Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malwina 29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malwina 29

  1. Witam wszystkie! Maniu ja mam też podobne nawet już miałam kilka razy, takie jakby zakłucia w pochwie, ale wydawać by się mogło, że niedaleko ujścia...hmm nie wiem też się zastanawiałam nad tym.... Miałam to już z lewej strony a ostatnio nawet z prawej......Nie wiem ale myślę, że to nic groźnego, jak będę u lekarza za 2 tygodnie to się podpytam.... Ale my kobiety w ciąży nasłuchujemy swoich ciał, już tyle pytań zadawałam podczas wizyt i wszystko zostało wyjaśnione ;)
  2. Może któraś się skusi???????
  3. Ja teraz jem surówkę z pora, a ananasem, jajkiem, pietruszka, majonez, jogurt sól pieprz....pycha...A jaka zdrowa, burza witamin...;) I idę oglądać Klan, któraś to ogląda?
  4. Validosku pisałaś że Ty składałaś taki wniosek..... A może jeszcze któraś z Was??????
  5. mam problem, dostałam od lekarza, historii ciąży tzn. wszystkie wizyty opisane, badania, dostałam zaświadczenie o stanie zdrowia Mam problem co do wypełnienia wniosku o świadczenie rehabilitacyjne, mam to sama wypełnić ale ni w ząb nie pasuje do mojego stanu i powodu dla którego poszłam na to zwolnienie.... Hmm i się zastanawiam, co ja mam tutaj wypełnić, tutaj jest mowa o prawie do emerytury czy renty, o grupach inwalidzkich..... Nie wiem jak to rozgryźć.....;((((((( Pomóżcie ;(
  6. hej, dziewczyny czy składałyście wnioski do zusu, przed tymi 183 dniami?????
  7. jUŻ DOCZYTAŁAM... Madzialka już wiem, wczoraj miałas dostać a nie masz przesunięć czasami?????
  8. miałam napisać wyżej : NIE SMUTKOWAĆ wam tutaj :( kurcze nie wiem już sama co piszę ....
  9. Madziulka po pierwsze nie napisałaś, czy to 6 dni po spodziewanej miesiączce czy 6 dni po czym?????????????????????????????????????????????????????//
  10. Ojej ostatnio jakoś dziwnie się czuję czy to jest związane z przybliżaniem do porodu? Jak u was z samopoczuciem? Jakiś taki mam wisielczy nastrój......nie mogę sobie miejsca znaleźć w domu ;( Chodzę jak ta kłoda, hmm nawet książek mi się już nie chce czytać a podchodzę do jednej już 3 razy, super podobno bo znam autora ale jakoś chęci nie mam.......;( Może tez ta jesień daje się we znaki ;( Ale cóż nie będę zwalała na nic muszę się otrząsnąć i smutkować wam tutaj ;(
  11. Hej ;))))))))))))))))))))))))))))))))))))) a ja jeszcze 3 zajęcia i będę po szkole rodzenia, więc rodzić już umiem ;) hehehe Jestem wyedukowana, brzuszek u mnie wzrasta, 30 tydzień i i ok. 10 kg na plusie ;( Jak u was z wagą i w jakim tyg.????? I jem naprawdę nie za dużo, ale cóż pewnie tak jest kumulowane w moim organiźmie to wszystko.... Cześć Aniu K. dawno Cię nie było.... Kurde no tylko nie przesadzaj z tym oświadczeniem co Ty wogóle opowiadasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ja dzisiaj sobie pospałam troszkę ;)
  12. Kurde no a kiedy się wyprowadzacie????
  13. Ty tez pewnie ale to normalnie ja bym inaczej nie rozmawiała jak gdzies poza domem..... I to szczerze!!!! Jeżeli on nie będzie chciał to jest coś nie tak z nim.
  14. Pogadaj z nim co jest nie tak, może on dusi coś w sobie a Ty nie wiesz jak temu zaradzić....Może Twoi rodzice za bardzo ingerują w wasze małżeństwo i on ma dosyć tego....
  15. A ja idę na tą kawę i nie mogę dojść właśnie rozmawiałam z koleżanką.....hehehe i zajrzałam co tam nowego, no nadrabiacie nie powiem ;) Kurde no, ja bym wyszła, jeśli mieszkasz z rodzicami, to tym gorzej, wyjdźcie na jakieś neutralne pole i pogadajcie szczerze, jeśli trezba rozejrzyjcie się za jakąś kawalerką coś wynajmijcie, ratujcie małżeństwo.... To właśnie mieszkanie z rodzicami lub z teściami jest niedobre i bardzo często prowadzi do rozwodów.... Oboje jesteście dorośli, pomyślcie jeszcze, przeanalizujcie, a z tą obrączką, to powinniście kupić nową od razu i iśc do kościoła poświęcić koniecznie....
  16. Kurde no a długo się znaliście przed ślubem? A po slubie długo jesteście/ Przed ślubem, bo takie rzeczy można wyczuć ale nikt mi nie powie lepiej razem pomieszkać przed ślubem....;( Poznajesz tą druga osobę, na początku może być fajnie spotykacie się, zakochujecie ale zamieszkacie i okazuje się to szokiem....
  17. No to już dojrzały facet a postępuje dziecinnie.... No współczuję Ci.....;(((((
  18. Kurde no współczuję Ci, myślałam, że dojdziecie do porozumienia jakiegoś, ale jeśli masz się męczyć to rzecz jasna...Jesteś młoda jeszcze ułożysz sobie życie....A dziecko masz rację, im mniejsze tym mniej rozumie.... Hmm trudno mi tak Ci moralizować bo nie byłam w takiej sytuacji, ale i chyba nie chciałabym ale wiesz co robisz wiem, że jesteś odpowiedzialna i twardo stąpasz po ziemi, więc głowa do góry, będzie dobrze.... A Twój mąż po prostu nie dorósł do sytuacji w której się znajduje....To jest moje zdanie przerasta go to, w jakim on jest wieku???????
  19. Cześć Dziewczęta, ja niestety nie mogłam wchodzić na topik w weekend byłam zajęta, bo albo my odwiedzaliśmy albo byliśmy odwiedzani ;) i tak non stop także dużo wrażeń...przynajmniej się nie nudziliśmy. A mąż się ucieszył, że miły weekend mi urządził....;) Wczoraj byliśmy w łazienkach chyba ze 3 godziny, później obiadek, no i wróciliśmy wieczorkiem...;) Myślałam, że nie będę mogła spać w nocy z bólu kręgosłupa co mnie ostatnio tak w kratkę boli, ale jeśli chodzi o to było ok. Natomiast miałam jakieś dziwne sny ;( budziłam się i wyobraźnia pracowała, jakaś jestem za bardzo bojaźliwa, słuchajcie sama w domu nie prześpię nocy.....A mieszkamy w bloku... A teraz czuję się jakby mnie ktoś przez maszynkę przekręcił ;( Chciałam się przespać, ale jakoś nie mogę....chyba sobie kawkę strzelę. Nie wiem może to ta podświadomość, że już niedługo koniec ciąży, ŻE TO JUŻ 30 TYDZIEŃ SIĘ ZBLIŻA, hmm, może to to. Mąż mi mówi, żebym się wysypiała, pomaga sprzątać, nawet nie wymaga abym obiadki gotowała ale ja lubię coś upichcić zawsze.....A jakaś jestem rozdrażniona ;( Ja będę zaglądała jak tylko będę mogła, więc o was nie zapomnę ;) Ale czasami naprawdę nie mogę i to nie dlatego, że nie chcę ale po prostu nie mogę ;( Titowa fajnie, że wróciłaś, ja chyba zaraz pójdę po tą gazetkę, lubię też \"Twój Styl\" a on już chyba jest w sprzedaży i to z kalendarzykiem na rok 2009, fajne mają te kalendarzyki....;) Dzidziuś mi się rusza balansuje bo całym brzuszku, dzisiaj jakieś charce wyprawiał i próbował się wydostawać bo brzuch mi się przekręcał w różne strony hihiih, to było bajeczne ale takie dziwne teraz zdarza mi się coraz częściej ;) Idę się myć, śniadanko już jadłam lekkie ;), może teraz kawka, hmm, zobaczymy ;)
  20. Oj dzisiaj jakiś taki dziwny dzień jest, pałętałam się po domu i nie wiedziałam co z sobą zrobić ;( Teraz siedzę przed tv, nawet książki mi się nie chciało czytać, wisielczy nastrój......... Ale już jest lepiej kiedy mąż jest przy mnie...;) Rzeczywiście dzisiaj było strasznie smutno, cicho na tym naszym topiku...;( A na dworze zimnicaaaaaa ;(
  21. Będziemy zaczynać w weekend chyba......
  22. Jak ten czas szybko ucieka, hmm ciekawe co tam u Dziubasska i kiedy do nas wróci....;(
  23. A ja dzisiaj odczuwam takie ruchy dzidziusia, chyba mu tam niewygodnie ;( Ale cóż tak musi być ;) I już jestem w 29 tyg, ciąży, tzn. zaczął się ;)
  24. Fisiu a w którym tygodniu ty jesteś, ja w 28 i tez było ułożenie pośladkowe.... Ale lekarz powiedział, że jeszcze może się zmienić ale co do takiego ułożenia to pewnie, że cesarka.....
×