bralam miesiac Cilest ale odstawilam z powodu zlego samopoczucia i zbyt silnych krwawien. Treaz po trzech miesiacach od odstawinia chce brac znow ale inne, z mniejsza zawartoscia hormonow. Czy to dobry czas? Czy 3 miesiace wystarcza? Miesiaczki mam juz regularne i wydaje mi sie ze skoro bralam tylko miesiac to organizm juz powinien dojsc do siebie... Jakie jest wasze zdanie?