cebulka30

napewno cos slicznego wybierzesz:-) ja napewno chciałabym mieć teraz czerwony wózek, a co!!:-) Validos pomaluj sobie paznokcie w pracy hihhii

Fisia trzeba mu było powiedzieć jedziesz dalej czy wysadzic Pana na najblizszym przystanku...?:-)

Harbatko ale ja mówie o takiej spacerówce bardziej masywnej nie jakiejs parasolce:-) one są po bokach tez zabudowane i maja porzadne pokorowce na nogi, a poza tym czy półroczny bobas ulezy Ci w gondoli? jak juz powoli będzie sie rwał do siedzenia:-) a tak to leciutko podniesiesz mu zagłowek i bedzie w wygodnej pozycji dla niego:-) ja miałam jak na tamte czasy niby super wózek z delfina gondola i spacerówka. cholernie cięzka ze skretnymi kołami. Myslałam że mi przepuklina wyjdzie jak miałam ją wnosic na 3 pietro i zawsze musiałam sie prosic o pomoc:-)

Harbatko ty rodzisz latem wiec zastanów sie czy gondola jest Ci niezbędna. Ja rodziłam w grudniu to co innego, dziecko musi byc zabudowane. Moja koleżanka rodziła we wrzesniu i miała taki wózek chyba gracco który mozna było rozłozyc na leżąco dla noworodka a potem lekko go podnosiła i słuzył jej przez 2 lata. Był bardzo funkcjonalny. zreszta teraz jest taki wybór że hoho:-) A o ubrankach to juz nie wspomne...:-)

Wiolu zdrówko przede wszystkim:-0 ja tez olewałam bo sądziłam że taka młoda trzydziecha na nic nie ma prawa chorowac:-) ale wziełam tydzień wolnego i porobiłam troche badan: tarczyce, ekg, morfologie, usg, ginekolog (weterynarz), i jeszcze chce zrobic rtg płuc. dla spokojności

Harbatko no to jest problem z tym siusianiem, sama pamietam jak latałam za wc. W nocy ledwo co zasnełam a juz budził mnie pęcherz:-) no i to swędzenie jeszcze mnie męczyło, drapałam sie i drapałam:-)upierdliwe to było. Zaraz ide z Małą na spacer bo siedzi juz tydzień w domu a jutro na kontrole do lekarza i bilans 6-latka.Moja panna duzia:-) Wiolu delicje mniam ja bardzo lubie jak sie przysiąde to całą pake na raz wcinam:-)

Harbatko a nie mozesz poprostu powiedzieć, że chcesz zwolnienie i już?:-)

czesc dziewczynki ja tez jakas nieprzytomna chodze. Harbatko ja chetnie napije się kawy, fisia jeszcze szosuje po drogach:-)

mówiłam, że patologia nawet monogamia się szerzy....:-) :-) biedna mała Fisiunia:-) :-)

Fisia wystarczy, że mam swoich sąsiadów bleee uciekam dziołchy bo ide oglądać film z mężem. papa do juterka na kawce:-) ja mam jeszcze do końca tyg. wolne więc późno wstaje, ale ciastka zdąże świeżutkie kupić:-)

Te 3 to niby kto?:-P ha?

dziubasku tu masz mój nr gg 10035216 i napisz mi adresik a ja jutro polece na pocztę:-)

Fisia nie skomentuje działania Twoje córci ale czy nie uważasz, że ona może czerpie wzorce hmmmmmm po Mamusi:-) :-) :-)

i ja z września:-)a co!!!

Dziubasku no to super:-) napewno bedzie Ci super w niej:-) Mam nadzieję, że biuscik masz mały bo ona raczej dopasowana jest. będę wieczorkiem na kaffe to podasz mi namiary i jutro ja wyślę:-)

Dziewczyny u mnie w domu akcja wiosenne sprzatanko w szafach:-) Mam pytanie...? Mam fajną jeansową sukienke z Levisa rozm. Xs. No niestety przytyło się tu i ówdzie i może miałam ją ze 2 razy. Oddam bardzo chętnie w dobre ręce:-) Juz spakowałam ze 2 worki rzeczy w które się nie mieszczę albo i ch nie chce i zawoże wszystko do szkoły mojej bratowej dla biednych rodzin. ale do tej sukienki mam wielki sentyment bo jest naprawde super!!! To jesli któraś chce to bardzo chetnie prześle:-) ide dalej sprzatac:-0

dziubasku dziewczyny mają racje:-) Jesteś młoda i jeszcze wszystko przed Tobą, powolutku do wszystkiego dojdziecie. Ja jak zaszłam w ciąże mając 24 lata właśnie straciłam prace.Oboje wtedy studiowalismyi mieszkalismy w wynajetej kawalerce w Łodzi. ale wiadomość o Dziecku wszystko przyspieszyła, wzielismy kredyt na mieszkanie i wróciliśmy do piotrkowa blizej rodziny. Wszystkiego dorobilismy się sami. Z perspektywy czasu uważam, że to był najlepszy moment na urodzenie Dzieciątka bo pomimo braku stabilizacji to była planowana ciąża:-) teraz moja Nadia ma 6 lat i nie wyobrazam sobie by Jej nie było. Gdybym juz nie mogła miec Dzieci to wiem, że mam dla kogo żyć. Czas leci a niestety zegaru biologicznego nie da się cofnąc. Jak tylko macie stały przychód to powolutku wszystkie plany zrealizują sie. a na dziecko czekac nie będzie... trzymaj sie cieplutko:-)

to w takim razie ja nie wyjeżdzam na drogi jak ty będziesz na kacu:-) trzymaj się prawej strony i będzie wszystko oki:-) buziaki papa

nio juz po:-) Fisia zyjesz czy wyprowadzili cie bo szalałaś ?:-) kurde sama patologia tutaj jest:-) co za topik ja wybrałam:-) :-) aaaa Koug cie wyprowadziła:-)

kąpiel ready, wracam za 15 minutek...

ja przyjełam zaproszenie od Misia Uszatka bo oklapniete uszko ma:-) ide poudawac Kleopatre:-)

Miś zaprasza tylko grzeczne dziewczynki :-)

Titek kolorowo-erotyczno-orgazmowych snów:-) w razie czego wołaj o pomoc my z Fisią jak skończymy ta flaszkę to wtargniemy do ciebie i ci pomożemy:-)

tej Pani juz podziękujemy :-) widzi juz koralgole a może jeszcze Jona Brawo?:-)

Fisa hmmmm francuzi mówisz..?:-) Ania ja to wiesz 2 drinki i leże pod stołem więc zostanie więcej dla Was:-) zreszta do nocnego nie mamy chyba daleko:-)