Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mama fasolki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mama fasolki

  1. Wezmę się teraz za wysłanie Wam zdjęć. Nie śmiejcie się tylko jak dojdzie 10 razy :O
  2. CZeść!!!! Wszystkiego najlepszego dla Emilki!!!! Aya, to masz niewesołe poranki. Narzekałam na 5.10 Michała, a jak widać, może być gorzej ;) A z Robertem się ciesz, że zawsze jak masz ochotę, to on z radością to wykorzystuje ;) To jest okropne dla kobiety, jak facet woli pograć na komputerze Sylwek, pewnie , że wysypka może być od słońca. Musisz poobserwować kiedy się to pojawia. Wiecie jakie drogie są te kremy z filtrem dla dzieci. pytałam w aptece i pani powiedziała mi, że może sprowadzić jakąś Mustellę (nie wiem czy tak się pisze) za 37 zł. Kupiłam w końcu w Carrefour Nivea dla bobasków za 26 zł z filtrem 30. Taki duży filtr a Michała i tak trochę wczoraj wzięło. Jakich kremów używacie? Michał wczoraj zapamiętale ćwiczył swoje nowe odkrycie: nie wiem jak to napisać, ale wydyma wargi i robi śmieszny ryjek i takie brrrrrr, cały się przy tym śliniąc :D Violkam, chyba Ty pisałaś o tym jakiś czas temu, że Oliwia tak robi? U nas ciąg dalszy upałów :D Oby na długi weekend tak było.
  3. Dziś cały dzień byłam z moimi rodzicami na wsi. Mam szok tlenowy ;) Nie ma sił na nic. Pojeździłam sobie z siostrą na rowerze i niestety mimo kremu z filtrem spiekłam sobie ramiona, kark, ręce. Nie wiem jak będzie jutro, bo to boli okropnie przy każdym potarciu a przecież muszę nosic Michała :O. A on się wczepia tymi małymi rączkami bardzo mocno :( Wyślę Wam jutro zdjęcia. Amamen, dzieci są ekstra! Dobrze, że poszła do Twojej bliskiej koleżanki i nie narobiła Ci wstydu przed obcymi. Ależ ona ma pomysły :D :D Mój mąż raczej mało słucha radia. Kończę na dzis bo zasypiam na siedząco, wróciliśmy przed chwilą tzn. zdążyłam tylko wykapać Michałka i napić się wody mineralnej. Ale musiałam tu zajrzeć :D Tylko myslałam, że tak duzo będzie do czytania, a tu pusto :(
  4. Tak, Amamen, jeśli jeszcze obserwujesz, że krosteczki znikają jak nie dajesz Danonków, to prawie na pewno od tego. Koniecznie dawaj Nadii mniej, żeby jej się nie rozwinęła porządna alergia. Michał próbuje włazic na fotele, ale sam nie daje rady, trzeba mu dupkę podeprzeć i wtedy się wczołga :D To zdjęcie na stojąco na fotelu, to pozwoliłam mu tylko na moment na takie stanie, nie zostawiam go tak na dłużej samego. Byłam tuż przed fotelem, żeby w razie czego łapać ;) Elcik, Twój przepis jest super! Mówię Wam, dobrze przyrządzony szpinak jest pyszny! Tylko trochę za bardzo wysuszyły mi się płaty makaronu, mimo tego, że pod przykryciem zapiekałam. Nie wiem, jak tego na przyszłość uniknąć :O
  5. Przeglądałam wczoraj zdjęcia Waszych dzieci i zauważyłam , że mam ich bardzo dużo. A ja wysłałam Wam tylko kilka, więc nadrabiam. Dziś też wysłałam, powinny dojść 4 tym razem ;) I na tym na razie poprzestanę, nie martwcie się, nie zapcham skrzynek ;) :p W nocy Michał przez sen pełza po łóżeczku i zasypia w róznych dziwnych pozycjach i ustawieniach: w poprzek łóżeczka, głową w drugą stronę, wciśnięty w szczebelki itp. ALe najlepsze jest i tak przykrywanie go. Podnosi do góry proste nóżki i rozkopuje się, czasem czeka z tymi nózkami zanim go przykryję :D ALe jak juz głęboko zaśnie to można go przekładać, przenosić, przykrywać- wszystko :D Wasze też tak mają? Amamen, popatrz, a powszechne przekonanie jest takie, że to kobieta się wykręca bólem głowy itp. 4-5 Danonków to za dużo moim zdaniem. Może mieć od tego wysypkę, przecież takie różne jogurty i serki są robione z niemodyfikowanego mleka krowiego.
  6. Ja sobie nie wyobrażam zostawić tak Michała, ale jak masz grypę to tak chyba będzie dla Emilki lepiej. Zimą Michał zaraził się grypą od Artura i miał 40 C temp. i wymiotował okropnie i jęczał cały dzień. Był w takim dziwnym stanie, nie spał wcale, tylko z półzamkniętymi oczami zawodził. I tak dzień i noc. Sylwek, jeśli to rzeczywiście grypa, a nie zwykłe przeziębienie, to radzę izolować dzidzię. Zresztą Ty odpoczniesz i wykurujesz się w łóżeczku :) A jak Emilka będzie bardzo tęsknić, to zawsze można zmienić plany. Wracaj szybciutko do zdrówka :)
  7. To wyżej to ja, tylko mi zjadło literkę ;) Violkam, z tego co napisałaś wynika, że Oliwia je chyba co godzinę? Napiszcie czy doszła druga część zdjęć. Co dziś jest z tą pocztą?!
  8. Wysłałam :P Viola, te buciki bardzo ładne :) Nie mają usztywnionych zapiętków, ale do wózka są w sam raz. Bardzo ładne i tanie. Jak zacznie chodzić kupisz takie za kostkę. Bardzo mi się podobają, ale wiecie, jestem trochę nieprzytomna. Bo oglądam te buciki i tak sobie myślę \"ładne..., tylko dlaczego ona wybrała takie różowe, przecież to jak dla dziewczynki\" A przecież Viola ma córeczkę :O Ze mną cos nie tak chyba. Coraz bliżej do 19 :D Violkam, ja mam podobnie, tylko się wsydziłam napisać :D Po ciąży mam temperament większy od męża ;) I ginekolog tez mi się już śnił :P A jak Twój mężuś, jest w stanie sprostać tej narzucanej przez Ciebie częstotliwości? :D Bo mój na początku był zachwycony, ale teraz zdarza się , że nie ma ochoty [zły[
  9. Violkam, ja się raczej martwiłam, że Michał sobie poparzy stópki od tej rozgrzanej wykładziny na balkonie :D Właśnie wróciłam od lekarza. Wzrost 77 cm , waży 1080g. Rozryczał się przy tych pomiarach :( Może Wam jeszcze wyślę te dodatkowe 3 zdjęcia. Chyba, że mi poczta będzie tak działała jak po południu Nie wiem, czy wytrwam do 19 . Wtedy dam mu jeść, wykąpiemy go i pójdzie spać. Tylko czy dożyję tego? Czy wytrwam? Help!
  10. Poczta mi chodzi jak rzygi! Niech któraś napisze ile zdjęć doszło, bo miało być 6
  11. Amamen, coś Ty, nie wyrzucaj sobie tych sandałków Czasem fajnie jest kupić coś extra! U nas dziś super pogoda. Wyslę Wam świeżutkie zdjecia Michała w samiutkim body na balkonie :) Dziś wykorzystuję przepis od Eli,mam nadzieję, że wyjdzie dobre z tym szpinakiem :D Aya, napisz jak z Mateuszem Elcik, już wyobrażam sobie to napięcie ;) :P ALe będziecie mieli fajnie jak gin pozwoli ;) :D
  12. Mnie internet cały dzień chodził szybko. Violkam, to straszne o tym kocie! A najgorsze są te niektóre idiotyczne odpowiedzi ludzi. Kobieta jest przerażona bo jej dziecko miało taki wypadek, dziecko ma uraz a tamci każą jej tego kota jeszcze wziąć do domu. Bez komentarza! Powinna znaleźć mu nowy dom i dobrych opiekunów. Ja mam chomika :D , ale ostatnio mniej uwagi mu poświęcam. Amamen, może Ty jeszcze dziś tu zajrzysz? Bo reszta o tej porze raczej śpi. Widać czyje dzieci przesypiają nocki :D Tylko jeszcze, żeby mój nie wsatwał o 5 rano :(
  13. Elcik, masz bardzo cierpliwego kota :D A Milo ma uciechę, kotek miękki, miły, ciepły i w dodatku się rusza. Nie boisz się , że jednak Kacper się wkurzy i zrobi Miłoszowi krzywdę?
  14. Ciasto pyszne :D Aya, dobrze, że mnie uprzedziłaś, że ono wychodzi bardzo niskie, bo bym się chyba załamała. Ale w smaku pycha! To rzeczywiście mało fajnie z tymi bucikami. Byłaś w sklepie z Julką i przymierzałaś jej buty? Czy to się kupuje i ewentualnie oddaje jak nie pasuje? Przeraża mnie to kupno bucików. Michał ma takie szmaciane nie do chodzenia i ja ich nie mogę wciągnąć mu do końca na stópkę. Dlatego wolałabym mu chyba w sklepie przymierzyć kilka rodzajów. Ale on chyba nie będzie zdowolony z tego :O A z Matim rzeczywiście masz kłopot z tym wysokim podbiciem :( Michał zeżarł kawałek jakiejś takiej waty, którą jest od spodu wyściełany fotelik samochodowy :O Nie zdążyłam mu wyjąć z buzi. Ratunku! Ja z nim nie wytrzymam chyba, z oka nie można spuścić :)
  15. Witam Ciasto w piekarniku :D Chyba zajrzę później bo pusto tu od rana :)
  16. Juz poważnie idę zaraz spać :D http://samozdrowie.interia.pl/zdrowie/profilaktyka/news?inf=511741 Fajny test jest na tej stronie: jakim jesteś palczem i jak dany typ ma rzucać palenie :) Elcik, ja myślę, że nie można tak ostro oceniać ludzi, którzy palą jak Twoja teściowa. To jest nałóg i to nie jest wszystko takie proste niestety ;)
  17. To jeszcze raz ja :) Amamen, tak patrzę w ten mój zeszyt i z ciekawszych rzeczy: oprócz nikotynowych gum i plastrów są leki nie zawierające nikotyny a o podobnym działaniu np. Tabex zawierający cytyzynę. To jest tani lek. Jest jeszcze Zyban - przełom w leczniu nałogu. tylko nie wiem jak u Ciebie z kasą, bo kuracja kosztuje ok 500zł. W skrócie: lek ten działa na zasadzie neuroprzekaźnika w mózgu i zmniejsza te różne niedogodności jak zaburzenia koncentracji, nerwowość, wzrost masy ciała itd. Przez pierwsze ok 2 tyg można palić (biorąc lek) po czym odstawia się papierosy i nie ma objawów abstynencji. Kuracja trwa 7 tygodni. Wydaje się z przepisu lekarza. Czytam tu , że ma ogromną skuteczność itd. W Stanach jest nawet refundowany ze względu na tą skuteczność. Tylko ta cena :(
  18. Amamen : http://www.promocjazdrowia.pl/nowastrona/book/radzi5.html :D
  19. Jesli chodzi o te spacery to czasem w weekend idziemy razem z mężem, chodziło mi o to , że on sam był tylko dwa razy z Michałkiem na dworze. Ale widzę, że Wasi podobnie :) Sylwek, to normalne, że się cieszysz z zakupów :) Do mnie przyszły dziś pocztą dwie bluzeczki, które kupiłam na allegro. I od razu przymierzyłam Michałowi, uprałam, a teraz jak się suszą, to jak jestem w łazience to do nich zaglądam :D Uwielbiam kupować rzeczy dla dziecka. To są te bluzeczki: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=50150153 i takie ogrodniczki: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=50114632 (ten link już wklejałam :p) Moje pierwsze zakupy na allegro :D Sylwek, a te kluski, jakiej mniej więcej wielkości robisz? Bo ja chyba zrobiłam za duże i dlatego zamiast ładnie usmażyć, przypaliły mi się. Amamen, a co Cię najbardziej interesuje z tego rzucania palenia? Metody w stylu opkowywania paczek papierosów, żeby się nie chciało rozpakować i zapakować z powrotem itp. ? Czy farmakologiczne metody, plasterki, leki? Bo jak ja się napiszę, a Ty nie rzucisz petów to wiesz...
  20. No własnie ja też tak zawsze jadłam kluski śląskie u babci, ugotowane i z jakimś mięsnym sosem najczęściej. A Sylwek napisała, żeby obtoczyć w jajku i bułce i smażyć. A może rzeczywiście to miały być ugotowane, tylko ja źle zrozumiałam :D :D :D :D hahaha :D :D
  21. :( Nie do końca mi się udały te kluski. Bardzo dobre są, ale mi się przypaliły :( Ciągle były surowe w środku więc trzymałam je na patelni aż mi się przypaliły :( Za duże zrobiłam chyba i dlatego. Ale jak zdjęłam to przypalone z jednej strony to bardzo dobre były, takie mięciutkie i puszyste :)
  22. Amamen, Michał tez nie bardzo łapie gdzi jest nosek itp. A jak mu cos pokazuję palcem to patrzy na palec a nie na to co mu pokazuję :D Jeśli chodzi o alkohole ;) to ja winko lubię każde, białe , czerwone, wytrawne, słodkie, półsłodkie, każde ;) Piwa nie piję, chyba, że łyka od taty ;) Natomiast lubię, jak gdzieś jestem, wypić sobie drinka ;) czasem nawet robię w domu zieloną żabkę, a raczej coś podobnego do tego drinka bo zupełnie daję inne proporcje. Skład tego jest taki: wódeczka Smirnoff najlepiej, niebieski lilkier pomarańczowy Bols Blue lub Blue Curacao, sok pomarańczowy, lód. Wychodzi takie fajne zielone :D, można przyozdobić szklaneczkę pomarańczą i pić przez słomkę. Czasem wieczorkiem nie zaszkodzi ;) Herbatę słodzę małą płaską łyżeczką cukru. Amamen, napisz jak tam rzucanie palenia i życzę wytrwałości. Nie wiem skąd Ty jesteś, u nas w Łodzi jest specjalna poradnia dla chcących rzucić palenie. Pokazują tam jak to zrobić, takie różne psychologiczne bajery, metody , mówią jakie brać leki wspomagające zrywanie z nałogiem. Mogę poszukać w notatkach ze studiów i cos Ci przesłać , ale nie mam za dużo.
  23. Viola, ale mnie zadziwiłaś. mój mąż ma tak samo na alkohol. Myślałam , że to jedyny taki chłop na swiecie ;) Ja nigdy nie paliłam. To znaczy spróbowałam ze dwa razy w podstawówce, ale nigdy nie wypaliłam całego. Nie warto się w to wciągać.
  24. Violkam, podziwiam was :) Ja też nie chciałam początkowo znać płci ale na USG od razu zapytałam się co lekarz widzi ;) Może przy drugiej dzidzi będę twardsza. Bo to fajnie chyba tak nie wiedzieć do końca :) Aya, no właśnie, zapomniałam spytać jak Mateusz. Viola, mnie ten kurczak al\'a Mcdzia :D wyszedł odrobinę za słony. Pychota, ale nie wiem czy te dwie torebki knorra to nie za dużo. Mięsa nie soliłam wcześniej. Muszę lecieć bo mi się obudził :(
  25. No to mnie trochę załamałaś Aya :( A po wypowiedzi Amamen o bucikach już wstąpiła we mnie nadzieja, że nie zbankrutuję. Czyli różnie to u dzieci bywa :( Napisz jak coś wybierzesz dla Julki. Ale mi się nic nie chce robić
×