Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ida.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ida.

  1. Ale się rozpisałyście jak mnie nie było.Fajnie że topik kwitnie. Ja dostane roztrojenia nerwowego z tą pogodą-śnieg,deszcz.deszcz,śnieg i tak na przemian.Dzisiaj jak sypneło to metr śniegu leży i syn poleciał lepić bałwana przed domem.Mam nadzieję że tak zostanie bo mam już dość deszczu!Całe lato tu lało! Berenka ja też palę a mój mąż za trzech:(.Przywozimy sobie tutaj mnóstwo tytoniu i kręcimy fajki bo tak taniej. Kobi nie Ty jedyna tak jak określiłaś masz już swoje lata tutaj znam Polki które w późniejszym wieku wygnało na emigracje.Jak tylko będziesz miała okazje wyjeżdżaj,będziesz żyć spokojnie,tylko niech Twój mąż poszuka zatrudnienia gdzieś inndziej niż w adecco. Co do zasiłków to przysługuje on tym v przepracowali tutaj pełny rok i płacili odpowiednie podatki.Z doświadczenia wiem że o zasiłek tutaj trudno jeżeli jesteś cudzoziemcem,tak jak ze świadczeniemi na dzieci(rodzinne) ktore nam przysługują nawet jak mąż pracuje w Norge a żona jest w Polsce.
  2. Zmykam dziewczynki bo \"wąż\"z pracy przyszedł i stanowczo się domaga ciepłego posiłku i wypicia herbatki i pogadania sobie razem:):):). Trzymajcie się cieplutko
  3. Ja znam dobrze niemiecki i faktycznie dużo mi to pomaga w opanowaniu gramatyki norweskiego bo jest prawie taka sam tylko że Norweska gramatyka jest jeszcze o wiele uboższa.Ja tutaj spotkałam tylko dwie osoby które mówiły po niemiecki po angielsku mówią wszyscy.
  4. Co do języka norweskiego że trzeba znać to masz racje ale na początek w zupełności ci angileski wystraczy i lepiej się uczyć na miejscu w danym rejonie bo potem możesz i tak mieć problemy ze zrozumieniem i żeby cię zrozumieli.
  5. Tyna nie chcę Cię straszyć ale taki kurs z eskk na wiele ci się może nie przydać.Tu maja takie zamieszanie z językami że szok,lepiej jest pojechać tam gdzie się ma zamieszkac w norwegii i dopiero tam zacząć się uczyć bo sprawa wygląda tak że nie tu mają bardzo wiele gwar landowych i Norweg z Norwegiem czasami się nie może dogadać.Np kinga ucząć się w Hamar nie koniecznie będzie się mogła ze mną dogodać gdy ja języka uczę się Alesund.U niech urzędowym językiem jest Nynorsk ale większość gazet i ludności używa bokmolu w dodatku co region bokmol zmienia się gwarowo.Ja się uczę w bomolu a mój syn w szkole w nynorsk i jest bardzo wiele różnic.Także Tyna żebyś kasy w błoto nie wyżuciła z tym kursem,bo to czego się nauczyć może się stać całkiem bezużyteczne tam gdzie pojedziesz,czego Ci nie życzę czywiście.Poczytaj sobie w necie na temat języka w Norge a potem dopiero zastanów się nad kursem.
  6. Tyna a będziesz miała kurs w bokmolu czy nynorsk?
  7. Kinga no to o.k że idziesz na ten kurs,język nie jest trudny jak jesteśmy z nim osłuchane,no i wyprubować od razu można czy działa:):):),ja dzisiaj a skatekontor mówiłam tylko po norwesku i nawet trochę mi wyszło ale już trudniejsze sprawy po angielsku musieliśmy omawiać:(.Język gramatycznie nie jest trudny ale pod względem wymowy i akcentu zupełnie inny niż polski,angielski czy niemiecki,język sobie można połamać:):),ale jak posłucham Norwegów jak sobie paplają to ławiej mi rytm złapać i orawie dobrze akcentować.
  8. Wszysto w normie kobi w normie:):)ale żeby tam zaraz laska:):). Kinga uczysz się norweskiego?
  9. Hej dziewczyny Zeby nie byc tu pomarańczką też się zaczerniłam.U mnie znowu śnieg spadł:),no i dobrze bo wolę biało niż deszcz,a nwet dzisiaj na chwilę słoneczko wyjżało,teraz wiszą nad fiordem śniegowe ciemne chmury. Żeby nie być w tyle opisze się róznież: mam 32 lata,mężatka,175cm wzrostu,63kg,blondynka,długie włosy,lubię serfować po necie,chodzić z moim psem na długie spacery i cykać piękne zdjęcia.Mieszkam teraz nie daleko Alesundu a tak wogóle to jestem rodowitą sczecinianką i to miasto mam na pierwszym miejscu w moim serduszku. Zgłodniałam przez tą waszą pizze idę odgrzać sobie coś do zjedzenia i zaraz wracam.
×