Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mysia81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mysia81

  1. Madzia to kto dziś bedzie dobijał wpisy\"?wracaj z tej konferencji szybciutko:) A co u reszty bo chyba tylko pozostała Monia i Madzia,bo ja i Kinia czasem tylko zaglądamy:( A cona obiad\"? u mnie szybka pomidorowa-]pozdrawiam pa
  2. humorów dzis brak wiec mówie dobranoc zeby nie przynudzac
  3. witam,u mnie łikend minł dość leniwie i sennie, bo co tu robićjak cały dzień pada. Wczoraj mieliśmy wieczorem gości i rano sąsiadka z Martyną,a dziś byłam na usg i się załamałam:(Jestem w 32tygodniu a maleństwo ma już 2400a kuba w 33miał 2240.Normalnie mały słonik i jak ja go wystękam\"? reNo i jeszcze jeden nius-]maz wczoraj zalał klawiarure piwkiem,wiec wychodzą czasem inne znaki i pewnie znowu pójdzie do naprawy. POZDRAWIAM
  4. tak bardzo się rozpisałam jak nigdy i mi wszystko wykasowało Wkurzyłam się i ide spac!
  5. wysłałm ponownie ale tylko do Madzi,jeśli dotarły to wyślij do dziewczyn bo jak chciałam wysłać dalej to mi sie komp zawiesił
  6. wysłałam zdjęcia-sofki samotnej,z kubą,mój tata z kubą i kuby przy ny(rybki).Nie myslcie sobie że mamay tak brudną wode,jak robiliśmy zdjęcia jak przywieąliśmy to wychodziło tak samo. Chyba bedzie trzeba jeszcze kupić fototapete:(
  7. cześć! ale miałyście wczoraj humorki:(a ja nie miałam siły ani ochoty na nic. Przed wczoraj mały wieczorem delikatnie ochrzcił sofke-orzygał ją,ale dało się zetrzec-za dużo czekolady.Maciej teżmnie wkurzył bo on całe szczęście \"zabrudził\" łazienke:)ale posprzątał,jak to faceci wie że nie może mieszać alkoholu aon to robi. Ale cóż. A wczoraj i przedwczoraj biegaliśmy i załatwialiśmypozyczke z banku bo za sofe było tak wysokie oprocentowanie że szok! Przeliczyliśmy, wzieliśmy więcej żeby spłacićwszystko i będzie git. A no i we wtorek byłam u lekarza z tym zwolnieniem. Załatwiłam tylko teraz pytanie kiedy dostane kasę? Ale damy rade. A co zdjęć to już są zrobione, zaraz jak zjem śniadanie to zgram i wyśle do moni i madzi bo resztynie chce mi sięszukać adresów.
  8. no tak ja dopiero usiadłam do kompa,a was nie ma:) melduje że rybka odpłynęła w swą ostatnią droge kanalizacyjną i robi nyny jak to stwierdził kuba. Jutro kupujemy grzałke do akwarium. Sofka bo długichwędrówkach obracania pod każdym kątem, wystawiania przez okno, wyladowała w końcu na dwór aby powędrować pod wiate,stamtąd na podwórko sąsiada, do jego kur, przez płot na naszą strone, na taras i okno balkonowe do naszego pokoju-powód-drzwi do pokoju są szeroki na 60cm(czasy komuny, wprawiano co było:)). Powinna się sprawować bo już została opita przez mojego męża i sąsiadów,dlatego mnie nie było. A zdjęcia wyśle chyba jutro bo dziś juz mi się nie chce,wstałam o6czyli środek nocy:)Monia podziwiam cię i nie wiem jak to będzie z drugim dzieckiem,mam nadzieje że będzie takie kochane jak kuba:) pozdrawiam,do jutrzejszego popołudnia bo jutro lete do lekarza załatwiać zwolnienie,może uda mi się załapać na pare groszy więcej.
  9. mój tata też w tym roku robi wino tylko nie chce mu bulgotać:( dziś pewnie u wszystkich rodzinna niedziela,wiec cisza jak makiem zasiał. Kuba śpi, miesko marynuje się w lodówce więc skocze pod prysznic...może nie sama... pozdrawiam,życze miłego i słonecznego dzionka,bo u na s pogoda fatalna... pa pa
  10. naprawde dzis tu mało piszecie,wczoraj to tyle naskrobałyście że szok. A dziś to prawie same rozterki chorobowe. To jednak nie tylko u nas panuje znowu wirus jelitowo-żołątkowy,tylko że dziś mi mówiła teściowa że wiekszość chorych ląduje w szpitalach. Mam nadzieje że nas to nie dopadnie,choć bratanica już jest chora. wy to macie fajnie ze macie czas wyskoczyć do lumperajdu,ja nie pamietam kiedy ostatnio byłam,tylko że teraz to mi sie nawet nie chce. Poza tym znowu bym małemu nakupiła a nawet nie wiem czy wszystko co ma to ubierze. Ale miejmy nadzieje że sąsiadka w końcu zajdzie w ciąże i będzie mieć synka to ciuszki sie nie zmarnuja. ok,ide sobie poleżeć bo mały już śpi,padł zmęczony chorobą a Maćka nie ma więc tv dla mnie,a może jakiś film na dvd... PA PA
  11. co do odpoczynku to mnie to wkurza że mi nic nie pozwala Maciej robić. Ale dziś zrobiłam cały obiad:)sama bez pomocy ale już był nakaz żeby się położyć. A na obiad wątróbka była i buraczki,na kolacje ugotuje jajka bo też mają dużo żelaza:)no i biore tabletki a za sokiem z buraczków nie przepadam ale chyba będe musiała się przełamać dla maleństwa. A fakt,mąż dużo pomaga ale przypuszczam że jak byśmy mieszkali z kimś a nie sami to było by inaczej,także nikomu nie zazdroszcze kto mieszka z rodzicami albo z teściami. Nie ma jak to nogi pod własnym stołem. A PIWKA TO TEŻ BYM SIĘ NAPIŁA, ach ale jeszcze musze poczekać, i to dłuuuuuugo...
  12. obejrzałam zdjecia,tylko moge pozazdroscic imprezowania:) a migdałki chyba są zdrowe-hi hi:) dobranoc
  13. witam:) w szpitalu niejestem,jak widać ale mam fatalna anemie wiec dawka konska tabletek,no i niestety rozwarcie:(strasznie panikuje bo z kuba nic sienie dzialo. Maciej nawet zakazal siedziecmi przy kompie i mam caly czas lezec. Zeby go nie przechwalic-dzis zajol siemalym,pozmywal,posprzatal,powiesil pranie i wogole ok. jutro ide znowu na pobranie krwi bo jest cos nie tak jeszcze z jakimis wynikami...ale moze teraz bedzie dobrze. co do rybek to kuba nie moze przez nie spac bo ciagle chce ogladac niu(czyt. rybki)no i dzis probowal kamieni i muszelek. co do palenia towalczcie z tym nalogiem. My z Maciejem tez palilismy. Ja w lipcu mialam dwa lata jak nie pale a maciej bedzie mial w styczniu. No i kiniu mam nadzieje ze moja dzidzia-mam nadzieje ze córeczka(KINIA)tez bedzie taka śliczna i kochana. teraz bede ogladac zdjecia,pa pa
  14. a tu ciagle cisza... a myslalam ze bede musiala zrobic wiecej kakao ale chetnuch brak...
  15. widze ze chyba wszystkie macie stosunkowo mile wieczory:) A ja jak dzieci zasną(mój kuba i bratanica zuzia)to pewnie spedze czas przed laptopem:( no ale coz nadrobie stosunki z mezem po niedzieli. Owocnego likendu:)
  16. witam,ja dopiero teraz i na krótko:) od rana byłam u sąsiadki nacapucino,pozniej nawiedzilam tesciowa,maly spi wiec tez zamierzam zmruzycoko:) a łikend choc bez męża to może okazać się wspaniały,dlaczego?Mam2braci i wszyscy mieszkamy na jednym podwórku-MASAKRA i dzis tata mipoprawil humor Ze chyba brat nr2 sie wyprowadza no i wszyscy sie cieszą,bo nikt z nim nie potrafi sie dogadac.Pozostaje nam jeszcze przeprawa przez sąd,bo chce rozprawy o spadek, ale co tam damy rade.Mam nadzieje ze nie cieszymy sie zbyt wczesnie ale juz marze o tym komforcie psychicznym ze go tu nie bedzie.Wy chyba tak nie macie źle z rodzina? Bo u nas to jest masakra! Ale juz nie bede smęcić o problemach,teraz trzeba być myślami przy Kini,pozdrowcie ją odemnie tez
  17. no to macie super bo moj maly mezczyzna jeszcze nie spl,czyli jutro ciezki dzionek bo bedzie niedospany
  18. hm...drzemka byla cudowna,strasznie naladowalymi sie akumulatorki:) ale i tak chyba dzis szybko przytne komara-byle do niedzieli bo tak pusto bez meza w domu:(podziwiam kobiety ktore niemaja mezow przy sobie-tak jak ktoras z was,wybaczcie ale jeszcze sie myle troszeczke:)pozdrawiam
  19. 0j widze ze wszystkie kobietki zajete:) a ja sobie dzisiaj pospalam po poludniu bo jak kuba zasnol w samochodzie o14,przenioslam go do domu,to spal do17.30. Teraz tylko zeby drugie bylo takie kochane-papatki
  20. ah kiniu zapomnialam tobie odpowiedziec:mamna imie Paulina,maz Maciej, synek Kuba(29.04.2006)mieszkamy kolo wronek-doczytalam ze masz lodowke amici-to wlasnie z wronek,a termin mam na koniec stycznia-jeszcze troche sie pomecze,pozdrawiam
  21. dostalam zdjecia,obejrzalam aha a jakie ja wam wyslalam? no i jeszcze jedno,mam synka,choc wiele osob mysli ze to dziewczynka-taka uroda:) wlasnie wywoze meża:(
  22. no to troche sie uspokoilam ale teraz sie usmiejecie-zapomnialam hasla na poczte,bede probowac pozniej
  23. isia i jak tam doszlo cos bo z nerwow to nawet nie wiem co nakoncu wysylalam:) o ile wyslalam
×