kala321

witam to ja tak jak Waikiki pisze trzymam męża w ramionach i do jutra nie puszczam;):P szkoda ,że @ dostałam,ale przed wyjazdem do sanatorium jeszcze zdążymy;) jesteście super,odezwę się jeszcze jutro trochę Yzulka-proszę odezwij się ,bo nie wiem co mam robić? wysyłać czy czekać jeszcze??Co się stało,że milczysz i nie odzywasz się??martwię się... a jak tam ułozyło się już?daj znać odezwij się tu ,na gg lub meilowo

jadę po J.:)jupi :D

gratuluję ząbka:) jak fajnie czytać o Waszych szkrabach:) rzeczywiście to pierwsze święta dzieci,a pamiętacie w zeszłym roku jak mówiłyśmy pierwsze święta jako żony:) ale super jutro się dowiem czy J. wyjdzie

jak ja nie mogę się środy doczekać.Mam nadzieję,że w środę,już go wypuszczą:) dzięki dziewczyny,że mnie na duchu podtrzymujecie:)

imilii-jakja się cieszę:)

Imilii -super:):)

nie będzie sam pewnie pojedzie do mamy:) a ja na wekendy postaram się wychodzić:)

witam:) już mówię...:) dziś się dowiedziałąm,że możliwe że J. jeśli wyniki dalej będą dobre wyjdzie w środę lub czwartek:D:D dziś ma ostatnią kroplówkę,od jutra tabletki.Nie ma wyników biopsji,więc będą dzwonić do Niemiec i jak będzie ok to wyjdzie:) jutro będziemy więcej wiedzieć z dobowego wyniku moczu i krwi a wtedy jak go puszczą to z powodu,że nie wiedzą,będzie musiał za 2 tyg przyjechać na kontrolę Ale będzie już w domu yupi!!!:D kilka dni razem i potem ja jadę:( ale najważniejsze że ma wrócić:)

lubię poniedziałek:) więcej piszecie w normalne dni niż wekendy;) Yzulka napisz mi czy wszystko się zgadza z zamówieniem iczy mam jutro wysłąć,czy jeszcze nie? Cafka meila czytałąm:)

sto lat dla Wojtusia:) Imilii-super ,że już do domu niedługo:D

Cieszę się,że doszły i że się podobają:) a te koła mówiłam że jak dla Ciebie stworzone:)

mam doła,ryczeć mi się chce,chyba @ idzie:( byłam na początku tyg pytać o kasę na październik w zus.Zaleązło mi,aby było szybko,przed wyjazdem moim,abym zdążyła wszystko popłacić i wogóle.Wypełniłam kwit na to aby wysłali na konto.P. powiedziałą,że 19 będzie na koncie.Dziś już 20 a kasy jak nie ma to nie ma:( dzwoniłam do zus-tam jakieś nagrania"typu wciśnij 1,następnie wciśnij 2 itd"-nie udało mi się połaćzyć,cały czas automaty.Póxniej się połaćzyłam pani przekierowała tel do innegotam nikt nie odbierał (a kasa leci)-w końcu nic nie załatwiłam ,nie dodzwoniłam się.Chcę J. mieć koło siebie,mam dość człowiek się stara skręca kolczyki,wiąże koniec z końcem ledwo,placi rachunki,a tu dupa nic nie wychodzi.Denerwuję się,bo w tym tyg muszę porobić prezenty na ur (przekazać mojej sis dla jej synka na roczek_J, jest chrzestnym)i gwiazdkę dla wszystkich(bo wracam w samą wigilię.Powinnam też kupić coś do jedzenia i pomrozić,ozdobić dom że jak wrócimy,aby był nastrój świąteczny i wogóle. poryczłąm się,J.zadzwonił do zus-okazało się,że wyszło,ale dali przez pocztę(czyli mają 5 dni na dostarczenie kasy) teraz wypiłammelisę i zjadłam mega grześka w czekoladzie żeby podnieść magnez-muszę się pozbierać.Nie mam siły chciałabym się wtulić w J.i nie martwić się już wszystkim

już odpisałam nie musisz kopiować:) mam doła-jestem wściekła...:(

:D

belletyn-no wiesz jak doliczę te co zrobiłam;P;) to jak tak lubisz to kupuj jeszcze 2 rachunki mi zostały:P

tak jeszcze będę wstawiać:),a niech Wam oczy wyjdą:P :):D ja ubieram codziennie coś innego,a swoich mam ok 50 par, a jeszcze cały czas robię te do galerii i tak by były dla mnie,ale nie udaje mi się,bo kupujecie;P,ale to dobrze:),bo robię nowe:) będziesz dziś na gg?

widzisz:) zawsze do usług;) reklamacji nie uwzględniam :P w czarach:P

Cafka wysłąłam meila:) Waikiki też zamawia po kilka;),ale to mój czar robi;) i do tego skromność:D

Belletyn-i o to chodzi,aby się podobało to co zamawiacie,a oczywiście że na żywo lepiej ciężko czasem zrobić zdjęcia przy takiej aurze.A najważniejsze by nie było odwrotnie;P Waikiki o to chodzi,aby weny nie tracić i aby robić coś co sie podoba.Bo cobyś w styczniu lub grudniu kupowała jakbym zaczęła robić bochomazy :D

Imilii-super wieści:)

a Tobie co się spodobało? a już dostałaś??

mi tylko katalogi,próbek niet:( idę zaraz do kuzynki pilnować jej córeczkę,bo się rozchorowała:( więc dziś nie będzie wstawionych nowych fotek na galerii:( Yzulka nie wiem czy dochodzą moje wiadomości na gg,potrzebuję Twój adres(aby później wysłać to co chciałaś:) Cafka -sorki nie będzie nowych fotek jak obiecałam jutro coś wstawię miłego dnia:)

Waikiki,a z tej stronki brałaś te nasze?? mam nadzieję,że wyniki będą dobre

Fajne-takie coś innego:) tylko jeszcze buteleczkę czego polskiego-mocniejszego;) P. dr powiedziałą,że J. ma lepsze wyniki,gdyby wiedzieli co mu jest to by już szedł do domu,a tak musi siedzieć aż się dowiedzą .minimum do wyników biopsji,albo dalej

witam:) ale u nas wieje strasznie:( a J. nie ma nie cierpię takiej pogody:( miłych snów Wam życzę:)