Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magmal

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magmal

  1. Cześć dziewczyny, U mnie z leków na tapecie to tylko feminatal. Dziś dzwoniłam do moejgo lekarza, bo kilka dni już mam takie silne skurcze łydek w nocy - boli ja cholera. Kazał brać magnez, więc to dochodzi. Skończyłam przedwczoraj też 5dniową kurację furaginem i wit.C, bo bakterie w badaniu moczu ost. wyszły. Moja dzidzia też jeszcze się rusza, ale nie gwałtownie i raczej spokojnie. Często się przeciąga - widać jak z prawej strony brzuch się napina i robi taki asymetryczny. Ogólnie nienajgorzej funkcjonuję i jestem całkiem na chodzie, do pracy też chodzę. Lekarz mnie ostrzegał na początku ciąży, że w jej końcówce mogę mieć kłopoty z oddychaniem (mam szewską klatkę piersiową - takie wgłebienie), jednak na razie nie mam takich kłopotów. W pracy ws - wszyscy usmiechają się na widok mojego brzucha - wygląda jak piłka, taki idealnie okrągły. Pozdrowienia wszystkim!
  2. Ja chodzę na zwykłe usg - jakoś szkoda mi kasy na trójwymiarowe - wolę coś dla dzidzi kupić. Ostatnio u mnie było widać dokładnie, że dziewczynka - nawet ja sama mam wrażenie, że to istotnie były wargi sromowe... U mnie też wydzieliny jest więcej - zwłaszcza rano. Podobno to norma. Pozdrówki
  3. Nikitka, na początku - dziewczynka na 70proc, potem na 97 - chłopiec, a na ost. okazało sie, że to pępowina się podwinęła i wyglądała jak siusiak)) Więc teraz - na 99proc dziewczynka. Ale tak na serio, to już ostrożnie podchodzę do tej kwestii - rzeczy kupuję więc uniwersalne)) Pozdro
  4. Witajcie, Temat przodujący, jak widzę, remonty. U mnie kuchnia właściwie skończona, ale jeszcze zostało kilka drobiazgów do zrobienia. Łazienki ani nie ruszamy, bo ani czasu ani pieniędzy nie ma... Zostawiamy na przyszły rok. Możecie zmienić w tabelce - będzie jednak dziewczynka, Hania:-) Chyba, że za trzy tyg. mój gin znowu coś zobaczy na usg... Pozdrówki dla Wszystkich!
  5. Witajcie, Mój maluch też szaleje w brzuchu, chyba też sporo urósł - a ile, to się dowiem w przyszły czwartek. Robiłam wczoraj badania moczu i morfologię, a także HBs - lekarz powiedział na ostatniej wizycie, że to już półmetek tych istotnych badań. Też przeglądam allegro i kupiłam kilka rzeczy, rożek, okrycie kapielowe,pieluchy, ale sporo juz mam, bo dostałam. Czuje się coraz bardziej zmęczona, ale to pewnie przez ten remont, którego coś końca nie widać, a tu taki bałagan, no i od poniedziałku do pracy - więc chyba będziemy jakiś czas w takim bałaganie mieszkać, bo nie dam rady wszystkiego uprzątnąć. Żurkowa, waga twojego synka naprawdę piękna! będziesz mieć chłopa na schwał! Pozdrawiam Majóweczki!
  6. Justyno, dzięki za pokrzepiające słowa:-) dziś już jest lepiej.
  7. Hej Marzenie, ja własnie na odwrót - rzadziej chodzę do toalety, a w nocy to w ogóle nie wstaję. Za to bardzo mnie dziś bolały nogi - takie dziwne drętwienie, minęło kilka godz.od wstania w łóżka. Może jakich ucisk na nerwy. Pozdrówki!
  8. HEJ DZIEWCZYNY Mnie wczoraj pobolewała znowu prawa pachwina - na dodatek wieczorem wyczułam tam małe zgrubienie, guzek - zaniepokoiło mnie to, ale mój lekarz jest na wyjeździe i dopiero w środę będzie wizyta. Wlazłam na internet i zaniepokoiłam się jeszcze bardziej - mam nadzieję, że to nie przepuklina pachwinowa, bo najczęściej pojawia się właśnie z prawej strony. Mój gin rzekł, żeto może być jakieś zapalenie. Czy któraś z Was miała podobne objawy i słyszała coś o tej przepuklinie?? U nas też zimno, a w mieszkaniu dalej sajgon - i tak bedzie conajmniej tydz., bo remont kuchni i przedpokoju nas czeka... Cieplutkie pozdrówki Wszystkim
  9. Witajcie dziweczyny! \"Stare i nowe\" Pospieszne przeczytanie teog, co przez tydzień napisałyscie zajęło mi prawie godzinę:-) Ciekawe wątki sie pojawiły Interesujący temat z listą zakupów. Jak niektóre z Was, jeszcze 2 tyg. temu nie miałam nic dla bobaska. Ale ostatnio dostałam tyle rzeczy od znajomych - nawet śliczne dwa wózeczki: gondolę i spacerówkę kupiliśmy od kolegi okazyjnie za grosze, a w bardzo dobrym stanie. Koleżanka z pracy uzyczyła mi fajny przewijak z szufladkami trzema na różne rzeczy dla małego. Jest na kółeczkach, łatwo go przesuwać no i ma blokadę. Nawet mam od niej wyparzacz i podgrzewacz. Ciągle jesteśmy z mężem w wirze remontowania mieszkania, sporo to kosztuje, dlatego bardzo mnie cieszą rzeczy dla dziecka, które dostałam. Imienia dla chłopca nie podam,bo nie umiemy się zdecydować... Dla dziewczynki miałam wybrane dawno - Hanna. Mój bębenek jużspory - mały się rusza, smiesznie czasem też się ułoży na jedną stronę brzucha i ten wygląda wtedy zupełnie nieforemnie... Również mam te skurcze, o których piszecie, co dzien, ale kilka - bezbolesnych. Brzuch mnie też czasem pobolewa, krótko to trwa. No i te bóle w kroczu, a najgorsze - jak wstanę, a śpię na bolku rzecz jasna, to obolały mam bok i muszę chwilę rozchodzić żeby przestało. Pozdrówki dla Wszystkim mam. Z walentynkowymi życzeniami!
  10. franceska-------- 27------monachium-------------19.07-- ------25.04---C Mickey----------32---------Gdynia------------------20.07 --------28.04---S Klaudia 447------21------Starogard Gdański-----25.07-------- 01.05---C coral bay------- 33---------nowy sącz------------ 25.07--------01.05---C wiolaj------------ 28--------warszawa------------- 25.07 -------01.05---C mała82---------- 25--------Skierniewice-----------25 07---------01.05--- to ja CC--------- 25-------Szczecin----------------15.07---------01.05--- arniga----------- 31-------Warszawa--------------26.07 --------01.05---S inez_82--------- 26--------Elbląg-------------------28.07---------03.05--- Żurkowa-------- 24--------Wrocław---------------26.07-- ------03.05---S plusia----------- 31----------Szwecja---------------25.07--------04.05---C Monia79---------28--------Wejherowo-------------26.07--- ----04.05---C malagorzalka----33--------Poznań----------------28.07--- ------04.05--- Grzybiara--------34--------Przemyśl--------------28.07 --------04.05---S marzenie31----- 31--------Słupsk------------------30.07--------05.05---C kareczka------- -26--------Łódź--------------------30.07-------05.05---S magmal-----------26---------Opole------------------30 07--------05.05---S Sloneczko5050--23---------Konin------------------28.07-- ---- 05.05-- nikitka5----------32--------Wrocław---------------23.07- -------06.05--S kathi81---------- 26---------Łódź-------------------01.08 ----------08.05-- zizusia----------- 24--------rzeszów---------------03.08 ----------10.05--S peletka---------- 31-------nowy targ--------------05.08-----------12.05---C czarna----------- 25----------Konin-----------------05.08----------12.05---S bajabaja---------29----śląsk-cieszyński----------22.07-- --------13.05--S sysunia27--------28-------ok. Gliwic---------------06.08----------13.05---C Alexxxandra-----28--- ------Śląsk------------------07. 08.--------14.05-- iskierka----------27----------wlkp-------------------08. 08----------15.05--S madeline80------27---------kraków----------------09.08 ----------15.05-- weronikx-------- 33------Wrocław------------------08.08 ---------15.05--C olinkaka----------28------Wrocław------------------08.08 ------ ---15.05--S renka07----------31------wielkopolska-------------19.08- ---------22.05--S stelka------------ 27------brzeg---------------------15.08-----------22.05--C Mirellka84--------24------Gdańsk-------------------08.08 --- -------22.05--- madamagda------23------Wrocław. ---------------15.08-----------24.05--- JoannaWM------ 34------Wrocław------------------18.08.-- ------24 .05--S bibi2--------------29-------Dąbrowa Górnicza-----19.08--------- 26.05--C soczek37--------27-------Ostrowiec św.-----------22.08---------29.05-- Z ost. informacji wynika, ze synek), więc korekta
  11. Kareczka, ja to czytałam, bardzo ciekawe, pisze dziewczyna, która chodziła do prawdziwej szkoły rodzenia i napisała dla dziewczyn, które z róznych przyczyn nie mogły chodzić. Ja się wybieram do prawdziwej - 150 zł koszt, ale uwazamn, ze dowiem się duzo potrzebnych i ciekawych rzeczy związanych z porodem, noworodkiem, będa rózne ćwiczenia dla cięzarnych. A najwazniejszy jest fakt, ze ta szkola jest na oddziale połozniczym w szpitalu, w ktorych chce rodzic - poznam i porodowke i panie połozne i nie ukrywam, ze mam nadzieje sie z jakąs zaprzyjaznic wiadomym celu... Pozdrówki
  12. Witajcie dziwczynki, Kilka dni mnie nie było, ale się mogę nareszcie pochwalić - juz jestesmy po przeprowadzce do trzypokojowego mieszkanka, dziś podłączyli nam neta - przeczytałam wasze wpisy i bede sie teraz częsciej odzywać. Pozdrawiam nowe kolezanki! Ja wpadłam w wir sprzątania, jeszcze nas remont kuchni i łazienki czeka, do tego praca - zalatana jestem, ale na szczęście czuję się OK. Mój gin powiedział ze synek ułozony jest głową w dół - ale powiedzial tez, ze jeszcze moze sie przekręcać. Widzę, ze o szkole rodzenia piszecie, niektore z was juz chodza - ja postanowilam zacząc od drugiego tyg. ferii - mam nadzieje, ze wcisnę ją jeszcze w mój grafik)) Buzki!
  13. Peletka - poszło również. Dziewczyny, była dziś na wizycie. 26 tydz, z usg - 27, dzidzia waży 1100g. Niespodzianka - to jednak chłopczyk! Mąż rozradowany:-) Dzieciaczek siedzial na swojej stópce (zupełnie jak ja ma nawyk), wystawił pupkę, głowę schował, tylko profil był lekko widoczny. Lekarz dłuższy czas sprawdzał, czy coś dynda między nóżkami i jednak tak:-) No i Hani jednak nie będzie. Mnie się Natan podoba.. Pozdrówki wszystkim
  14. Sysunia, spróbuj przegotowaną wodę z wodą utlenioną - mnie zawsze pomaga, tylko trzeba regulatnie plukać 3-4 razy dziennie. Inna rzecz: taki proszek o nazwie gargarin, rozpuszczasz w przegot. wodzie i płuczesz. Na opakowaniu jest mowa ile tego trzeba dać, ja sypię \"na oko\". To bezsmakowe jest, podobne jak roztwór z wodą utlenioną:-)
  15. Ja na twoim miejscu poszłabym sobie do kuchni, wzięła porządną porcję tych lodów i zjadłabym nie bacząc na protesty nadgorliwego M. W nosie miej to, co on ci gada - przecież to bzdury wierutne! Przecież Ci nie zabierze - a myśleć sobie może każdy, co chce. Przecież to Ty nosisz wasze dziecko i kto inny, jak matka, najlepiej wie, co dla was obojga jest dobre. Tak a propos, to ja osobiście mam po dziurki w nosie traktowania ciązy, jako stanu, w którym 24 h/dobę trzeba myśleć że sie w ciąży jest. Przecież to normalny stan, zwróćcie uwagę, nawet ostatnimi czasy prezenterki telewizyjne występują z pięknym brzuszkiem - kiedyś to nie do pomyślenia było. Kolejny argument na fakt \"zbytniego trzęsienia\" się nad kobietami w ciąży - nasze mamy czy babcie żyły nieco inaczej niż my - opieka lekarska była dużo gorsza, nie łykały witamin i innych specyfików i rodziły zdrowe dzieci. Nie myślcie, że jestem zwolenniczką tamtych czasów - jasne że nie. Ale chyba czasami wyolbrzymiamy nasz stan. Żurkowa, wal po te lody do kuchni, mówię Ci.
  16. Żurkowa - nie ma sprawy - byłam na bieżąco z nazwą odżywki :-) Mnie się też lepiej śpi z poduszką albo kołdrą pomiędzy nogami, no i oczywiście na lewym boku. Dziewczyny z naszej klasy - pooglądałam wasze zdjęcia, fajnie jest chyba mieć wyobrażenie osób, z którymi się codziennie rozmawia - tak stałyśmy się sobie mniej anonimowe:-) Nie mam najnowszych zdjęć dzidzi, bo lekarz mi nie dawał (zwykłe usg), więc nie mogę się wam pochwalić. W środę mam wizytę to go poproszę o zdjęcie, wówczas wrzucę na naszą klasę. No i swoje wrzucę - ale śmieszne będzie, bo wyglądam jakbym piłkę połknęła - tylko brzuch mam, nawet biust bez widocznych zmian wielkościowych:-)
  17. Nazwa tej odżywki to: Sally Hansen Nailgrowth Miracle. Ja też już na nią czekam z niecierpliwością.
  18. Ok, ja już do Ciebie wysłałam Dobrej nocki wszystkim!
  19. Żurkowa, dam znać, jak będzie działała ta odżywka - myślę, że w poniedziałek powinna do mnie dotrzeć. Klaudia, ja biorę feminatal n gdzieś od 9 tyg. - paznokcie do luftu, włosy - tak jak przed ciążą, mam cienkie i słabe raczej - tu się nic nie zmieniło. Podobnie jak bibi, pojawiały mi się pryszcze jak przed okresem, choć ost. jest troszkę lepiej. Też się spodziewam córeczki - Bibi - może coś w tym jest, że zabiera urodę, wydaje mi się, że brzydsza się zrobiłam... Wolę jednak radzić sobie z takimi problemami, niż z dolegliwościami typowo ciążowymi, których mi na szczęście natura oszczędziła... Ja jestem na naszej klasie
  20. Żurkowa, Matko święta, to twoje własne?! Śliczne i kształt masz ładny - kupiłam tę odżywkę za Twoją radą. Też chcę takie! Moje są po prostu - fatalne, a ostatnio to szkoda gadać. A w mojej pracy zadbane dłonie i paznokcie to podstawa - ciągle są na widoku, dodatkowo pod oceną uczniów - niestety. Już się nie mogę doczekać aż moje tak będą wyglądać - bo mam też dużą płytkę i lubię jak są długie (a rzadko się to zdarza). Z posiadówce w bibliotece wróciłam. Pora na obiadek.PA
  21. Żurkowa, dzięki za info - muszę się w nią zaopatrzyć, bo paznokcie mam, jakbym korytarze szkolne ręcznie zmywała( Moje ost. grudniowo-styczniowe przeziębienie i kaszel leczyłam przepisanym przez lekarza syropem lipomal - jest bez recepty, wzięłam tylko 3-4 razy i szybko przeszło. Syrop z cebuli to w ogóle hicior według mnie i nic mi nie wiadomo, że szkodzi w ciąży. Znajome zawsze używały z powodzeniem. Na mnie pora - ruszam do pracy.
  22. witajcie:-) Z nową tabelą z imionami to fajny pomysł. Żurkowa, dobra na serio ta odzywka?? Bo ja mam paznokcie w fatalnym stanie - łamia mi sie, a tipsow nie chce... mam jedna tez z sally i jest do d**y. Skąd te mity o pięknych włosach i paznokciach w ciązy??! Jak miałam łamliwe przed ciązą, tak mam do tej pory - bez zmian. Tez jak niektore z was robie wszystko w domu, tylko nie dzwigam - rzecz jasna - chociaz niebawem czeka nas przeprowadzka do nowego mieszkania, i tylko pakowanie mnie czeka, reszte przetransportuja znajomi. Ale to rozpakowanie, sprzatanie.. brr! Arniga moj brzuszek tez jak piłeczka, dziś mała szalala w brzuchu, ale to miłe uczucie. Jezddze autem i to w pasach, bo mi na razie nie przeszkadzają, a czuję sie bezpieczniejsza.. tym bardziej, ze codziennie robie 60 km. pozdrowki dla wszystkich - oczywiście po porodzie zostajemy na naszym forum. Bedzie fajna i wartosciowa wymiana doświadczeń.
  23. Hej mamusie, Żurkowa, też mi przykro, że musisz się tak denerwować - podobno mężowie mają być od tego, żeby nas wspierać...hmm. Wg mnie bądź trochę egoistką i myśl o sobie i dzieciątku - to jest najważniejsze. A tę Piłę to ja bym pewnie z twoim M obejrzała, bo w zasadzie tylko horrory oglądam (ale może moja psychika trochę zryta..) Na pocieszenie dodam, że mój też mnie do szału doprowadza, bo wszystko w pędzie rozrzuca po mieszkaniu, sprzątam po nim, a dziś to sobie buty umył ścierką do naczyń!! I musiałam ją wygotować. Bibi, ja sobie chyba te ręce powiążę... Czarna, wszystkiego naj, naj, naj!
  24. Hello! Normalnie zaszalałyście z ilością wpisów! Bibi, tabelka bajer! Francesca, ja tez pracuje i prace pisze, normalnie dzien za dniem mi ucieka. Chce jak najdluzej, bo nie mam nerwow na siedzienie w domu, czytam za duzo w necie i ksiązkach i tylko sie stresuje, a bedzi jak ma byc. Ale to prawda, ze duzo zalezy od rodzaju pracy - ja sporo czasu spędzam na stojąco - cały czas siedzieć, to istotnie juz cięzko. U mnie tez nawal mokrego... ale lekarz za kazdym razem mi powtarza (bo wciąz o to pytam), ze jest wszystko ok. Mi brzuch chyba z dnia na dzień rośnie. Choć jedna kolezanka w pracy wyraziła zdziwienie, kiedy sie dowiedziała na kiedy mam termin - powiedziała ze chyba lekarz sie pomylił...:-) Spanie - zalezy od dnia, mam dziwny zwyczaj spania z rekami pod głową i mi czasem cierpną. Na szczęście, wytrzymam całą noc bez siusiu...ale jak wstanę tez czasem cięzko mi zasnąć. Pozdrówki wszystkim!
  25. Bibi, gratulacje za wytrwałość - nareszcie nasza tabela wygląda estetycznie:-) Stelka, gdzie oglądałaś wózki - chętnie pójdę i dam Wam znać, może sama skorzystam, bo też nie oglądałam nic poza allegro:-) Witajcie nowe dziewczynki!
×