smolidoli
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez smolidoli
-
mam watpliwosci czy np dostinex nie falszuje testow ciazowych nie znam tego leku zazywam go od paru miesiecy dopiero i doskonale wiem ze tylko lekarz moze rozwiac watpliwosci ale chciala bym na cos przygotowac sie byc moze ktoras z dziewczyn sie odezwije pozdrowionka dla wszystkich
-
MMKK Mam troszke nie typowe pytanie piszesz ze zle sie czulas i zrobilas test ciazowy i z krwi czy mialas na mysli prl czy jakies inne ?mam dwoje dzieci i wydaje mi sie to pytanie troszke smieszne ale prl mi podskoczyla w trakcie brania dostinexu a tak ladnie spadala zrobilam test wyszedl pozytywnie i wybieram sie do lekarza Bede wdzieczna za odpowiedz
-
MMKK GRATULUJE!!!! To jest najpiekniejsza chwila dla ciebie i niespodzianka i nagroda za odwage.Dbaj o siebie i juz sobie wyobrazam jaka jestes szczesliwa i dumna Tak trzymaj. DOTI82 Spokojnie mozesz sie delektowac i dobrze imprezowac jesli tylko dobrze sie czujesz
-
CORIA Wiem ze gdy dowiadujesz sie ze wlasnie wykryto gruczolaka jest nam ciezko zrozumiec co sie dzieje i dlaczego i ciezko nam uwiezyc ze wlasnie nas to dotknelo kazda z nas przestraszyla sie gdy sie dowiedziala i tak naprawde boimy sie caly czas lecz praca i obowiazki pozwalaja nam o tym zapominac choc na chwile.Co do pytania na temat tabletek antykoncepcyjnych mam zdanie takie ze w naszym przypadku bardziej nam moze zaszkodzic jak pomoc oczywiscie sa wyjatki,co do rezygnacji z piwka to nie do konca tak jesli bedzierz dobrze tolerowac leki i napijesz sie pare lykow to raczej nic nie powinno sie dziac ja osobiscie zazywam Dostinex i moglam delektowac sie lampka wina oczywisie nie w dniu kiedy zazylam tabletke.A stres ma wielki wplyw na nasza chorobe najlepiej omijac klopoty wielkim lukiem bo wtedy podwyzsza sie nam prolaktyna. POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH
-
KASIK69 Gratuluje za rozsadek w kwestii solarium i basenu. KEYCIK Jesli masz gruczolaka to jak najszybciej powinnas odstawic antykon.przy klopotach hormonalnych a w szczegolnosci gruczolaki nie wskazane jest zazywanie tych tab chyba ze w szczegolnych przypadkach. Pozdrawiam wszystkich
-
sigillum givintis ja ciebie moja droga nie oskarzam ,kazda za siebie jest odpowiedzialna ja przed zdjagnozowaniem o gruczolaku pare razy wyladowalam w szpitalu na oddziale ginekologicznym-powod-wymioty ,bole brzucha,nikomu nie przyszlo do glowy by zrobic poziom prolaktyny oj oj oj oj oj i brak miesiaczki i probowali mi wmawiac ze jestem w ciazy a bylam miesiac po slubie bylam skolowana cala ta sytuacja ale co do tab anty naprawde sa lekarze i lekarze a w naszym przypadku zarzywanie tych tabletek jest naprawde niebespieczne .I to my musimy byc uczulone na to czy faktycznie tak musi byc bo na dzzien dzisiejszy jestesmy traktowane .... ?wiemy jak.I KONSULTUJMY nasze decyzje i porady lekarza z innym fachowcem to jest naprawde wazne. Nie chcialam nikogo urazic moze sie zagalopowalam zwlaszcza ciebie zdaje sobie sprawe ze sa rozne przypadki ale mimo wszystko uwazajcie co zazywacie
-
Matko kochana czy wy dziewczyny juz do reszty oszalalyscie z tymi tab. annty wydaje mi sie ze jecie je jak cukierki a potem zdziwione ze cos sie dzieje glowa boli oczy bola pewnie ze takie sa obiawy gruczolaka ,opamietajcie w telewizji trabia ze anty jest szkodliwe dla zdrowia niektore z was same prosza sie ochorobsko typu gruczolak
-
do grazki66 wiem ze pytanie zadalas nie do mnie ale moim zdaniem nie ma odpowiedzi na to pytanie nawet lekarze nie wiedza tak naprawde co powoduje,co do brania przez ciebie tabletek anty to niezla pozywke dajesz przy klopotach hormonalnych zwlaszcza ze mialas guza i jestes po operacji ja na twoim miejscu zrezygnowala bym jak najszybciej.Moj ginekolog powiedzial ze przy gruczolakach nie powinno sie stosowac tab anty.to raj dla guza on sie tym zywi a po usunienciu hormony same musza sie unormowac z mala pomoca ale nie tab anty A przeciez sa inne sposoby zabezpieczania sie .
-
do gejszy z wroclawia jestes naprawde odwazna ,po twojej wypowiedzi przyszla mi mysl ze jesli po pierwszej odrosnie to za kolejnym tez tak bedzie ,rozmawialam kiedys z lekarzem ktory strasznie nalegal abym wlasnie zdecydowala sie na drugi zabieg i ja mu zadalam pytanie co jesli znow sie wznowi powiedzial ze operuje sie do bolu,bylam w szoku bylo to pare lat w tyl. Mam kolejne pytanie czy duzego mialas i masz?czy czy po operacji pierwszej ten drugi byl takiej sami wielkosci czy wiekszy?I czy zazywasz jakies leki teraz?
-
DO GEJSZY Z WROCLAWIA ja mialam operacje i guz sie wznowil,lecz nie jestem z wroclawia ,podziel sie z nami tym co cie nurtuje i opisz swoje doswiadczenie z ta choroba. W jakich odstepach czasu mialas te operacje ?czy zazywasz jakies leki? POZDRAWIAM WSZYSTKICH
-
narkoza jest narkoza i bez znaczenia czy masz wycinane migdalki czy wyrostek itp. musza cie uspic.
-
megii masz racje ze o narkoze ,wlasnie lekarze bali mi sie podac narkoze bo mialam i mam gruczolaka u osoby zdrowej nie bylo by tej parodii a ze moj przypadek opisalam to poprostu byl zwiazany z porodem i narkoza.
-
to prawda co do narkozy ze to nie takie chop siup ja gdy mialam rodzic pierwsza corke w sszpitalu w mojej miejscowosci bali sie przeprowadzic ciecia cesarskiego przez narkoze i bylam wozona do kolejnych i szpitale odmawialy na izbie przyjec wiec jezdzilismy sobie po wojewodztwie w ekipie sanitariuszy ,bez lekarza az wkoncu zostalam przyjeta i w nocy mialam przeprowadzona cesarke pod narkoza a z druga ciaza juz nie bylo problemow poniewaz pokazalam wypis ze szpitala jakim sposobem byl odbierany porod i urodzilam w swoim miescie.Tak to wygladalo.
-
ann123 Dostinex jak narazie spisuje sie na medal rowniez odzyskalam zapal i energie nazywam ja tabletka szczescia bo przeciez pomaga mi i dzieki niej oddzyskalam sily i radosc moge rekami gory przenosic a kiedys zajadalam bromergon okropne meczarnie przechodzilam dzis to sielanka to nic ze jest drogi lek ale nie az tak drogi by nie podjac proby.Twoja wypowiedz mnie podbudowala i mysle ze ona pomoze nie tylko mi ale osoba ktore maja zamiar zrezygnowac z lekow .Dziewczyny bierzcie lykajcie tabsy i jesli nie bedzie efektow wtedy myslimy o zabiegu.Uwierzcie w siebie i wiecej usmiechu na buzkach i optymizmu ps juz wiecej nie bede wracala do tego tematu.Pozdrawiam
-
kasik69 ja swoje wypowiedzi kieruje do osob ktore maja szanse podjac leczenie lekami a z roznych przyczyn odrzucaja te metode dlaczego bo np przeczytaly ze isc na operacje jest najtanszym sposobem by nie ponosic kosztow leczenia tylko dopiero bedzie placz gdy za jakis czas dowie sie ta osoba ze jednak jest wznowa.Ja swoje wypwiedzi kieruje do osob by nie rezygnowaly z leczenia farmakologicznego jesli przynosi to efekt malymi kroczkami ale zawsze cos.I normalne jest ze idzie sie na zabieg jesli leki nie dzialaja,guz rosnie ,nie jestem \'\'glupia\'\'.Nie chcialabym przeczytac tu na forum ze ktos oskarzy osobe powolujac sie na jej rady tak naprawde kazda z nas moze sie mylic w tym co robimy ale jestesmy tu i dzielimy sie swoimi uwagami ,pamietacie dziewczyny jak staralam sie odwiesc asie ze szczecina by nie podejmowala pochopnej decyzji no coz nie udalo sie zrobila to co uwazala za najlepsze.
-
beato40 ja mam na 2.5 cm od kilku lat i jakos daje sobie rade i widze tez dobrze ,leczylam sie do tej pory z przerwami.Od kilku miesiecy .Czas pokaze co bedzie dalej.Nauczylam sie z nim zyc.
-
LUSIU o to w tym wszystkim chodzi zeby ostrzegac siebie lub pomagac np gdzie jaki dobry lekarz.A nie czarowac ze idz pozbedziesz sie go szybko.Dzielmy sie swoimi doswiadczeniami ale nie radzmy!czytajac ostatnie strony forum to odnioslam wrazenie ze chaslem tego forum jest:KLADZIEMY SIE NA STOL BO OPERUJE DR ZIELINSKI. Nie chce nikogo urazic i mam szacunek dla doktora i wiem ze jesli musiala bym isc na operacje to wlasnie do nie go.Ale tak to wyglada zbuntowalam sie troszke ale juz mi lepiej ,mam nadzieje ze moje uwagi w czyms wam pomoga.
-
ja w tym momencie moge powiedziec ze lekarze od 5 lat namawiaja mnie na operacje mam makrogruczolaka i nie ma silnych na mnie ,wierze ze po raz drugi nie bede musiala klasc sie na stol !po za tym jestem zdania tego o ktorym napisalam wyzej, to sa decyzje na cale nasze zycie a konsekwencje operacji ponosimy do konca zycia nawet ja.Wierze ze medycyna rozwija sie tak szybko ze bedzie lek na nasza chorobe,ja obecnie jestem na dostinexsie i CHWALA BOGU ze jak narazie lek dziala na mnie i wiem ze gybym poszla na operacje 2 raz guz moglby jeszcze szybciej odrasnac jak za pierwszym razem lub nie -oczywiscie w najlepszym wariancie.Nie wierze ze sa osoby po operacjach i nie odczuwaja skutkow ubocznych tych zabiegow, sa i beda bole glowy na zmiany pogody,przy miesiaczkach mozemy nawt wymiotowac nie wspomne o bolach glowy,te bole glowy pozostana do konca zycia,wlasnie tak .Wiec jesli ktos decyduje sie na operacje ze wzgledu boli glowy-zeby uwolnic sie od bolu - to blad glowa bedzie juz bolala.Moze nawet bardziej.Dla kazdego lekarza w kazdej dziedzinie -operacja ,udana operacja to sukces zawodowy dla niego i jego doswiadczenia,ulga dla niego samego i dla rodziny pacjenta ze sie udalo.Podam przyklad;Gdy ja podjelam decyzje o operacji znajomi dowiadywali sie wsrod swoich znajomych gdzie najlepiej operuja (znajomi Lekarze)i w tym szpitalu i na oddziale gdzie bylam operowana zachorowal profesor neurochirurgii na gruczolaka i nie poddal sie operacji poniewaz wiedzial jakie to ryzyko w koncowym etapie choroby nie widzial juz po czym zmarl,z tego co mowili znajomi lekarze bardzo podziwial moja postawe ze sie odwazylam zdecydowalam.No coz lekarze nam przepisuja leki traktuja nas lepiej lub gorzej ale gdyby ich to dotyczylo sa w gorszej sytuacji poniewaz wiedza za i przeciw ,znaja to od podszewki a nie ktore z was proboja podjac decyzje w jednej chwili o operacji .w chwili uniesienia ,ze jej sie udalo i dobrze ze jej sie udalo o to chodzilo lecz moga byc skutki oplakane.Operacja nieznaczy ze pozbylysmy sie choroby i oto w tym wszystkim chodzi.
-
LUSIU POZDRAWIAM CIEBIE I STARA EKIPE myslalam ze mnie dziewzyny znokaltuja na forum a tu bach ty sie odezwalas z przemilym przywitaniem,Super
-
ja urodziłam dwoje dzieci po operacji majac drugi raz guza mam go do dzis jestem szczesciara mi sie udalo.
-
dziewczyny opanujcie sie w doradzaniu o operacji jest to bujda dlaczego zadna z was nie napisala ze podjelam ryzyko operacji bo nie bylo lub nie mialam wyjscia i mi sie udalo jak mozna brac na swoje sumienie doradzanie o operacji ?przeciez idac na taki zabieg to jest i musi byc nasza decyzja a nie ze ona poszla i jej sie udalo mi tez sie uda ,dla mnie to jest chore!Sama przeszlam operacje i nie przez nosek tylko przez glowe i guz sie wznowil nie wspomne o ryzyku i o stanie pooperacyjnym.LECZ TE DECYZJE PODJEŁAM SAMA I BYŁA TO MOJA DECYZJADziewczyny zastanowcie sie jesli sa mozliwosci probojcie leczyc sie lekami a nie podejmujcie pochopne decyzje o operacji coz z tego jesli pojedziecie do dr Zielinskiego jesli moga nastapic powiklania lub wznowa.Sam lekarz podkresla ze nie jest codotworca.Nie pisze tego aby was nastraszyc lub odebrac nadzieje lecz po to aby wszystkie osoby zastanowily sie nad swoimi wypowiedziami a takze nad swoimi decyzjami.Zycie mamy jedno i walczmy o nie.Na operacje zawsze zdazycie a i podejscie lekarzy sie zmieni jesli po operacji guz sie wznowi to zmienia calkowicie postac rzeczy.PODRAWIAM WSZYSTKICH I ZYCZE DUUUZO ZDROWIA.
-
do asi szczecin asiu nie zalamuj sie,dasz rade,jestes dzielna podjelas ryzykowna decyzje o operacji a scenariusze pisze samo zycie ze nie zawsze jest jak bysmy tego pragnely,dobre leczenie i bedzie dobrze nie zamartwiaj sie z tym mozna zyc a z czasem kto wie pod wplywem leku moze sie wchlonac czego ci zycze i pozdrawiam ciebie i pozostale osoby.
-
lusiu mi po bromergonie spadala szypciej prl i mialam w gornej granicy normy ale coz z tego gdy nie moglam funkcjonowac bardzo zle to znosilam po tym wszystkim zrobilam dluga przerwe obrazilam sie na lekarza endo ze nie zaproponowal mi innego leku az po dlugiej przerwie nie leczenia zebralam sie i pojechalam do niego i powiedzialam ze chce dostinex i wlasnie go zazywam mam nie ciekawego lekarza prowadzacego pisze on prace na temat naszej choroby i robi rozne doswiadczenia lepiej brzmi testuje nowe leki na pacjentach mowiac ze pojawil sie nowy lek gdy pytalam o skutki natychmiast odmawialam.Lekarz wypisujac recepte na dostinex zwielka przyjemnoscia oswiadczyl mi ze nie ma leku na moja chorobe mialam ochote mu na wtykac ale dalam spokoj pomyslalam sobie co z niego za lekarz?po wycieciu guza i zbadaniu go mam stwierdzone ze guz byl zbudowany z komorek prolactinomy pisze to z pamieci bo nie mam pod reka tego wyniku.Rezultaty naszego leczenia zaleza od podejscia lekarza do pacjenta i jesli mamy wiecej szczescia trafiamy w dobre rece.Mam wrazenie ze w dzisiejszych czasach pacjent musi byc madrzejszy i bystrzejszy od lekarza.
-
Lusiu ja tez nie mam rewelacji mam prl 101 przy normie 25ng/ml a mialam miesiac temu 181prl przy normie 25 a biore dostinex ciesze sie ze spada prl ,czasami czs pracuje na nasza kozyszsc i musimy sobie dawac wiecej czasu na efekty leczenia i ta choroba uczy nas cierpliwosci co jest czasami trudne zwlaszcza wtedy gdy sie zmienia leki i oczekujemy rewelacji -fajnie by bylo,a tak tylko zazywac i czekac a najlepiej nie myslec o tym.Powiem szczeze ze odkad zazywam dostinex czuje sie super mam wiecej energi zero skutkow ubocznych nie czuje sie osoba chora a dosc dawno bralam bromergon i nie dalam rady wytrzymalam 3miesiace i zrezygnowalam. Pozdrawiam Wszystkich
-
Witaj szamot_pl Fajnie ze sie odezwales,co u ciebie? jakie postepy leczenia? nie napisales ani slowka co u ciebie,co do twojej wypowiedzi to zgadzam sie z toba ze faktycznie cos w tym jest. Pozdrawiam Ciebie i Wszystkie Dziewusie