cebulka30

Malwina no z jakies 400km, ale jedziemy takim dużym Camperem czyli kampingowozem, czyli całą drogę bym leżała. Koleżanka która jedzie z nami jest w 7 m-cu ciązy. Juz nie wiem w sumie jodu bym powdychała, zmieniła klimat i Nadia też by byla zadowolona bo co roku gdzieś wyjeżdzamy odkąd się urodziła.

RANYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY no nie mogę:-) :-) :-) Dziubasku gratuluje, a widzisz mówiłam jak nie tamten cykl to nastepny:-) Jeju aż gęsiej skórki dostałam, tak się cieszę. Dzielnie wypiłaś eliksirek no i sama widzisz jak zadziałał;-) SUPER!!!!!!!! Tituś mniam, ja uwielbiam martini, w sumie to chyba jedyny alkohol ktory spijałam do tej pory na imprezach, no moze jeszcze jakies winko:-) Jak wrócisz do kraju to nie omieszkam wypić z Tobą fllaszencję Martini Bianco z sokiem i cytrynką+ mieta i lód:-) Tituś mam nadzieję, że i Ty niebawem do nas dołączysz, trzymam kciuki i życzę ci tego z całego serca Dziewczyny właśnie przed chwilą zadzwonił moj M i mówi żebym się pakowała bo jedziemy nad Morze w piatek. Nie wiem co mam zrobić bo boję się tyle godzin w aucie spędzic, doradzcie kochane. Wy gdzieś wyjezdzacie? może troche panikuje ale w tym roku odpuściłam sobie wakacje ze wzgl. na ciąże.

hej Tituś próbowałam wejść wczesniej na cafe ale dupa blada cos nawalało:-) właśnie wstałam, usnełam na seansie filmowym z Nadią:-) Z Dzidzią wszystko w porządku. Widziałam głowke, nóżki ,rączki i bijące Moje Serce:-) tak się cieszę! Maniu pytałam gina o te bóle brzucha, stwierdził że to macica się rozciąga. Badanie i usg wyszło ok więc nie widzi tu powodu do zmartwień. Kazał brać w razie czego nospę i wybrac do końca duphaston i już nie brać. Porozmawiałam też na temat testu Pappa i usg na przezierność karkową, mam mieć za 2 tyg. Tituś Nadia szczęśliwa, choć podświadomie chyba wiedziała. Jak wychodziłam do lekarza kazałam Jej trzymać kciuki, a po powrocie powiedziała mi że nie trzymała bo była pewna że Dzidzia w brzuchu jest:-)

dzień doberek w słoneczny poranek:-) Tituś szukaj tej roboty w kraju i wracaj, gdziekolwiek zarzucisz sieć i tak bedziesz blizj nas:-) Validos, Fisia Wy juz niebawem półmetek będziecie opijały:-) czy wam to aby czas za szybko nie leci?;-) no dziewczynki ja juz wymoczona w wannie, oczywiście dziś nie było w stylu kleopatry bo mlika w domu brakło:-) i zbieram się niebawem do gina bo musze jeszcze moją Cebulkę zawieźć do Babci. Dziś jak wszystko będzie dobrze to powiem mojej Niuni że będzie miała rodzenstwo. Nie chciałam jej mówić same wiecie dlaczego, ale juz dłuzej ukryc się nie da bo brzuch mi pęcznieje coraz bardziej:-) po za tym Nadia juz sama pyta sie mnie czy aby nie ma w brzuchu dzidziusia?:-) wszyscy wokół juz wiedzą tylko nie Ona, najważnieszy Skarb w moim zyciu:-) tak nie moze być:-) trzymajcie kciukaski buziaczki

Maniu jutro napisze co i jak mi lekarz powiedział. Majek hmmm no to dzisiaj powtórka z nocy poslubnej kochana, założ welonik i podwiązkę...:-) ja mam 12sierpnia 8 rocznicę. Wszystkiego najlepszego i samych szczęśliwych chwil idę lulu pa pa lasencje

ja już po kolacji i deserku:-) Maniu wiesz, że nie pamiętam kiedy z Nadią dostałam brzuszek bo to było 7 lat temu, ale chyba tak ok 4 m-ca. Napewno był mniejszy niż ten ale i tak pod koniec ciąży dostał olbrzymich rozmiarów:-) W 7 m-cu miałam większy niż moja koleżanka która była tuz przed porodem:-) zresztą jakoś nie martwie się tym że znowu mogę przytyć 20 kg, zrzuci się i już:-) wziełam dzisiaj 1 nospe i nie boli mnie brzuch, tylko znowu mam uczucie ciężkości i takiego wydęcia. Jutro wizyta wiec wszystko ginowi powiem.

ja duphaston biore od początku teraz już tylko 2x1, ale jak zacznie znowu mnie boleć brzuch albo twardniec to wezmę dzisiaj nospe. Ale się nasprzatałam, wzieło mnie od rana :-) ide z Nadią na spacer i obiadek do babci:-) Majek wszystkiego najlepszego, duzio zdrówka i spełnienia marzeń Kurde no ja mam chrześnice Liwie, mnie się podoba to imię:-) Dziubasku trzymam kciuki za teścior:-) Fisia ale masz fajnie że juz bobas kopie:-) uważaj na nery;-) Tituś wracaj do kraju, tu klimat będzie ci służył:-) masz rację skup się teraz na sobie, a Dzidzia sama przyjdzie

Malwinka wiesz co kupiłam sobie takie za kolana 2 pary w H&M jedne ciążowe a drugie normalne i jedne w Mango z lnu z szeroką bawełną taką na cały brzuch ale wywija się ją i super to wygląda. Mam jeszcze ciążowe spodnie takie rurki białe z poprzedniej ciąży ale jakoś nie mam odwagi ich założyć bo wymyslam sobie od razu jakieś zabobony:-( Teraz jest tyle wyprzedaży i naprawde można sobie coś wybrać tylko trochę trzeba się nałazić :-) a propos nospy to czy ta 40mg jest ok?

heloł psiapsiółki:-) mnie się trochę przedłużyło leniuchowanie nad wodą i dopiero wczoraj wieczorkiem wróciłam.Odpoczełam na maxa:-) spacerki i błogie lenistwo którego nigdy nie lubiałam a teraz mogę leżeć i nic nie robić cały dzień:-) Trochę Was poczytałam i widzę że już brzuszki Wam rosną i niektóre będą testować niebawem:-) A propos twardnienia brzucha to ja własnie to mam , szczególnie wieczorem. Mam wrażenie wtedy że za chwile mi pęknie. Jutro wizyta u gina to powiem mu o tym bo troche mnie to martwi, choć przy Nadii tez tak miałam. Mdłości u mnie nadal są i jakos apetyt mi minął, a przytyłam juz 3 kg!!!! a to dopiero 11tc:-) brzuszka tez już nie da się ukryć. a jeżeli chodzi o spodnie to musiałam kupic 3 pary bo żadne juz są nie dobre. Wszystkie w gume tak by na troche starczyły:-) Stęskniłam się za Wami buziaczki

heloł lejdis:-) Robur wszystko musi być dobrze:-) Kurde no u Ciebie to juz w każdej chwili może nastapić poród, ale Dzidzia ma juz swój wiek więc nic jej nie grozi:-) mnie dzisiaj w nocy tez obudził taki dziwny ból brzucha, strasznie się wystraszyłam. Dziubasku nie smutaj się, niebawem i tobie zacznie rosnąć brzuszek:-) Fisia potańcowałaś za mnie?:-) a ja dziewczynki zbieram się zaraz i jadę do mojego Brata nad wodę, trochę się dotlenię, pojem rybek, no i może poopalam. Nadia już kostium spakowany tysiące toreb z kredkami, skakankami itd. a raptem jedziemy na 4 dni:-) Ja za tydzień do gina, to będzie taka moja przesądna wizyta w 11tc, mam nadzieję, że ne będzie taka jak kiedys. Całuje Was gorąco pa pa p.s. a co u Titka i Koug?

biorę żelazo a nie magnez coś mi się źle napisało:-) dobranoc

Robur, Nuczka gratulacje Maniu masz racje z tymi witaminami, mnie lekarz też jeszcze nie kazał brać tylko kwas foliowy i magnez. Kupiłam sobie też feminatal z jodem i tak się zastanawiam, bo niby miałam też w lutym podejrzenia niedoczynności ale mieściłam się w normach i ginekolog mnie opierniczył że biorę letrox jak mam wyniki w normie. Już nie wiem każdy mówi co innego, narazie witamin nie biorę . Czekam do kolejnej wizyty 8.07. Zobaczymy co powie gin:-) od jutra duphaston biorę 2x1. A ja dziś spędziłam cały dzień w plenerze, trochę nad wodą w lesie , przy okazji rybkę zjadłam. buźka dla Was wszystkich

Demiluna GRATULACJE!!!!!! Pierwsza Dzidzia jest już na świecie:-) Buziaki dla Twojego Synusia i Ciebie:-) szybciutko Ci to poszło:-) tylko nie rozumiem wypisali cie juz ze szpitala???? przeciez powinnaś tam spędzić 3 doby?! Dziewczyny pierwszy poród!!!!!!!!!:-)

no to będzie burza!!! biegiem prawie leciałam z parkingu co by mnie nie zmoczyło:-) Malwina ja jestem w 9 tyg. a czemu pytasz? i chyba skorzystam z przepisu na sałatke bo tak smakowicie to napisałaś:-) kupiłam mojej Mamie na imieniny bluzkę taką białą w zielone dodatki w kołnierzyk, niech Mamusia będzie elegancka, a co!:-) jutro pojem i popije (herbatki i miety) na imprezie:-) uciekam umyc czeresnie i arbuzika pokroić:-) mniam pa pa

heloł właśnie wstałam i zjadłam sniadanie. Myslę co by tu nz dzis zaplanować ale chyba z tego myslenia to aż mi sie spać zachciało;-) dziś serwuje świeży soczek z marchwi i jabłek, Mąż mi robił wieczorem w przerwie meczu:-)kochany jest. Malwina ty myjesz okna? ja się boje robić to na początku ciąży. Dziubasku słonko to masz sam środeczek, działałaś troszku w tym cyklu? Demiluna tak, sex powinien pomóc:-) albo rozpakuj torbę i powiedz, że nigdzie nie idziesz wtedy od razu Cie weźmie:-) Fisia może jakies capucino chociaż wypijemy coo?

heloł a ja zaczęłam wczoraj 9tc i wywala mi brzuch, że mam jedne spodnie które mogę założyć. Nie wiem dlaczego tak jest może dlatego że to nie pierwsza ciąża. Zreszta spodziewam się że znowu przytyję z 20 kilo:-) Maniu ja biore duphaston 3x1 ale za 5 dni mam zmniejszyć dawke do 2x1 więc chyba dobrze że co raz mniej tych leków będziemy brały. Dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam sobie parę bluzek odcinanych pod biustem będa do wykorzytania przez całe lato. Idę coś przegryźć zajrze wieczorkiem.

heloł i ja się podpisuje, jeszcze nie wyjechałam na wakacje, zresztą nie wiem jak to będzie w tym roku ze wzgl. na ciąże. zobaczymy. Fisia ja bym się chyba zes..ła ze strachu jakbym była tak blisko pioruna. Tituś proszę mi tu nie wymyslać z opuszczeniem nas bo zobaczysz jak Ci z Fisią dokopiemy w tyłek;-) zobaczysz już niebawem i ty będziesz się tak mdło czuła jak ja...teraz idą wakacje będziesz wyluzowana to od razu zatrybisz:-) a męża poinformuj o tym że Dzidzia to twój priorytet i nie masz zamiaru z tego rezygnować ani odkładać. Bolerka była kariera będzie i Dzidzia:-) Ale fakt faktem samą pracą człowiek nie żyje. Dzisiaj byłam 3 godziny na placu zabaw, wygrzałam się troche w słonku. Ide zrobić jakąś kolacjone, nie wiem co bym zjadła na pieczywo patrzec nie mogę bo mnie mdli. Jeju wżyciu nie myslałam, że chleb mi będzie śmierdział. Grzesznica ze mnie;-) Anuś potrząśnij tam Titkiem bo masz do Niej najbliżej:-)

heloł a co to wszystkie jeszcze śpią:-)? wstawać rosół gotować;-) usprawiedliwiona jest tylko Fisia bo dogorywa po weselu, albo jszcze na nim tańczy;-) mamy piękną pogodę za oknem , trzeba to wykorzystać i jchać gdzieś w plener. Validos do sobotki czas szybko minie i znów do nas wrócisz:-) a tymczasem ciesz się że będziesz leniuchować a Teściowie będą skakać koło ciebie:-) Maniu ja pamiętam jak zemdlałam w ciąży z Nadią też w upały bo ją rodziłam w grudniu. Noś przy sobie zawsze wode i jak tylko poczujesz że robi Ci się niedobrze polej sobie rękę i wetrzyj w twarz troche ci się poprawi. A swoją droga czemu ty nie pójdziesz na zwolnienie? po co ty się tak męczysz ? Kołderko no i co czekasz do lipca z wizytą? ja chyba bym nie wytrzymała i poszła do innego chociaż na samo usg.

Tituń nic jeszcze straconego, może faktycznie kupiłaś jakis szajs. J a nawet jeśli w tym miesiącu nie wyjdzie to w nastpnym napewno, przecież dopiero zaczęlaś kuracje, prawda? Będzie dobrze maleńka i niebawem będziesz tuliła i masowała te maluńkie stopki:-) ja wziełam się troche za sprzątanie bo wstyd żebym ciągle leżała, mąż pojechał do robotników bo nam studnie na działce kopią. W końcu coś się już ruszyło:-) Fisia tylko nie hulaj za bardzo i nie wyrywaj starszych Panów;-) udanej zabawy:-) miłej sobotki Wam życzę Dziołchy:-)

a ja przyprowadziłam 2 letnią Chrześnice co by dziewczyny pobawiły się razem, rozpierdziel w domu na maxa ale co tam ! wykorzystuje chwilkę że mnie nie mdli aż tak bardzo i pichce cos warzywa z makaronem. Nie wiem co z tego wyjdzie bo nie korzystam z przepisu tylko wrzucam na patelnie co mi podejdzie pod rękę:-) Basiuniu jesteśmy tu po to by się wspierać, zawsze możesz tu się wypłakać gdy będzie ci źle. Trzymaj się maleńka! jestes sillną kobietką i dasz sobie napewno radę, spadniesz w dół tabelki szybciej niż przypuszczasz. Dziewczyny miałyście może takie białawe upławy?

heloł lasencje:-) wstałam bardziej śpiąca niz jak się kładłam. Fisia ja uwielbiam śluski kląskie:-) mniam Validos na siłę to ty nie jedz bo dostaniesz boleści, ja jem normalnie , staram się jeść mniejsze porcje a częściej. Chociaż przy moich mdłościach to cud że mogę jeść. Mania trzymam kciuki za wizyte. A gdzie nasza KOug, juz od dłuższego czasu nie pisze? halooooo ochrona!!!

heloł witam szanowną Fisię, w końcu wróciłaś!!!! nie za dobrze było w Leśnej Górze?:-P bardzo się cieszę że juz mamy cię spowrotem. Buziaki dla Ciebie i Dzidzi a o jakim Fisiu zamaczaniu mówisz?;-):-P Validosku super że wyniki są ok, w końcu tak miało byc. Bolerko mam nadzieję, że boćki podobają się :-) Tituś zostały jeszcze 3 dni , wypij do końca eliksirek:-) Maniu no faceci tak mają, wydaje im się że my zawsze mamy siłę i ochotę. Ja nie bzykam się od zajścia w ciaże i można pomyśleć że wykorzystałam męża i mam go w nosie. Ale tak naprawde to ja nie mam ani ochoty ani siły na sex. Mąż o dziwo nie nalega bo wie co dla nas jest teraz ważne, by z ciążą było wszystko ok. A jak mi forma wróci to mu wynagrodzę za wszystkie czasy:-) Dziewczyny mdli mnie cały czas, pomimo że u mnie idzie dopiero 8tc juz mi wydyma brzuch. A wieczorem robi się twardy i mam wrażenie że zaraz mi pęknie. Czasami mnie jeszcze ćmi w podbrzuszu, staram się leżeć i nic nie robić. Musze kupić sobie jakieś spodnie bo w żadne dzinsy nie wchodzę, ale taka moja uroda, po Nadii juz nie byłam płaska w brzuchu.

Titek jestes najbardziej skrejzolowaną osobą jaką znam!!! słyszysz????? i taką masz pozostać:-) dobranoc ja idę spać a wy bądźcie niegrzeczne w nocy:-P a tak wogóle to gdzie jest Dziubasek?

titek tak sobie pomyślałam , że jak twojemu M się te perfumy tak podobają to wypsikaj mu wszystkie koszule nimi i powiedz, że nie chciałas by sie zmarnowały;-)

Tituś gdyby to były Chanel Chance to bym je od ciebie odkupiła. To jest zapach który nigdy mi się nie znudzi:-) a faceci niestety dośc często nie trafiają z prezentami, ale perfumiki zawsze możesz dać w prezencie. Validosku trzymamm kciuki za wyniki, napewno będą super:-)