Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mama fasolki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mama fasolki

  1. 12.30 miało być NIe czaiłam się :D :D :D tylko jadłam śniadanie, bo jakoś wcześniej mi sie nie udało. Kupiłam mu z Wójcika spodenki + kurteczka na allegro. Muszę wstawić zupę dla Michała, więc na razie uciekam. Mój mąż na szczęście nie łowi ryb. Za to pamiętam te scenki z domu jak mama sie wkurzała, że ojciec jedzie :D :D :D
  2. Skończylam pediatrię. Pani ordynator nas trochę przepytała ale spoko! Od poniedziałku noworodeczki :D Przyszłam do domu pół godziny temu. Dziecka nie ma.Wózek stoi ze śladami spaceru. !2.30 - powinnien spać od dawna. Dzwonię do męża. Opiekunka miała z Michałkiem pojechać do takiej troszkę starszej dziewczynki Weroniki, no i pojechała chyba. JEstem wyluzowaną matką - nie dzwonię Tylko nie wiem co ze spaniem. MOże położyła go wcześniej, albo u tej Weroniki padł :O
  3. Porąbało mi się :( nie odświeżyłam. Poza tym 10000 wpis oczywiscie. Jestem tylko biedną mamą fasolki która chciała mieć 10000 wpis a ma go Małgonia
  4. Cześć! Jak sie uda to 1000 wpis bedzie mój :D
  5. Amamen wracaj do nas :) Nie smuć się :) A jak ratownik?
  6. Właśnie skończmy już ten temat z Postinorem. Było minęło :) Aya, bo spiralka z hormonami tak własnie działa, że hamuje owulację :D Tylko nie ma to takiej skutecznosci jak tabletki i ten efekt wywoływania zmian w błonie śluzowej macicy, uniemożliwiających zagnieżdżenie, jest jakby dodatkowym jej działaniem dla większej pewności. Ostatnio nie mogę się wysłowić i tak mętnie napisałam :) Głowa mnie boli od rana, trochę po południu przeszło, a teraz znowu :(
  7. Cześć! Łeb mi pęka od rana :( Amamen ja Cię wcale nie chciałam opieprzać :) Napisałam tylko, że Ci współczuję podejmowania takiej decyzji i że ja bym teraz nie wzięłam tabletki bo planujemy i tak ciążę, a po drugim dziecku, że mam nadzieję nie być postawioną w sytuacji, w której musiałbym się nad postinorem zastanawiać. Wg Światowej Organizacji Zdrowia za ciążę uważa się stan, kiedy zarodek zagnieździ się w błonie śluzowej macicy, co dzieje się ok 6-7 dni po zapłodnieniu. Z tego względu środki, które powodują obumarcie zarodka przed zagnieżdżeniem, na skutek uniemozliwienia tego zagnieżdżenia (w tym Postinor, spiralki bez hormonów i w pewnych sytuacjach spiralki z hormonami) nie są uważane za środki wczesnoporonne. Dla mnie to nie ma znaczenia czy się fasolka zagnieździ, czy nie, więc dlatego nie wzięłabym takiej tabletki, wiedząc, że jest po owulacji. Natomiast Postinor wzięty w pierwszej połowie cyklu, działa hamując owulację i w takim przypadku nie widzę problemu. Ja bym miała okropne problemy psychologiczne, wyrzuty sumienia i nawet nie chcę mysleć jak bym się czuła, a to wszystko dlatego, że byłam tak bardzo emocjonalnie związana z Michałkiem jak miał właśnie te 1,2,3,4,5 it dni. Przed ciążą tak o tym nie myślałam. I tylko o to mi chodziło Amamen.Przepraszam jeśli Cię czymś uraziłam :) Ale ja uważam że trzeba otwarcie mówić o tym jak działają takie leki, bo chyba lepiej wiedzieć, nie?
  8. Aya, a bardzo się Robert obciął? Może inaczej wygląda przez to? :O Ale przecież Ty jeszcze bardziej zmieniłaś fryz :O Ja z kolei po raz nie wiem któy zapominam pogratulować Ci pierogów :D Napisz jak robiłaś ciasto, dodawałaś gorącej wody jak radziła mamaZuzki i samo żółtko? Bo mnie twardawe ciasto wychodzi a z gorącą wodą nie próbowałam jeszcze. Za to dziś na kolację znowu sajgonki robiliśmy :)
  9. violkam, kasę daj ;) i ewntualnie jakiś drobiazg
  10. Aya, ja ostatnio przy katarze Michała też miałam wrażenie, że te krople są już za słabe. Chyba trzeba coś innego kupować, bo nawet jak wpuscisz dwie to tylko spłyną do gardła a i tak za słabe działanie będzie. Tylko nie wiem jaki preparat, najlepiej w aptece zapytać co jest teraz na topie :D
  11. Sylwek, jak tak długo jej się ta infekcja ciągnie to lepiej idź do lekarza. Najwyżej jej nie dasz antybiotyku,a receptę bedziesz miała jakby było gorzej ( 7 dni ważna na antybiotyk) Osłucha ją i się uspokoisz, że nic w płucach i oskrzelach nie ma. Moze to tylko katarzysko ciągnące się tak długo
  12. Sylwek, o matko! Zapomniałam, że Ty najwcześniej z nas wszystkich musisz wstawać.
  13. Violkam, dreszcz grozy mnie przeszył jak przeczytałam Twoje \"o 6.30 wychodziłam do pracy\" i spojrzałam za okno ( u nas też mgła i pada :( ) Ja jeszcze tylko do czwartku jestem na tej pediatrii , tam na 8.15 (w praktyce 8.30 ) się przychodzi. A potem nie wiem na którą, ale raczej wcześniej. Najgorzej z chirurgią bo tam na 7 i daleko mam w dodatku ten szpital
  14. Cześć Pierwszy dzień z opiekunką ok. Michał nie płakał, kobieta nim zachwycona :D My z tą poprzednią opiekunką mieliśmy problem, bo pasła Michałka chrupkami kukurydzianymi. Jak powiedziałam, że ma mu tyle nie dawać, to ograniczyła ilość ale i tak dostawał 5 razy więcej niż ja mu daję. To poza za głosnym mówieneim była jej jedyna wada. Ta nowa pod tym względem zapowiada się super. Ja będe o wszystkim decydować. ona powtarza ciągle, że to my jesteśmy rodzicami i że mamy jej wszystko powiedzieć bo ona chce tak postępować z Michałem jak my. AYa, wyleczcie się wreszcie wszyscy :( U nas też tak było kiedyś, że Artur przyniósł zarazę i potem w trójkę chorowalismy po dwa cykle infekcji zarażając się nawzajem :( Violkam, to miło chyba tak tymczasowo na stare stanowisko wrócić :) No i możesz być więcej z nami ;) A do kiedy tak będziesz pracować? U nas norma nie wyrobiona bo wczoraj miałam owulację i Artur nie chciał się ze mną kochać Oczywiście miałam zamiar użyć prezerwatywy, a on i tak nie chciał Niech się teraz w dupę pocałuje. Kupię sobie wibrator Amamen no i wzięłas ten Postinor? Współczuję Ci podejmowania takiej decyzji, bo jak 14/15 dzień cyklu to pewnie już po owulacji było :( Ja nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobiła... Może to dlatego, że w ciążę zaszłam bardzo świadomie, mając wyznaczony dzień owulacji i kochałam fasolkę :) już od pierwszego, drugiego, trzeciego, ... dnia życia. Nie mając potwierdzenia czy się udało i czy jestem w ciąży liczyłam te pierwsze dni życia :) Nie, nie wzięłabym takiej tabletki. Teraz na pewno nie bo i tak druga ciążę planujemy. A jak bym miała dwoje juz dzieci .... mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała podejmować takiej decyzji.
  15. Cześć ja na chwilkę. Zdam może tylko raport i idę spać bo jutro moja kolej wstawania. Szanowna Komisjo przedwczoraj miałam taki beznadziejny seks , że w najbliższym czasie nie mam ochoty na powtórkę. Po wszystkim byłam jakoś tak wkur... Ech, szkoda słów :( A zapowiadało się nieźle :( Opiekunkę bierzemy tę poleconą tak jak chyba w końcu Wam napisałam. Amamen, Aya, ja się właśnie boję tego jak Michał będzie większy i zacznie mi pyskować i inne takie rzeczy przykre czynić :( To jest strasznie przykre dla mamy, nie sądziłam :O On teraz już potrafi, jak jest wkurzony, mnie odepchnąć i tak popatrzeć ze złością A jak tak rodzicom swoim pyskowałam. Nie wiedziałam, że to tak przykro... A swoją drogą, ciekawe co Matim kierowało ja ten sufit wodą polewał :D :D
  16. MamoZuzki bawcie się dobrze :) Dziś przyszły 4 kobiety i wszystkie 4 mogłabym zatrudnić. NIe wiem którą wybrać. Ratunku! Do 20 mamy dać odpowiedź. Dwie odrzuciliśmy już i zastanawiamy się nad tą poleconą u taty w szkole (jej plus : sprawdzona), a taką jedną super babką z referencjami i dobrym podejściem do dziecka. Gdyby ta polecona nie była polecona to wzięlabym tą drugą, a tak nie wiem co robić. Chyba stanie na poleconej jednak. Wszystkie były fajne, a trzy z nich po prostu super. Sama nie wiem...
  17. Sylwek, najlepsze życzenia także od mamy fasolki :) Te kobiety niektóre to poezja po prostu! :D Jak szukalismy poprzednim razem to (chyba Wam pisałam) przyszła taka 160 kg wagi na oko albo więcej i miała tylko górne jedynki :D W każdym razie tylko te dwa ząbki było widać :D Najgorsze, że to w sumie wcale nie jest śmieszne, bo my nie mamy nadal opiekunki Małgoniu ładne te kostiumiki, tylko ta cena dość niska. Czy to jakies badziewie się nie okaże :O Aya, ja też jestem niewymiarowa i nie byłabym w stanie dopasować bez przymiarki tak skrojonego i przylegającego do ciałka ubrania. :( Michał się obudził , spał 1,5 h . wczoraj spał 3 h ,więc straszne rozczarowanie właśnie przeżywam :(
  18. Małgoniu, ja kupowałam wiele rzeczy na allegro. Ubrania dla siebie, Michała, książki, portfel, akumulatorki do kamery, fotelik samochodowy,łóżeczko turystyczne, komórkę, narzutę na łóżko i wiele innych rzeczy i byłam zadowolona chyba zawsze. Może poza taka bluzeczką za 4 zł, i czymś tam jeszcze, nie pamiętam. Poproś o dokładne wymiary i przejrzyj opinie o sprzedającym. A możesz podać link do tego kostiumiku?
  19. Hej! MamoZuzki w końcu dziś piątek, może stąd te śledzie :D :D :D Współczuję Ci, ale gdybym musiała wybrać jakiś smród, to zdecydowanie wolałabym śledzie niż przepocone sweterki. Z oczami już lepiej, ale wczoraj obudziłam się z posklejanymi powiekami jakąś taką wydzieliną niemiłą :O Przyjęłam postawę wyczekiwania :D nic na razie z tym nie robię. Wczoraj z 4 umówionych przyszły 2 kandydatki (te dwie olały nas bez telefonicznego odwołania spotkania, komórek nie odbierają). jedna studentka pedagogiki bardzo fajna, ale obawiam się że nie pracowałaby u nas długo, bo teraz będzie się bronić w listopadzie i chyba szukać jakiejś sensowniejszej pracy. A ta druga poza tym że 3 lata pracowała w żłobku, nic więcej o sobie nie chciała powiedzieć, choć Artur ją wypytywał. To chyba normalne, że my pytamy te kandydatki o wcześniejszą pracę, co robiły i w ogóle? Ona ma 50 lat, 3 lata pracy w żłobku a resztę życia co robiła? To taka bardzo spokojna, tajemnicza kobieta o kocich ruchach była :D, o bardzo przenikliwym spojrzeniu, przygladała się nam tak, że ja się trochę nieswojo czułam :O Artur stwierdził że może chora psychicznie i te 20 tajemniczych lat w psychiatryku spędziła. A mnie się ona nawet podobała :) Dziś przychodzą 4 ( czyli pewnie dwie przyjdą), w tym jedna polecona u mojego taty w szkole. Jest nadzieja :) Ja dziś w domu z Michałem zostałam, ale od poniedziałku musi ktoś być. Michał też nie dostaje słodyczy, zresztą większości i tak by nie mógł jeść. Nie wiem ile waży, stawiałabym na 11200-11500g. Muszę iść z nim do przychodni
  20. Dziewczyny cos mi się zrobiło z oczami, że nie mogę patrzeć na monitor ani na tv ani na drobny druk, bo mi oczy strasznie łazwią. I na swiatło zwykłe też ale mniej. Okropnie bolą mnie oczy... Nie mogę tu siedziec dziś, nawet trudno mi Was poczytać było :( Te opiekunki co miały przyjśc dziś to: jedna nas zlała i nie stawiła się, drugą odwołaliśmy bo ona koniecznie chce na umowę, a trzecia ma za daleko i zrezygnowała. Jutro przychodzą 4 babki: dwie studentki pedagogiki, jedna średnio starsza i jedna starucha. W piątek dwie lub trzy. Violkam gratuluję nagrody :) MamoZuzki to super, że Zuzia tak dobrze się czuje z panią Wiesią. Oby się ta Wasza opiekunka sprawdziła. Już nie mogę z oczami, cholera nie wiem od czego. Mąż mi mówi, że on bedzie do Was pisał a ja mu bedę dyktować :D :D :D Ide spać. Pa pa pa
  21. Cześć dziewczyny! No i cipa nie przyszła Artur dzwonił do mnie do szpitala i ja stamtąd na gwałt załatwiałam jakąś opiekę Michałowi. Trochę moja siostra przyszła, później tata. Moze dobrze, że ten babsztyl nie przylazł, bo jak ona taka nieodpowiedzialna jest, to strach dziecko zostawić. Komórki nie odbiera MamoZuzki dobrze, że u Ciebie ok. z opiekunką. Daga_25, w pierwszym trymestrze ciązy nie powinno się brać żadnych leków. Gdyby bolało Cię gardło, to poza homeopatycznymi lekami dla kobiet w ciąży jest Tantum Verde. NIe wolno brać żadnych Gripexów itp. Pozostają takie domowe sposoby typu herbatki z malinami, czosnek... :) Rutinoscorbin, wit C możesz brać. Na kaszel z takich łagodnych syropków jest syrop prawoślazowy. Ale jak poczujesz że się rozchorowujesz, idź do lekarza, może konieczne będą jakieś leki. Są teraz nawet antybiotyki bezpieczne dla kobiet w ciąży, więc jeśli jest konieczność może lekarz przepisać.
  22. Aya!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wolno do ucha!!!!!!!!! Biodacyny zwłaszcza, neomycyny też nie i gentamycyny przenigdy. Ani sobie ani dzieciakom!!!!!!!! Wszystkie te antybiotyki należą do grupy antybiotyków aminoglikozydowych, które mogą powodować uszkodzenia słuchu (i naprawdę powodują, to nie jest pic na wodę jak czasem z objawami ubocznymi leków). Dlatego dzieciom daje się w ostateczności w szpitalu jak inne anybiotyki nie działają. Występują też w kroplach ale do oka (oczko jest narysowane na kroplach lub maściach :) ) Zapamietajcie dziewczyny, ja nie chcę się mądrować, ale nigdy tego do ucha dzieciom nie wkraplajcie. Na zajęciach z laryngologii dziecięcej nam mówili, że zdarza się czasem, że niedouczeni lekarze przepiszą to do ucha, a u małych dzieci zakroplenie kilka razy może spowodować nawet całkowitą głuchotę a spore upośledzenie słuchu na 100%. To jest błąd w sztuce lekarskiej i za to się odpowiada przed sądem lekarskim. MOże jeszcze na gg napiszę Ci Aya i do Roberta, żebyś sobie do ucha nie wpuszczała, bo nie wiem czy zajrzysz. MamoZuzki czyli dziś my obie w stresie z powodu opiekunek i zostawienia dziecka. Będzie dobrze! Chociaz ta moja beznadziejne wrażenie zrobiła na mnie, ale może byłam źle nastwiona.
  23. Daga_25, co do szyjki to prawie na 100% bez żadnego badania mogę powiedzieć, że jest ok. :) SZyjka jest w ciązy bardzo miękka, rozpulchniona, są nawet pewne objawy nazwane nazwiskami mądrych panów doktorów polegające na tym, że można wybadać konkretne miękkie miejsca na szyjce i trzonie macicy w danym tyg. ciąży. Pamiętam zresztą jak sama byłam w ciąży i brałam dopochwowo luteinę, że ją parę razy wepchnęłam \"do szyjki\" i w dużym stresie usiłowałam wyciągać :D :D :D Tak naprawdę to szyjka jest zamknięta a to jest złudzenie. A co do upławów to zależy jak to wygląda. Na kontrolnej wizycie ginekolog zobaczy (albo mu powiedz) i da jakieś globulki przeciwgrzybicze albo stwierdzi, że to niegroźne. W ciąży pewien rodzaj upławów jest fizjologią, przezroczysto białawe, niezbyt gęste. Z tą dziumdziowatą opiekunką umówiliśmy się na środę bo nie mamy wyjścia, a dziś dzwoniliśmy po ogłoszeniach i na środę i czwartek jesteśmy z trzema kandydatkami umówieni. Wśród znajomych nie ma nikogo kto by się podjał tego, bo już poprzednio szukaliśmy. To jest koszmar jakiś! Na jutro nikt przyjść nie chciał bo święto :(
×