malwina 29

A ja robię zupkę cebulową....z grzankami...;) I czytam książkę....

Idę na śniadanko..... Dzisiaj już porządki zrobiłam w kuchni, zaraz pranie nastawiam, taką mam energię po tej nieprzespanej nocy......

Podkreślam, że nie dni ale noce bo w nocy mam ataki....;((((

Hello, co tutaj tak cichutko! Ja na razie ubranek nie kupuję, powiem tak nic jeszcze nie kupuję, będę za jakieś dwa tygodnie na wizycie i wtedy powoli zacznę ;) Chociaż mnie skręca ale powiedzieliśmy, że jeszcze nie.... W sumie termin mam na początek stycznia, to mam jeszcze trochę czasu..... Poza tym dzisiaj odwiedził mnie ponownie straszny ból pleców, paranoja, ze trzy dni miałam spokój i dzisiaj znów ta męczarnia..... Ale nic trzeba sobie radzić, pewnie dzidziuś się rozpycha albo się układa w miejscu dla siebie najwygodniejszym....

Zaraz wychodzę idę się zebrać, dzięki dziewczyny, że poruszyłyście ten temat znamion i pieprzyków, trochę mnie uspokoiłyście i czuję się radośniejsza......;) Dzięki, będę wieczorkiem to się odezwę ;)

Oj Fisia ja zaczynam w piątek 27 tydzień.....to już lada moment.....

A mi jeszcze nic nie leci ;( Pewnie zacznie niedługo.....ale piersi mi się powiększyły...

Pewnie powiedziała, że chce to sprawdzić i bardzo dobrze.....a Ty myśl pozytywnie nie martw się tym tak......

Maniu nic się nie martw ja wierzę że jest wszystko ok. na takim etapie ciąży wszystko jest możliwe, więc się nie stresuj.....

Ale ta plama jest przy pieprzyku takim wystającym ..........i akurat w ciąży się to pojawiło ze 3-4 miesiące temu tylko jakoś nie zracałam zbytniej uwagi.... Ale mnie Agi też uspokoiłaś, może tylko wspomnę o tym ginekologowi na następnej wizycie.

No właśnie zrobiła mi się taka plama na brzuchu ;((((( i się denerwuję.... Ale dzięki, pewnie to nic poważnego...

Maniu tak czytam to masz rzeczywiście tego dzidziusia dużego ale fajnie, ze tak rośnie......a ile Maniu juz przytyłaś????? Ja byłam jakieś trzy tygodnie temu u lekarza i nasz synek wazył 500g ale to było trzy tygodnie temu i zastanawiam się ile może u mnie ważyć teraz w 26 tyg. W sumie za dwa tygodnie się dowiem...A to już będzie może ponad dwa razy tyle niż te 500 g ;)

A zauważyłam to może ze 4 miesiące temu, myślałam, że samo zniknie, ale nie chce ;(

Dziewczyny, mam pytanko.... Czy coś zauważyłyście w czasie ciąży na swoim ciele, chodzi mi o pieprzyki jakieś znamiona..... Bo mnie coś niepokoi i chyba zapiszę się do dermatologa..... Mąż twierdzi, że sobie wymyślam i że to wg niego nic groźnego. Ja ostatnio fakt, że za bardzo się wszystkim przejmuję i np. budzę się w nocy i myślę czy oby wszystko jest w porządku z dzidziusiem albo coś innnego wymyślę i jak tak się ponakręcam to nie mogę później zasnąć ;( A ostatnio myślę, o tym co zauważyłam i nie wiem co robić, hmm w sumie stres jest też nienajlepszy, cóż poradźcie moje drogie, czy macie jakieś zmiany na ciele i czy może to ta burza hormonalna która nam towarzyszy przez okrągły okres ciąży.... Nie wiem co robić ;(((((((((((((((((((.

za dwa tygodnie to będzie już 28 tydzień ;)

Dzień dobry ;) Validosku już bóle minęły na szczęście wczoraj już przed południem minimalizowały się i się skończyły, ale oszczędzam się solidnie wczoraj cały dzień przeleżałam.....z książką ;) Dzisiaj już mnie nic nie boli i się wybieram niedaleko....muszę przecież kupić jakiś prezencik dla mojego CHŁOPCA z okazji jego święta ;) Ale sobie obiecałam żadnych ciążarów nie dźwigam, wykluczone......taki spacerek mały sobie zrobię....;) zwłaszcza, że pogoda sprzyjająca ;)

Dzięki dziewczyny chyba za dużo chodzę i się przemęczam.....zdenerwowałam się i się rozbeczałam ;(;(, ale już się opanowałam i w sumie czuję prawie niewyczuwalne, chyba na razie nie będę dzwoniła tylko się położę.......i zacznę się oszczędzać....;(

Dziewczyny jak Wam myślę , wiadomo jestem w 26 tygodniu ciąży, zaniepokoiły mnie dzisiaj z rana po śniadaniu bóle bardzo delikatne ale przypominające miesiączkowe, czy któraś tak miała? I czy to normalne??? Bardzo się denerwuje, ruchy mam wyczuwalne cały czas, ale się denerwuję..... Albo jestem panikara albo nie wiem czy nie zadzwonić do lekarza...;(

Miłego dzionka, popołudnia i wieczoru razem wziętych......;)

Hej, coś mi dzisiaj komp wolno chodzi ;( ciekawe dlaczegóż to ;( Nieważne .... Dzisiaj znów wychodzę, piękna pogoda, nie wiem gdzie jeszcze pójdziemy może na jakieś zakupki hihihih, oby te pieniążki się mnożyły w tym dużych portfelikach, to już by było extra super... ;) Ale nic trzeba sobie odmawiać pewnych rzeczy, albo szaleć...;) Ale pięknie na dworze chyba wezmę aparat i porobię trochę fotek, ostatnie podrygi jesieni pięknej ;) Tylko w pobliżu nie mam lasu ;( i złocistej nie będę widziała.....;( Ok. zmykam nie marudzę Wam, bo pewnie Was jak zwykle zanudzam ;(((((((((( Aha wczoraj się trochę nadźwigałam, klęłam na siebie w duchu narobiłam zakupów, a póxniej nie mogłam unieść.... Ok. zmykam, papapap

Tituś ja też dołączam się do życzonek ;)))) A ja idę na miasto na spacerek ;) jest pięknie słoneczko świeci... Trzeba korzystać ze słoneczka i jego ostatnich podrygów ;) P.s. Dzisiaj mniej mnie bolały plecy ;) Nawet się wyspałam, pędzę, zajrzę później....

Nie staraj się zabójczo mierzyć tej temperatury i przejmować się tym, a jakie masz cykle ilu dniowe????

Anucha to było do Ciebie....

Kochana ja bym zaczęła staranka na Twoim miejscu już w 7 dniu cyklu i NIE ZA CZĘSTO, co dwa dni....;) plemniki będą rozleniwione jeśli będzie to np. dwa razy dziennie.... Poza tym test zrób mniej więcej w połowie średniego cyklu - 2 dni...... Powodzenia, i więcej wiary ;) a będzie dobrze ;) To co Ci piszę to moje doświadczenie i wskazania lekarza ;) Ja zaszłam w ciążę w drugim cyklu starań...;) Niedługo rozwiązanie ;)

Tzn. kiedy szukam naszego tematu pośród innych ;(