wiewióra39
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wiewióra39
-
ale się rozmarzyłam w przeszłości:P ale już lecę do łóżka bo zasnę nad kompem.dobrej nocki życzę do jutra pa
-
ja miałam 21 lat jak urodziłam pierwszego syna ,ale wiecie co uważam że każdy wiek ma swoje uroki.najpierw kobieta się cieszy bo jest młodą mamą ,później jest mamą młodocianych ,potem babcią itd:P
-
jak urodził się pierwszy syn (oczywiście cesarką) bo pchał się na świat pośladkami ,a ponieważ bł duży 4250 i 62 cm długości to wcale się nie bałam go wziąć na ręce.ale po miesiącu trafiłam do szpitala i miałam kolejną operację .usuwali mi woreczek żółciowy to po 3 dniach byłam na przepustce bo ja beczałam w szpitalu a syn w domu:P natomiast jak miałam kolejną cesarkę bo miała urodzić się córka o wadze ponad 4500 niestety pomylili się bo dzidziuś miał 3200 i to był chłopiec:D i w dodatku miał szyję i wyglądał jak żółwik:P
-
twoja siostrzenica tam ma lepiej ze względu na dziecko ,u nas niestety nie jest tak dobrze rozwinięta pomoc dla dzieciaczków chorych. w czasach komuny mój brat jak chorował to niestety bez twardej waluty nie można było się dostać do specjalistów.a i medycyna też obecnie poszła do przodu,no ale cóż jemu już nikt nie może pomóc.
-
JaBa ja też tak myślałam że ja już nigdy się nie wyśpię bo młodszy syn bardzo mało spał ,a ja chodziłam jak lunatyk,teraz to prawie kawaler i ja z tęsknotą patrzę na młode mamy jak spacerują i myślę sobie jak ten czas zasuwa :P starszy syn jak wszystko się ułoży to niedługo będzie gościem w domu bo wyjedzie na studia .a tak niedawno był jeszcze mały:(
-
dobry wieczór :) oj czytałam i czytałam ale rozpisałyście się, że aż zrobiło mi się żal bo mnie nie było:9 Abigel spóźnione ale serdeczne życzenia urodzinowe Barburko ja nie mogę zmienić u mnie jest 12 godzinny system pracy z jednej strony to dobrze bo mam wolne dni,a dziś w nocy mało spałam więc teraz jestem troszkę zmęczona:( a i po pracy pokonałam 4 km żeby dojść do domku:) przynajmniej się dotleniłam. JaBa ja wychodzę z założenia,że ja też będę starsza i może chora a wtedy znajdzie się dobra dusza która będzie dla mnie pocieszeniem w starości:) Kasia oj niebezpieczne są ataki hałwy :) Ewizna super że się trzymasz oby tak dalej:) Soozee w życiu trzeba postępować tak jak to ty chcesz,a nie jak inni tego oczekują.
-
JaBa do mnie też jeszcze nie doszło ale pewnie dojdzie więc jutro zobaczę:) jutro mam ciężki dzień w pracy więc trzymajcie za mnie kciuki:) teraz grzecznie zmykam do łóżeczka bo rano pobudka 5,30 :( Życzę miłego pisania tym co jeszcze będą na kafe:) i dobrej nocki.pa
-
JaBa marzenia marzeniami ja też kocham zwykłe dachowce :D i jak już zamieszkam w swoim domku na wsi to będę miała takie zwykłe.a wracając do zwierząt to w google widziałam jak ludzie są odrażający i jak pobili kota i konia a dalej już nie mogłam na to patrzeć:( teraz zmykam do wanny ja na razie pa
-
JaBa dlaczego miałaś wystraszyć oooooooo hi hi hi te kociaki są super:) ja wczoraj w googlach szukałam z młodszym synem o main coon to są chyba największe koty domowe :D Niuska witaj
-
Dudka można wejść ja zgubiłam stronkę ,ale Forever już ją podała http://dietomaniacy.fora.pl/ i ja mówiłam tylko i wyłącznie o sobie wieloryb:P
-
mnie też prasowanie idzie jak po grudzie:P i chyba niedługo skończę bo po co się męczyć:P
-
Soozee moje gratulacje przecież to było do przewidzenia,że taka pilna uczennica musi zdać egzamin:D
-
Dudka nie myśl sobie że to jest moje pierwsze podejście:P w wakacje moja waga sięgnęła zenitu bbbbbbrrrrrr113kg i postanowiłam NIE TAK być nie może nie chcę być wielorybem chcę być szczuplejsza nie jak modelka ale jak kobieta. zmobilizowała mnie jeszcze jakże smutna sytuacja śmierć mojej siostry-ciotecznej i to że znalazłam magiczne forum na którym można pogadać nie tylko o prawidłowych punkcikach ale też o tym że masz doła i jest ci smutno albo jesteś szczęśliwa i radosna. tak więc kochana Dudko [nie załamuj się głowa do góry i powoli rezygnuj ze złego odżywiania i zaczynaj dietę ww.
-
no i znowu coś nie wchodzą stronki:O
-
no nie źle z tymi punktami prawie się wyrobiłam 2 chrupki-1pkt drobiowa-0,5 pkt 1 plasterek sera żółtego-3pkt pomidor-0pkt razem 4,5pkt 1 kromka chleba-2pky masełko--0,5 pkt makrela wędzona 100g-5,5pkt razem 8pkt dzisiaj zjadłam 18,5 pkt resztę na jutro może jak wrócę do domu po pracy to napiję się winka:P
-
Forever dzięki za stronkę już nie zgubię zapisałam:P Barburko coś na wyrost wzięłam punkty za makrelę ,ale jak nie wyrobię pkt-to zostawię na jutro bo mam stresowy dzień w pracy to mi się przydadzą:P
-
Czarnuka musimy poczekać na dokładny adres bo mi nie wchodzi i podaje że nie ma tej stronki:( przepraszam za wprowadzenie w błąd:(
-
ratunku proszę o adres strony dietomaniaków,bo mam zły :(
-
Czarnuka witaj wejdź sobie na stronkę www.dietomaniacy.pl tam są podane pkt.powodzenia
-
Barburko na obiad zjem 2 filiżanki makaronu-4 pkt zupa jagodowa-1 pkt bardzo ją lubię razem 5 pkt na kolację to jeszcze nie wiem może ser biały? a może 100g makreli-8pkt chyba dobrze policzyłam za makrelę.
-
Barburko mam pytanko ile ma się mieścić łyżek w 1 filiżance makaronu?bo nie wiem ile pojemności ma mieć filiżanka
-
Kasia ja nie mam wyjścia i muszę narzucić sobie obroty,jutro idę na 12 godz. i jak dziś nie zrobię to jutro jak przyjdę po pracy to nici bo jestem padnięta:( a styczeń to długi miesiąc i mam dużo dyżurów i to po 12 godz. Ewizna to prawda płuca się długo oczyszczają ale ty jesteś młoda i nie paliłaś przecież 60 lat więc twoje płuca będą krócej się oczyszczać :P a z zapachami to jak się nawąchasz to jeść ci się odechce:)
-
Barburko dobrze że dzisiaj u mnie jest piękna słoneczna pogoda:) to aż się chciało pokonywać kilometry do miasta i z powrotem. ale wiecie co jakiejś energii dostałam to chyba przez to że nie obciążam żołądka nadmiernym jedzeniem:) śniadanie: 2 chrupki-1pkt 2 plasterki drobiowej-0,5pkt kawusia z mleczkiem-1 pkt papryka -0pkt II śniadanie jabłko 0-pkt 2 chrupki-1pkt 1 łyżeczka powideł-0pkt dziś zjadłam jak na razie-3pkt no chyba nie źle:D
-
witam ponownie ja to chyba dostałam motorku załatwiłam wszystkie zakupy mamie i jeszcze sobie w nagrodę zrobiłam mały prezencik kupiłam sobie bluzeczkę:D Soozee ja też bardzo lubię starszych ludzi i słuchać jak opowiadają o swojej przeszłości.sama mam babcię ,która ma 82 lata i jak przyjeżdża do nas to opowiada o młodości i wojnie,o pracy jak pełniła służbę nocną i puszczała pociągi na rogatkach.wiesz jak tak ją słucham i obserwuję to aż w sercu robi mi się tak ciepło,że ona mimo swego wieku i przejść( a dużo ich miała) jest taka pogodna i jak opowiada to z taką pasją:) Amatorka no to że schudniesz to nie ma wątpliwości,dowodem że schudniesz to jest moja waga.ja na dietę przeszłam z uwaga 107 kg i byłam najgrubszą odchudzaczką jaka była na forum i nadal jestem:( ale powolutku dojdę do wagi jaką chcę osiągnąć:) a w życiu to już tak jest coś za coś:( czyli albo ładna sylwetka albo cała czekolada.nie da się ukryć każda z nas musi zrezygnować ze swoich łakoci:(