MamaPysia

Kochane kobietki idę się położyć, bo wiecie ten brzuch znowu boli :( spokojnej nocki :*

ale cisza się zrobiła na forum... wszyscy oglądają top of the top w sopocie?? :)

Aniu jakbym czytała o swoim :( już nie mam pomysłu. Nie działają anu pochwały ani awantury. Czasami jak mi mówi, że jak nie chcę, żebym nie sprzątała, to aż ciśnienie mam 200 na 200. Wcześniej gdy pracowałam nie ważne dla mnie było czy jest super czysto, ale czy dziecko jest pojedzone i zadbane. Teraz gdy jestem w domu po prostu mi przeszkadza, gdy talerze leżą nie umyte, albo chodzę po brudnej podłodze (nie mamy dywanów i wykładzin). Syna trenuję, że się sprząta po sobie, ale nie znosi tego. No ja też nie znoszę sprzątania a najbardziej mycia garów i okien, ale ktoś musi t robić. Muszę Wam się przyznać, że okna myję tylko kilka razy do roku. Ostatnio mąż mył w lipcu. X jeśli chodzi o usg, to nie wiem czy to genetyczne, które miałam 6 sierpnia nie było 4d. Z tego co czytałam to 3 d to nieruchomy obraz dziecka a 4d obraz w ruchu. No nie wiem czy mi się będzie chciało jechać. X Ale się rozpisałam :) sorki jeśli nudzę...

Cześć Dziewczyny, Krakowie odbywają sie targi mother and baby na błoniach, wiec wybrałam się tam dzisiaj z synem. Mąż niestety w pracy :( było całkiem sympatycznie. Jutro rano jeśli tam pójdę może uda się zapisać na bezpłatne USG 4D i sesję zdjęciową ciężarnych. Dzisiaj byłam ok 12 tej do 15 i nie było już miejsc. Zobaczymy czy będzie mi się chciało jutro o tej godzinie tam się stawić. Justyna29ooo zaniepokoił mnie Twój post ze 112 strony. Ja od razu bym poleciała do szpitala na usg. Uważaj na siebie, jak się czujesz teraz? jak Twoja córcia? miskapyska80 koleżanka rodziła w czerwcu i od niej dowiedziałam się o paciorkowcu którym można zarazić dziecko przy porodzie. Podobno jest b.niebezpieczna dla dzidzi. Dzięki Bogu z koleżanką mamy tego samego lekarza, wiec i ja dostanę skierowanie na ten wymaz. natalia575 ja od razu bym pojechała na usg gdybym nie czuła ruchów dziecka przez 2 dni. Spróbuj paluszkami mocniej naciskać z jednej strony brzuszka. Za zwyczaj dziecko jeśli nie śpi "oddaje". Koniecznie napisz czy Twoja kruszynka się odezwała. miskapyska80 dziękuj ę za to co napisałaś o sprzątaniu. Mąż jest w pracy, więc wysłałam mu to co napisałaś i będę naciskać żeby przeczytał. Mam jak Ty Aniu Sz. mąż mówi, że przecież czysto jest, albo robi wszystko "po łebkach" i wtedy szału dostaję :/ najgorsze jest to, ze w ogóle nie szanuje tego że jest czysto i na następny dzień już mam syf w domu. wrrrr.... :/ Miśka koniecznie pisz o mrożeniu pokarmu, bo ja na pewno muszę kupić laktator i mrozić. Jeszcze nic nie wiem o woreczkach. Był obszerny artykół w którymś z pism z brzuszkiem (jak ja to nazywam) więc wiem że w lodówce po odciągnięciu można trzymać 12 godzin, nie wolno mieszać starego mleka z nowym. Dzisiaj na tych targach był ręczny laktator adventa za 90pln. Super cena, ale mam dostać ręczny od koleżanki, więc na razie wstrzymuję się z tym zakupem. Pozdrawiam Was wszystkie :*

Pomarańczowa nie płacz :*

gunia1990 ja też studiująca, ale to dopiero 3 rok, więc przede mną praca licencjacka. Ja będę albo kupować aventa elektryczny koszt niestety aż 350pln, albo pożyczę. Podobno na moim osiedlu pożyczają laktatory. Koleżanka proponowała, że pożyczy ręczny medela, ale co do ręcznych to słyszałam, ze to masakra. Zuziu, jesteś z Krakowa, napisz proszę w jakim szpitalu wczoraj byłaś? czy już wiesz gdzie będziesz rodzić?

Witajcie popołudniową porą :) Kochane dziewczyny dziękuję za troskę :* wczoraj było b. źle bo bolał mnie brzuch i nie spałam większość nocy, ale dzieki Bogu Malutka szaleje, wiec mam pewność, ze jej się nic nie stało. Wczoraj dopóki nie poczułam ją, byłam tak wystraszona, że myślałam już o najgorszym. Dzisiaj jest ok. Boli brzuch, stawia się, ale jest tak jak zawsze. Monbiaa po pierwsze ja zamierzam kupić laktator, bo studiuję i teraz zaczynam 3 rok. Muszę dokończyć studia, wiec laktator jest niezbędny. Chcę jak najdłużej malutką karmić naturalnie. Po drugie serdecznie dziękuję za nick allegrowiczów :* Dzisiaj byłam z synem na badaniu słuchu i był tam taki ciucholand. Kupiłam mu świetne spodnie za niecałe 10pln, bluzę i polo dla męża no i słuchajcie wszystkie ciuszki dzieci do 3 lat były za 2 zł :):) nie starczyło mi kasy i wzięłam tylko 3 pajacyki, ale w jakim świetnym stanie były. Szkoda, ze nie odkryłam tego miejsca wcześniej, bo kupiłam w sklepie Myszka 2 body, 2 pół śpiochy, 2 skarpety za 80pln (okropna obsługa i jednak zbyt dogie rzeczy w porównaniu do allegro), w Lidlu wczoraj też wydałam gdzieś ok 50pln, a dzisiaj za 2 pajacyki zapłaciłam 6zł. takim sposobem zostało mi strasznie mało kasy na koniec miesiąca i teraz będę musiała kombinować. Zuziu tak jak Ty mówisz, te cholerne pieniądze :/ czemu są tak potrzebne??!!?? Chciałam jeszcze dodać, że wczoraj zrobiłam puree z ziemniaków i gotowane warzywa a dzisiaj chyba ryż ugotuję z marchewką i groszkiem. Takie to moje jedzenie. Musze się przyznać że od wczoraj podjadamy wszyscy "na sucho" moje ulubione płatki z Lidla Vitella. Wiem, ze posiadają dużo cukrów i węglowodanów, ale jakoś mnie wzięło, a chłopcy w ogóle to takie łasuchy że szok. Miałam coś jeszcze napisać, ale zapomniałam. Idę poleżeć, bo kręgosłup mi boli no i standardowo brzuch. Aha, ja zazywam 6szt asmag forte w ciągu dnia i zastanawiam się czy Wy również aż w takiej ilości? podobno magnez zapobiega skurczom. Buziaki :*

Witajcie Dziewczyny :) nie było mnie 2 dnia i musiałam nadrobić z czytaniem. Śliczne ubranka macie dla dzidziusiów :) Byłam w lidlu. Kupiałam moje ulubione płatki vitella, 2 zestawy body i dresik. Myślę, ze dobre będzie przy wyjściach w chłodne dni. Żeby kupić tam ciuchy trzeba jednak znać płeć, bo nie było rzeczy unisex. Niestety bóle brzuszkowe dalej u mnie na tapecie :( na domiar złego wczoraj na treningu piłki u syna oberwałam mocno piłką w brzuch. Tak, że aż łzy popłynęły. Jak tylko przyszliśmy od razu się położyłam. Mój syn tak się przejął, że co chwilę latał do mnie czy już lepiej się czuję. Po wyjściu z treningu zaskoczył mnie swoją propozycją, ze może lepiej, żebym poszła na usg, żeby sprawdzić czy coś się nie stało. Tak się troszczy o mnie :) W nocy strasznie cierpiał, bo kolana go bolały. Podejrzewam, że to bóle wzrostowe. On zasnął o 2 ja nie mogłam już spać do 4 tej :( Pomarańczowa jak się czujesz? Zuziu co z tym szpitalem? co Ci powiedzieli? Szczęśliwa_Ona spełnienia marzeń i powodzenia w każdej dziedzinie życia. W szczególności zdrowia i szczęśliwego rozwiązania. Życzenia spóźnione, ale bardzo szczere :* Który jesteś rocznik? ja mam urodziny za dwa dni i z roku 1982r. Miłego dzionka Wam życzę :)

Karla mi lekarz, który robił takie usg powiedział, ze wszystko zależy od lekarza prowadzącego ciążę. Jeżeli z dzieckiem wszystko ok nie muszę przychodzić. Panie położne, które zajmują się rejestracją pacjentek również stwierdziły, że 2 w sumie wystarczą. Mam znajome, które robiły 3 badania, ale np dla mnie ta kwota 250pln jest zbyt wysoka, wiec kolejne usg będę robić normalne. Te nowe sprzęty są już tak zaawansowane, że i tak wszystko lekarz widzi.

odnośnie jedzenia, to w takim razie ja nie przesadzam z jedzeniem. Dziękuję Wam za wpisy :* gunia1990 śliczny wózeczek :)

Hej Dziewczyny :) dzisiaj sprzątałam mieszkanie i poszłam z synem na krótki spacer. Szybko musieliśmy wracać, bo to kłucie w brzuchu nie daje mi żyć. Gdy się zatrzymywałam, albo leżę przechodzi mi, gdy pochodzę chwilę znowu to samo :/ Justyna29ooo Kochana współczuję sytuacji. Miewam dokładnie tak samo, tylko że u mnie jest tak, że od zawsze jestem zdana na siebie. Nie będę dokładnie opisywać sytuacji, ale mam dokładnie tak jak Ty. Zawiodły mnie pseudo przyjaciółki i wszystko duszę w sobie. ech.. trzymaj się kochana :*