grudnioweczka2007

Dzien dobry :) my juz od niedzieli u moich rodzicow :) juz troche odpoczelam, mama z siostra zabawiaja Niunia :):) ale zadnego noszenia :) Celi ta twoja babunia to musi miec konskie zdrowie zeby tyle godzin nosic ci Ninke ... przyznam sie ze ja nie nosze nie tylko dlatego ze to glupi sposob ale przede wszytskim bo plecy mnie bola od samego schylania sie nad nim i przewiajania a co dopiero by bylo gdybym zaczela go nosic... Eulalia na hemoroidy rob sobie przymoczki z kory debu - dziala super:) Aniula teraz niestety musialam zaprzestac kapcainia w wannie bo sama nie dam sobie rady z Niuniem... ale wiesz co ja chyba przeholowalam za pierwszym razem bo zrobilam to wszystko o czym pislaalas - lezenie na brzuszku, pleckach, plywanie :) po wodzie z podtrzymaniem :) i chyba dlatego sie przestraszyl... po powrocie do domku uskutecznie znow wszytsko ale w zwolnionym tempie :) Musze pochwalic mojego Kubusia - dzis przespal pierwsze 6 h w swoim zyciu :) chcioalam wyprobowac taktyke z jezyka niemowlat czyli karmienie 18, 20 i pozniej na spiocha o 23 , udalo sie pierwsze dwa razy ale pozniej przysnelam i obudzilismy sie dopiro o 2 w nocy :):):):) super :) pozniej 5, 7:30 i juz normanilnie co 2.5-3 h:) czyli te 6 ha na naturalnym mleczku jest do zrobienia :) od kilku dni rano podawalam mu Bebilon Pepti - tylko 2 porcje na dzien zwylke w godzinach porannych bo wczesniej po nim ulewal wiec chcialam go przypilnowac, po 3 dniach zaczely sie problemy z kupa ... jadl go od czwartku do niedzieli po jakies 80-90 ml i juz niedzuele wieczoreem zaczely sie stekania, dopiro dzis rano zrobil gigantyczna kupe.... martwie sie jak to bedzie za 5 tyg bo wtedy chce go juz odstawic, nie wyobrazam sobie siebie z lakataorem w pracy :( skoro on reaguje zaparciami na jedna porcje bebilonu na 10 karmien to co bedzie pozniej jak juz zostanie tylko na bebilonie... Dziewczyny odnosnie laktatpra i zaniku pokarmu to juz sama nie wiem ...w jezyku niemowlat jest info ze jesli sie sciaga tylko latatorem bez podawania dziecku piersi to pokarm zanika po 5 tyg... a ja juz sciagam ponad 3 tyg i mam go coraz wiecej... jak zaczynalam sciagnie to jednorazowo bylo go max 80 a teraz sciagam i po 150 ml :) wiec juz nie wiem jak to jest. spadam :) mlego dnia :)

Tdziczko ja tez spiewam :):):) co prawda tak falszuje ze sama siebie nie moge sluchac ale Kubus to uwielbia, najczesciej to jest "tralalalala" w rytm Anny Jantar "Staruszek swiat" :):):)

Dzien dobry mamusie i dzidziolki :) u nas noc ciezka :( o 4 nad ranem Niunio ubzdural sobie ze trzeba juz wstawaic i tak nam zeszlo do 6 rano a o tej porze zawsze laduje w lezaczku bo ja juz wstaje:) a teraz odsypia maruder :) Aniulka ja tez wracam do pracy od 7 kwietnia, wtedy konczy mi sie macierzynski:) ciesze sie bo nadaje sie na siedzenie w domu, dodatkowo firma poszla mi na reke i zmienila stanowisko na moja prosbe z pracy w terenie na prace biurowa :):):) bardzo sie ciesze bo bede tez mogla wychodzic godzine wczesniej z pracy a oprocz tego mam mase urlopu zalegly + biezacy = 47 dni !!!! juz sie dogadalam z szefem ze popracuje z miesiac i ide na jakies 2-3 tyg na pierwszy urolp :):):) cudownie:) Niunio zosatnie pod opieka babc i mojej mlodszej siostry - wszytskie 3 na zmiane wiec jestem spokojna bo bedzie mial super opieke :) milej niedzieli :):):) ale tu pusto ostatnio - dziewczyny nie dajcie sie zagonic w taki kierat zeby nawet nie bylo czasu na kafeterke :):):) pogonce mezow niech pomoga :):):)

Witajcie mamusie :) U ans pierwsze sukcesy w spaniu :) Niunio zasnal po kapaniu o 20 :00 i spal do 10:30 !!! ale nie to jest najlepsze - pierwszy raz obudzil sie o 2:30 !!! tylko to spalam ostsni raz w ciazy :) kolejna pobudka na jedzonko o 4 , pozniej 7 :) cudownie:) troche pomogla w tym ksiazka jezyk niemowlat - jest na napisane ze czasem zdarza sie tak ze bable powietrza powoduja uczucie sytosci i niemowlak nie chce wiecej zjesc, wczoraj w trakcie jedzienia dwa razy mu sie porzanie odbilo i trzeci raz juz na koniec dzieki czemu zjadl wiecej:) a rano to juz w ogole zaszalal o 4 rano - zjadl 160ml.... troche duzo ale bylo trzy podejscia bo ciagle mu bylo malo :) Aniuladoniula wczoarj bylo oczywiscie kapanie w duzej wannie :) jak na pierwszy raz poszlo niezle ale widac bylo ze Kubus troche sie bal , mial takiew ielkie oczy i widac bylo ze ma leki przed wielka :) woda:) dzisiaj znow sprobujemy powinienie sie stopniowo osmielac :) jego tatus byl kiedys ratownikiem , mama marnie plywa ale sie nie utopi wiec na pewno sobie poradzi :) na allegro jest fajne kolo do nauki plywania dla bobasow od 3 miesiaca - to juz niedlugo wiec mu kupimy :) jesli chodzi o szczepionki to my zdecydowalismy sie na te bezplatne ... uznalismy ze dziecko jak nabardziej bedzie cierpialo przez kilka chwil ale przeciez wszyscy przez to przechodzilismy i nawet tego nie pamietamy :) zreszta po pierszym szczepienie zasnal na 2 h a pozniej juz byl zadowlony jak zwylke :) a za te pieniadze mozna mu kupic mase fajnych rzeczy do zabawyz ktorych sie bedzie cieszyl i dlugo mu posluza:) nie powiem bo czulam sie strasznie winna tych 3 ukluc za pierwszym razem... ale juz po - bylo OK:) milej soboty :)

Aniuladoniula :) zmotywowalas mnie do urozmaicenia kapieli mojemu szkrabowi , jak czytalam o waszych zabwach wodnych to nagle dotarlo do mnie jaka funduje Niuniowi rutyne :hop do wody, namydlanie, plukanie i po kapaniu .... dzis napuszcze mu wanne wody i zaczniemy zabawe :) Tadziczko dzieki za pomoc :) moj mail : toccatta@o2.pl jesli nie sprawi ci to klopotu to bede bardzo wdzieczna :) problem z karmieniem polega na tym ze on je bardzo rozne ilosci od 50 ml az po 150 ml ... i nigdy nie moge przewidziec ile to bedzie, to samo ze spaniem czasem po 80 ml mleka potarfi przespac 3-4 h, a czasem po 130ml tylko 2 h i juz wrzaski ze glodny. Pilnuje bardzo zeby nie przysypial, jak juz zasnie to budze do skutku i dalej jemy az pluje smoczkiem:) z reguly podaje mu 80 albo 100 mleczka zaleznie ile czasu minelo od oststniego karmienia i jesli tylko 100 to malo to jak tylko sie skonczy podnosi taki wrzask ze pedze mu zrobic kolejna porcje.... a jesli chodzi podnoszenie glowki po kilka minut to macie dziewczyny bardzo silne malenstwa :) Kubus podnosi a jakze ale wyglada jak kiwajacy lebkiem piesek z tylnych siedzen samochodow starszych panow :):) utrzymuje glowke po kilkadziestat sekund, nie mierzylam mu co prawda czasu ale wydaje mi sie minuty nie wytrzymuje. Nie martwie sie tym bo kazde dziecko jest inne i moze nagle sie \"rozbujac\" :):):)

Witajcie porannie :) juz od tygodnia mam kilogram mniej ale jakos sie balam ze now podskoczy i nie wpisywalam :) ale radosc z jednego tylko kg :):):): Tadziczko od wczoraj wertuje Jezyk niemowlat i tak sie zastanawaim bo moj Kubus ma juz 7 tyg czy to nie za pozno na wprowadzenie mu planu dnia takiego scislego ? bo tak instynktownie i po omacku ma zorganizowany dzien tylko wszytsko rozbijaja mi karmienia :( nie umiem go przetrzymac do konkretnych godzin... bo jak tylko sie budzi z glodu to urzadza takie brewerie jak typowy poprzeczniak :) to samo podczas przewiajania jesli to robie przed jedzeniem .... po - moge na spokojnie ale wtedy jest ryzyko ze sie uleje wiec znosze te jego fanaberie :):):) i tak sie zastanawiam czy zaczac mu organizowac zycie zgodnie z radami w tej ksiazce ktore brzmia sensownie .... tylko znow w niedziele jedziemy do moich rodzicow na jakis tydzien - musze odpoczac :) i jak Vall ciesze sie ze nie bede musiala gotowac obiadow :):): no i taki wyjazd znow mu rozbije plan dnia bo tam nie ma lozeczka i bedzie spal ze mna ..... masz jakies pomysly Tadziczko ? Kucze jakie wasze dzidziolki ciezkie :) Tiki nasze cyckowe dzidzie ida \"leb w leb \":):) ja wpisalam tu wage po tym jak skonczyl 6 tygdzien i byl na szczepionce. nik................kg......imie.....data.ur....wymiary przy ur.....1miesiac.....2miesiac YZA23...........+5kg......Wojtuś22.11.....3350g-53cm.... .5180-57cm Tadziczka.........+6kg.....Filipek 01.12....3630g-58cm.....5450g - ? Edka28......+4.5 kg...Remy 01.12......3600g-52cm...5000g-57cm tiki*.................+15kg....Iga 02.12....3630g-54cm.....4700g grudnioweczka2007...+6kg...Kubuś 04.12...3480-56cm....4750 kala................+7,5kg....Czesio 06.12...3600g-58cm.....5100g - ? Marteczka...+10.....Matylda 09.12......4400g-58cm....5000g-62cm aniuladoniula...+ 14kg......Erik12.12...4455g-56cm ....5830g-60cm karolineczka26 ...+12kg...Patryś 02.01...3520-56cm... celi xx ....... +3,5 kg ..... Ninka 08.12....2600 - 50 cm.... 4200 -

Tadziczko u mnie w ciagu dnia dzis np spal moze z 2 godziny ... wykonczyl mnie totalnie.... ale zawsze pilnuje zeby od 16-17 nawet oka nie zmruzyl :):) a o tym zeby spal do 5 czy 7 rano to nawet nie marze:) jestem mu i tak wdzieczna za te 4-5 h :):):)

dobrze ze zapisalam bo w pierwszym poscie urwalo 3/4 .... a z ta suszarka to poplyniecie niezle za prąd :):): ale czego sie nie robi dla niuni :))))

Tiki to herbatka mlekopedna z Hebrabolu , na opakowaniu jest napis srodek mlekopedny Mix Fix :) pije ja od kilku dni i maly puszcza takie baki ze zaczelam sie zastanawiac po czym bo jem ciagle jedno i to samo, no i wyszlo ze elejki eteryczne zawarte w herbatce dzialaja wiatropednie na niemowleta :) wiesz co ja sciagam pokarm laktatorem, nie mialam sily do mojego niunia bo jadl tak powaznie ok 2-5 min a pozniej szarpal sie ze mne , gimastykowal , denerwowal , nie wiem dlaczego...... i ciagle byl glodny, wstawalam w nocy co 1,5 - 2 h, a teraz daje butelke i spi ze hej :))) sciagam jednorazowo roznie najmniej 80 ml , najwiecej 150 ml a sciagam tak czesto jak tylko sie da:) ale naprawde mam spokoj :) duzo pracy z tymi butelkami, sciaganiem ale warto i bede tak robic juz do konca. Poza tym po cycku ciagle ulewal , to w tym czasie bylo to nieszczesne zachlysniecie po ktorym bylismy w szpitalu, a z butelki ladnie je jak widze ze za szybko to wyjmuje i odpoczywa sobie chwile :) i nie daj sobie wmowic ze masz kiepskie mleko !!! jakis czas temu moja tesciowa tak mi uspila dziecko w dzien ze cala noc nie spal tylko bylo jedzenie co godzina , jak jej powiedzialam to ona na to ze mam "slaby pokarm " .................. tak sie zawsciekalm ze po jej nastepnych wizytach podawalam mleko sztuczne i tez nie chcial spac o czym ja poinformowalam ofkorz :))) mleko mamy jest najlepsze dla dziecka , tym bardziej ze ja juz teraz prawie nic nie jem bo jak patrze do lodowy i widze maslo roslinne i wedline to mi sie odechciewa.... sprobuj niunie czesciej karmic tak od 16 :00 ja tak robie, daje mu po 50ml co godzine , poltorej , no i aktywnosc od 17 do 20 obowiazkowa, pozniej pada jak scierka :)))) powodzenia:)

Tiki to herbatka mlekopedna z Hebrabolu , na opakowaniu jest napis srodek mlekopedny Mix Fix :) pije ja od kilku dni i maly puszcza takie baki ze zaczelam sie zastanawiac po czym bo jem ciagle jedno i to samo, no i wyszlo ze elejki eteryczne zawarte w herbatce dzialaja wiatropednie na niemowleta :) wiesz co ja sciagam pokarm laktatorem, nie mialam sily do mojego niunia bo jadl tak powaznie ok 2-5 min a pozniej szarpal sie ze mne , gimastykowal , denerwowal , nie wiem dlaczego...... i ciagle byl glodny, wstawalam w nocy co 1,5 - 2 h, a teraz daje butelke i spi ze hej :))) sciagam jednorazowo roznie najmniej 80 ml , najwiecej 150 ml a sciagam t

Tiki u nas bylo juz dwoch pediatrow i zaden nic nowego nie powiedzial oprocz tego ze mam odstawic nabial.... jakos przezyje jeszcze do konca lutego bo wtedy chce zakonczy karmienie piersia.... co prawda oststnio niezle mi idzie , wyciagam laktatorem coraz wiecej, popijam ciagle herbatki mlekopedne po ktorych maly pruka straszliwie :):) i tez niezle spi - wczoraj mleczko o 20:00 po kapieli i obudzil sie dopiero o 1:30 tzn burczenie w brzuszku go obudzilo :) mam nowy patent na usypianie go - puszczam na caly regulator nagrany szum morza :) milknie w jednej chwili i zapypia po 2-5 minutach :) polecam :) tak mi to przyszlo do glowy po szuszaniu Tadziczki :) dobrej nocy :)

Witajcie porannie :) Tadziczko towj synus jest przegrzeczny:) zeby tyle godzin przeyc bez snu i plakania :) u mnie jest tak ze aktywnosc Kubusia to moja aktywnosc, przyzwyczajam go stopniowo do tego zeby potrafil pobyc sam i nawet sie udaje - poranki spedza sam patrzac w karuzelke, gadajac , troche stekajac a jak tylko podchodze to placze zeby na raczki ale twarda jestem :) czekam juz tydzien na Jezyk niemowlat ale poczta znowu nawala... Dziewczyny ktore myslicie ze maluszki maja skaze bialkowa - tak sie nad tym zastanwiam od dluzeszego czasu jak to jest z ta skaza - mojemu zadnych testow alergologicznych nikt nie zrobil bo podobno jest za malutki i testy nic nie wykaza... poza tym jego wysypalo strasznie po Enfamilu - tak ze byl na calym cialku w malutkie czerwone kropeczkl rozlozone bardzo regularnie, ale tak naprawde noze go uczulal jakis inny skladnik tego mleka niekoniecznie bialko.... poza tym teraz ma na buzi krosteczki przechodzace w plamy , widac to zwlaszcza w nocy, te krostki pojawiaja sie i znikaja. Pocztakowo myslalam ze cos zjadla, ale oststnio juz mam tak rygorystyczna diete ze to po prostu niemozliwe a plamki jak byly tak sa.... znalazalam w necie ze to moze byc tradzik niemowlecy : http://pl.wikipedia.org/wiki/Tr%C4%85dzik_niemowl%C4%99cy i to by sie zgadzalo... teraz sama nie wiem czy probowac mu podac np Nan 1 zeby sprawdzic czy go wysypie, tylko znow nie chce z niego robic krolika dosw. a z drugiej strony bulki z wedlina i jedyna przyjemnosc w ciagu dnia czyli kisiel albo galaretka juz mnie osłabiaja.....:(( a tak w ogole to wreszcie zabralam sie wrzucenia zdjec na fotosik , tylko kurcze wgranie jednego zdjecia trwa 2 min i cierpliwosci mi braklo , ale wrzucilam 3 zdjecia Kubusia :))) Niunio dzien po powrocie ze szpitala : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/551989f619722e9b.html tutaj ma miesiac i jak zwylke na lezaczku :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bb78746d16d9d0d.html i tu miesiac i tydzien http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ee5a2aa71bde45b.html alez on szybko rosnie :))))

Tadziczko mam pytanie do ciebie bo pamietam ze pisalas ze twoj dzidziolek ma czasem i po 8 h aktywnosci w ciagu dnia - co konkretnie robicie ? :) bo moj maluszek szybko sie nudzi i juz brakuje mi pomyslow jak go zabawic w ciagu dnia zeby nie spal ... :) chociaz dzis w nocy byl gosc bo wstalam tylko dwa razy o 1 i 4:00 a pozniej juz 6:00 ale to sie nie liczy ;) u nas wyglada to tak ze po jedzonku obowiazkowe po godzinki na boczku i sobie gadamy, usmiechamy sie i miziamy, pozniej troszke na raczkach, do fotelika samochodowego i na koncu do bujaczka bo tam jak go wkladam to popatrzy na karuzelke z 10-25 min i od razu mi zasypia... Celi wspoloczuje nietesciowej :( moj maz tez jest jedynakiem i stoczylam wiele bojow o mamusie :):) i tatusia tez :) :) ciagle slucham pretensji ze ich nie odwiedzamy, ze ja nie dzownie, ze rodzina jest najwazniesza itditd oczywiscie wszystkie czerwone kartki w kalendarzu to oczywiste ze MUSIMY spedzac z nimi ..... echhhhhh, pocieszjace jest tylko to ze moj W. jest caly czas za mna :) moge ci tylko powiedziec ze stoponiowo i delikatnie musisz stawiac na swoim bo jak nie zaczniesz teraz to ponziej....... trzymaj sie i walcz o swoje zdanie i pozycje :)

Tiki bylam troche w szoku po tych 3 ukluciach wiec nie pamietam szczegolowo na co beda kolejne 4 uklucia - na pewno sa w tym pneumokoki bo w Kielcach sa sponsorowane przez miasto. A termin wyznaczyl lekarz - na 28 lutego kolejne szczepienie. a tak w ogole to dzien dobry :)

Witajcie niedzielnie :) Piekny dzien dzisiaj :))) wczoraj po raz pierwszy urwalismy sie z Mezusiem na caly dzien do Krakowa a Kubus zostal z babcia i ostrym zakazem usypiania :) Celi moja tesciowa podobnie jak twoja jak sie nm zajmowala to od razu bylo ciiiiciii sspij, spij a pozniej maly cala noc szalal... wiec tym razem juz uprzedzilismy i to tak dosc kategorycznie, i byl efekt - maly jak go przywizelismy o 21 , kapcianie, jedzonko do 22 tak wstal dopiero o 3:00 !!!! no a pozniej to jak zwylke 5:00, 7:00:) teraz slodko spi :) Postaw ta babunie do pionu :) :) to TWOJE dzieciatko I trzymaj sie cieplo :) Ilonka moj tez ma skaze, ja karmie piersia ale czasami jak mam mamo pokarmu albo chce gdzie wyjsc to mam Bebilon Pepti - straaaasznie po tym ulewa... dostaje go nie czesciej niz 1-2 x w tyg bo mi go zal ze tak sie meczy.... millego dnia mamusiom i dzidziusiom :)

Witajcie wieczorowo :))) Tiki ja tez przezylam wczoraj szczepienie... i tez 3 uklucia, nie wiem kto cierpial mocniej ja czy Kubus... a za 2 tyg 4 uklucia...nie wyobrazam sobie tego znowu:( Aga 84 fajnie ze znow piszesz:))) bylas moim guru w karmieniu piersia, po tym co przezylaz z zapaleniem piersi , zawsze sobie powtarzam w chwilach kryzysu ze nie jest zle:) ale jak najabrdziej cie rozumiem ze masz juz dosc, ja mam dosc regularnie co 2h przez cala dobe, tylko nie mam poki co innego wyjscia bo moj maly nawet po Bebilonie Pepti ma wysypke... nie wiem co bedzie dalej, od kwietnia wracam do pracy i chcialabym juz zgubic pokarm w marcu , zobaczymy... mam podgrzewacz Aventu - tak jak Karolinka podgrzewam w nim swoj odciagniety pokarm, podgrzewacz jest nawet niezly, podgrzewa ok 4-5 min a niunio i tak sie wydziera wnieboglosy:))) Jelsi chodzi o nasz \"zezolki\" to do 6 miesiaca jest normalne przyczyna jest slabosc miesni galek ocznych wg \"101 rad dla rodzicow niemowlaka\" ale jak slodko to wyglada :)):)):)) Kurcze moj mężus naciskal na mnie mocno zeby klasc niunia do lozeczka , poczatkowo sie buntowalam bo chcialam miec go jak najblizej siebie ale glos rozsadku wzial gore i maly od 3 tyg spi sam w lozeczku:) :) teraz sie ciesze czytajac jakie macie problemy ze sie go posluchalam:) co prawda fisiowal nam ostatnio bo najlepiej spi mu sie w bujaczku:) ale postanowilam byc twarda jak Tadziczka i po kąpcianiu do skutku uspiam go w lozeczku, dwie noce i jest OK:))) a co do tatusia : stara sie jak moze, co prawda ma duuuuzo mniej cierpliwosci ale i tak jest dobrze... tez mam dylematy zeby powiedziec mu zeby mi pomagal wiecej w tygodniu kiedy chodzi do pracy..... ale dzidzia to przeciez praca 24h bez wytchnienia... pocieszm sie i zyje tym ze od kwietnia bedziemy razem chodzic do pracy wiec wtedy podzielimy sie obowiazkami :)) mam nadzieje... A moj niunio pochlonal dzis 180ml na jeden raz....... zarłoczek:)) Mortonku zazdrosze ze miescisz sie w dzinsy.... ja totalnie w nic nie wchodze....... i brzuch mi straszny zostal wiec nawet jak w bioradch sie zmieszcze to flaczek wisi fuuuj.... ale na razie dopki karmie nie moge sie odchudzac, bo wydaje mi sie ze jak niewiele jem to pozniej mam mniej pokarmu , moze tak byc ? zycze wszystkim dobrej, wyspanej nocy :))

Tadziczko dobrze masz z tymi przespanymi nocami :))) tylko kiedy przewijasz maluszka ? moj co 2 h jest tak usikany :)):)) ze zal by mi go bylo i wole go znow uspic niz ma spac usiusiany a czesto ukupkany :)))

Dziewczyny za info odnosnie przechowywawanie mleczka :) Celi pomysl super, tylko moj niunio potrafi zjesc 50 ml a 2h pozniej 150 i naprawde trudno utrafic :)) nie chce go dokarmiac sztucznym bo raz ze ma alergie na mleko krowie i moge mu podawac tylko Bebilon Pepti a dwa to juz pod jednej tylko porcji przez dwie doby nie moze zrobic kupy i steka , prezy sie cale noce:((( i zal mi go starsznie chcialabym go karmic tylko moim mleczkiem , tylko nie zawsze mam na tyle.... jutro jedziemy na szczepienie :)))

Witajcie :) U nas nocka calkiem przyzwoita, powoli wydluzaja sie godziny miedzy karmieniami, dzis nawet bylo raz 4 godz:))) Karolineczko mam do Ciebie pytanie bo pisalsa ze tez sciagasz i podajesz dzidziolkowi pokarm, jesli np sciagniesz 100 ml a dzidziol zje tylko 70 co robisz z ta reszta ??? wylewasz czy laczsz pozniej z nowosciagnietym ?? mam z tym problem , na poczatku laczylam , teraz wylewam bo przeczytalam ze nie powinno sie podawac dwa razy tego samego mleczka, tylkoze wtedy moj maly nadrabia nastepnym razem a ja nie wyrabiam z pokarmem....

Matreeczko lezaczek kupilam na allegro ale wlasnie od kogos z nikiem ekropka wiec to pewnie to samo, dostalam go dwa dni po licytacji, kurierem. Ten lezaczek jest \"niebezpieczny\" - Kubus dzis w nocy nie chcial spac w swoim lozeczku tylko w lezaczku, i tak bylo uspiaanie w lezaczku i przenosiny, echhhhhh... nie mialam sily ale juz dzis w nocy bede twarda i bedzie musial zasnac w swoim lozeczku :))))) a zdjecie lezczka i postawienie gdzie odpada....

marteczko da sie wyjac siedzisko ale samo stac nie bedzie, wiec jest tylko w opcji bujaczek... pewnie chodzi ci o to zeby pozniej sluzylo jako fotelik , tu sie tak nie da.... mozna je do pozycji siedzacej przestawic ale wciaz praktyczne bedzie tylko zamonotowane w powietrzu :))) mam nadzieje ze nie namieszalalm :)))

niby tylko +7 tylko nie drgnelo od porodu,buuuuu....

nik...kg na plusie....imie.data ur....wymiary przy urodzeniu.....w 1miesiacu tiki*.................+15kg....Iga 02.12....3630g-54cm.....4700g aniuladoniula...+ 15kg......Erik12.12...4455g-56cm ....5830g-60cm karolineczka26 ...+15kg...Patryś 02.01...3520-56cm grudnioweczka2007...+7...Kubuś 04.12...3480-56cm

Karolineczko a jakiego uzywasz lakratora? ja na codzien recznego z Canpolu, probowalam elektrycznym Babyono ale po drugim razie tez mi krew poszla i musialam wylac mleczko ... teraz znow macham recznym:) tak po kilku dniach uzywania to bardzo ladnie leci, sciagam jakies 15-max 20 min :) co do wagi to waze 60 kg i chcialabym tak do 53 zejsc ... echhhhh...

Maareyeczko mamy taki lezaczek : http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=294713372 nasz Kubus buja sie tylko w opcji przod-tyl, na boki go nie rusza;) ladnie patrzy w karuzelke i calymi dniami slucha muzyczki z ptaszkami:) nasz ornitolog :)))) tyle godzin tu spedza ze raz w tyg kupujemy baterie, ale naprawde warto, tyle godzin spokoju w ciagau dnia jest warte tych pieniedzy :)) matke edukacyjna tez kupilismy, lezal pierwsze dwie godziny i byl zachwycony i na tym koniec, teraz placze jak go na niej klade, jest chyba jeszcze za malutki...