wiewióra39
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wiewióra39
-
JaBa masz rację ,Szalija wreszcie mi to wytłumaczyła,bo ja uparcie się broniłam od nich tłuszczy:Pa teraz to skaczę z radości bo wchodzę już w mój kostium zielony:) Justyna Twoja córa ma po prostu artystyczną duszę:P ja jak byłam mała to wymalowałam całe mieszkanie tworząc przez wszystkie pokoje szlaczek ...misiaczków :D jak zaczęłam w pokoju to do niego wróciłam tylko z drugiej strony(a mieszkanie było świeżo po malowaniu)
-
Amatorka przecież będziesz najpiękniejszą panną młodą ,bo w ten dzień czarodziejki zaczarowują i każda panna młoda wygląda ślicznie :) a jak Twoja mama sobie radzi z dietką,pewnie jej to ona nie bardzo potrzebna w związku z przygotowaniami do wesela stres ją odchudza. Szalija jak Twoje samopoczucie? dla Was. Mam prośbę może ktoś zmieni mi w tabelce moją wagę:)
-
Dzieńdoberek :D Witam z filiżaną pysznej herbatki czerwonej:) co do mebli to mnie też się podobają mebelki proste te sosnowe z litego drzewa.wyglądają delikatnie i prosto(ikea) Dziś stanęłam wreszcie na wagę i wiecie co ???? ta moja zaklęta wago wreszcie poszła w dól o całe 2 kg mam mniej :D czyli mam 86 kg i wreszcie spada,oj długo ten mój organizm kazał mi czekać i waga zaczęła mi spadać dopiero gdy zwiększyłam porcję tłuszczu.tak więc mój nastrój jest hepi mimo zimnej i wietrznej pogody ja widzę dziś świat przez rożowe okulary:) :) :)
-
no to i ja już zmykam ,do jutra milej nocy i kolorowych snów życzę:)
-
Dudka,fajnie jest popracować na działce,ja to uwielbiam popracować ,a potem patrzeć jak wszystko pięknie rośnie.teraz to masz piękne koncerty ptasich trelów pod dostatkiem. BARBURKO no wracaj już do nas !!!!!!!!!!!! ja dzisiaj zjadłam: zupa mleczna z płatkami owsianymi-3pkt 3 chrupki-1,5pkt margaryna-0,5pkt pomidor0pkt jabłko-0pkt 2 łyżki ryżu gotowanego + uprażone jabłko-2pkt kefir-4pkt. jabłko-0pkt 3 chrupki-1,5pkt margaryna-0,5pkt pomidor jajko-2pkt kubek mleka-2pkt 1 orzech-1pkt razem:18/20pkt
-
Dobry wieczór :D witam wszystkie dziewczyny:) wreszcie się dorwałam do kompa:P wróciłam z pracy i za nic nie mogłam oderwać syna do kompa. dziś rano miałam spacerek do pracy 4 km piechotką zmarzłam bo raniutko jak wychodziłam było -2 ,wieczorem znowu pokonałam 4 km,ale już z obładowaniem bo zakupy musiałam zrobić.dietka ok, Kasia no to trochę się odmłodziłaś w towarzystwie młodzieży :)wszystkiego najlepszego dla córci:D Jaba no no jaki to jest kolorowy komplecik:)
-
Ewizna czyżbyśmy miały taki sam :P bo ja mam filiżanę też 0,75 ml
-
JaBa pewnie ,że pamiętamy :) ja właśnie siedzę na www.ikea.pl można wejść na www.brw.com.pl nie wiem czy coś znajdziesz ,a le można zobaczyć.
-
Ewizna no niedługo studniówka w nie paleniu :P tak trzymać:) ja też wpraszam się na herbatkę czerwoną :)
-
Dzień dobry :D Witam z popołudniową kawusią:) Szalija ok będę pisała co zjadłam całodzienny jadłospis,bo rzeczywiście nie pomyślałam,że nie ma jak przeczytać:P gapa ze mnie. Ty masz termin porodu tak jak moja koleżanka też jej zostało ok6 tygodni w takim razie trzymać będę kciuki za Was obie:) Szalija,wysłałam Ci e-maila i nie wiem czy doszedł,były tam zdjęcie do galerii. Moje gratulacje dla koleżanek,które zgubiły kolejne kilogramki :) Kasia no kochana co u Ciebie,czyżbyś znowu gdzieś zniknęła:( JaBa Barburka Soozee nie martw się kochana jak ostro się weźmiesz to zgubisz te 2 kg.ja jak wróci mój mąż postanowiłam sobie kupić leg megica i ostro muszę popracować nad dolnymi partiami ciała,bo mam budowę typu gruszka :( Dudka
-
dziś już zmykam ,idę do pracy więc muszę jeszcze piechotką pokonać 4km. dziś jeszcze zjadłam 4 chrupki-2pkt 1łużeczka margaryny-0,5pkt[d t] pomidor+szczypiorek z cebulką-0pkt[p w] do pracy biorę jogurt+ musli 4pkt banan-1pkt razem punktów dziś zjadłam 18 Teraz życzę miłego wieczoru i spokojnej nocki :)
-
Forever no powiem Ci kochana,że masz anielską cierpliwość do tej baby :p JA JUż PO OBIADKU ZUPKA JARZYNOWA 250 ML-2PKT[p w] pierś z kurczaka 50 g-1pkt buraczki [p w] zasmażane na oliwce 1 łyżka + 1 łyżeczka mąki-2,5pkt teraz sobie siedzę z farbką na włosach i oddaję się relaksowi i słucham utworów Mozarta uwielbiam go słuchać:)
-
Ewizna to dobrze,że już lepiej,bo teraz to te powikłania są ,a moj syn złapał świnkę:(
-
Witaj Kasia_r,dzięki za pocieszenie jak na razie to jakoś łagodnie idzie po wczorajszej wizycie pani doktor ""mój malutki syneczek" zrozumiał,że nie ma żartów i musi porządnie wygrzać tą świnkę :) No moje kochane a gzie się podziewają Ewizna mam nadzieją ,że już jesteś zdrowiutak bo wiosna idzie i od przyszłego tygodnia ma być ciepełko:) Abigel no a Ty kochana gdzie się zagubiłaś:) Kasia no nie rób mi tego i odzywaj się co u ciebie słuchać:) Dudka jak tam chodzenie z kijkami:)
-
Dzieńdoberek :D Witam z kawusią,ja po śniadanku płatki kukurydziane 30g-2pkt mleko 200ml-2pkt(porcja wapnia) jabłuszko będzie ok 12.00-0pkt Szalija będę pisać co jem a jeżeli możesz to sprawdzaj mi bo muszę wreszcie tę wagę ruszyć w dół :P u mnie pokazuje się nieśmiało słoneczko,ptaki za oknem prowadzą nie złe trele -amory,śpiewają już od samego raneczka i czuć ten zapach wiosny :)
-
Dobry wieczór :) chciałam się tylko przywitać i zmykam bo dziś to nie mam głowy do czytania i pisania,mój syn 19 latek zachorował na świnkę i napędził mi niezłego stracha,z pracy musiałam się zwolnić bo do lekarza trzeba było iść.teraz nie pozostaje mi nic innego jak mieć nadzieję ,że nie będzie miał powikłań :( Witaj Barburko nie myślałam,że ta podróż tak Cię umorduję:( po odpoczywaj i wracaj do nas sierotek. Soozee wiesz jak będziecie celebrować wasze wspólnie spędzane chwile to mąż nie będzie pracoholikiem,w życiu trzeba sobie powiedzieć co jest dla nas najważniejsze .musicie ze sobą dużo rozmawiać,bo wtedy człowiek jest blisko spraw nurtujących drugą połówkę .ja teraz jak nie ma męża to wiem ile straciłam i już wiem ,że nie pozwolę na to,żeby wyjechał na tak długo ,bo my bardzo cierpimy przez to nasze rozstanie.no ale już nie będę smęciła :P Miłego wieczoru życzę.A Mila moje gratulacje:D
-
Dobrej nocki życzę i kolorowych snów.do jutra wieczorkiem :)
-
Soozee nie martw się kochana,tak jak pisała Ci Milaciesz się z mężem z jego pracy.przecież on się Ciebie pytał ,tej decyzji nie podejmował sam,wiedział o Twoim marzeniu o Szkocji i nie chciał sam decydować decyzji czy podjąć pracę czy nie.chociaż z drugiej strony to Cię rozumiem bo ja też mam nie raz takie uczucie,że jak sobie coś zaplanuję i nie wyjdzie to jakoś też mi się chce wyć i nic mnie nie cieszy[tak było z wyjazdem męża do Belgii}ale mówię sobie na Anka w garść się bierz i to szybko bo przecież to On robi dla Naszej rodziny,żeby było lepiej.Soozee mężczyźni to taki gatunek,że muszą mieć dobrą pracę i poczucie że umieją zadbać o rodzinę i zapewniam Cię nie po nosie im,że np.żona lepiej może zarabiać od niego.A do Szkocji to jeszcze pojedziecie i nie tylko do Szkocji przecież przed Wami nie jedna jeszcze rocznice ślubu :)
-
no właśnie Barburko gdzie Ty się podziewasz?jak udał się wypad do Polski?
-
Witam ja z ogródka wracam ,troszkę sobie popracowałam :) teraz obiadek pierś z kurczaka-2pkt pieczarki duszone na oleju-1pkt surówka :z pekińskiej z pomidorem,ogórkiem,rzodkiewką,papryką,szczypiorkiem,rzeżuchą+1łyżka oliwki-2,5pkt ziemniaczek-1pkt razem6,5pkt pycha:P
-
Dzieńdoberek :D aj już po spacerku po mieście,zrobiłam zakupy i wreszcie udało mi się kupić czerwoną herbatę bez dodatków(o brutalnym ziemistym zapachu :P) Sniadanko zjedzone bułka-2pkt plaster szynki -1pkt pomidor-0pkt 1/2 plasterka sera-0,5pkt rzeżucha-0pkt 1/2 łyżeczki margarynki-0,5pkt Szalija wiesz ja do tej pory to wystrzegałam się tłuszczy oczywiście dobrych spróbuję dodawać do sałatek oliwki:) Szalija wysłałam Ci zdjęcia do galerii:) teraz zabieram się za pranie i idę popracować w ogrodzie,ale w przerwach będę zaglądać co u Was słychać,miłego dnia życzę
-
ten grymas przy kolorowych snach to przez te moje ślepka bo źle się patrzę i nie tą literkę wciskam tak więc jeszcze raz kolorowych snów:) a imię Zuzia jest śliczne:)
-
Mila zobaczysz jak Twój mąż zobaczy pierwsze efekty to go niezłe zdziwko kopnie(bo mój się zdziwił) a ważę się raz w tygodniu:) Dziewczyny ja zmykam bo oczka to mi w iksa się z chodzą Życzę kolorowych snów:O
-
Forever no to będę trzymać kciuki za Twój zespół,żebyście nie wracały bez pucharu :)
-
Witam pięknie:) ja z pracy wróciłam,oj ciężko no ale przecież nikt nie mówi,że ma być lekko.widzę ,że wreszcie nie przoduję w tabelce :P teraz coraz fajniej na dworku więc i będzie więcej ruchu to może i moja waga drgnie.dziś przyjechał do nas wujek ,który nie widział mnie od wakacji i oniemiał ze zdziwienia,bo jeszcze niedawno byłam pulpet,a teraz jakoś zdelikatniałam :P ale znowu czekają nie niedługo ciężkie dni z powodu@@@@@@ muszę się pilnować bo apetyt dokucza.