tyna1984

No dawno tu nie byłam, ale widze że najwytrwalsze pozostały polki w norwegi. Święta tuż tuż i zacznie się lada chwila świąteczny zawrót głowy, a wy święta w Polsce czy Norwegia jednak? Pozdrowionka!!! PS. Ciesze się że miła atmosfera nastała!!!! A i czy ktoś wie co się z kobi dzieje?

a to ciekawe bo ja za marzenia i swoje cele zostałam zlinczowa

i wiesz comożesz mieć pretensje do mnie do moich wypowiedzi ale ja bynajmniej się twoich dzieci nie czepiam więc daruj sobie moje bo byś jeszcze się zdziwiła jakbym staneła na przeciw ciebie dlaczego tak bacznie staje przy swoim i bronie swojej nadziei i było y ci wstyd wiedząc co przeszłam a pisząc takie rzeczy. naprawde myliłam się... przykro mi bardzo

ida ty sama mnie prowokujesz. poprostu tam ludzie nie czepiają się za to że napisze coś o dzieciach, czy zapytam o naukę czy kursy więc nie dziw się że tak napisałam. jak tu całyczas słysze zarobie i wróce do polski i kiedy się męka skończy. tam ludzie mają codzienne problemy i dzielą się nimi, i nikt nikogo nie krytykuje za to że akurat ma ochote napisać o dziecku czy spytać o kurs. niestety nie ma mnie tu i nie mam dostępu dowiejskich ( ty topowiedziałaś) kursów bo takichnie znajde w necie więc pytam o to co znalazłam- czytodziwne? a ja jestem normalną osobą jak każda inna tylko poprostu poglądymamy inne i ja cie za nie nie oceniam więc ty mnie też nie oceniajza to że korzystam z tego co mam pod ręką i powinno być ci miło że ktoś się zwraca do ciebie z prośbą bo uważa cię za poważną osobę ale to co napisałaś kilka stron wcześniej że chcesz normalnej rozmowy i normalnego zachowania a twój post wyżej z ironią się troche mijają. ludzie na tamtym forum pokazują że można żyć w norwegi normalnie i kochać kraj a nie żyć i ciągle czekać kiedy się skończy. wcale tego nie napisałąm w poście wyżejz obrazą tylko z zaznaczeniem że bez prowokacji i odrobiną chęci można rozmawiać

no to raczej wina serwera,ale dobre hahaha! ja mam pytanko bo wiem,że oslo jest szkoła letnia na uniwersytecie i uczą języka i kultury norweskiej! moje pytanko czy ktoś wie coś o tym? czyto odpłatne i jak towygląda? czarna zapewne coś by powiedziała ale widzeże ty ida też się orientujesz?

witam po dłuższej nieobecności! Bardzo miło się was czyta- w końcu widać sens topiku. oby tak dalej! i zazdroszcze troszkę tego waszego wspierania się- ale z drugiej strony się bardzo ciesze,że są jeszcze dobre serducha tam...buzia.pa

a i pozdrowienia dla żony!!

wiesz co mój mówiże tam lepiej niż tu i że jemu pasuje ta praca a ja jestem szczęśliwa jak on jest szczęśliwy więc mu nie zabronie a tym bardziej jeśli obydwoje tego chcemy. A ty masz chyba dobrze z żoną skoro cię wspiera ! Ok lew ja uciekam bo mąż na lini. A tobiepowodzenia i mam nadzieje że jeszcze będzie okazja pogadać. Tobie się nie będzie nudziło i może rozluźnisz atmosfere.

lew44 wczoraj też był na topiku mężczyzna areczek no ale poszukiwał chyba bardziej przygód niż rozmowy hehehe a twoja żona chyba przyjeżdża do ciebie czasem z dziećmi? i nigdy nie myśleliście bytam zamieszkać razem na dłużej?

ale zawsze język się liźnie bo ja się douczam i ostatnio troszke zaniedbałam się a chcepojechać do męża i wiedzieć co się do mnie mówi. Właśnieopowiadaj co tam wogóle ciekawegow twoim regionie? W oslo chyba dużo już polaków?

lewto chyba wyzwanie dla ciebie bo mówić dużymi literami a i tak nie zrozumieja a wogóle mówić do nichto jak grochem bo one maja swój świat a te dziewczyny inteligentne z którymi można pogadać niestety nie sąw tymmomencie na kafe i ja sama nie wiem codalej tu robie chociaż z toba normalna rozmowa idzie

właśnie chłopa brakuje bo wy to spokojniesi bardziej opanowani no nie mówiąc o spojżeniu na wszystko innym!

kinia wiesz na waszym zdaniu mi nie zależy bo nie reprezentujecie nic poza wieśniactwem które wyjechało za granice,które nawet nie wie co to ambicje i potem wróci tu do znajomych i co bedą pośmiewiskiem bo ludzie beda wykształceni i na poziomie a wy no tylko głupie puste

a ja weszłam na ten topik by sie dowiedzieć coś o norwegi i wiem są tam nieudacznice takie ja wy i jeszcze normalni ludzie ale takich pewnie nie znacie a ty tu kinia weszłaś bo chciałaś znaleźć koleżanke- no tej to płacić nie musisz no chyba że dałaś w łape zwykłej zeby ci przytakiwała hahahah.I już wszystko wiadomo dlaczego nie zarobiłaśjeszcze na dom wpolsce poprostu za dużona znajomychwydajesz hehehe

to przykre kinia ze musisz im płacić by sie z tobąkolegowali hahahahah a to dobre hahahaha

ty jeszcze jedno ja znajomych tu nie szukam -prosiłam by mnie nie oceniać swoją miarą! a jak już to ty napewno się do nich nie zaliczasz ty to nawet moim wrogiem byś nie mogła być bo takim się wybacza a ciebie poprostu trzeba zaakceptować

a co prawda w oczy kole? hehehhe, mamy ubaw!!! a zwykła na pomoc przyszła? bo kinia radysama zeswoją głupotą sobie nie daje!!hehehe! Co mnie ma bolec? hihi że nie aprobuje wywlekania swoich prywatnych boleści na forum? hahaha prosze cie kinga pomyśl!!! ups to nie twoja najlepsza strona! może kidyś ci namaluje!! ups to nie jestmoja najlepsza strona!!hahaha ps. zwykła tak chciałaś poznać opinie moich znajomych to masz od nich!

ty ale ja mam duzo znajomych i czesto czytaja co piszecie i mamy dobry ubaw a w koncu dostrzegłaś ze jestem naj!!! ty ale ja nie musze jechac za mezem w pogoni bo by se znalazl druga a ty chyba tam jestes? prosze cie nie oceniaj mojego małżeństwa na podstawie twojego hahahahha

nie zwykła cofnij sie kilka stron i zrozumiesz ze jestem na tyle inteligentna ze wiek w jakim jezyku mówić do kogo, i znizam sie do twojego poziomu zebys zrozumiala ooo i wychodzi ci to. brawo!!!! i z tego co widze to ty do mnie przypiłaś pierwsza więc naprawde nie zmuszaj mnie do szukania kolejnego jezyka i zniżania się jeszcze niżej by ci dogłębnie wytłumaczyć....oj bo chyba sie nie da...

zwykła to ciebie trzeba zostawić bez komentarza dziewucho. Takie moraly mi dajesz a w rozmowe miedzy nimi się wpr..więc sory i jak coś to ja tu byłam pierwsza i darujsobie. Kobi 41 to co hamar? pod kopernikiem? martyna jak chce sie wprowadzić troche zartów to komuś żal dupe ściska i musi powywlekać jakieś problemy, a już było tak miło no przykro... a tak poza tym to pozrdowionka z polski...nie norwegi bo jeszcze jestem ta gorsza dla niektórych hehehe

nie dzidka poprostu kafe to nie jest miejsce na załatwianie swoich prywatnych spraw!

a i widocznie masz cos na sumieniu bo cały czas pijesz właśnie ty do kobi i próbujesz się jakoś wytłumaczyć czy coś. Nie zauważyłam żadnego postu ze strony kobi bo ma więcej taktu i umiała byto załatwić poza forum bo to nie jest kinga temat to robienia zamętu i za każdym razem kiedy robi się wesolo ty masz jakieś ale i że coś ciebie dotyczy. mi sie wydaje ze to ty masz kompleksy bo nie można porozmawiac i pozartowaz żebykinia nie pomyślała że coś negatywnego się o niej mówi. Weź sie dziewucho w garść i pomyślcopiszesz i gdzie bo tu raczej awantur nikt nie chce tylko normalnej rozmowy prowodyrko....

widzisz kinga najpierw trzeba sie upewnić o co chodzi a potem jechać komuć. Jak zauważyłaś to ja powiedziałam pierwsza o hamar i szczerze to ja nawet nie pamietam kto gdzie mieszkam tylko poprostu zapamietałam te nazwy więc nimioperuje, a ty już jakieś insynuacje. I bardzo nieładnie komuś tak dopieprzać na forum bo akurat to tylko twoja strona i ja jakoś w nią nie wierze. Może i języka nie znałale bynajmniej na poziomie są i nie rzucają kolejny raz oszczerstw zupełnie bez powodu pod czyjsadres. Wiesz kinga dla mnie to ty pokazałaś i przy mnie i teraz przy kobi że jesteś dnem i tylko do takiego pułapu cię można zapisać a z dnem nie chce się rozmawiać.

środa pasuje? koło pomnika kopernika?

hej dziewczyny! Ja padam, pisze prace i dalej nie widze końca aż mnie bierze na wymioty... ale cóż trzeba mieć toza sobą. U nas w polsce pogada też rewelacyjna, wczoraj posiedziałam dosłownie 10 min o godzinie 16 na słonku i cały wieczór chodziłam czerwona. Szok bo w sumie lata tak naprawde jeszcze niema a grzeje jak ... Tylko ja niemogę korzystać. Co do mieszkania to mój mążjuż 8 miesięcy szuka bo albo są jednopokojowe mieszkania albo 3 sypialnie daleko od miasta. Zaraz bedzie pytanie dlaczego nie bedziecie dojeżdżać , no ale powód jest prosty. Mąż rozwalił samochó na norweskich blachcach i sprawa nam się ciągnie ze zrobieniem go więc jest skazany na swoje nogi albo życzliwość kolegów. Troche to dziwne bo wiatr cały czas w oczy, jak nie mielimy nba kaucje no mieszkania były a teraz jak mamy to są ale źle usytuowane. Wiem jaki ból przechodziszwięc życze powodzenia!