Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sama juz nie wiem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sama juz nie wiem

  1. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    dobranoc :)
  2. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    chrrr, jak to forum mnie dzis wkurza, napisalam takiego dlugiego posta i wcielo... , stronka w ogole sie nie otwiera... anyway, postaram sie odtworzyc moj essej :D a wiec... dziewczeta, wyslalam wam zaproszenia na nk, mozecie zobaczyc, ze mam juz ewe :) dzis rano w ramach zwiekszenia motywacji odkopalam moje ulubione rybaczki, ktore niestety rok temu w lato na mnie nie pasowaly, i co za zdziwienie... prawie dobre!!! prawie, bo nie jestem fanka obcislych ciuchow, z ktorych to i owo sie wylewa :P kolejnym zdziwieniem bylo to, ze moj M zakupil mi szorty rozmiaru M, gdzie ja ten rozmiar zawsze omijalam szerokim kolem (jesli chodzi o dol, bo gora jest ok), i ktore tez pasuja :), oczywiscie bede lezec lepiej jak jeszcze troche zrzuce, ale M!!!!! cala w skowronkach wcielam sniadanko (jajecznica z 3 jaj na oliwie, z pomidorkiem i ogorkiem kiszonym, kawa i 1 waza) i postanowilam, ze musze znow prowadzic moj dziennik kalorii :) gdzie jestescie???????
  3. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    tylko teraz musze wydedukawac kto jest kto :D :D
  4. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    co za ruch, normalnie nie nadazam czytac, tez chce znalezc dziewczyny, zaraz zajrze do ewy, moze cos wydedukuje :D:D
  5. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    i ja, musze odczekac min. 2-3 godziny po przebudzeniu, inaczej mnie mdli mimi witamy, jakie masz cele \"odchudzeniowe\"? :)
  6. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    wow, ile czytania :) tez kiedys wspomagalam sie takimi herbatkami (z senesem), ale sobie troche o nich poczytalam i przestraszylam sie, ze sobie jelita rozleniwie, teraz staram sei jesc duzo blonnika (warzywa, pelnoziarniste pieczywo, otreby) i jak narzie dziala :) dzis na sniadanie, w ramach malego urozmaicenia, zjadlam kaszke wieloowowcowa dla dzieci :)
  7. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    studiuje tourism management, a to byl taki obowiazkowy kurs trwajacy 10 tygodni, najgorsze jest to, ze to nowa babka, szalenie ambitna... jak przygotowuje egzamin to nie idzie na latwizne, jak inni wykladowcy, ktorzy przymykaja oko na studentow ostatniego roku :D :D wow, niezly ten twoj kot, ja kiedys tez mialam kotka, ale moj by chyba w tej sytuacji rozniosl szafe na strzepy :P
  8. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    haha, ja tez wysmarowalam poemat, a nawet nie napisalam co zjadlam na sniadanie: jogurt naturalny z siemieniem i otrebmi + lyzka miodu :)
  9. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    zaraz bede :D :D
  10. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    dzieki :), jeszcze tylko 1 egzamin przede mna :) niedawno wciagnela sniadanie - 4 chrupkie chlebki (2 z serkiem wiejskim, 2 z salami z indyka)
  11. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    wiadomosc z ostatniej chwili: zdalam wczorajszy egzamin na 7 :) (max. to 10) i waga powoli idzie w dol :)
  12. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    otyla, glowa do gory, chciec to moc, bedzie dobrze :) tyjaca, skad te negatywne nastawienie, patrz wyzej :) ewa, juz wolalabym, zeby sobie te boczki -zboczki :D :D siedzialy w dzinsach, a nie tak chamsko wystawaly, porazka, i jeszcze te wszystkie spodnie sa tak krotkie w pasie... :o :o podsumowanie dnia: sniadanie - kawalek piernika sniadaniowego - 120 kcal, kawa - 20 kcal lunch - risotto z tunczykiem (obiadek dla dzieci) - 130 kcal obiad - 4 pieczywa chrupkie (100 kcal) z serkiem twargowym, 2 plasterki chudej wedliny kolacja - bardzo mala porcja kurczaka curry w sosie szpinakowym przekaski - 150 ml musu jablkowego (120 kcal), jogurt waniliowy (150 kcal) nie wiem po co pisze te kalorie, bo ostatnio ich nie licze, a nawet nie wiem ile ich bylo w tym kurczaku, serku czy wedlinie :D :D
  13. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    wow, jaki ruch w niedziele, zawsze byly pustki :) do mojego menu doszedl lunch - jogurt z siemieniem lnianym i otrebami i przekaska w postaci 4 mini golabkow wegetarianskich z ryzem - sa one naprawde mini (wielkosci 1.5 palca wskazujacego) zaraz budze moja druga polowe z jego drzemki po pracy, pora kolacji sie zbliza :) i MECZ!!!! zwykle tego nie robie, ale jak wygramy, to obiecuje runde honorowa po miescie, zamierzam tez trabic :D :D, szkoda tylko, ze nie mam polskiej flagi, bo auto jest na holenderskich numerach to moze nikt sie nie kapnie o co mi chodzi :D :D - who cares :P
  14. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    haha, myslalam, ze ten sos do kaszy to byl taki na bazie jogurtu i cukru :D ja bardzo lubie kasze, poza tym wydaje mi sie, ze jest troche niedoceniana, obecnie mam faze na gryczana :)
  15. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    moge sie wtracic? \"plyta\" mowi samo za siebie, nie ma plyt vhs :D :D
  16. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    otyla, zaciekawila mnie ta twoja kasza, jaka jesz? i jak to smakuje na slodko?
  17. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    hej krupcia, ale wczesnie startujesz w weekend :) i z jakimi dobrymi pomyslami ja nie planuje tak szczegolowo, ale mam nadzieje, ze tak gdzies do konca czerwca, bede wazyla 65 kg, ale byloby super :), jesli nie to szkoda, ale i tak sie nie poddam i predzej czy pozniej zrzuce te sadelko!!!! zycze wszytskim milego dnia, bede pozniej :)
  18. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    wow, w koncu dotarlam do domku :P moj dzien: sniadanie - 2 kromki razowego chleba z serkiem i pomidorem, lunch - jogurt naturalny z siemieniem i otrebami; obiad - ziemniaki z pomidorem i pieczarkami duszone na patelni (sredni talerz); przekaski: maly kawalek ryby smazonej, 2 lampki wina czerwonego, szklanka ice tea tyjaca, napisz co i o ktorej jesz, moze ci cos doradzimy, to co napisals jest troche chaotyczne, ale wyglada mi, ze jesz sporo chleba/bulek, i za rzadko jesz
  19. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    hej, tyjaca!! dziwne to troche, ze waga stoi ci ciagle w miejscu... moze dodaj wiecej ruchu :) od rana pucuje mieszkanie... :D i spalam kalorie, na sniadanie tradycyjnie 2 kromki razowego chleba z serkiem i pomidorem, lunch - jogurt naturalny z siemieniem i otrebami
  20. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    hej krupcia - madre wnioski, zeby kazdy w koncu do nich doszedl, nie? :) naprawde chodzisz tak czesto na basen? ja tez sie przybieram, bo plywanie jest swietne!!
  21. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    nowa stopka :) :)
  22. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    wow, ile czytania!! :) tak trzymac dziewczyny widze, ze temperatura wplywa pozytywnie na wasza motywacje, a ktos tu narzekal na brak slonca, czy tez pogorszenie pogody (otyla :) ),a ja wlasnie na wp czytam o nadchodzacych do Polski tropikalnych upalach - 40 stopni!!!!!! otyla, jesli chodzi o twoj problem to polecam jakis mocniejszy srodek, zebys sie w koncu wyproznila, bo ani to zdrowe ani komfortowe chodzic jak balonik, a potem wprowadz do swojego menu duuuzo blonnika - jeszcze raz polecam codziennie na sniadanie tradycyjna owsianke, lub jogurt naturalny z 2-3 lyzkami otrebow pszennych i siemienia lnianego, dziala rewelacyjnie, tylko trzeba jesc codziennie :) moje sniadanie: 2 kromki ciemnego chleba musli z serkiem wiejskim i pomidorem + litr wody i kawa moja waga... - 69kg - warto bylo czekac :) :)
  23. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    tez jestem fanka zup, dzisiaj u mie tez byla soczewicowa, tylko, ze juz zabrakla czasu zeby ja zjesc, wiec czeka na mnie jutro :) moje jedzonko z dnia dzisiejszego: sniadanie: - jogurt naturalny z siemieniem lnianym i otrebami + lyzeczka miodu lunch: - 2 wafle ryzowe - 2 jajka na twardo - troche serka wiejskiego (ok. lyzki) obiad: - 2 kawalki panierowanej piersi z kurczaka (te malutkie poledwiczki) przekaski: - 2 jablka - pomidor - miseczka truskawek - kostka gorzkiej czekolady ok, zaraz pedze spac, do jutra!!!
  24. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    jestem, chociaz moze troszke za pozno :D ewa - ja tez sie waze prawie codziennie, tylko nie podaje tego do publicznej wiadomosci :D :D, a kiedys to ja wazylam 64!!!! mieszkam w Holandii.... slonca tu jak na lekarstwo, mielismy troche upalow, ale gdzies je przegonilo, pewnie do was :D :D otyla - nie pomylilas sie, zawsze waze sie we wtorki wlasnie, tylko, ze co 4 tygodnie mam poslizg z powodu @ - wtedy sie nie waze, zeby sie nie wkurzac :D :D do mojego menu doszly 2 jablka i 2 male kawalki panierowanej :o piersi z kurczaka, za to teraz ide odkurzac i trzepac dywan, wiec troche spale :)
  25. sama juz nie wiem

    odchudzanie zaczynam kto ze mną?

    ale wam dobrze, u mnie ponuro, slonca ani widu ani slychu :(, a tak chcialabym sie opalic... w koncu zjadlam sniadanie, tzn. juz jakis czas temu :D - jogurt z siemieniem lnianym i otrebami zaczynam myslec co zjesc na lunch :)
×