wiewióra39

to i ja przerzucę się na niego,chłopakom dużo kiełbasy ,a sobie jajko:P

no nie najpierw wyskakuje błąd ,a później dwa razy się wyświetla:P

Forever właśnie chodziło mi o ten z butelki :) ja też sama nie robię a na butelce nie mam podanych kalorii:(

Forever właśnie chodziło mi o ten z butelki :) ja też sama nie robię a na butelce nie mam podanych kalorii:(

Witaj Szalija dla Was:) mnie chodzi o żurek taki z butelki,bez kiełbasy, bo kiełbasę to będę liczyć wg wagi. Barburko oj napracujesz się,ale już będzie z głowy:) a ja skusiłam się na maślaneczkę za 2 pkt i dziś zjadłam 15 pkt.trochę za mało ,ale na jutro będzie:P

Barburko gdzie jesteś już zaczynam się niepokoić,zawsze choć raz wpisywałaś :( :( :(

Hi hi hi widzę ,że dziś pełnię dyżur na kafeterii :Pa tak sobie prasuję i zaglądam co słychać:) Abigel tak trzymaj ,ja też skrupulatnie zapisuję w zeszyciku co i za ile zjadłam:0 i to mi bardzo ułatwia bo mam kontrolę nad tym co zjadłam.

Forever a ile pkt liczysz za żurek? ja po obiadku zjadłam kurczaka za 2pkt i surówkę z kapustki z porem i marchewką i 1Lyżeczką oleju za 1 pkt.razem 3 pkt i dzisiaj mam 9 pkt zjedzonych:)

Aprila no mam http:/www.dietomaniacy.fora.pl teraz powinno być dobrze:)

Aprila coś mi się pokręciło:( sory jak znajdę właściwy adres to ci napiszę .

April witaj wśród nas,wszystko znajdziesz na : http:/dietomaniacy.fora.pl powodzenia:)

Soozee ale aż tu widać jak Twoja głowa paruje od pomysłów:) ale to fajnie.ja jak chłopcy byli mali to robiłam z nimi różne figurki z masy solnej,albo malowaliśmy farbami.sama jednak lubię fotografować twarze, jednak nigdy tak do końca nie spełniłam swoich marzeń.ale to dobrze robić to co się pragnie a im bardziej tego chcesz to tym bardziej to się udaje. Ewizna wiem ,że jak jest ciekawa książka to wciąga,ja sama to mam:)

Ewizna no to ty idź do tego lekarza z tym żołądkiem,bo nie ma żartów, Barburko czyżby tak pochłonęła Cię książka:)

ponownie witam:) właśnie wróciłam ze spacerku po mieście zrobiłam 6km,nie źle co.Zakupy zrobione ,spacerek dość szybkim tempem zaliczony:) na drugie śniadanko wciągnęłam 2 chrupki-1 pkt wędlinę drobiową -1pkt keczup-0,5 pkt kawusia -0 pkt razem2,5 pkt teraz biorę się za obiadek bo chłopcy przyjdą ze szkoły głodne jak wilki:P

JaBa witaj na kawusi:) rzeczywiście moja pani doktor jest ok. Ewizna ja na początku też tak myślałam ,że ma adhd,ale po rozmowie z lekarką się uspokoiłam.więc i ty się nie martw,po prostu nauczycielka musi zadawać dodatkowe zajęcia ,to dzieci się nie będą nudziły na lekcjach:) lecę teraz na miasto mam trochę zakupów porobić,a mgła opadła i nieśmiało już wygląda słoneczko:) a śniadanko już zjadłam sałatka jarzynowa za -3 pkt. miłego dnia życzę:)

Witam i ja z kawusią:) ja dzisiaj mam jakąś mgłę na oczach,chyba przez tą szarą pogodę:( ale,niech no tylko wyjrzy słońce[podobno tak ma być ] to zaraz spodnie mi z oczu mgiełka:) ewizna nie martw się na zapas,syn na pewno będzie zadowolony ze szkoły,pozna nowych kolegów:) ja pamiętam jak młodszy syn poszedł do szkoły.pani chciała mieć dzieci ,które poustawia jak pluszaki i będą grzecznie odpowiadać i siedzieć jak trusie.no i się zaczęło:P co wywiadówka na karteczce z ocenami napis proszę zostać po wywiadówce ,więc rada nie rada trzeba było zostać,a ona mówi że z ocenami to jest ok i z nauką nie ma problemów tylko nie może w miejscu usiedzieć.i tak co trochę.no to ja jej mówię może powinna pani mu więcej zadawać dodatkowo skoro on już zrobił i przeszkadza.i wtedy już był spokój.a jak poszłam do lekarza,żeby mu dała jakieś leki na uspokojenie ,bo nie może na lekcjach wysiedzieć to dostałam operę od lekarki,że dzieckiem jest ok tylko ja powinnam sobie brać na uspokojenie jak idę na wywiadówkę:P więc dałam spokój

Zmykam do łóżeczka,kolorowych snów życzę:)Dobranoc

Soozee ale masz wspaniałe pomysły,życzę ci aby się spełniły :) Forever no nie weź twoją promotorkę i wysadź w kosmos:P jak sobie polata to się uspokoi. Abigel wiesz ja miałam tak samo jak Ty i ciągle muszę z tym walczyć:(

idę skorzystać z tego że wyszło słoneczko i troszkę pospaceruję.pa

Lecę na czerwoną herbatkę:)

Och Barburko nawet nie wiesz jak się cieszę ,że Was mam i jak brakuje tego że nie zawsze mam czas na to żeby zobaczyć co słychać.teraz w resztę wolnego muszę ostro wziąć się w garść i wykorzystać to na spacery i jeszcze raz spacery.będę chodziła do bardzo odległego sklepu na zakupy[ dobrze że nie mam prawa jazdy] oczywiście dla zdrowia. Abigel mój syn mawia:dopóki walczysz jesteś zwycięzcą:) pomyśl o tym bo ja tak myślę i mimo ,że ostatnio nieco się poddałam,to postanowiłam walczyć i zostać zwycięzcą:) Soozee dzięki za otuchę ,ale ja dwadzieścia lat jestem z mężem i tak naprawdę to jakoś rzadko nudzimy się razem.ale masz rację jak się tak mocno stęsknimy ,to ta nasza miłość się ożywi:)

Barburko ja jestem już piszę :)nawet podałam co zjadłam na śniadanko:)

Dzień doberek witam ze smutną minką:( właśnie pożegnałam się z mężem ,na cały miesiąc ja dzisiaj na śniadanko zjadłam 2 chrupki-1 pkt papryka -0pkt i wędlina drobiowa-0,5 pkt kawusia z mleczkiem -0,5 pkt razem 2 pkt. Justyna ale mała jest śliczniutka,no a tatusia ti uczesała na swoje podobieństwo:) Ewizna tak, musimy trzymać się i gubić te cholerne kiloski,a ja teraz to postanowiłam,że jak przyjedzie mój kochany to zrobię mu niespodziankę i mnie nie pozna:) Niuska czego Ty dziewczyno chcesz od siebie,przecież jesteś już taka szczupła,a brzuszek to po dzieciaczkach może być troszkę wystający.

Ewizna tak masz rację wypowiadamy wojnę sadełku, do lata osiągniemy cel :) ja też zmykam do łóżeczka i życzę kolorowych snów,do jutra.

Ja też przeliczyłam sobie i wyszło mi że muszę schudnąć 17 kg:P no to koniec zażerania stresów,ostro się biorę za punkciki:) Dziś nie źle przeholowałam ale już jutro koniec z żalami.