malwina 29

Rozumiem, a nie myśleliście o małżeństwie? A później dzieciątko dopiero? Czy dla Was wszystko jedno co najpierw? Nam zależało aby się pobrac i teraz zaczęliśmy mysleć do tego tak jakbyśmy dojrzeli do tej myśli, co nie znaczy że nie chcaiłam wcześnie.... i nie byłam dojrzała heheh, jesteśmy razem ponad dwa lata i znmay sie tyle i stwierdzilismy oboje, że to jest to i ze wlaśnie w końcu trafiliśmy na właściwe osoby.... Ale to wasza sprawa....tylko wlasnie abys nie była w ciąży jadąc tam....chociaż zawsze możesz wrócić tutaj albo przenosic tam....

Prawdopodobnie jutro, a napewno w niedzielę...narazie ani widu ani slychu miesiaczki a zbliża się wielkimi krokami 39 dzień cyklu.... Brzuch mnie pobolewa dzisiaj cał dzień miałam kilka dni przerwy z bolem i znów dzisiaj zaczął...a tak pozatym zmęczenie, znużenie, ból piersi, powiększenie, temperatura nadal podwyższona 37,4 st. C, chybaże jestem przeziębiona ale nie czuję się chora...

A myślałam, że już wszystkie pouciekały!!!!

Puk puk jesteście ta, dziewczęta nie słychać, nie widać :) ;(

Ja na razie nie korzystalam z tych testow.... Właśnie niedawno zjadłam obiadek z mężusiem i tak sobie siadłam na momencik, poczytać i pogadać troszeczkę...:) Widzę, że Gosia wybiera się za granicę hmm nie wiem co Ci poradzić, jeżeli masz jakąś dobrą pracę to bym jechała na Twoim miejscu, przyjedziesz to zajmiecie się z mężem za dzieciątko....ale w sumie Twoj wybór....ja mam już prawie 30 lat to pewnie bym się na taką pracę nie pisała, teraz mi jedno w głowie, zresztą przeprowadzamy się zmężem do nowego mieszkanka w przyszlym roku, więc to nie wchodzi w grę... Musisz przemyśleć wszystkie za i przeciw...

Hello dziewczęta!!!!! Fisia jak tam majteczki, Vichy ciagle podglądalas nas dzisiaj no wiesz nie ladnie i tak nic nie mowic w dodatku, caly czas tylko patrzylas i patrzylas...

Dobra kochane, ja będę teraz naprawdę uciekała....może później siądę Was poczytać i pogawożyć trochę :) Idę robić obiadek, sosik grzybowy z ziemniaczkami , rybką i jakaś suróweczka..... Sama już się robię głodna - fajnie z Wami sie gada...... Muszę iść do sklepu po pieczarki i smietankę bo nie mam w lodówce tych składników :(;(... Buziaczki ;)

Fisia w trakcie owulacji tak jest - temperatura jest podwyższona tylko, jeżeli jesteś w ciąży możesz mieć też lekko podwyższoną o to nam chodziło, ja wyczytałam że we wczesnej ciąży nawet do 37,4 - 37,5 st. C i dlatego tak mierzymy :)

Hmm ok. myślę, że nie zrobi różnicy sobota poranek czy niedziela, w sumie myśłałam niedzieli...o jejku tylko o bym nie dostała :( Ty jesteś Sylwia więcej niż pewna tego a ja pod znakiem zapytania i to WIELKIM ;( ale zobaczymy, poczekamy :)

Musi być styczeń!!!!!!! Najlepiej 25 styczeń...;)

Gosia* to jest oczywiste o czym mówisz, tylko tak jak mówiła Sylwia - ona jest już w ciąży a ja po terminie miesiączki; Sylwia to Ty jestem z Koziorożca , ja z wodnika mój mąż jest koziorożcem....

Sylwia to jesteśmy w podobnym wieku a dokladnie z którego???? ja z 25 stycznia, to jesteśmy w podobnej sytuacji....? Tylko Ty masz dzieciątko w brzuchu a ja jeszcze nie wiem czy mam :( ;(

Fisia chyba jakieś fisiowate hehehehe Takie fisiówki :) ;)

Oj Fisia a z którego miesiąca jesteś bo ja ze stycznia i skończę w styczniu 30 lat, więc już napewno przed 30 nie będę miała pierwszego dzidziusia :( ;( jedynie mogę zajść w ciąże i mieć go na razie w brzuchu :)

W swojej ostatniej wypowiedzi to mówiłam o Vichy, która po obu stronach pokazuje sie nam :) ;)

U mnie też uparła się!!!! Już by trochę przemówiła, a tu się gapi i gapi :) ;) a fisia znów zniknęła!!! I Sylwia, Dzibassek jesteś....ja to już chyba wyłączę ten komp bo ciągle zaglądam do Was ja mam włączony to chyba już choroba hihihi

Mój to jest ogierem tak jak już wcześniej pisałam, i wczesniej jak się zabezpieczaliśmy i teraz jak zaczeliśmy się starać....heheh Jak pisalam budzi mnie w nocy hihih, albo wieczorem jak mi sie nie chce to twierdzi, że zrobi to na spiocha i będę wypoczęta zresztą on to by naprawde wszędzie....doslownie wszędzie by się kochał....

Ale jakoś nie składnie popisalam, znow za duzo chce powiedzieć na raz :( wybaczcie dziewczęta :) ;)

Wiktoria a mąż Twój mąż nie może się do tego przyzwyczaić, że może w pewnym momencie zostać ojcem, może to go powstrzymuje....pogadaj z nim, mowisz, że kiedy się zabezpieczaliście to on przyjmowal inicjatywe!!! Mówię Ci pogadaj, chybaże po prostu wydaje Ci się, może wczesniej rzadziej się kochaliście a Ty chcesz częściej...

Fisia ja jestem :) tylko chyba będę musiala niedlugo zniknąć :) brzuch mnie boli coraz bardziej oby nie na miesiączkę :( cały czas latam do kibelka siusiam ale i też dużo piję... Dziubasku nie martw się miesiączka minie i się znow zabierzesz do pracy....:)

Dziubasku!!!! A Ty jak tam zapracowałaś się nie słychać Ciebie.... Ja już miałam iść jakiś czas coś robić a tu dziewczyny zaglądają a mnie ciakwość zrzera co tam u nich ;) A czas ucieka mąż przyjdzie z pracy a tu obiadku nie ma:( chyba pojde zaraz coś robić hihhihi,

Kurde no....to do dzieła od samiutkiego rana w poniedziałek ale i w weekend zacznij już :) działać działać:) Trzymam kciuki;) Sylwia!!!! Mam taką nadzieję cały czas, że wynik będzie - 2 krechy!!!!!:) ;)

Sylwia...U Ciebie to napewno jest ciąża!!!! Tylko napisz jaki miałaś wynik 2 testu, chociaż myślę, że to nie potrzebne....bo napewno wyjdą 2 krechy!!!!!!!

Aha, ale pomyśl jesteś w ciąży to zatwardzenie to pestka...chciałabym znależć się na Twoim miejscu, no wlaśnie u mnie nadal się też utrzymuje temp. 37,3..... Tylko u mnie było tak przypomnę, że ostatni cykl w ktorym się jeszcze nie staraliśmy trwal 38 dni wlaśnie wczesniej mialam 28-30 dniowe cykle. Więc trudno powiedzieć ale teraz mam bolesniejsze piersi i podobno mi urosly mąż tak stwierdzil i te pobolewania w brzuchu...i ta temp. ale wszystko myślę się niedlugo wyjaśni.....

U mnie też właśnie dzisiaj rano też biały śluż zauważyłam ale pomyślałam sobie, że to może miesiączka się zbliża.....o jejku żeby to była prawda z tym śluzem, najlepiej jutro zrobie ten test....