kala321

a ja wcinam ciasto:) dosłałam zdjęcia:) kto nie dostał,a chciałby to proszę o meile;)

belletyn-proszę opróżnij pocztę,bo wraca do mnie:( pozdrawiam,resztę prześlę popołudniu,kto nie ma niech poda meile ,teraz idę do męża zanieść mu ciasto do pracy i szampana:P:)

część zdjęć wysłałam na poczty Wasze:) Babitku-dziękuję za Twoje zdjęcia-piękne-super:D:)

Witam Żony proszę bez kompleksów:P:) zdjęcia będą jak tylko ogarnę morze kwiatów jeszcze z 10 wazonów stoi ,a J. zrobił 3 kursy z padniętymi do śmieci:) jedno pranie wisi ,drugie w pralce, muszę suknię oddać do pralni-nie będę się bawić z czyszczeniem:) jeszcze muszę znieść J. ciasto i szampan do pracy.Ja jutro idę do pracy:P kupiliśmy aparat:D

Babitku ja też poproszę zdjęcia: kala321@wp.pl

jestem:) jutro posiedzę i wyslę Wam zdjęcia,choć kilka,bo dziś padam już po podróży:) teraz kilka dni do pracy i GRECJA:) jutro ja mam wolne,a mój Mąż :P:) idzie do pracy:) ja bedę czekać z obiadem jak przykładna żona:)

a teraz zmykamy;) miłego dnia:)

a wy co jeszcz śpicie? dziękujemy za piękne życzenia-J. i K.-świeżo poslubieni:D pogoda dopisała(nie padało,a nawet było słońce momentami

Rano mieliśmy gupawkę;P:)stresa miałam w kościle,a właściwie jak chór zacżął śpiewać z listu do Koryntian"Największa jest miłość"-to łezki mi poleciały:) potem już Ks. przyszedł po nas i było dobrze-czuliśmy się z J.(po omówieniu),że jakbyśmy momentami patrzyli z boku,lub w jakimś filmie byli-takie wrazenie-jakby to nas nie dotyczyło. Było pieknie,śpiewałam sobie z chórem i było pięknie,śliczne kazanie-dostaliśmy puzzle od Ks. -co mówił kazanie-śliczne-mamy nagrane.Była koncelebra( 2 znajomych Księży) potem tłum ludzi z życzeniami-szok ile ludzi,morze kwiatów:)ryż we włosach:D dopiero wtedy czułam jak boli mnie żołądek,jakbym miała słupełek. potem pojechaliśmy do restauracji,tam chleb,sól,szampan i super potłuczone kieliszki,szczęścia do nie miara(tym bardziej,że pod koniec kelner szedł z tacą pełnym kieliszkow i chyba się potknął,bo wszystkie si ę stłukły:) jeść jadłam bardzo mało,bardzo duzo jedzenia,soków,alkoholu zostało-także zapraszamy na weselną wódkę,winko;):D potem taniec i polecieliśmy na zdjęcia,tam głupawka podwójna nas złapała:D

żyjemy,meldują się:)młodzi małżonowie:)

zdążyłaś,jastem jeszcze:) mamy drugi komp zapomniałam:P stresa jeszcze nie mam wróciłam od fryzjerki,teraz się wykąpałam i za chwilę robię makijaż a potem to już ,już...:) dziękują Wam bardzo za życzenia,dziękujemy:)

kończę już,bo J. bierze komp:( kicham cały czas i piasek mam pod powiekami,a tak ok miłego wekendu,pa do napisania po:)

dla przypomnienia my mamy o 15 w godzinie Miłosierdzia:) nie wiem czy mam wszystko ,trudno najwyżej

Dziekujemy a Was co tak wywiało? Kati jak co to masz mój nr tel:) a tak wogóle to J. zaraz zabierze mi komp. i nawet jakbym chciała to nie będę mogła do Was pisać:(bo jedzie zawieść sprzęt,a muza idzie przez komp ale i tak jestem z Wami Na razie stresa niet jedyne co to nichce nam się jeść-to początek? aha okazało się,że jesteśmy pierwszym ślubem,a po nas dopiero o 17,także spokojnie nie musimy się spieszyć:) możemy dukać po literce słowa przysięgi zdążymy;);D;P

a świadka to dopiero mamy luzaka,był naskałkach w jurze Częstochowsko-krakowskiej(500 km od nas) - włąśnie zadzwonił,że już przyjechał do domu i będzie

odpowiada się na pyt."chleb,sól i pana młodego,który zarobi na niego"

Witam:) całkiem jeszcze spokojnie żyjemy:) było brzyżdko,a teraz się przejaśnia mam nadzieję,że będzie ładnieje teraz śniadanko na 10 do fryzjera,a o 9 przyjedzie świadkowai wypakujemy moją suknię i welon J. jeszcze jej nie widział;) tak jak wy;);Pale już niedługo będzie zdjęcie:)

Dziś nasz slub:D:) właśnie wróciliśmy:) kati-odpowiadam jest to tłuczenie szkła,butelek,słoików itp na szczęście dla młodej pary ,a w zamian częstuje się wódką,dzieci cukierkami i trzeba potem posprzątać:) do 24 można tłuc więc musieliśmy siedzieć u mojej mamy teraz już się myjemy i idziemy spać ogólnie było dobrze i błogosławieństwo i wszystko dwie wpadki- -tam gdzie miałam zamówione owoce,pani miała zamknięte mimo wcześniejszego zapewnienia o otwarciu do 18.Kilka razy przejeżdżaliśmy,ale nadal zamknięte.Owoce pojechaliśmy kupić gdzie indziej -pani z kwiaciarni nie miała kwiatów które zamówiłam(konwalie i storczyki dla rodziców).Dowiozłam swoje konwalie i będę miała połączone z eustomą.Sama układałam bukiet,a pani trzymała w ręce. A dla rodziców zamiast storczyków proponowała mi gerbery z margaretkami lub po 3 róże:( byłam wściekła.Moja mama bardzo lubi takie niespotykane kwiaty,a ona wogóle nie była przygotowana.Nawet innych w zamian nie kupiła.Skończyło się na tym,że latałam po innych kwiaciarniach i kupiłam-storczyk,ala kwiat wiśni w doniczce i powiedziałam ,że ma je ściąć i delikatnie ozdobić.Zobaczymy jutro.Ciekawe ile sobie policzy-kupiłam sama kwiat za 50 zł+swoje kwiaty do wiązanki.Zobaczymy jutro-teraz idę już spać. Na razie jeszcze spokój:) pozdrawiamy i dziękujemy za życzenia:)

witam:) u nas brzydko i pada:( na 12 musimy być u J. rodziców na błogosławieństwo a teraz śniadanko i małe zakupy idę się upewnić czy udało się z konwaliami a po południubiegi:) tzn odebranie owoców,ciasta,tortu,zawiezienie soków,kawy,herbaty i podarunków(słodkości dla gości)-do restauracji o 17 mam paznokcie robione,potem idę przypomnieć się do kościoła,o wysokie krzesła dla świadków(u nas dają pufy,a świadkowa-w ciązy nie usiedzi-już mówiłam,zle muszę przypomnieć,potem może wpadnę trochę na próbę i potem najgorsze portabend-mam nadzieję,że będzie spokojnie,albo nikt nie przyjdzie-nie lubię tego zwyczaju:( a po 24 jak possprzątamy,można pojechać do siebie i spać tyle u nas:) módlcie się aby nie padało,bo będzie problem ze zdjęciami:( proszę westchnijcie o słonko:) miłego dnia,może jeszcze się odezwę na razie spokojnie zobaczymy co dalej

a z dzieckiem ćwicz przed swoim:P:D

jeszcze dobrze ale jutro pewnie się zacznie jedziemy po błogosławieństwo do J. rodziców po moją babcię i zawozić wszystko do restauracji idę spać pa

gdzie wszyscy uciekli?

u nas leje i burza potężna a ja strasznie się boję,nie lubię burzy mam nadzieję,że się wypada i trzeciego będzie ładnie

Nip 3-zmiana danych

witam i ja dziękujemy za zyczenia:D:) my dziś spokojny dzionek (więc korzystamy)jutro będzie ful załatwiania aha mam takie pytanko do ślubnych-już mężatek kiedy zmienialiście dokumenty,gdzie i w jakim czasie?bomy potem tzn 13 maja wyjeżdżamy do Grecji na dwa tyg. i nie chcemy później płacić jakiejś kary,czy mógłby mi ktoś odpowiedzieć co i jak? miłej Majówki:)u nas też niebo się zachmurzyło:(,ale nie pada juz:)