mleczyk

Madziuuuu wiesz co jest okropne na świecie, że jest tylu fryzjerów, a jeszcze nigdy w życiu nie trafiłam na takiego co by mnie świetnie obciął :/ Ale tak sobie myślę, że napewno powinnaś mieć cieniowaną długość, te z zewnątrz najkrótsze, spodspodu troszkę dłuższe itd. bo nie będą przyniatały Ci jedne drugich. Jak masz cienkie włosy, to może za ciężkich kosmetyków do nich używasz? ? Spróbuj lżejszych..nie wiem...może watro zapytać jakiegoś fryzjera czy są kosmetyki do cienkich włosów.

Ja też mam ten sam problem! Wychodzę rano do szkoły fryzura ekstra puszysta, loczki ładnie skręcone. A jak po paru godzinach spojrzę w lustro, wierzyć mi się nie chce! Wszystko klapnięte :( Nie wiem od czego to zależy?

Ja też bardzo bym prosiła o poradę. Mam kręcone włosy długości troszkę poza linię ramion, koloru jasny brąz z odcieniem popielu (mój naturalny kolor). Kiedyś szamponem koloryzującym farbnęłam je na czekoladowy, ale że mam bardzo bladą buzię wyglądałam straaasznie :( (Mam oczka niebieskie, no i nieco pociągłą twarz) Rozmawiałam raz z fryzką i powiedziała mi, że z włosami kręconymi nic nie może wymyślić, bo nigdy nie będzie widać cięcia, że będą zawsze układać się po swojemu. Dodam, że marzy mi się, żeby je zapuścić. Choć znajomi mi mówili, że dobrze mi z długością do lini brody. No nie wiem :/ Ma ktoś jakiś pomysł na fryzurkę dla kręconych ???

Ja też bardzo bym prosiła o poradę. Mam kręcone włosy długości troszkę poza linię ramion, koloru jasny brąz z odcieniem popielu (mój naturalny kolor). Kiedyś szamponem koloryzującym farbnęłam je na czekoladowy, ale że mam bardzo bladą buzię wyglądałam straaasznie :( (Mam oczka niebieskie, no i nieco pociągłą twarz) Rozmawiałam raz z fryzką i powiedziała mi, że z włosami kręconymi nic nie może wymyślić, bo nigdy nie będzie widać cięcia, że będą zawsze układać się po swojemu. Dodam, że marzy mi się, żeby je zapuścić. Choć znajomi mi mówili, że dobrze mi z długością do lini brody. No nie wiem :/ Ma ktoś jakiś pomysł na fryzurkę dla kręconych ???

Ja też bardzo bym prosiła o poradę. Mam kręcone włosy długości troszkę poza linię ramion, koloru jasny brąz z odcieniem popielu (mój naturalny kolor). Kiedyś szamponem koloryzującym farbnęłam je na czekoladowy, ale że mam bardzo bladą buzię wyglądałam straaasznie :( (Mam oczka niebieskie, no i nieco pociągłą twarz) Rozmawiałam raz z fryzką i powiedziała mi, że z włosami kręconymi nic nie może wymyślić, bo nigdy nie będzie widać cięcia, że będą zawsze układać się po swojemu. Dodam, że marzy mi się, żeby je zapuścić. Choć znajomi mi mówili, że dobrze mi z długością do lini brody. No nie wiem :/ Ma ktoś jakiś pomysł na fryzurkę dla kręconych ???