grudnioweczka2007

Celi jestes \"DEBESCIARA\"!!!! twoj facet powinien cie na rekach nosic ze ma babeczke z takim poczuciem humoru :) Eulalia gratulacje, twoja Niunia spi jak dorosla :) musze ja zapoznac z Kubusiem moze mu podpowie jak to sie robi :)

Aniula wracam na caly etat :) i bardzo sie ciesze !!! znow pojde na solar, do fryzjera, polatam po galeriach :) na aerobic :) bo teraz to wygladam jak strach na wroble... :( caly etat ale i tak bede miala 2 przerwy pol godzinne na karmienie, ja je zamieniam na wczesnejsze wyjscie do domu o 1h :) a Niuniem zajmie sie : tesciowa, mama, siostra :) a z tym budzeniem przez cycki to mam to samo... co z tego ze Niunio spi 6 h bez przerwy jak ja juz po 3-4 musze wstac i sciagnac mleczko... ledwie sie poloze a juz Ninio chce jesc i tak w kolko....stad tez pewnie to moje ciagle narzekanie na to karmienie.......ale bardzo pocieszylyscie mnie z tym ze dzidziolki robia ladne kupki po jabluszkach:) bedzie mi go latwiej odstawic :) Kala wspolczuje z ta wypalanka... ja na szczescie nie przezylam niczego takiego i mam nadzieje ze mnie ominie, choc co pare miesiecy zawsze sie jakas infekcja przyplatuje:( Tadziczko pare dni temu probowalam przetrzymac Niunia do 21 ale u nas to nie wypalilo, bo byl nieprzytomny po kapieli do tego stopnia ze nie mogl jesc bo zasypial... zajdl z 60 ml i juz nie dalo sie go dobudzic... a normalnie je ok 110-120ml a na kupki fajny jest rumianek :)

Witajcie poniedzialkowo :) zaskoczylyscie mnie z tymi jabluszkami :) ja ostatnio jak sama jadlam dalam Kubusiowi polizac;) co do niespania w dzien to chyba jakas plaga :( moj w ogole nie sypia... jeszcze z poltorej tyg spal po kazdy jedzonku 1-5,2h a teraz 10-20 min i sam nie wie co ma z soba zrobic i placze.... ale nocki super 20-2-5-9 :00 a dzis to w ogole zaszalal bo jeszcze spi :)az jestem w szoku... Aniula - moj to kopia twojego Donia, najwspanialszy na swiecie ale na haslo pomoc robi wszystko tylko sie nim nie zajmuje:( gotuje, sprzata, pierze, prasuje a ja sama bym to chetnie zrobila w ramach odskoczni .... ostatnio podzialalo haslo \"kochanie nasz synek bedzie strasznie zniewiescialy... ciagle tylko z mamunia;)\" i poswiecil mu bite 3h, po czym stwiedzil ze jest przepotwornie zmeczony, na co ja ze tez bo ja sie nim zajmuje od 3 miesiecy... tacy juz sa nasi faceci i ja sie poddaje powoli... zyje tym ze od kwetnia wracam do pracy i juz nie bedzie bo ja pracuje tylko podzial obowiazkow po polowie- jedna noc twoja druga moja :) i tu juz bede stanowcza. a juz najlepsze jest tak \"straszy\" mnie tesciowa:) tzn moja tesciwoa jest gotowa przybiec na kazde zawolanie i zajmowac sie Kubusiem wiec kiedy mowie ze jestem zmeczona to slysze- zadzownic po mame ... echhhhhhhhh a tak w ogole to siedze ciagle na naszej klasie, i odkrylam ze mozna przyblokowac podgladaczy :) tych co nie maja konta tylko tworza falszywe profile... praktycznie calkiem za wyjatkiem listy znajomych:)

Helllllo :) w tym pieknym dniu :) moj niestety tak jak twoj maz Tadziczko nie uznaje tego dnia, twierdzi ze kocha sie caly rok :) a z kwiatkami tez u niego coraz slabiej... moze jednak mnie dzis zaskoczy :) matimamo kruszynka z ciebie :) ale to rzeczywiscie malo przy takim wzroscie... ja mam 160 i teraz waze 58kg... i tak marze zeby spasc do 52-53kg:) ale dopoki karmie to marne szanse... u nasz dzis piekne sloneczko wiec spadamy na spacerek :) Iza twoj Mis Kolorowy to z toba dobrze :)

Tadziczko ty to przezylas z tym pepuchem ... bedzie ci sie dlugo snil po nocach ;) super ze wreszcie spokoj :):):) Niunio moj ma swoja stronke, co prawda nie chronologicznie ale zawsze :) http://www.niuniolek.yoyo.pl/

aj tylko na chwile bo moj Niunio szaleje od wczoraj:( ............ pare dni temu napisalam Ariasce ze nie ma zaparc a tu od dwoch dni brak kupy co dle niego jest tragedia bo norma bylo 2-3 dziennie.... i dokucza strasznie, planex nie pomaga i w ogole do bani....a juz myslalam ze przyzwyczaaja sie do sztucznego mleczka...... Aga 84 ja myslalam ze skoncze karmienie piersia teraz w lutym ale jak widze jak on sie meczy po 1 gora 2 porcjach na dobe Bebilonu to mi sie serce sciska i bede musiala zacisnac zeby i przezyc do konca marca - wtedy skonczy 4 miesiace i juz bedzie mozna wprowadzac jabluszka i kaszki.... wiec powinno byc lepiej...ja nie karmie na zmiane tylko na jakies 8-9 porcji daje mu 1-2 Pepti bo to skazowiec...... jesli twoj Pawelek ladnie je sztuczne i nie ma zaparc to ja bym nie wracal do karmienia piersia... ciagle mam zastoje, trace czas na sciaganie, martwie sie ze malo pokarmu i w ogole kramienie piersia to nie dla mnie... ale czego sie nie robi dla dziecka....:) Aniula niezla histora z Erickiem ... musialas mies serce w gardle jak zobaczylas ta babulenke na wozku..... nawet ja skląc:) nie moglas bo to przeciez nie jej wina;)

witajcie :) moj Niunio standardowo po wizytacji tesciow pol nocy nie spal, ja juz sama nie wiem czy oni maja takiego niefarta czy cuś.... zawsze po ich odwiedzinach maly rozdrazniony , ciagle placze...echhhhhhh.... Ariasko dzieki za info o lekarce :) 28 mamy szczepenie i chce zeby lekarz w przychodni dal mi recepte... zobaczymy, jak bedzie znowu stroil fochy to niech spada, pojde prywatnie :) Pytalas kiedys o sposoby na zaparcia - moj na razie nie ma ale jak czasami steka to podaje mu wode koperkowa sa takie gotowe w aptece i pomaga:) ja karmie tak jak ty w sposob mieszany z tym ze ja zaczelam mu podawac Pepti od powoly stycznia i poczatkowo nawet po 1 porcji na dobe mial zaparcia przez nastepne 3 dni... robilam przerwe i karmilam tylko moim mleczkiem z tydzien i znowu proba z Pepti:) od jakiegos poltorej tygodnia zwieszkam mu dawki Pepti - podaje codziennie przynajmniej 2 x na dobe i poki co robi piękne kupy 2 dziennie :) ale faktycznie jakbym miala tak malo mleczka jak ty to bym w ogole zrezygnowala bo to mordega z ta dieta i sciaganiem:( ja i tak rezygnuje od konca lutego, w marcu chce zgubic pokarm aby moc spokojnie wrocic do pracy :) a jesli chodzi o szczepionke to Kubus mial bąbla giganta ponad 2 tyg:( strasznie mu sie to slimaczylo... jak zaczela powoli leciec ropka bylo lepiej , az pewnego dnia znikl :) lekarka poradzila mi okladac bąbla sterylnymi gazikami zeby nie bylo kontaktu z ubraniem, fajne sa 7x7 :) a z ta siatka Piotra to rozumiem bo moj znow ma w piatki pilke nozna......i tez sie wsciekam ...:) a te kolki to moze masz racje... j nie pilam gazownego bo nie lubie i Niunio nie ma kolek:) Yzulka jak tylko wygram w totka to od razu milion dla ciebie :) Karolineczko mam ten zel poporodowy musteli o ktorym piszesz, przyznam sie ze uzylam go moze 2 razy... mam strasznie sucha skore a on jaki taki w ogole nienawilzajacy .... ale skoro na ciebie dziala to zaczne sie smarowac :) a mojego brzucholka nie skomentuje.... Arla , ja karmie Pepti tz dokramiam, tak roznie z tym mleczkiem raz Niunio zje 80, nast razen tylko 50 jeszcze innym 100:) troche sie martwie bo mojego to oststnio 120-140 Kala ja juz mialam okres, nadal karmie piersia. I bylo normalnie , tyle samo dni co przed ciaza i bol tez taki sam czyli do zniesienia:) ilosciwo tez bez jakichs szalenstw... Celi moj Kubus nie chcial spac pod kolderka wiec zalozylam jego poszewke po kolderce na kocyk :) i jest bardzo zadowlony i nsie nie wykopuje :) milego dzionka :)

Dzien dobry :):):) my dzis wyspani :) tylko 2 pobudki 3-7 :00 :) to chyba dlatego ze pierwszy raz przetrzymalam go do 21 wieczorem :) Celi jak ty fajnie piszesz:) naprawdwe wspolczuje co problemow...czytajac jednak o nich nie sposob sie nie usmiechnac :):):) Karolineczko - przepuklina to bardzo czesty problem chlopczykow:( moj maz tez mial usuwana wiec caly czas sie boje o Kubusia..... a jesli chodzi o zastoje to tez ciagle z nimi wlacze zwlaszcza po takich nocach jak dzis kiedy mocno spie i sie nie sciagam... mam na to dosc bolesny ale skuteczny sposob - jak sciagam laktatorem to delikatnie uciskam miesjsce gdzie tworzy sie zgrubiebie, boli jak... ale po 2 razach jest juz dobrze:) dodatkowo w trakcie sciagania masuje do srodka piers tak zeby pokram lepiej splywal do brodawki i to dziala :) Motonku ale mnie ubawilas tym tekstem ze mamy pilota :):):) Marteczko 80% moich kolegow w pracy ma niespelnione marzenie byc pilotem:) truja ciagle o tych samolotach ;) Dzieczynki czytam ze biegacie do fryzjera robic wloski :) czy nie wypadaja wam po ciazy ??? ja zbieram garsciami.... i tak mysle ze dopoki sie to nie unormuje to sobie musze odpuscic... wolno lykac jakies tableki przy karmieniu piersia ? Tiki - ta szorstka skore u Niuniolka smaruje Hippem do twarzy i ciala kilka x dziennie i pomaga :) a kapie go w Jonhson na noc z lawenda - podobno uspia :) Aniula to Eric rosnie na malego spryciule :) nie dostal prezentu dobrowolnie to was przymusil :) Tadziczko super ze twoj Witek chce spiewac :) ja mojego Mezusia raz przymusilam a raczej Niunio krzykiem a ja zasugerowalam ze tylko spiewanie pomaga;) i spiewal mu tralalalala w rytm \"staruszek swiat\" to nosidelko babybjorn fajne tylko strasznie drogie... na jak dlugo jeszcze sie przyda ? spadam bo dzis mam wizytacje :) tesciowej ;)

mortonku moj kubus guga ale sam z siebie tylko nad ranem o 3 zeby mnie zmotywowac do przeniesienia do bujaczka :) a tak w ciagu dnia to musze \"zagadac\":) do niego:) najbardziej reaguje jak go miziam po buzce i mowie ze ma sliczne polisie :) a z tymi recznikami to racja :0 Aga 84 fajnie ze myslalas ze jestem mlodsza :) bo ja jestem mloda duchem ;);)

Aniuladoniula a tak w ogole to Eric na mamusinym mleczku rosnie na wielkiego faceta :) rzeczywiscie masz dobry pokarm bo dzieci cyckowe z reguly sa szczuplejsze od butelkowych :) my mamuski ze skaza nie damy na pewno rady podtuczyc naszych pociech, jakie to mleko musi byc chude po tych ziemniakach z miesiwem i kanapkach ;)

Karolineczko moj Kubus tez wedruje po lozeczku:) kiedys to sie przerazilam bo jakos mocno przysnelismy i jak juz porzdanie krzyczal to sie obudzilam - lezal na samym koncu lozeczka z nozkami miedzy szczebelkami caly zagmerany w kolderke... mialam niezlego pietra.... Aniula dzieki za dolozenie naszych zdjec do blogu :) Ariasko to witam w klubie \"skazancow\" ... mozesz mi napisac do ktorego lekarza chodzisz? wiesz zeby byl taki co nie ma obiekcji co do sztucznego karmienia i rozumie ze ktos nie chce...bo bylam juz u trzech i kazdy fochy strzela... Swaneta gratuluje !!! jestes twarda babka ze tak radzisz sobie ze wszytskim :)

Tadziczko twoj synus to prawdziwa kluseczka :) sliczny usmiech pelnym pysiem:) moj Niunio to jak polowa twojego :)

zapomnialam o tej chuscie:) kupilam ja z desperacji jak mi na poczatku po babcinych wizytach raczki wysiadaly - wlasnie ta beblulu ale to porazka jak na razie .... nie ma uszytwnionego dna , tylko niewielki kwadracik pod glowke i dziecko lezy takie pozwijane, Niunio spocil sie po 10 min i tak zaczal wrzesczec ze szybko go wyjmowalam ;) licze na to ze jak bedzie wiekszy to moze bedzie lepiej...np w pozycji siedzacej:)

witajcie bladym switem :) pol nocy walczylismy z katarkiem :( i juz nawet spac mi sie nie chce po tym wszystkim...dobrze ze woda morska pomaga:) Kala, Mortonku wyslalam wam zaproszenia na naszej klasie - ale macie super fotki :) w ogole ostatnio bylam na naszym blogu to wszystkie mamusie pieknie wygladaja - dzidziolki pewnie pękaja w wózkach z dumy podczas spacerkow, ze maja takie mamusie :):):) milego dnia :)

Aniula ale ja ci zazdrosze takiej ilosci pokarmu... po nocy wyciagne max 160 jak Niunio nie je z 4-5 h.. a tak to ledwie 100-120 ml... a Donio ci nieswiadomie niezly numer wykrecil:) ja bym sie poplakala bo wyciskam kazda kropelke;) Tiki tu nie ma spsosbu aby dzieciaczki spaly dluzej... ja juz nawet sprawdzalam jak bedzie spal po Bebilonie Pepti - i po kilku probach okazalo sie ze tez 3h nie wiecej.... malo tego zasypial mi znacznie dluzej bo mu sie po sztucznym ulewa i ma \"cofki\" .... wiec wiecej bylo klopotu niz korzysci....z moim Niuniem jest tak roznie jak juz mi spal prawie 2 tyg po 5-6 h , tak nagle mu sie przestawilo i pare dni znow bylo po 3 z zegarkiem w reku... wczoraj spal super , zobaczymy dzisiaj :)

Gratulacje dla nowej mamusi:) My tez dzis bylismy na spacerku, Kubus lepiej spi w nocy jak troche \"pooddycha\" ;) chcociaz u nas prawie zawsze wieje - jak to w kieleckim :) to juz Ariaska wie najlepiej :) dorzucilam pare fotek z tego tygodnia:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c51f0a76bb1261ee.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8528fd92b651d7ee.html

dzien dobry :) wczoraj nakablowalam;) do was na mojego Kubusia ze spi po 3h w nocy to dzis mi zrobil niespodzianke i przespal od 20:00 do 1:30 :):):) chyba czesciej bede skrazyc ;) Tadziczko, Aga84 , Ariasko wyslalam wam zaproszenia na naszej klasie :) o Niunio wstal ....spadam... papapa

to ja jeszcze z jednym tematem:) czy wasze maluszki tez maja skoki temperatury ? moj Niunio ciagle ma a to 37.7 pol godziny pozniej 36.6 jakis czas pozniej 37.3 i tak w kolko... jak jest brzydka pogoda to nie wychodze z nim na spacer bo mam lęki... wiem ze to normalne u nowodkow ale moj ma skonczone juz 2 miesiace... i czy to ma moze zwiazek z ta skaza i wysypka ?

Tiki masz racje - nie pomyslalam ze to orzechy i kakao moga uczulac... zmylilo mnie to ze te plamki sa identyczne jak po enfamilu...odczekam jeszcze pare dni i cos poprobuje:) ale i tak zyje tym ze \"rzucam\" karmienie piersia od marca:):):) i mam gdzies tych lekarzy zwlaszcza facetow nie majacych o tym pojecia !!! a z tym szczypaniem w cycki to tez przez to przeszlam - przez dwa pierwsze dni nic nie lecialo a maly wyl przyssany do mnie przez cale dwie doby....i to taka mloda dziewczyna pewnie mlodsza odemnie - dalam sie zaskoczyc bo nie podejrzewalam ze tak moze zrobic kobieta kobiecie.... Karolineczko - na widok wedlin tez mnie odrzuca... to zreszta sama chemia... pieke mieska - zwlaszcza schabik i kroje na kanapki badz karkowke :) tylko maslo roslinne i biale bulki , podbno ciemne sa ciezkostrawne a chleb jest na zakwasie i to tez niedobrze. Na obiadki wszytsko z piekarnika - piersi z kury, udzce indycze, piersi indycze, pulpety z miesa wieprzowego gotowane , ziemniaki , ryz i z warzyw tylko gotowane buraki... zadnej cieleciny bo to ten sam alergen co w mleku... z przyjemnosci :) to kisiele;) i jem surowe jablka czasami :) i sa takie ciasteczka korzenne ktore sa twarde jak kamienie :) ale nie maja w skladzie mleka, jaj itd, bo ja bez slodyczy wiedne :):):) i to tyle ... + herbatki z sokiem malinowym -pychota :)to tak w zastepstwie wina grzanego ktorym sie zawsze opijalam:) w zimie :) a po Nan moj Kubus strasznie ulewal i byl niepsokojny... po Pepti tez ulewa ale znacznie mniej... w marcu zacznie 4 mies wiec zaczniemy pic Pepti 2 moze bedzie lepiej a hustawka pierwsza klasa :):) teraz dopiero odpoczniesz bo dzidzia bedzie zachwycona:) moj maly codziennie wstaje oststnio o 3 nad ranem i wymusza bym go przelozyla do bujaczka... dzisisja bylam juz tak zmeczona ze o 5:20 uleglam- przelozylam go i po 2 minutach zasnal cwaniaczynka moj kochany :) Patrycja wystartuj ze spacerkami bo szkoda maluszka.... mnie lekarka zrugala w styczniu ze go weranduje zamiast wychodzic z nim wiec wychodze, powiedziala ze taki spacer dziala na niemowlaczka jak szczepionka:) tylko ze moj Kubus niewiele ma z tego uciechy bo jak tylko wkladam go w kombinezonik to juz zasypia bo wie co sie swieci :) Aniula wyslalam ci zaproszenie do naszej klasy :) stronka super poodswiezalam znajomosci z podstawowki i poprzednich prac :) a ze teraz ciagle z Niuniem wiec tak mi brakuje kontaku ze swiatem ze nawet netowy to bardzo duzo... tiki taki odpuscilam ;)

Czesc dziewczynki ;) wkrecilam sie ostatnio w nasza klase i tam spedzam czas wolny od Niunia:) poprzestwialo mu sie wszytsko oststnio - w dzien placze jesc co 2h i rzeczywiscie jest glodny je 100-120ml... w nocy znow wstaje co 3 h jak w zegarku, chodze znow jak snieta bo juz sie przywyczailam do 5-6 h snu za jednym zamachem:)mam nadzieje ze to chwilowy krysyz i sie unormuje....... u nas skaza bialkowa to nie wymysl niestety, pare dni temu \"pozwolilam\" sobie na 2 ksztanki i malage... no a dzien pozniej plecki cale w czerwonych kropeczkach takich samych jak po Enfamilu.....pozniej mi glupio bylo ze sie moglam powstrzymac ... a przeciez czekolada jest m.inn z mleka.... odliczam dni do konca lutego bo wtedy przechodzimy na butelke :):):) jestem na diecie juz od wrzesnia 2007 wtedy grozila mi cukrzyca ciazowa.... od marca znow bedzie pieknie:):):) Dziewczyny czy wy tez macie wsrod swoich lekarzy taka presje na karmienie piersia ??? tu w Kielcach jest jakas mania.... jedna lekarka na wizycie domowej prywatnej odmowila wypisania recepty na Bebioln Pepti kiedy mialam kryzys laktacyjny... powiedziala ze to chwilowe, dziecko niech placze kiedy jest glodne, ladnie przybiera wiec recepty nie wypisze... na szczepieniu lekarz ktory badal Niunia to samo !!! ze nie wspomne o porodowce gdzie w ogole nie dawano kobietom mozliwosci wyboru... jedna z dziewczyn nie miala po cesarce pokarmu to 2 dni glodzili jej dziecko, z nastepne dwa dni podlaczali ja pod elektryczny laktataor ale i tak nic nie polecialo... masakra... pozdrawiam :)

Czesc Mamusie ja dzis mam jakis ciezki dzien, dopadly mnie znowu zastoje, Niunio marudzi i w ogole jakis ciezki dzien..... moge prosic o haslo do bloga ? toccatta@o2.pl dzieki:) moze to poprawi mi humor

Witajcie sobotnio :) Refetko ja dostalam okresu pare dni temu ale wygladal zupelnie normalnie tzn tak samo jak przed zajsciem w ciaze... Tadziczko nie zazdrosze spacerkow po komisach-przerabaialam to w ubieglym roku codziennie po pracy po kilka komisow, fakt ze bylam wtedy w ciazy i ciezko mi bylo biegac :) ale tobie z wozkiem tez pewnie nie jest lekko-powodzenia :) Moj Kubus oststnio chodzi :) jak w zegarku - spac go klade codziennie o 20:00 i spi z przerwami na jedzenie do 7 rano w lozeczku a od 7 do 10-11 w lezaczku:) a w ciagu dnia po kazdym jedzonku godzinka aktywnosci i 2-3 spania:) no taki śpioszek z niego ze szok:):):):) pozdrowionka Aniula dzieki za paczka - pycha ;)

Aga to zupelnie normalne a nie zadna nerwica !!! ja tez mam takie dni podczas gdy mi pomaga maz, mama, tesciowa, siostra a co by bylo gdybym tak jak ty zostala sama ??? nawet nie chce myslec. Jestes baaaardzo dzielna. Po kazdej nieprzespanej nocy bylam zla jak osa i wszytsko odbijalo sie na moim Bogu ducha winnym Mezusiu- wyjechalam do rodzicow zeby odpoczal troche odemnie;) Najbardziej bylam zla jak z przemeczenia bylam niedobra dla Kubusia, a juz nagorzej jak to nie byla jego wina np plakal pol nocy a ja dopiero nad ranem zorientowalam sie ze to dlatego ze mial zapchany nosek, oczyscilam i od razu zasnla a wyrzuty sumienia zostaly... dasz sobie rade na pewno a z kazdym dniem nasze dzieciatka sa coraz bardziej \"kumate\" i grzeczniejsze :):):) trzymaj sie cieplo:)

hello mamusie :) Vall super artykul, strasznie czesto beda te wahania nastrojow naszych maluszkow... przezyjemy :) moj Niunio plakal strasznie podczas szczepionki a kilka minut potem juz spal i tak przez ponad 2h, troszke byl marudny jak sie obudzil ale calkiem nieszkodliwie :) twoj Maksiu na pewno bedzie dzielny :) Tootsie twarda jestes w postepowaniu z tesciami :) ja przzyanm sie ze tak nie moge bo wiem ze mojemu Mezusiowi jest przykro... wiec zaciskam zeby i jakos leci;) tez uslyszlalam jeszcze na porodowce od mojej tesciowej \"dziekuje\" i tez mnie szlag trafil.... nie urodzilam dziecka dla niej!!!! na szczescie nie mieszkamy razem ale oczywsicie wizyty musza byc co najmniej raz w tyg bo inaczej to takie zale slysze ze mi sie slabo robi...ale coz takie zycie z tymi tesciami... czasami mowie mojemu W. ze gdyby moi rodzice tez byli tacy ekspansywani to musielibysmy sie z pracy pozwalniac zeby im urozmaicac czas i zeby wreszcie byli szczesliwi.... na szczescie moi sa normalni - w ogole sie nie wtracaja i chwala im za to :) a tak w ogole to dopadl mnie pierwszy okres... po prostu powodz .... milego dzionka :)

Eulalio tak to jest jako herbatka :) tzn to jest w torebkach ekspresowych jak herbata, zaparz sobie ze 3 torebki w szklance wody i rob oklady przynajmniej z 10 x dziennie... po prsotu moczysz gazik i przykladasz , zabezpiecz sie jakas wkladka bo kora strasznie brudzi.... i w zadnym wypadku goracych kapieli nie stosuj tylko letnie... ja mialam taka masakre ze tragedia...:( 3-4 dni i bedzie po bolu:) ja tez stsoswalam na poczatku oklady z cieklej parafiny tez z apteki, bierzesz gaziki, ukladasz na malym talerzyku, zalewasz parafina i na jakas godzine do zamarazary:) w poczatkowej fazie kiedy bol napradewe byl nie do zniesienia bardzo mi pomogly :) a kora debu dzialala rewelacjnie:)