czarna490
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarna490
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
Rewelka nie chcę pisac konkretnie. Widzę jak ona postępuje, kręci i mi kaze kłamac. Wytrzymywałam długo, naprawdę, ale ostatnio po prostu przegina a ja zaczynam psychicznie tego nie wytrzymywać. Niestety wiem, że jak poszłabym do prezesowej byłabym na straconej pozycji... I nie wiem, co robić. Chciałabym w końcu zareagowac, ale wiem, że przegram. Jak rozmawiamy (ja i kolezanka) z nia to zaczyna płakac... I boimy sie tez byc szczere i jej powiedziec co nam przeszkadza bo zaczyna nas straszyć zawałem serca... I dupa... Albo ona zejdzie albo my zwariujemy. Sama chodze już jak jeden kłębek nerwów. Szukam tez z jej powodu innej pracy, bo zwyczajnie \"truje mi powietrze\", ale sytuacja na rynku jest jaka jest i siedze tu jak na skazaniu:(
-
Słuchajcie mam pytanie. Czy można naskarżyć na swojego kierownika?
-
Elfik wiem, że staż to nie jest szczyt marzeń, zadowolenia i ambicji, ale ja tez od tego zaczynałam. Skończyłam studia i musiałam coś ze soba zrobić. I za te marne 300 zł poszłam po chociaz jakieś doświadczenie. Wiem, że to nie pocieszenie, ale od czegoś trzeba zacząć. U Ciebie plusem jest to, że z pieniędzy za staż nie musisz płacić za chatę i jeszcze się utrzymac:o A uwierz mi za te marne 300 zł cięzko jest:o To podnosimy razem uszka do góry i jakoś walczymy:D
-
Ivette, proszę wyciągaj trochę więcej z mojej opinii i czytaj między wierszami. Nie napisałam i raczej to z mojej wypowiedzi nie wynika, że urodze i od razu uchleje się w trupa tuż po narodzinach!
-
Elfik cześć Kochana A u mnie pomalutku jakos się zyje;) Pisze sporadycznie i tylko wtedy jak sa jakies \"ciekawe\" tematy;) Bo wiesz, o duperelach jakos nie umiem. W pracy było gorąco, jak to teraz w większości firmach się dzieje, ale póki co jest spokój. A z Kapciarzem bez zmian- czy się cieszyć z tego powodu czy narzekać... Hmmm, kwestię oceny pozostawiam Tobie;)
-
Kasiula mam
-
Kasiula badyta@wp.pl :) Dziękuje
-
Kasiula a mi przeslesz tez?:)
-
A ja wyobraziłam sobie swoją mamę, którą informuję, że sypiam z chłopakiem i się do niego wyprowadzam... Mając 17 lat... Ło matko, by się działo!!!
-
Emilunka a no podczytuje:) I jak mam się do czego wtrącić to nie omieszkam z tego nie skorzystać:P
-
Skoro się ukrywa to może warto sie zastanowić nad tym kto to jest? Komu Emiluka najbardziej podpadłas? Odpowiedź chyba jasna;)
-
no własnie, noszą te przeciwsłoneczne a mi jakoś głupio:o
-
Elfik nie zmieniaj tej swojej wiary w swoje możliwości! MOja przyjaciólka tak wyjechała. Miała wielkie plany, ambicje... I teraz już z drugim dzieckiem jest w ciązy, mąż ma prace, ale z takim wykształceniem jakie on ma, w PL nie ma szans na jakąkolwiek prace więc nie wrócą szybko. I ona pozbyla się tych marzeń...Teraz siedzi w domu, jedno dziecko wychowuje, drugie w drodze i wszelkie jej marzenei poszły w cholerę... Nie po to człowiek się uczy i marzy... Wiem, masz prawo teraz wątpic, złościć się, ale nie przestawaj walczyć i rezygnowac ze swoich planów... Nie mówię żebyś nie wyjeżdżała, póki co to chyba jedno z lepszych rozwiązń chociażby dla Ciebie zebyś poczuła się \"uzyteczna\" (przepraszam za wyrażenie). Choć wydaje mi się, że tam teraz też nie jest kolorowo. U nas mówi się o kryzysie, ale on nie jest aż tak powazny jak za granicą, dlatego nie możesz nastawiać się na sukces, bo tam też możesz dostać po tyłku.
-
Bytka a dzięki, wszystko póki co w porządku:) Onfim jak tylko będzie cos ciekawego to się wypowiem:)
-
no to moge wrócic:D :P:P:P
-
Cześć dziewczyny! Rzadko zaglądam, bo jakoś ostatnio coś mi się życie nie układa... Ściskam Was wszystkie gorąco!
-
Ita natura:D
-
Cześć! Pasiata jakie słodkie to Twoje maleństwo:D
-
Emilunka a o co poszło, że az tak? Nie doczytałam czegoś, przeoczyłam? Wiem, że to nei pocieszy, ale ja tez się pożarłam z Kapciarzem... Rewelka co do Bajki- mi tez przeszła przez myśl, że już nie zaglądnie, jednak przeciez jesteśmy dorosłymi osobami i nie warto unosić się dumą jak ktoś coś komuś zarzuci:o Stąd myślałam, że przyjmie krytykę na barki i jednak będzie zaglądała. Pomyliłam się... Bytka mój pączuś leży na talerzu już od ósmej, ale jakoś mnie nie korci:o
-
Hej ho:) Widzę, że o \"zboczeniach\" jedzeniowych nadal rozmawiacie:) Emilunka dołaczam się do rozkładania wafelków, rurek i tym podobnych rzeczy na części pierwsze:D Do dziwnych posiłków ja moge dołaczyć to, że uwielbiam kanapki z serem żółtym i dżemem:) Miłego dnia:)
-
Dobrą pozą :D:D:D Nie, no wymiękam!!!!!!!!
-
Jak mi sie nie chce siedziec w tej robocie!:o Emilunka ja tez jadam tak i ptasie mleczko i delicje:D
-
Witam moje księżniczki, królowe i błazny:D Rewelka miód na moje uszy;) Dziękuję!
-
Czyżbyście wiedziały coś o Namei czego ja nie wiem? OOOO!!! Elfik ale normalnie focha zapuszczam!!! Mnie do Flinty porównać:( W łeb normalnie dam!!!
-
Oby tylko bidulka nie chorowała, bo tak często skarżyła się na jakiś kaszel:o
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12