to jemu i 6km nie bedzie za malo kiedys bylismy na sali zabaw i wynikla smieszna sytuacja ze przy wyjsciu ubieralismy sobie buty tadek byl kolo nas ubralismy mu buty potem sobie mlodego do fotelika wychodzimy z abramki a tadka ni ma okazalo sie ze se poszedl na zabaki i szukalismy go dobre 10min gdzie w kurtce i butach smigal po zamku dmuchanym :/ alonuszka nie mam innego wyjscia jade z nimi rano najpierw do pzredszkola bo tak mam po drodze i wychodze ztadziem a mlody zostaje w aucie, rozbieram tadka i ide do auta jade do zlobka, a popoludniu odwrotnie ale tadek ze mna wychodzi do zlobka bo po pierwsze pzremka ubranie i wyjscie dluzej trwa a po drugie tadke nei ejst problematyczny w wyjsciu z auta, pzremka musialabym wypiac z fotelika wyniecs na rekach a w pzredszkolu starszny jest harmider rano pelno dzieic brak miejsca goraco to nie wiem jak mialabym z nim tam wejsc i go pilnowac, trwaloby to pewno z godzine, ale mlody od zawsze byl zostawiany w foteliku i przyzwyczail sie wiec nie widze powodow do obaw, gorzej z tadkiem ktory potrafi auto odpalic otworzyc wyjsc itp wiec tadka nie zostawiam samego w aucie
  23. no ja teraz mam taki problem zubieraniem sie mowie powtarzam prosze wkoncu krzycze i nic on sie nei ubiera iwec zeby zdarzyc na 8 do przedszkola musze go ubrac :( a teraz to jeszcze moge te 15 min poczekac a jak pracowalm to nie wiec nie da sie czasami pzreczekac dziecka :/ tak samo w pzrdszkolu nie moge czekac jak sie sam rozbierze bo mam drugiego w aucie :/ i wszelkie metody pan z pzredszkola daj w leb ze mam poczekac dotad dokad sie sam nie rozbierze :/
  24. moj tez ma teraz etap na nie :/ co prawda nie lezy na chodniku ale czesto z nim walcze prowadzac za reke, z tym zostawieneim na placu zabaw to normalka nie wzrusza go wcale fasola wszystko przed toba moj pzrez ostatni tydzien jak sie denerwuje powtarza z krzykiem ze meni nie kocha nie lubi i mam sobie isc i nie dotykac go i wogole :/ to dopiero boli...
  25. mamazu do 2,5 latka mozesz tak zrobic ale do roczniaka czy kilkumiesieczniaka to on tego nie zrozumie :/ ja pamietam jak tadek nas gryzl jak mial troche ponad rok, albo jak mial poltora roku bil nas piesciami i nic nie pomagalo ani tlumaczenie ani proszenie potem samo pzreszlo, teraz potrafi mnie uderzyc jak jest zly ale tak ot niczego to juz nie
×