Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

olinkaka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez olinkaka

  1. Dziewczyny zmieniam starego nicka bo ten był skonstruowany naprędce i jakiś taki nie mój. Teraz jestem Mija_
  2. Hej dziewczyny ja wpadłam się przywitać. Nie mam czasu ostatnio na nic :( do tego pochorowałam się i wysiadł mi kręgosłup.Lekarz mi powiedział, że mam się oszczędzać bo jak nie zadbam o siebie to będę miała problemy z chodzeniem.Tak więc nie mam wyjścia i muszę się oszczędzać. Ale ogólnie jest oki:) Liliankas super zdjęcie z basenu:D też niedługo zabiorę synusia na basen :D Ja też życzę udanych wakacji wszystkim Wyjezdnym :D:D :D I tak w ogóle pozdrawiam i życze dobrej nocki Buziaki :-*
  3. karolinna 7 pytanie nie było do mnie ale napiszę Ci, że u nas też szorstka skórka na polikach stosujemy EMOLIUM KREM SPECJALNY - tak się nazywa i jest poprawa z tym, że trwa to dłuzej niz np.maść na sterydach.W ogóle dziś byliśmy u pediatry alergologa , ale ot ym napiszę jutro bo muszę zmykać. Pozdrawiam i dobrej nocki x x x
  4. a propos strzałów to mój tez się popisał:D Musiałam prać białe body bo całe plecki sraczkowate były.W sumie to nie wiedziałam jak mu to body ściągnąć, żeby mu nie ubrudzić głowy :D Jak go już rozebrałam to jeszcze się zsiusiał :P i ogólnie leżał tak sobie na przewijaku w siuśkach.Skończyło się prysznicem :D:D :D
  5. Hej dziewczyny :) Ja też narazie nie wprowadzam nowych pokarmów. Jutro idziemy do alergologa to się wypytam co mogę mu podać itd :) Myślę, że zacznę wprowadzać nowe pokarmy w połowie września, wtedy mały będzie miał skończone 4 miesiące. Ja dziś robię strajk, nie chce mi się prasować ,poprasuję jutro,a co mi tam. Pomalowałam sobie paznokcie u stóp i rąk :) a teraz siedzę na necie:) Synio zasnął po karmieniu i nawet nie dał się wykąpać, więc go nie budziłam. Niech śpi. Jutro z rana go umyję:) Lekarz nam powiedział, że mały powinien trzymać główkę na lewej stronie. Jak śpi, to mu lekko przekręcam ,bo on lubi na prawej i wiecie co, skubany jest, bo za chwilkę ją obraca. Musze czekać aż twardo zaśnie i wtedy jest oki:) W ogóle to mnie jakieś choróbsko bierze i normalnie mnie rozkładało, ale nawcinałam się paracetamolu i jest lepiej. Tak więc czekam do przyszłego tygodnia ze szczepieniem małego, tak na wszelki wypadek, gdyby coś ode mnie do niego się przyplątało. Mam nadzieję, że się nie przypląta:) karolinna7 :) ja też się jakoś boję przed szczepieniem. Nie jesteś sama :) Tez będziemy szczepić hexą. Mam ostatnio obsesję na punkcie nosidełka ergonomicznego, ale jest bardzo drogie, kosztuje 300 zł i ciężko je dostać. Poza tym zastanawiam się, bo to spory wydatek. Fajne są też chusty Mei -tai ale to chyba dla dzieci siedzących. .http://www.chusty.com.pl/produkty.php?rodzaj=1401081131240217&rodzaj2=1206080938400457&menu=4 Paulinek u mnie się sprawdziło ;) Ja to bym chciała trójeczkę dzieciaczków :Paulinem Karola przypomniałaś mi, że ja musze odebrać paszport Hubika  Kiedy jedziecie do Włoch?? U nas ostatnio na klatce wywiesili regulamin a właściwie kilka zaleceń np. takie że nie wolno w ciągu dnia głośno puszczać muzyki, a po 21 zabrania się włączać pralki automatyczne. Po przeczytaniu tego, poczułam się jakbym mieszkała co najmniej w akademiku :p :p :p Tuz obok bloku ogłoszenie: zabrania się karmienia ptaków wiosna latem i jesienią heh
  6. Hej dziewczyny wpadam na chwilkę.Mój mały dziś bardzo marudzi. Znalazłam fajną stronkę a bynajmniej tak się zapowiada bo jeszcze nie miałam czasu dokładnie jej przejrzeć. Tu jest link: http://www.osesek.pl/ksiazka-kucharska-dziecka.html Karola różowo czerwone poliki u dziecka mogą świadczyć o uczuleniu na mleko? Skaza czy azs?Ja już się poddaję, chyba nie będę czekać do 9 września na wizytę u alergologa tylko poszukam prywatnie.Mały wcina Bebilon Pepti1, zaczął ulewać i pojawiły się te dziwne poliki czerwone.Mam wrażenie że tak samo było z Nan Ha. Idę bo synek marudkuje strasznie ...
  7. justa witaj :) cyna ja mam ochotę na nosidełko ergonomiczne ale nigdzie ich nie moge dostać, albo źle szukam. Dziś widziałam chustę bebe lulu i już prawie kupiłam, ale kolejka była i mamy zaczął marudzić i wyszłam ze sklepu.Zresztą sama nie jestem pewna czy będę umiała zamotać tą chustę.Chyba nie mam cierpliwości.Chociaż ostatnio zaczepiłam kobitkę bo miała dziecko w chuście i spytałam co i jak :D Wczoraj mały płakał w parku za każdym razem jak go wkładałam do spacerówki.Płakał to mało powiedziane to była rozpacz!Nie miałam wyjścia i musiałam go nosić cały czas.Uwielbiam go nosić ale wczoraj to myślałam,że mi kręgosłup odpadnie.No i dziś to samo.Tak więc musze coś kupić szybko.Mały waży już ponad 8kg/ Liliankas ja taką szyjkę smarowałam sudokremem i na drugi dzień było po problemie.Trzeba tylko dokładnie zmyć na drugi dzień. Bibi mi też się wydaje, że to za wcześnie, ale to moje zdanie. A ja właśnie popijam redsa i zaraz muszę umyć podłogi:p Karola i paulinek dzięki za odp w sprawie szczepień:) Karola Mam takie jedno pytanko.Mimo to, że mały był szczepiony w szpitalu na wzw to nie będzie za dużo wzw jeśli zdecyduję szczepić tylko i wyłącznie hexą??Mam nadzieję, że nasz rodzinny się zgodzi i poczuje się urażony , że nie zgadzam się z jej decyzją. Pozdrawiam wszystkie kobitki :D
  8. Przepraszam.Pozapominałam o przecinkach, chyba rzeczywiście pora spać :)
  9. Minimoniu super, fantastyczna wiadomość :D Bardzo się cieszę:) Ja właśnie ogarnęłam mieszkanie:) Mężczyźni śpią.Malutki i duży:) Mój synuś też pcha paluszki do buzi i ślini się.Kiedyś pchał aż za głęboko, że aż miał odruchy wymiotne, ale mu przeszło.Dużo się ślini i czasem śmiesznie to wygląda np.jak się bawimy w samoloty, to małemu wisi ślina aż do podłogi hehe Potem latam ze ścierką i wycieram :P Wiecie co, niby po tych konsultacjach oczywiste jest, że powinnam szczepić hexą.Nie rozumiem więc dlaczego nasza lekarka chce szczepić 5 w1.Dziś odwołałam szczepienie bo nie wiem co robić.Mam 2 wyjścia. 1)Zaszczepić 5 w 1 skoro nic się nie dzieje 2) Uprzeć się na hexę, ale wtedy muszę zmienić lekarza a to jedyny lekarz jakiego znam i jak dotąd nie było problemów żadnych.Jako pacjentka byłam bardzo zadowolona,ale to ja. Karola lekarz rodzinny to również pediatra?? stelka27 a Ty co postanowiłaś?Szczepisz 5w1? Jak zwykle drążę i drążę :P Żurkowa :D mój mąż dziś ubrał spodnie Małemu tył na przód i tez mu to nie przeszkadzało :D kk mój Bąbelek w spacerówce nie za bardzo chce jeździć. Najlepiej na rękach u mamy i wtedy głowa mu chodzi jak peryskop.Ostatnio wyrwałam się na godzinkę do centrum handlowego, by zmienić małemu klimaty bo ciągle te drzewa :D i aż się ludzie za nim oglądali bo oczy mu chodziły na około głowy:D Tak w ogóle to my się wybieramy na miesiąc do Irlandii:D za 3 tyg już się nie mogę doczekać:D Tylko będzie problem ze spacerówką. Na co dzień jest super, duża i rozkłada się na płasko, tylko żeby ją złożyć będę ją musiała całą rozmontować i chyba spakuję ją w folię i nadam a małego wezmę w nosidełko bo inaczej nie dam rady.Ostatnio mój m dostał nerwa jak pakowaliśmy ją do auta bo normalnie trza było poodpinać wszystko od stelaża.Załamka . Ja narazie czekam aż mały skończy 4 miesiące i powolutku chyba zacznę od marchewki :) We wrześniu idziemy do alergologa, więc spytam jeszcze co i jak. Wyniki mamy piękne tsh w normie, mocz ok, więc ulewał bo pewnie za dużo jadł i nie nadążał trawić. Lecę spać, dobrej nocki Wam życzę. Cyna znalazłam tylko takie nosidełko http://www.allegro.pl/item407785574_infant_805_ergonomiczne_nosidelko_za_29_zl_.html myślałaś o czymś takim? Od 3 miesiąca do 2 lat. Ja mam takie http://www.allegro.pl/item426590891_nosidelko_baby_bjorn_stan_bardzo_dobry.html#photo ale mały go nie lubi.Mi się nie podoba że mu nóżki zwisają.Jemu chyba też nie :P No i mam wrażenie,że jajeczka mu zgniata . Dobrej nocki x
  10. Karola, wiesz co chodzi mi o to, że moja doktor chce teraz szczepić małego infanrixem 5 w 1 ( drugie szczepienie). Zaczynaliśmy od Hexy. Nie wiem co teraz mam robić.Uprzeć się żeby mi zaszczepili hexą?
  11. Cyna ja Cię rozumiem, ale ostatecznie dokarmianie to nic złego:) Liliankas ma rację.Zobaczysz będzie dobrze:) Ja to zazdroszczę Wam ,że możecie karmić piersią, ja miałam problem i ostatecznie skończyło się na butli:( Do niedawna wystarczyło poruszyć ten temat, a ja od razu w ryk bo taki mi przykro było.. Słyszałam że te butelki są super i jeśli się nie mylę to są plastikowe. Ja natomiast używam butelek aventu od początku i jestem bardzo zadowolona. szczęśliwa mamo :) mój też się w głos śmieje,szczególnie jak go giglam :D My tez narazie nie chrzcimy dziecka.mamy taki zamiar, ale jeszcze nie teraz .Pewnie też będą problemy bo mamy tylko cywilny, znajomy, który ma być ojcem chrzestnym( jeszcze tego nie wie:P)tez ma cywilny, a moja siostra (ma być chrzestną) to w ogóle bez ślubu żyje:), a na dokładkę mój mąż jest ateistą:P marzenie 31 ja nie wiem o co chodzi mój mały wcina 180 ml co 3 lub 4 godziny i nie da się go oszukać wodą czy smoczkiem bo drze się jak opętany i waży ponad 8kg.Jutro idę do lekarza z nim zobaczymy co powie.jak ostatnio byłam to doktorka stwierdziła, że sporo sobie przybrał.Ja jak byłam mała to byłam straszny pulpet, że ledwo na nogach stałam,więc może ma to po mnie.Nie jest grubaskiem,jest po prostu duży jak na 3,5 miesiąca. Ja też chyba będę dawać słoiczki,bo podobnie jak kareczka nie mam dostępu do ekologicznych warzyw,no chyba, że raz na jakiś czas przywiozę coś od teściów, ale oni mieszkają 150km od nas więc to nie będzie za często. czarna ja też Ci nie pomogę, ostatnio byłam na Helu jak miałam 5 lat:) Karola super, że jedziecie do Włoch:D anik31 ja szybko dostałam okres,aż się zdziwiłam.Dokładnie po 6 tygodniach,a tak fajnie bez było:) Liliankas , moja koleżanka z liceum tez ma rodzić na dniach:)Tak mi ąz ciepło na serduchu bo wiem co to znaczy:D ach cud natury , najpiękniejszy moment w życiu:D Ja też bym chciała drugie, ale jeszcze nie teraz bo chcę założyć własną działalność.Myślę, że za 2 latka :) Widzę że zdecydowałaś się na szczepionkę na pneumokoki,ja tez będę musiała, ale myślę,że w styczniu.Jak Niunia czuła się po szczepieniach? Ja właśnie teraz mam czas wolny.Ostatnio u nas dużo pracy.Mąż siedzi od rana do wieczora, ja właściowie siedzę z Małym od momentu aż się obudzi do kąpania, potem go karmię i kładę do łóżeczka.. Niedawno skończyłam prasować i ogarniać mieszkanie.Teraz relaksik i potem kąpiel i pójdę spać. Karola mam prośbę,czy mogłabyś się ustosunkować do tej wypowiedzi( podaję Ci linka i będziesz wiedziała o co chodzi).To jest mój mail do pediatry i jej odp. http://www.szczepienia.pl/mmw/porady.php?id=58&GUID=8f8c8481-6998-4dd4-8387-c6e5abb062ef yna czy takie nosidełko może być?? http://www.allegro.pl/item407785574_infant_805_ergonomiczne_nosidelko_za_29_zl_.html bibi napisz jak znajdziesz chwilkę, co słychać.Ściskam mocno Dobra zmykam już:) Dobrej nocki :)
  12. MINIMONIU! CUDNA WIADOMOŚĆ:D :D :D Paulinek ja też bym się wkurzyła i zwróciłabym uwagę rodzicom!Jeśli chodzi o teściową to ja niechętnie zostawiam :P Raz zostawiłam bo musiałam.Swojej mamie oczywiście zostawiłabym dziecko.Z tym, że tak naprawdę i teściowa i moja mama mieszkają daleko i jesteśmy zdani na siebie. Stelka i nie dziwię Ci się, mnie by chyba cholera wzieła! Moja teściowa jest w miarę ok,raczej za mną stoi i potrafi ochrzanić synka :D, ale ma jakieś dziwne poglądy na życie i inne klimaty tam panują niż u mnie w domu rodzinnym. Ja to chyba jestem zołza:P u nas nie ma czegoś takiego, że ja podaję mężowi obiad czy prasuję.\\jemy coś w locie,czasem ja lub mąż coś ugotuje, ja nie prasuję bo mój mąż i tak potem znów prasuje bo nie lubi tych zagniotków po złożeniu. Karola dzięki za radę odnośnie boboticu,podałam małemu dziś na noc.Mam nadzieję, że prześpi ją spokojnie. Mój \\Hubik kiedyś robił kupkę codziennie, a teraz odkąd mamy te problemy z brzuszkiem to robi różnie, czasem co 3 dni. Też ma ochotę na chustę , bo mój mały to by chciał żeby go ciągle nosić, aj uwielbiam go mieć przy sobie:D tylko kręgosłup mi wysiada.Ponoć nosidełka ergonomiczne też są dobre.\\wiecie ciś na ten temat?
  13. Hej dziewczyny:) NIe miałam wczoraj dostępu do neta coś internet nawalil i strony nie chciały się otwierać. magmal- sprawdzilam pocztę i nic nie dostałam,może napisz jeszcze raz, albo na NK? Moj \\mały znow mnie obudził w nocy, tak mi go szkoda bo widać że cierpi a esputicon działa, ale na kilka godzin.\\w ogóle to w dzień jest ok,a w nocy pręży się jak dziki i pryka i płacze.Chyba zamówię na ebayu ten sab simplex a dopóki nie przyjdzie to będę mu podawać herbatki koperkowe i ułatwiające trawienie. Karola ml ile mogę podać takich herbatek? a w ogólę to zazdroszczę takiej dużej rodzinki!|Super:D :D :D Mam nadzieję, że nie będzie padało:) u nas we Wrocku też zapowiadali opady na cały dzień, ale jak narazie jest w miarę pogodnie:) A i dzięki za zaproszenia na Nk:D Stelka super:D Lęcę ogarnąć mieszkanie zanim mały się obudzi i wypić drugą kawę:) Ja też nie za bardzo mam z kim wyjść, 6 lat mieszkałam w Irlandii :) pościągałam wszystkich znajomych tam a sama wróciłam do Polski.We Wrocławiu mieszkamy dopiero ponad rok:)
  14. Hej dziewczyny życzę Wam miłego dnia:) Ja już byłam z małym na pobraniu krwi.Był dzielny i nawet nie płakał:) Teraz słodko śpi, jak się obudzi to go nakarmię i idziemy na piknik:D Mam nadzieję, że mu się spodoba:D
  15. ech Paulinek zgadza się, wszystko się zgadza co napisałaś, aż mi się płakać zachciało.Trzeba się cieszyć każdym dniem i nie zamartwiać pierdołami. Ja idę jutro z moim Szczęściem na pobranie krwi.Karola masz rację, zdecydowałam, że ja pójdę, a nie mąż.Niestety auto nam padło i w przyszłym tygodniu dopiero jedziemy zrobić badanie moczu z \"audiogramem\" hahahah :D :D :D rzeczywiście pomyłka na 102!Jak czytałam swojego posta to myślałam że skonam ze śmiechu :D Ostatnio zakręcona jestem bo synuś ma wzdęcia i boli go brzuszek i budzi się w nocy z płaczem.Tak więc 3 ostatnie noce mam wyrwane z życiorysu.Daję mu Esputicon i mam wrażenie, że dziś już jest lepiej :)Zobaczymy jak prześpi nockę. Pilnuję żeby nie jadł częściej niż 3 h i mniej mu się ulewa.Znacznie mniej.Więc może jego brzuszek nie trawił takiej ilości pokarmu. Lekarka przepisała mi też Sab Simplex,ale to produkt niemiecki i ciężko go dostać.Ponoć bardzo dobry na wzdęcia i kolki.Zastanawiam się czy kupić bo jest na ebayu, ale tak dziwnie kupować leki na aukcjach. Karola czy lekarz medycyny rodzinnej jest także pediatrą?? Kareczka fajnie,że znalazłaś pracę.Gratuluję:D :D :D Tez się pewnie najeździcie z dzieciątkiem, ale jak zrobicie już badanie to będzie już wiadomo co mu jest i przepisze jakieś leki i na pewno wszystko się unormuje.Nie martw się.Trzymam kciuki. Żurkowa mój tez lubi sobie pomarudzić:) i mu nic wtedy nie pasuje,właśnie tak jak to określiłaś jęczy sobie:) Czarna mój też mało śpi.
  16. magmal :) dzięki Ja myślałam, że będę miała zdrowe podejście,ale chyba jest inaczej. Racja, przecież krzywdy nie chcemy zrobić naszym dzieciaczkom, ale jak sobie wyobrażę, że mały będzie płakał i krzyczał ała ała to jakoś mi ciężko na serduchu się robi. Karola możesz mi proszę wysłać tabelkę do NK, bo ja już się pogubiłam kto jest kto.
  17. Hej dziewczyny:) nie odzywałam się bo ostatnio mój M ma dużo pracy i non stop siedzi do późna przy kompie. Ja miałam załamkę wczoraj:( Byłam u lekarza z NIuńkiem bo nagle znów zaczął ulewać.Pani doktor powiedziała,że ma zdeformowaną głowę i była zdziwiona,że dziecko jeszcze nie siada jak go się pociągnie za rączki.Nie dała mi żadnych zagęszczaczy tylko dała skierowanie na badanie moczu z audiogramem, i tsh :( Karola gdzie maluszkom pobiera się krew???Mogę mu posmarować emlą?? Już mi się płakać chce i chyba wyślę męża bo mi serce pęknie.Musimy zrobić jeszcze wymaz z oka i Biodacyna nie pomogła. Echhh poczułam się po tej wizycie jakbym zaniedbała małego i wyłam :( Dziś już się uspokoiłam.Układam go do snu na boczkach, żeby mu się główka \"oddeformowała\" Zaczęliśmy ćwiczyć i mam nadzieję, że nadrobimy zaległości. Szkoda tylko że nikt nie powiedział mi, że mam go ciągać za rączki do pozycji siedzącej.Ja po prostu nie wiedziałam, a w szkole rodzenia babka powiedziała, że nie wolno sadzać dzieciczków jeśli nie potrafią echh Koniec marudzenia:) Jeśli chodzi o rozstępy to ja tez mam spore,brzuch mam poorany.Smarowałam w ciąży i po ciąży i nie raczą zniknąć.Już sobie odpuściłam, jeżdżę na basen i duzo spaceruję:) Ostatnio namiętnie kupuję zabawki, grzechotki i różne gażety dla synka:D Ja jeszcze nie wprowadzałam nowych pokarmów, ale zastanawiam się czy nie spróbować dać małemu marchewki.Czarna to chyba Ty pytałaś co i jak z tym karmieniem co?Jest taka fajna książka \"Od piersi do talerza\", kupiłam ją siostrze jak jej córcia miała kilka miesięcy i ponoć jest rewelacyjna.Tu jest link http://www.wysylkowo.pl/product_info.php?products_id=23032
  18. a jeśli chodzi o wózek to ja też nie trzymam na klatce tylko w domu, zajmuje cały przedpokój!Mój smyk czasem lubi przespać nockę w gondoli:) Ostatnio znów mu zmieniłam na gondolkę bo się zimno zrobiło,ale jak tylko zrobi się ciepło to wsadzę go do spacerówki:) Nowych pokarmów jakoś się boję wprowadzać jeszcze, bo jesteśmy na Bebilonie Pepti.Jeszcze poczekam. Dobra ja też lecę spać dobrej nocki Wam życzę:D
  19. bibi jestem szósta od końca :D :D:D na dzień dzisiejszy :)ale na pewno znajdziesz bo na zdjęciu jestem z synkiem:)
  20. a jeszcze Wam coś wyślę :) Sroczka kaszkę warzyła. Dzieci swoje karmiła. Temu dała-na łyżeczce. Temu dała-na miseczce. Temu dała-na spodeczku. Temu dała-w garnuszeczku. A dla tego? Nic nie miała! Frrr! Po więcej poleciała.
  21. kk dzięki za info i za wcześniejsze też jesteś niezastąpiona :D Popędzę jutro do apteki kupię to wapno i wyślę siostrze:) Masz rację najedzone dziecko to zadowolone i radosne dziecko:D Bibi ja nie mam temperamentu do jogi czy pilates bo mnie zaraz trafia.Zapisałam się kiedyś na jogę i uciekłam po pierwszych zajęciach bo miałam nerwa strasznego, nie nadaję się i zapisałam się na aerobic:D Skakać raz, że nie mam jak ,to tak jak Monię bolą mnie kolana.Co dziwne bo nigdy wcześniej nie miałam takich problemów.Najczęściej jak małego podnoszę z pozycji siedzącej. MOnia masakra z tym wózkiem rzeczywiście, echh ludzie czasem nie mają wyobraźni i w ogóle jak można ukraść wózek.Ja w ogóle nie rozumiem jak można coś sięgać po czyjąś własność :/ a jeśli chodzi o Nk to jest jakaś tabela czy po prostu napisac linka tu?Wolałabym pocztą mailową :) Jak narazie to mam Karolę:) mój adres mailowy to: voda_ja@gazeta.pl
  22. bibi to ja tak samo, ważę 62/61kg z tym że przed ciążą ważyłam 55kg.Sporo przytyłam bo 2 tyg przed porodem ważyłam 80kg a potem już bałam się stawać na wagę :P Myślę sobie, że nie jest chyba tak źle.Jeżdżę na basen, woda mnie relaksuje i przy okazji (mam nadzieję) tracę kg i wracam do formy:) Myślałam żeby skakać na skakance ale mam za małe mieszkanie i mogłabym coś strącić :D A tak w ogóle to myślę, że wszystko przyjdzie z czasem, trzeba tylko o siebie dbać ( w miarę możliwości) więc głowa do góry :D Mój synuś zajarzył dzisiaj że główkę można podnosić i podniósł dwa razy :D :D :D
  23. Dzisiejsze nieśmiałe dziecko, to to, z którego wczoraj się śmialiśmy. Dzisiejsze okrutne dziecko, to to, które wczoraj biliśmy. Dzisiejsze dziecko, które oszukuje, to to, w które wczoraj nie wierzyliśmy. Dzisiejsze zbuntowane dziecko, to to, nad którym się wczoraj znęcaliśmy. Dzisiejsze zakochane dziecko, to to, które wczoraj pieściliśmy. Dzisiejsze roztropne dziecko, to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy. Dzisiejsze serdeczne dziecko, to to, któremu wczoraj okazywaliśmy miłość. Dzisiejsze mądre dziecko, to to, które wczoraj wychowaliśmy. Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko, to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy. Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem, to dziecko, które wczoraj żyło radością. Ronald Russell Kiedy śmieje się dziecko-śmieje się cały świat! ____*♥*______*♥* _*♥*__ *♥*_*♥*__*♥* *♥*_____*♥* ____ *♥* *♥* *♥* _*♥*___________*♥* ___*♥*___*___*♥* _____*♥*___*♥* _______*♥*♥* _____(((¯`•♥•´¯))) _______©♥♥© _________♥♥ ________♥♥ ______♥♥ _______♥♥ _________♥♥ ________♥♥ _______♥♥
  24. A ja nareszcie mam chwilkę wytchnienia :) mąż poszedł z małym na spacer, ale już przez telefon mówi mi żebym dołączyła.Tyle mojego wolnego, że 2x w tygodniu pójdę na basen trwa to mniej więcej 1,5 h i w niedzielę godzinkę dwie mąż jest na spacerze, ale czasami chodzimy razem.. Karola ja się mogę podpisać pod tym co napisałaś o swoim mężu :D U nas jest podobnie.Ja jestem energiczna i po prostu często ustawiam do pionu mojego męża, jestem jak żandarm :p Mam to we krwi, mój ojciec to wojskowy :P :P :P Jeśli chodzi o siadanie to mój mały chyba nie wpadł na to jeszcze, bo jak ciągnę go delikatnie za rączki to główka leży i ani śni mu się ją podnosić tylko się chichra :D Kupiliśmy matę edu tą FP i wyobraźcie sobie, że on się denerwuje i nie chce na niej leżeć,najlepiej jak go nosimy i on ogląda świat,wtedy jest mega zadowolony:D Wiecie co,paradoksalne jest to ,że w małżeństwie czasem potrzebny jest duży wstrząs żeby się wszystko ułożyło.Małżeństwo mojej koleżanki omal się nie rozpadło przez \" prawie zdradę\" i wiecie co pogadali i dziś jest dobrze.. Karola jakie wapno dajesz swojemu Maluszkowi?? Mojej siostrzenicy chrupią kości ( ma 9 miesięcy) i kupiłam jej wapno w syropie, ale moja mama stwierdziła, że to od 2 lat i jej się boi podawać a ja pytała w aptece i powiedziano mi że jest ok.No to sama nie wiem. Jeśli chodzi o ulewanie to jak ręką odjął już jest spokój.Nie wiem czym to jest podyktowane.Powiedziałam synkowi, że jeśli nie przestanie ulewać to będzie trzeba iśc do lekarza no i przestał :P Ja też tak mam,zarejestruję się i potem wizyta nie ma sensu, bo zaraz potem nagle czuję się super i nic mi nie dolega :D dzie myszka:D IDZIE MYSZKA DO BRACISZKA ( dziecko zwrócone do nas plecami.Wykonujemy na jego plecach szybkie ruchy opuszkami palców) TU ZAJRZAŁA, TU WSKOCZYŁA,( lekko drapiemy dziecko za jednym uchem, i za drugim) A NA KONIEC TAM SIĘ SKRYŁA.( wsuwamy palce pod szyjkę) Mój mały to uwielbia :D :D :D Tylko ja zamiast braciszka mówię imię dziecka:)
  25. Jeśli chodzi o chłopów.ja też się mogę podłączyć;P U nas raz dobrze, raz źle.Teraz od wczoraj mam nerwa bo mój nadużywa słowa \"gdzie jest\" Stoi przed pieluchami i pyta się gdzie są.No ręce opadają.Poza tym to pracoholik i właściwie cały dzień jestem sama, ale pracuje w domu to trochę się pokręci koło nas, albo się na mnie wkurza,że mu przeszkadzam i nie powie wprost.Ja należę do osób otwartych i mówię jak coś nie tak i nie owijam w bawełnę ani się nie fuczę.Z drugiej jednak str też nie mogę aż tak bardzo narzekać...pracować ktoś musi i humory ja każdy może mieć staram się być wyrozumiała, ale czasem jak to któraś z Was napisała jest masakra :D Ja nie wiem kiedy Wy znajdujecie czas na gotowanie??? Ja cały mój czas poświęcam dziecku i naprawdę rzadko mi się udaje coś upichcić, zazwyczaj jestem na dworze w porze obiadowej. Jem coś w locie albo nie jem.Mąż czasem coś zrobi i już.Jedzenie zeszło na plan dalszy.. Może dlatego szybko schudłam po porodzie ;) choć biodra dalej zostały i nogi też jak mięsiste , ale nigdy nie miałam nóg jak sarenka Nie pamiętam kto, ale któraś z Was pytała o skarpetki i czapę:) Ja nie zakładam już wcale czapki chyba że mocno wieje, a skarpetki jak temperatura poniżej 22stopni:)Generalnie to nosi body z krótkim rękawem albo rampera,z tym że we Wrocku pogoda dopisuje i jest nawet za gorąco. Wczoraj wpakowałam synka w spacerówkę i całkiem mu się podobało:D i chyba nie było mu tak gorąco jak w gondoli :) Mam pytanie do Was,czy waszym dzieciaczkom sie ulewa??MOj bobas od kilku dni bardzo ulewa i zastanawiam się czy to nie od hasania nóżkami. a w ogóle to muszę zmienić nick bo ten był tak na szybko i jakiś taki nie mój
×