Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

myszsza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez myszsza

  1. hej ja odebralam moich z zlobka i pzredszkola a moje obawy zupelnie sie obrocily :d jak za tadzia bylma pewna ze bedzie ok i go pochwala a pzremka jest szansa ze po 1 dniu wydupia za urwisowanie to bylo odwrotnie :D zachodze po tadzia a baba jak mnie najechala to z pol godz zali jaki to niegzreczny ze spadl z hustawki, ze uciekl na ulice, ze piasek wysypal ze cos tam itd.. i ze go wszedzie pelno i ze lobuz okrutny... faktycznie skron rozbita brudny jak z kopalni ale szczesliwy :D za to u pzremka spokoj pani powiedziala tylko ze byl glodny i troche poplakal :))) wreczono mi ksiazeczke na cale 211zl z jedzeniem kurde ale piekna suma za zlobek tak mozna zyc i pracowac :D nie to co 890
  2. ee mnie to sie zdaje ze co za duzo to nei zdrowo :) nie mozna byc za mocno zdywersyfikowanym bo potem nei wiadomo co ze soba zrobic, jka teraz mi w pracy powiedzieliz e za duzo umiem zreczy robic bo oni mnie widza na co najmniej 3 roznych etatach :/ wydaje mi sie ze lepiej isc w zaparte w 1 kierunku i byc megaspecjalista niz umiec wiele zawodow miec rozwiniete rozne talenty itp.. moj mlody na razie biega z ojcem w klubie i mu sie to podoba, przynajmniej mu takiz awod nei grozi bo takiego nie ma :D
  3. no tak jak sa to pzrelotne fascynacje.. ale mnie wynalezli rysunek i ok rozwijalam sie w tym kierunku a jak chcialam isc do liceum plastycznego dostalam szlaban, potem chcialam isc na architekture wybito mi doslownie z glowy, o ASP itd nie wspomne jaka byla awantura... a pzreciez to oni mi znalezli takie hobby
  4. aaa zielona moj maz tez pozwala chlopakom, zwlaszcza starszemu jak gdzies idziemy zawsze mu cos kupuje :/ pomimo ze tadek rozumie i wie ze jak mu mowie z enie mam kasy to daje spokoj i bez histerii itp nie kupuje mu tego co chce
  5. hmm mnie rodzice znalezli zajecie jak mialam lat 7-8 a potem im to bardzo nie bylo po drodze stad wieczne pretensje.. dzis w sumie nie wiem czy moje zycie byloby lepsze gdybym postawila na swoim ale uwazam ze to bylo nie fair zmieniac zdanie po 5-8 latach
  6. hmm ja to bym chyba musiala sie do Ciebie udac na jakas sesje terapeutyczna :P ten porzadek bylby potrzebny ale jego robienie moze zburzyc caly dom i zabalaganic jeszcze bardziej :D tu juz ktoras jest co to czuje miete pzrez rumianek wiec pewnie mnie rozumie jak to jest...
  7. chcialabym byc taka optymistka obeznana :D ja jak sobie pomysle jak mialam glupie pomysly jako nastolatka i ile z nich mimo spzreciwu rodzicow udalo mis ie zrealizowac to wlos na glowie mi sie jezy :D na dodatek obecnie jestem tak pogubiona w moim zyciu emocjonalnym ze sama nie wiem czy niektore tematy spieprzylam ja czy to wina rodzicow
  8. tylko rociumkana pamietasz pewno ze jako nastolatka zawsze bylas kontra :> docenia sie pewne metody i poglady z czasem, mnie w moich rodzicach bardzo wiele wkurzalo wlasciwie wszystko ale dzis z perpektwyy czasu doceniam to ze mi nie pozwolili na to cz na tamto, tyle ze to doceniam po 10-15-20 latach
  9. hahaha swietowac wybuch wojny dobre :D ja bym wolala swietowac jej zakonczenie :) ja to sie w wychowaniu najbardziej boje wieku miedzy 10 a 20 lat :/ nie mam pomyslu co i jak amm robic poki dziecko male to i ufne co by mama nie powiedziala jest swiete ma sie jakas wladze i kontrole nad tym czlowieczkeim ale potem...
  10. kurde ja sobei tak to tlumacze ze dlatego ze chlopak i takiw iek ale po 1 mi przykro, w pon nie bylo mnie na noc a on nawet nei zapytal gdzie sie podziewam, a jak taty nei ma w domu jakw raca z przedszkola to jest lament i co chwila upatrywanie w okno czy tata nie przyjechal :/ po 2 to jest juz meczace geba boli od tlumaczenia ze tata pracuje ale przyjedzie itp..
  11. a macie jakies konkretne rady co zrobic zeby dziecko non stop nie gadalo tylko o tacie? mnie sie juz podnosi jak slysze tadzia o tym co tata i jak tata i gdzie on jest keidy przyjdzie dlaczego go nie ma itp.. wczoraj mnie dobil haslem ze tata pracuje a mam nie potrafi dlatego siedzi z tadziem wrrr ja mu spokojnie tlumacze o co biega ze tata jest w pracy pokazuje mu co tata robi itp a ten ciagle i potrafi tak jak wczoraj nie poszedl spac dopoki taty nie zobaczyl i tak codziennie a gdzie tata, maz nei moze isc spokojnie do toalety bo ten stoi pod drzwiami i czeka na tate, pojdzie do kuchni to ten juz milion pytan gdzie tata jest dokad poszedl i kiedy pryjdzie... w sobote usiadl ze zdjeciem swoim i meza i calowal zdjecie
  12. alonuszka ja jestem za tresura :D ale z czasem widze jak bardzo tzreba dobierac metody tzw tresury do typu dziecka :D
  13. no ja mam takiego jednego blacharza lakiernika co jak mi powiedzial za naprawe 100zl to mnie zatkalo ze tak malo a on do mnie no dobra 80 moze byc :D dalam mu wtedy 150 bo jakos wydawalo mis ei to nieludzkie ze za 100 to samo co gdzie indziej chcieli ode mnie 500, no ale on tylko blacharke robi :( co do dzieci i dzieci... temat rzeka, jak urodzialm tadeusza to tez mis ei wydawalo ze dziecko jest takei jak rodzice naucza i wychowaja, szybko sie moje nastawienie zmienilo jak okazalo sie ze tadek od urodzenia do dzis boi sie hlasliwych zabawek, zreczy, zjawisk itp... pomimo ze w domu nie ejst cicho itd.. jest bardzo sotrozny do wszystkiego, nie wejdzie do dzis na akruzele bo sie boi, za to pzremek by wszedl nie powiem komu do czego......... niczego sei nie boi nigdy i im cos jest glosniejsze i bardziej kolorowo swiecace tym lepsze, za to jeslic hodzi o spanie to tadek spi i spal od urodzenia w akzdym warunkach mozna bylo obok lozeczka wiercic w betonie a on spal a pzremek zeby zasnac to potzrebuje calkowitej 100% ciszy
  14. hej nagryzdolilysta tyle ze przeczytac nie mam kiedy brestova trzymaj sie :) ja dzis moich oddalam do zlobka i pzredszkola, obawialam sie jak zareaguja ale tadeusz byl podekscytowany a jak zobaczyl pociag na sali pzredszkolnej to ani czesc pa ani pocaluj mnie w d.. pognal biegiem przemek nie do konca wiedzial co sie dzieje ale bylam pod wrazeniem jak baba go posadzila wsrod dracych sie roczniakow a on tak siedzial i tylko sie patrzyl co te dzieci tak rycza :D ale przyznaje ze rodzice to maja niektorzy popieprzone w glowach jak widzialam dzis placzace abby pod zlobkiem to myslalam ze pekne ze smiechu :D:D nam na domiar wszystkich nieszczesc z ostatnich dni znowu auto siadlo :( pompa paliwa do wymiany ostatnia naprawa nie pomogla na dlugo i kolejne 350zl :( a poszlam dzis do mopsu znow na spowiedz odnosnie mojego majatku i baba mi mowi ze pomylilam sie w oswiadczeniu o wartosci samochodu bo tu brakuje zera, wpisalam 1000zl wartosc a ta mi mowi ze zera brakuje, wiec zapytalam pania czy da miz a moja stara corse 10000 bo ja chetnei za tyle spzredam :) myslalam ze ja udusze czekalam w kolejce 40min po to zeby jej powiedziec ze wszystko jets ok i to auto jest warte tyle ile napisalam :/
  15. no ja to rozumiem ale nie rozumiem jak mozna ustalac takie godz pracy przedszkola :/
  16. jak ktos chce jeszcze pisac to odezwijcie sie anna_masny@wp.pl generalnie na teraz juz mam komplet ale to nie problem odezwac sie do klientow o kolejne zlecenia ktore wczesneij odmowilam z powodu braku mocy przerobowych :)
  17. a co do spozniania sie to owszem jestem za karami ale w pzredszkolach gdzie sa czynne do 17.30-18-19 itp ale kurna przedszkole czynne do 16tej albo do 17tej to pzregiecie keidy ludzie w takich godz pracuja :/ ja pamietam jak pracowalam do 16.30 a zlobek do 17tej i kurde jak trafil sie korek to dupa zawsze bylam 5 lub 10 po 17 i wielka awantura
  18. kurde pszecie o tych pzredszkolach a ja wlasnei wrocilam zdegustowana zachowaniem wychowawczyni tadka, na szczescie to jzu pzreszlosc :) dzis byl ostatni raz wiec wychodze z pzremkiem i mysle sobie a co mi tam urwe kilka kwiatow niech tadek da w pzredszkolu na odchodne paniom, zachodze z tymi kwiatkami daje mu do reki i mowie idz sie pozegnaj i podziekuj ciociom, ten idzie ztymi kwiatami a baba do niego oj dziekuje a co masz jeszcze dla cioci !!!!! kurwa mac ten tekst doslownie mnie powalil na kolana, kazalam tadkowi dac buziaka i tyle bo neiw eidzialam co mam zrobic :/
  19. u nas 5 godz jest darmowych ale tylko miedzy 8 a 13 :) jak przyjdziesz 7.45 placisz za godzine do 8 i jak przyjdziesz o 13.30 to tez bulisz za godzine po 13 :)
  20. widzisz em to nie jest tak jak Ci sie wydaje maz nie ma pracy, mamy wspolna firme ktora przynosi tylko kreche jak np wczoraj dom nie jest piekny bo to rudera ktora ciagle wymaga remontu na nasz koszt, wynajmujemy dom bo jest tanszy w utrzymaniu niz moja kawalerka z miasta, wiele osob mi zarzuca ze dlaczego mam wielka chate lepiej jak wynajme mniejsze w bloku tylkoz e w bloku 2 pok kosztuja tyle samo co moj dom wakacje raz w roku kupione ze znizka 60% to chyba zaden luksus wiec skoro spelniam kryteria otrzymania dodatku mieszkaniowego to dlaczego mam nie skorzystac? nie wiedzie mi sie najlepiej, ciagle mi brakuje od 1go do 1go, dorabiam nocami a mimo to brakuje i jakos nie zaliczam sie do bogatych, sobie prawie nic nie kupuje, mezowi tez, dzieci chodza w ciuchlandowych szmatach, jemy wielkie gowno, jezdzimy niemal zabytkowymi starymi rozpadajacymi sie gratami, nie mamy zadnych oszczednosci tylko ogromny kredyt jak na nasze kieszenie wiec blizej mi do najbiedniejszych niz do tych co nie potrzebuja pomocy zwlaszcza ze place podatki a nic z nich nie mam bo do lekarza musze prywatnie isc, za leki place horrendalne sumy, policja ma mnie w dupie jak potrzebuje pomocy itd...
  21. dla mnie smieszne sa te zasady przyznawania :) jak masz wysokie dochody co nei znaczy ze jakies duze ale wystarczy ze masz po 1500-2tys netto to juz ci sie nie naleza nawet takie grosze, a jak nie masz nic i jestes mega biedny to jak dostaniesz to rodzinne to kuzwa chyba nie wiadomo co z tymi pieniedzmi zrobic bo tak gowniana suma ze szok :/ i tak biednemu niewiele pomoze o ile wogole pomoze, bo iel trza najpierw sie nachodzic stracic czasu kasy zeby to dostac :( mnei anjbardziej dobija fakt ze dostajesz kase na rok do przodu (decyzje) za to co bylo rok temu, nawet nie ostatnie mce tylko tak ajk teraz to by mi sie liczyly dochody z roku 2010 kiedy moglam miec radykalnie inna syt niz w danej chwili, wtedy gdy ci brakuje do 1go nei dostaneisz ale za rok ok pomimo ze wtedy mozesz na pieniadzach spac ... moim zdaneim to jest najwieksza paranoja
  22. no ja tez o rodzinnym moge zapomniec... mimo ze jest nas 4 osoby nawet jak bylam na bezrobociu to sie nie lapalam na zasilek z mopsu wiec jakos kurna nie wierze ze te kafeterianki biora te rodzinne uczciwie
  23. alonuszka a chcesz pisac o gejach bo takei tez mi sie trafily ostatnio :) a na dzis mam o zarnikach halogenowych co ty na to?? i ty masz tylko 15-30 a ja mam tego w sumie 230 :) a jesli chodzi o zarobki to mnie to zwisa ile kto zarabia i ile siedzi na kafe ale to co tutaj pisza to jakeis rozdwojenie jazni z jednej strony sa extra bogate a z drugiej strony non stop pojawiaja sie tematy o zasilkach z mopsu rodzinnych itp.. w sumie zaden problem zarabiac na czarno inaczej a wg appierow inaczej ale po co potem innych wyzywac od mopsiarow patologii itd.. z reszta ja mam mopsu stanowczo dosc a chcialam tylko dodatek mieszkaniowy i dupa... nie wiem jak to ludzie robia ze dostaja mnie ciagle odmawiaja i ciagle jakeis problemy robi mops ze mam ochote im powiedziec ze maja sobie ta kase wsadzic gleboko w d..
  24. aaa co do zarobkow to ja juz wogole sie nei wypowiadam bo na kafe to siedza tylko najbogatsze i najmadrzejsze jednostki :P jak nei zarabiasz 10tys to jestes patologia, a jak zarabiasz to i tak nikt nie wierzy bo pzreciez jestes idiotka itp.. tak zle i tak neidobzre, mnei wczoraj rozwalily teorie o tym ile to ja pieniedzy z cieszynskeigo mopsu dostaje D::D:D
×