****ellie
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ****ellie
-
on akurat nie wpisal sie na pierwszej stronie komentarzy... zreszta najmniej wazne jak on wyglada... tylko sam fakt...
-
i ciezko bedzie sie domyslec o ktorego chodzi , ;(
-
ja nie powiedzialam o ktorego kolesia chodzi wiec daruj sobie ofermo
-
dlaczego nie mam prawa miec pretensji? ;( moze i nie mam prawa, bo nie bylismy razem, ale czuje sie fatalnie ;(
-
spotykalam sie z kolesiem od 4 miechow, wszytsko szlo swietnie w tym odpowiednim kierunku,,,, no i w cholere " przez przypadek " zobaczylam ,ze podrywa na maxa biuściastą dziewczyne...to po jaka cholere sie ze mną umawial,,.i czemu do cholery mi o niej nie wspomnial....przeciez bym sie odwalila od niego ... no i tak sobie rycze od godziny... i niech nikt mi nie mowi , ze to kobiety to istne zlo, bo nigdy nic nikomu nie zrobilam.jutro wyjezdzam , mialam sie zrelaksowac troche tam, a mam tak zjebany humor...
-
czy moglby mnie ktos mocno przytulic chlip chlip chlip ;(
-
silli , urocza dziewczyna z Ciebie :)
-
wesolych swiat wszystkim !!! i szczesliwego nowego roku!!! :)
-
raczej nie hehe :D
-
silly ja tez
-
to twoj podzial nie moj
-
pozatym wiele facetow nie zna zadnych technik podrywqania i jakos maja dziewczyny
-
tak potwierdzilam tylko prawde, czlowiek ponurak, maruda, pesymista, ktory non stop uzala sie nad soba i nad swoim losem, chcący miec coś bez zadnego wysiłku , nie ma szans na dziewczyne
-
tak , nie znajdziesz dziewczyny , przyznaje ci racje, czy teraz juz ci lepiej?
-
o jaaaa, to se nie miej dziewczyny, to twoj problem tak naprawde, nikt za ciebie nie bedzie zyl.
-
taaakkk akurat bo sie z nim przespala, napewno by ci o tym powiedziala, napewno.... zalosne
-
Angolku , obawiam sie ,ze Tomek naczytał sie troche forum typu www.lover.pl czy inne dotyczące PUA. jest tam strona na temat podrywania kobiet, ( moim zdaniem krzywdzenia raczej).wejdz na to forum poswiec troszke czasu na przeczytanie ich postów na forum, to sie zalamiesz jakimi swiniami potrafia byc faceci... oczywiscie nie wszyscy , nie generalizuje !to co pisze tu Tomek (i w innym temacie ktory zalozyl na kafeterii)zajebiscie wiaze mi sie wlasnie z ta stroną ktora [podalam. aczkolwiek moge sie mylic.
-
dobry wieczor :P ja jestem starasznie na emocjonowana , bo moj Ł. (no dobra jeszcze nie moj :P ) starsznie mnie denerwuje tym , ze potrafi sie nie odzywac przez bardzo dlugi czas ,zeby chociaz glupiego smsa czy sygnalka dal, a tu nic... a potem jakby nigdy nic znow sie pojawia znikąd i spedzamy razem ffajny dzien, :( . to takie irytujące, czy on to robi celowo? takie zlewanie? dziewczynki pomozcie bo nie wiem co mam o tym myslec, nie chcialabym rezygnowac z tej znajomosci , ale z drugiej strony nie chce byc tak traktowana.Jak mam sie zachowac,moze jakąś nauczke mu dac czy cos ? tylko jak ? juz sama nie wiem smutna
-
dobranoc dziewczynki
-
czesc, normalnie jestem taka zla od dwoch dni , grrrr:( czaicie: koles dzwoni , umawiamy sie , ja sie szykuje z dwie godziny jak na jakis bal,czekam ,czekam, a on co??dzwoni nastepnego dnia : \"sorrki , ze z wyjscia nic nie wyszlo...\" ,mogl przyanjmniej wyslac smsa, nie wiem cokolwiek..
-
nie wiem czemu ale ja bym zerwALA znajomosc, i zyla swoim zyciem dalej,a jezeli naprawde by kochal, to zapewne cos by zrobil, by cie odzyskac.wiec milczenie,zero rozmow na gg itd.niech czuje ze naprawde stracil.
-
staram sie tym nie przejmowac , ale drażni mnie strasznie jego zachowanie wobec mnie, znika i pojawia sie jak mu sie podoba :( , czas sie ztym \" wciąż nie moim chłopakiem\" pozegnac :( . Angolku dziekuje i tez sie nie przejmuj, moze sie jeszcze jakos ułozy, bez zadnych "ale'" :)