Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kathey

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kathey

  1. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hello wpadam tylko się przywitać, czasu brak i padam na pysk, nawet nie poczytałam wszystkiego co u was :( tylko tak pobieżnie:( wrzuciłam parę nowych zdjęć na maila haydi, boela - witam :) wpadnę jutro spokojnej nocki życzę buziole
  2. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Szklana - super że wszystko super :D Dzięki za opis, fajnie mieć takiego Zawitkowskiego. Rzadko który lekarz wyjaśnia co, jak i dlaczego. A Franka świetna dziewczynka, książkowa ;) A dziś teściowa posadziła sobie małą na biodrze właśnie i powiedziała"ja to tak dzieci nosiłam", heh A to jej jutro powiem :) Apropo tego stawania. Oliwka to uwielbia i sama staje (dość nieudolnie co prawda) w łóżeczku na przykład albo jak się zaprze o kanapę i tak się przy tym cieszy. Szkoda będzie ją pozbawić tej przyjemności :( Niuśkę uczę robić papa i tu kokoszka dziobała ale jeszcze nie kuma, za to umie zrobić kto tu rządzi :D
  3. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Wiesz, to mamama to jes się chyba przez przypadek wyrwało. Bo dziś pół dnia pierdziała buzią, a drugie pół dnia usteczka zaciskała i słychać było tylko mmmmmmmm, a potem nagle mamama. Jutro będę ją "namawiać' od rana na mamama ;) Pola bidulka wystraszyła się kudłacza, widać tylko kici lubi. Moja kota raz widziała i od razu chciała za ogon złapać :D My mamy psa, takiego podwórkowego, też niegroźny i mała się go nie boi. Może dlatego, że widzi go codziennie. No i nie jest tak bardzo duży ;) Pola biedna przestraszona a piesek biedny bo ukarany
  4. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Taaak, pamiętam jak mi niunię położyli na brzuszku i spojrzałam w jej oczka. I jak się bałam, czy dam radę. A to już pół roku minęło... Boże, jak ja kocham moje maleństwo!!!!!!!!!
  5. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hello :) rosołku - może to ząbki, pisałam kiedyś, że jak Oliwce się wyrzynały to nie chciała nic jeść, za to dużo piła (bo chłodne). Mleko zjadała dopiero jak wystygło i to też nie całe. No nie wiem co ci poradzić :( Moja córcia dziś pierwszy raz powiedziała mamama. Cieszyłam się jak dziecko, aż się popłakałam ze wzruszenia. Ale powiedziała tak tylko raz i już więcej nie chciała:( Ale dzień, dziś miałyśmy gości. Były ciotki z dzieciaczkami jedna z synkiem w wieku naszych szkrabów druga z córcią 2 m-ce starszą. Normalnie dzieciaki się nam rozpełzły po podłodze, hi hi A chłopaczek jak ładnie mówi i mama i baba,tata, dzidzia, idź. Ale leniuszek z niego, jeszcze się nie przekręca z plecków na brzuszek, narazie kręci się wokół własnej osi. Moja przy nim to szatan. Ach! I dziś niuśka zaczęła siadać. Tak nieporadnie troszkę, gibie się jeszcze ale już zaczyna. Tylko jak już usiądzie to ma problem z powróceniem do raczkowania. Pomagam jej troszkę i dalej śmiga :) basienia - to zdrówka, M mi przywiózł piwko, mam z soczkiem, a sam pojechał balować. A co tam, jemu też się coś w życiu należy ;) ja sobie jeszcze odbiję :P
  6. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hello ja na chwilkę, taka piękna pogoda i zaraz idziemy ajciu piksip - STO LAT, duuużo zdrówka, przespanych nocek i najgrzeczniejszego dziecka pod słońcem ;) Dla ciebie hipku - jesteś najdzielniejszą mamą jaką znam. Bardzo się cieszę, że wszystko się układa po twojej myśli. Teraz będzie już z górki :) No i gratuluję ząbków! suma - przykro mi, że nie przedłużyli ci umowy, ale głowa do góry! Następna praca będzie o niebo lepsza i na pewno szybko ją znajdziesz! powodzenia :) szklana - jak możesz to zapytaj zawitkowskiego jak to jest z tym sprężynowaniem nóżek. Pozwalać maluchom wstawać czy nie? Ciekawa jestem jakie on ma zdanie na ten temat. Ale fajnie ci z tym kinem w domku. Pozazdrościć tylko ;) pomarańczowy - udanych wakacji i pięknej pogody !!! igmik - super, że w końcu udało sie złapać siuśki. Teraz trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Co tam1 Napewno będzie:) jajeczko gotuję na twardo. Wydaje mi się, że surowego to chyba nie wolno dawać bo to salmonella itp. zmykam, wpadnę wieczorową porą
  7. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Aaaaa! Miałam jeszcze zapytać. Od kiedy można maluchom dawać zupki na wywarze mięska? Chciałam małej ugotować rosołek, ale nie wiem czy już można. Ale z drugiej strony to co taki rosół maluszkowi zaszkodzi? Jak sądzicie?
  8. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hello ja tylko na chwilkę, bo mój M ciągnie mnie do łóżka :P Moja kochane maleństwo zrobiło dziś mamusi niespodziankę. Wstała niunia o 6 zjadła mleczko i dalej poszła spać z mamusią i wstałyśmy... uwaga... o 11 !!! Po czym zjadłyśmy i poszłyśmy na spacerek. A potem cały dzień byłyśmy na dworku. Do domku weszłyśmy dopiero o 18 jak M wrócił z pracy. Dziś był super dzień. :D Oj współczuję mamusiom które nocek nie przesypiają. Moja czasem też się budzi ale sporadycznie. Czasem jak jej się przyśni coś złego to płacze. robur, piksip, pimboli, igmik, mia i inne których nie wymieniłam trzymam kciuki za wasze maleństwa, oby pięknie w nocy spały dla was za wytrwałość robur - baty spuść mężowi! Oby dzisiejsza nocka była lepsza. iwonka super że u otopedy wszystko ok, ja też słyszałam o tej szpotawości, trzeba uważać na maluchy. Moja też sprężynuje i tak się przy tym cieszy, ale staram się nie pozwalać jaj na to. pomarańczowy - za ząbka najgorzej było jak Olice ząbki wychodziły, potem już lepiej malinova - gratuluję powrotu do wagi sprzed ciąży, ja nadal 5 kg na plusie, niestety. Wesołego masz synka, już widzę te miny obcych ludzi :) igmik - powodzenia w łapaniu siuśków i trzymam kciuki za wyniki. A to za smoka GRATULUJĘ salwia - "tylko" 8200 ??? Moja waży niespełna 7 kg i też jest ok. Jak jej zęby wychodziły to przez 6 tygodni przytyła ledwie 350 g. Nic się nie martw, jest ok :) konawalia - moja też już leżaczka nie lubi, szkoda bo to zawsze chwilę dla siebie miałam jak w nim siedziała. Teraz przydaje się narazie do karmienia bo jeszcze nie mam krzesełka. Z tego leżaczka co ja mam Oliwka może korzystać do 3 roku więc narazie nie chowam. szklana - trzymaj się, życzę by ząbek wyszedł najpóźniej za tydzień basienia - wakacje się kończą, mamuśki wracają albo odsyłają gości to i czasu dla forum jest więcej ;) Mamy nikapek z aventu i próbowałam dać dziś małej. Coś tam pociągnęła ale bardziej jako gryzak potraktowała ;) Spróbuję znów jutro. Zmykam bo się M obrazi ;) Buziaki
  9. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Nick..........tc.....ur.....por...waga/wzr.....imię. ..sk .tyg..akt.waga Ważka..............35...08.01...cc...1560/41......Anasta zj a...10...4050 julka2384............35...09.01...sn...3350/54......Adaś ...? ...5220 piksip.................37...12.01...cc...2650/51......Em ilka...17...5600 Igmik.................37...14.01...cc...2675/49......Pol a...7 m 2t...6570 Haydi.................37...22.01...sn...2800/51......syn uś... Agagaguś............38...23.01...cc...2950/54......Piotr uś... kasiula29............39...24.01...sn...3660/53......Erwi n... Mama3...............39...26.01...cc...2970/53......Kamil ka...7 SzklanaGłowa.......37...26.01...cc...2750/51......Franka ...5m1t...7500 edycia86r...........37...26.01...cc...2770/51......Milen ka...20...6400 Iskierka.............37...28.01...sn...3160/52......Mich aś... czarna35 ...........38...29.01...sn...3050/54......Marcel... Mia 82 ............39...29.01...cc...2990/56......Gabrysia...5 mies..6300 Adulka................38...30.01...cc...2500/53......Mil enka... Stokrotka...........39...30.01...cc...2920/54......Laura .... Mandzia..............39...30.01...cc...3120/55......Agat ka... Kasiulkapb...........40...31.01...sn...3690/57......Mari ka... Lutówka.............40...01.02...cc...3700/55......Kubuś ... *iwonka*.........40...02.02...sn...3580/53......Magdalen a..3m4d..5800 Rosołek...............40...03.02...cc...3040/57......Zuz ia...5 m...6000 Sikorka...............39...05.02...??...3250/52......Maj a... dagusia82........41...05.02...sn...3970/61......Martynka ...10...5600 Kluska=)..............39...06.02...sn...3250/54......Maj a... czarna owieczka...40...06.02...sn...3675/55......synek...7...5200 mama17luty.........38...06.02...sn...3200/51......Karol...12 ...7000 Malinova.............40...07.02...sn...3500/54....Weroni ka...14...6160 hipek.................38...08.02...sn...3150/53....Gabri el...4m8d...6760 PrzyszlaMama23...40...09.02...sn...3100/50......Nicolas. .13...6000 kasia130285........39...09.02...cc...3150/55......Sebast ian... Basienia.........40...10.02...cc...3660/56......Wiktoria ...6m2tyg 6800 Hałaśliwa............38...10.02...cc...2720/51......Leah ... fusyta................41...10.02...sn...3100/59......Nat asza...6...4690 Nadia277............39...10.02...sn...4010/56......Filip ... gruel.................39...12.02...sn...3600/53......Nat alka... Adrianna29.........39...13.02...cc...3850/57......Jagna. .. klonik22.............40...14.02...cc...3300/53......Hani a... Salwia...............40...15.02...sn...4350/59......Szym uś...6m...8200 Kathey..............38...15.02...sn...3260/53......Oliwia.....6m...6700 Olka_................41...15.02...sn...4150/55......Izab ela...8...5110 asia26łódzkie......40...16.02...sn...3230/56......Wiktor ia... viola nowa forum...40...16.02...sn...4010/56......Majuś... doddotka...........40...16.02...sn...3770/58......Nikode m... Pimboli..............40...17.02...cc...2450/47.....Nadin e...6m1t....6200 basia4379..........41...17.02...sn...3720/57......synuś. .. lamamma...........37...17.02...sn...3600/57......Zosia.. . up-83...............39...19.02...cc...3160/55......Kubuś ...11...5490 Boela.............. 40...19.02...cc...4100/56......Piotruś...13...8000 avinia...............40...23.02...sn...3350/57.....Łukas z...4m...8500 Zabajona ..........40...24.02...sn...3750/57......synuś... balbina ........... 41...24.02...cc...4050/58......Kacper...12... 6850 majaitosia........39....24.02...sn..3360/52......Ania... robur.............. 39...26.02...cc...3550/56......Milena... marteczka1980..41...02.03...sn...3550/50......Calogero.. .17...7200 Alicja111..........40...02.03...sn...3700/56......Emilka ... monis30...........40...04.03...cc...3400/55......Weronik a...4...4010 konwalia9.........41...05.03...sn...3825/52......Oliver. ..5m3tyg
  10. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Pomarańczowy - moja nosiła frejkę, a już raczkuje. Lepiej teraz się przemęczyć niż potem miałyby być, tfu tfu, jakieś problemy. Będzie ok. Oliwka też głośno krzyczy ale ja akurat to lubię :) I pierdzi buzią a ślini się przy tym tak śmiesznie :D dziewczyny których maluszki same nie siadają. Dziś pani doktor powiedziała mi, żeby małej nie sadzać jak sama jeszcze nie umie, bo to dodatkowo obciąża kręgosłup. A neurolog powiedziała, że jak zacznie mała wstawać, a już próbuje, to żeby nie prowadzać jej za rączki. dziecko najpierw powinno samo przeraczkować do mabla podeprzeć się na nim i chodzić przesuwając się w bok bo wtedy uczy sie prawidłowego ułożenia stópek. No i im dłużej dziecko raczkuje tym lepiej bo wtedy równomiernie rozwijają się mięśnie kręgosłupa, a to jest ważne by maleństwo miało zdrowy i sprawny kręgosłup oraz prawidłową postawę. Ja małej nie pospieszam i jak widać z dobrym rezultatem :) iwonka - ja na zimę na razie zrobiłam tylko coś dla dorosłych w sobotę ukisiłam ogórki, będą jak znalazł na zakąskę, hi hi No i porzeczki oraz wiśnie na kompot, będzie czym popijać ;) Zaczynam sama gotować malutkiej i bardzo jej smakują moje zupki, zjada ich więcej niż tych kupionych. rosołek - a to ci dowcipniś :D Wesoło się na forum zrobiło, nich zagląda, a co! Myśli, że baby to poczucia humoru nie mają? Widać to facety smutasy skoro u nich cisza ;)
  11. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Ooo. Rosołku właśnie doczytałam, widzę, że nie tylko ja mam schizy jak mała śpi na brzuchu.
  12. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej hej Poczytałam ale nie odniosę się bo już mi się wszystko pokićkało :P To napiszę co u nas i postaram się być na bieżąco! Moja raczkuje! Niusia kochana tak nadrabia chyba czas stracony we frejce :P Dziś byłyśmy u pani doktor od rehabilitacji i nie mogła wyjść z podziwu, że mała tak szybko dogoniła (a nawet przegoniła) rówieśników. Rehabilitację jeszcze mamy raz bo już termin był wyznaczony ale to już chyba będzie ostatni raz :D No ale w związku z tym, że raczkuje są też nowe problemy. Nawet na moment nie mogę jej stracić z oczu. Tak zasuwa że już ma sińca na czole bo walnęła główką w fotel. Boże, jak ja się przestraszyłam. Nawsadzałam sobie równo. Oliwcia jeszcze nie siada, a jak próbuje to się przewraca i jak wyląduje na twardym to płacz. W całym pokoju mam porozkładane kołdry. Śmieję się, że teraz najlepszy byłby pokój bez mebli z miękkimi ścianami ;) Ale jeszcze ze 2 tyg i pewnie usiądzie, tak powiedziała lekarka. Od 2 września powinnam iść do pracy ale dostałam dziś zwolnienie, 30 dni na małą. Wspominałam wam kiedyś, że mam taką fajną panią neurolog do której chodzę prywatnie, i ona mi je dała. Kobieta wychodzi z założenia, że każda matka z dzieckiem powinna w domu siedzieć jak najdłużej. I zgadzam się z nią w 100 %. W ogóle gdyby nie kasa to na pewno poszłabym na wychowawczy. A tak... Kredyt, rachunki.... Cholera, macierzyński powinien trwać co najmniej rok! Fajnie Wam, mamom które były gdzieś na wakacjach. Ja nie byłam, ale w przyszłym roku nie podaruję ;) Co u nas jeszcze... Basen już się skończył ale za tydzień zaczynamy nowy kurs. Będzie to kontynuacja poprzedniego. Mój M powiedział: "ja nie umiem pływać, moje dziecko będzie umiało". Kochany, teraz zmywa a ja sobie klikam, hi hi Moja babcia dała kasę na krzesełko do karmienia dla niusi ale tyle tego, że nie mogę się zdecydować, kochana babunia. To chyba tyle Ach! Jak wasze dzieciaczki śpią w nocy? Ulubiona pozycja małej to na brzuchu ale ja nie lubię jak ona tak śpi i zawsze ją przekręcam. Boję się, że zatka sobie nosek i nie będzie mieć jak oddychać. Napiszcie jak wasze maluszki śpią i czy pozwalacie spać na brzuszku. basienia dzięki za hasełko :)
  13. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Buchachacha, ale się uśmiałam z tego filmiku :D
  14. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej hej Jako że z ząbkami na forum wiedziemy prym czuję się zobowiązana opisać jak to u nas było. Pierwsze 3 ząbki wyszły znienacka. Natomiast później dało się zauważyć, że coś jest nie tak. I u nas wyglądało to tak: Oliwka biegunki nie miała, może raz czy dwa zdarzyła się jej rzadka kupka ale nie skojarzyłam tego z ząbkowaniem. Gorączki nie miała. W nocy spała jak suseł za to w dzień tragedia. Drzemka góra 2 razy w ciągu dnia po 15 min! I nie chciała jeść nic ciepłego. Jak normalnie zjada jedzonko w 10 min tak jedno karmienie trwało godzinę, a i tak w końcu zjadała prawie zimne :( Za to picie (woda, soki, herbatki) piła bardzo chętnie (bo chłodne). No i ślinienie. Zaślinione było wszystko, ja też ;) I wszystko wkładała do buzi, zresztą nadal wkłada. Oczywiście marudna była okropnie, ciągle chciała na rączki. Cały czas musiałam być przy niej bo inaczej płacz. Nie chciała się bawić, mało się śmiała, dużo płakała. I to tyle. Uważam, że i tak gładko przeszła ząbkowanie. Trzymam kciuki, żeby waszym dzidziolkom szybko wyrżnęły się ząbki i będzie po kłopocie ;) Szklana - moja mała też ciągnie się za uszko,a jest zdrowa. Mojej znajomej chłopaczek w wieku naszych maluchów robi to od dawna i też jest zdrowy. Myślę, że maluchy powoli odkrywają nowe części swojego ciałka ;) Gdyby to było zapalenie ucha to myślę podobnie jak ty - malutka ciągle by płakała. Balbina - tak, chodzimy na lekcje dla bobasów. Instruktorki super babki, dzieciaki je uwielbiają. Kurs trwa 6 tygodni, ale już zapisuję małą na następny 3- miesięczny. Gratuluję ząbków No i jesteśmy po pierwszym nurkowaniu! Było suuuuper!!!Z grupy ok 15 bobasków tylko dwoje obraziło się na nurkowanie a moja mała jako jedyna się śmiała. No, z pod znaku wodnika w końcu jest :) Jak tylko znajoma prześle mi zdjęcia od razu wrzucę na maila. pomarańczowa - ja też mam takie ruchy jelit, normalnie ja ruchy dziecka ;) Co do ściągania pokarmu to wiem, że w zamrażarce możesz mleczko trzymać 3 miesiące i nie powinno mieszać się raz odciągniętego mleczka z odciąganym później. czyli powinnaś jednorazowo ściągnąć 180, ale ręcznie to ci raczej ciężko będzie. rosołek - ja bym się nie odważyła tak karmić dziecka jak twoja znajoma. Też dałam małej spróbować loda, skórkę od chleba czy odrobinę czekolady. Uważam, że takie trochę małej nie zaszkodzi ale żeby karmić parówkami... konwalia - witamy z powrotem no i za nowe umiejętności pociechy piksip - jak to mówi mama? Już? Ja też chcę ale Oliwki ulubione słowo to : nie ;) oczywiście dla niej ono nie ma jeszcze znaczenia, do czasu, he he dagusia - współczuję katarku, mam nadzieję, że oboje szybko wrócicie do zdrowia, dla was maja - oby szybko wam neta zrobili, my też tęsknimy :) Mia - welcome back! Cieszę się, że wróciliście zadowoleni. Jak było? robur, marteczka - ja też myślę, że to ząbki, jak już wyjdą wszystko wróci do normy :) W ogóle życzę duużo cierpliwości mamom ząbkujących maluszków Moje dziecię też już potrafi samo się przemieszczać. Jak zostawię ją na kołdrze na podłodze to sama umie się przeczołgać z jednego końca na drugi. I tak śmiesznie kiwa się w pozycji raczkowania jakby za chwilę miała wystrzelić do przodu, i czasem jej się to udaje. Jak ona się wtedy cieszy :D Ale szybko rosną te nasze szkraby :)
  15. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Się pomyliłam, oczywiście górne jedynki jej wychodzą, a nie dwójki. Dwójki już ma. Ach ten pośpiech ;)
  16. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej hej :) Wpadam na chwilkę, poczytałam was ale nie dam rady poodpisywać. Czasu brak. Chyba małą rozpuściłam jak dziadowski bicz bo najlepiej to jej na rączkach. Teraz leży na macie ale nie wiem jak długo... U nas ok. Mała rośnie choć powoli. Mierzy 65 i waży 6550. Przez ostatni miesiąc przybrała na wadze ledwie 250 gramów. No ale nie dziwi mnie to za bardzo skoro tyle zębów jej wychodziło naraz i nie chciała jeść. Teraz też nie bardzo chce jeść bo kolejne jej wychodzą, górne dwójki. No i będzie zębów 7! Trochę się martwiłam, że aż tyle już ma ale lekarka powiedziała żeby się nie stresować bo są dzieci którym wychodzą szybko ząbki, tylko trzeba o nie dbać. Ponadto dostałyśmy skierowanie do poradni metabolicznej bo małej zarosło już ciemiączko. Wyniki badań są ok, ale pediatra chce żeby obejrzeli ją specjaliści. Ech, już mam dość ciągłego latania po poradniach. Na basenie super, już pojutrze powinnyśmy pierwszy raz nurkować. Zdam relacje jak tylko wrócimy z basenu. Ach! Moje maleństwo już prawie raczkuje, pozycja startowa już jest. Na razie kiwa się raz do przodu raz do tyłu. Śmiesznie to wygląda. Wrzucę parę zdjęć na maila. A dziś idziemy na grilla do mojej przyjaciółki i mój wspaniałomyślny mąż powiedział, że będzie kierować :) Się będzie działo, ciekawe co za to będzie chciał ;) Pozdrawiam i przesyłam buziaczki dla dzieciaczków.
  17. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej hej melduję, że żyję - choc ledwo! Ktoś mi dziecko podmienił!!! Śpi góra 2 razy dziennie po 15-25 minut! I ciągle domaga się mojej obecności, i ciągle płacze, i nie chce jeśc i aaaaaa! Mam dośc! Na nic nie mam czasu, obiadu nie gotuję od paru dni ciągle na suchym jedziemy :( Koszmar! Może to skok? Reszta ok. Mała zdrowa ma 5 zębów! A może to dlatego tak płacze? Może ją dziąsła bolą? Tak czy inaczej z ząbkami to na forum chyba wiedziemy prym, he he. Dostała już do spróbowania piętkę od chleba i pokochała od razu, muszę kupic jej chrupki kukurydziane. Basen zaliczyłyśmy. Było mega fajnie. Babki prowadzące zajęcia są za....biste, a za 2 tygodnie maluchy będą nurkowac, już nie mogę się doczekac :) Oliwka uwielbia wodę i ani razu nie płakała. Cieszę się, że obie mamy z tego przyjemnośc. Zaraz wrzucę parę zdjęc na maila. M zaczyna urlop więc liczę na więcej czasu dla siebie. No i dla was będę go miec wreszcie :) Mam nadzieję...
  18. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    puk puk, dzień dobry mamusie :) Miałam wczoraj napisać jak po badaniach ale nie dałam rady bo wczoraj przypadała też nasza rocznica ślubu i byli goście i było fajnie. A mała jak usnęła ok 18 to spała do 7 rano. Grzeczna dzidzia dała rodzicom pobalować :D Sama też święto miała 5 m-cy skończyła i dziś na obiadek dostanie puree jarzynowe z kurczakiem. Na badaniach ok. Rahabilitacja - babka fajna pokazała jak małą nosić i jak ćwiczyć w domku. Dużo pracy nie będzie bo okazuje się, że po napięciu nie ma śladu (samo znikło). Ma tylko asymetrię i to ją będziemy ćwiczyć. U gastrologa też nieźle. Powiedział, że podwyższone transaminazy trzeba narazie tylko kontrolowć ponieważ nic innego nie wskazuje na chorą wątrobę. Mała nie chudnie, przybiera na wadze po mału ale jednak. USG brzuszka jest prawidłowe, morfologia i mocz ogólne też w porządku. Czyli za miesiąc powtórka badań i jeśli alat nie będzie spadać to wtedy skierowanie do CZD w Międzylesiu i tam zostanie przeprowadzona diagnostyka. Pan doktor powiedził ponadto, że w znacznej większości przypadków nic się nie wykrywa, dzieciom nic nie dolega i alat sam spada. Dziwne to wszystko, ale pocieszające. My też mamy jazdy z jedzeniem. Mała je tylko na leżąco, na rękach nie da się jej utrzymać tak się kręci. A dziś marudka z niej mała. Pewno przez pogodę. Duszno jak w saunie, choć słońca nie ma. Normalnie oddychać nie ma czym.Ale już na horyzoncie widać ciemne chmury, pewno popada. A moja bratanica na imię ma Wiktoria, prawda,że ładnie basieniu :) salwia - spóźnione naj dla szymusia robur - dla córci za szczepienia w ciszy rosołku - pokazałam zdjęcie Zuzi mojej siostrze i aż piała z zachwytu, śliczną masz córeczkę W ogóle nasze forumowe dzieciaczki są najpiękniejsze :) :) :) A u mnie okresu jak nie było tak nie ma. Ale odważyłam się, zrobiłam test i uff, kamień z serca, jedna kreska :) Ważka - trzymam mocno kciuki, żeby badania wyszły dobrze, może to tylko przejściowe. Jak mojej niusi ząbki szły to też mało jadła i niewiele przytyła. A teraz wszystko wraca do normy. Buziole dla córci :*
  19. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dzień dobry z rana :) Zostałam ciocią :D Wczoraj bratowa urodziła przez cc zdrową i śliczną dziewczynkę 56 cm długa i waga 3770. Dziś już ma ją przy sobie i jest szczęśliwa. A my jak wspominałam rehebilitacja a potem konsultacja u gastrologa. Odezwę się wieczorkiem co i jak. A teraz życzę miłego dzionka
  20. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej hej, ale upał a wieczorem pewno znów będzie burza ;) A my po wizycie u neurologa (kolejnej) i dostałyśmy skierowanie do neurochirurga bo malutkiej zarasta ciemiączko. Lekarka powiedziała, żeby się nie bać bo to będzie krótkie badanie, zmierzą główkę, ciemiączko, zbadają i zapewne powiedzą, że wszystko jest w porządku i że operacja (!?) nie jest potrzebna,bo wyniki krwi są dobre (chodzi tu o przemianę fosorowo-wapniową czy jakoś tak). Ale są takie procedury i ona skierowanie dać musi. No i mnie wystraszyła. Strasznie dokładna jest kobitka, ale lepiej zrobić 2 badania za dużo niż jedno za mało. No a jutro idziemy na rehabilitację, choć nie wiem po co. Mała od jakichś 3 dni sama pięknie się przekręca z plecków na brzuszek, łapie obie nóżki i już ciągnie je coraz bliżej buźki. Podnosi też dupcię jakby do raczowania... Jutro mamy też wizytę u gastrologa dziecięcego w związku z tymi próbami wątrobowymi o których wam kiedyś pisałam. Teraz powtarzałyśmy je i są minimalnie lepsze wyniki ale na konsultację trzeba iść. USG brzuszka jest ok. Ciekawa jestem co powie gastrolog. julka - ja mojej małej soczki czy deserki troszkę podgrzewam ale tak naprawdę baaardzo delikatnie. Trzymam kciuki za usg brzuszka. suma - moi teściowe mieszkają 200m od mnie więc sama rozumiesz. Choć teściowa to tylko w weekendy tu bywa i to też nie każdy. Nie wtrącają mi się w wychowywanie dziecka (na szczęście) choć raz to myślałam, że teściową ukatrupie. Uparła się, że mała miała dysplazję bioderka bo w ciąży siadałam z podkuloną nogą. Ot doktor z niej! Ale nie umiała mi wytłumaczyć czemu mała nie okręciła się pępowiną przy porodzie skoro całą ciążę nosiłam łańcuszek, paski i chodziłam między sznurkami jak pranie wieszałam :D pombili, piksip - welcome back super, że urlopy się udały basienia - moja też marudna strasznie przez ten katarek, jakby mi ktoś dziecko podmienił. Pewnie denerwują sie nasze maluszki, że oddychać normalnie nie mogą. Oj biedactwa się namęczą, wam też zdrówka życzę robur - dla malutkiej z okazji pierwszego słoiczka Zobaczysz jakie teraz ciekawe kupki mała będzie robić ;) dagusia - jak tam po wizycie u pediatry? Wysypka minęła? Dla malutkiej hipek - widzę kolejne plusy wyprowadzki jegomościa, cała szfa tylko dla was!!! mia - dzieki za fluidki, do mnie doatarły :) malinowa - spóżnone naj dla córci Marteczka -chyba każda z nas miewa takie nerwowe dni, najważniejsze, że umiesz sobie poradzić w chwilach słabości. Może tego ci właśnie potrzeba - chwili samotności. maja - a cóż to się u ciebie działo? Armagedon? No czekam z niecierpliwością na szczegóły ;) O rany, trochę się stresuję, moja bratowa dziś rodzi i się przed chwilą dowiedziłam, że szykują ją do cc, bo dzidzia chwilami tętno traci. Oby było wszystko dobrze. Będzie napewno!!! właśnie doczytałam: hipku - GRATULACJE kwiatek] No teraz to już napewno wszysto będzie super!!!! Masz kolejne powody do tego by być szczęśliwą! Cieszę się z tobą! Zuch mamusia :)
  21. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    O matko, chybam ostatnia. Znajomi pojechali, właściwie to rodzina. Ależ mi się w głowie kręci, z bratową męża troszke żeśmy zaszalały. I piwko i winko i likierek czekoladowy. O matko kochana co to bedzie jutro??? Niuśka śpi a M do niej dołącza. Chyba pójdę i ja :P Aaaa właśnie moja niunia ma 4 ząbki! Górne dwójki jej wyszły! He he, jak jej całkiem urosną to taki mały mój prywatny wampirek będzie :D Idę spać bo bredzę, buuuziole
  22. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej hej hipku - dla ciebie przykro mi z powodu twojej sytuacji, ale zgadzam się z dziewczynami, że jeśli odczułaś ulgę to napewno dobrze zrobiłaś. Trzymam kciuki za rozmowę, mam nadzieję, że zadzwonią z dobrą informacją. Ba, napewno!!! malinova - tobie też współczuję, wiem jak trudno pogodzić się gdy odchodzi ktoś kogo kochamy pomarańczowa - już kiedyś wspomniałaś, że życie podobnie nam się układało. Moja niuśka nosiła frejkę do poniedziałku i pięknie nadrabia zaległości. W łóżeczku kręci się jak najęta i okropnie sięrozkopuje. A przedwczoraj pierwszy raz (i jak narazie jedyny) przekręciła się z plecków na brzuszek. Za stópkę się łapie ale tylko prawą, do lewej nóżki do kostki sięga narazie. Twój dzidziolek też napewno szybko nadrobi, nie martw się ;) A lepiej by teraz się w szelkach pomęczył niż potem miałby mieć jakieś kłopoty. Acha, ja przy każdym przewijaniu i po kąpieli dawałam małej parę minut \"laby\". Kładłam ją też na brzuszek na troszke. To chyba lepiej tak parę razy dziennie po kilka minut niż raz dziennie za to godzinę. maja - zazdroszczę ci \"płaszczenia\" brzuszka mnie wczoraj 4-letnia bratanica zapytała co to? Odpowiedziałam, że mój brzuch. A wiecie co ona na to? \"A znowu będziesz coś miała?\" No ręce mi opadły. Buuu, chce mi się wyć jak patrzę w lustro i te tony cellulitu, fuj! Ale od tygodnia nie jadam kolacji i zauważam postępy w postaci braku dodatkowych kilogramów. A nawet jakby waga lekko drgnęła w dół. Tfu tfu, odpukać w niemalowane ;) Igmik - dla Poli za extra postępy basienia - trzymam kciuki za ząbki Wiki, oby szybko wyszły i wszystko wróciło do normy. Ja słyszałam o takim żelu na dziąsełka chyba sachol się nazywał, też podobno dobry ale nie ręczę, bo my nic nie stosowaliśmy Łoo, ja też nie mam podglądu na posty... Jestem mega wkurzona! Z basenu chyba będą nici :( Się pochorowałam. Juto do pediatry idziemy bo musimy mieć od niej zaświadczenie, że mała może chodzić na basen. A tu jak na złość mnie choróbsko dorwało a małej wyszły bakterie w moczu. Zobaczymy co powie lekarka. A tak się cieszyłam na ten basen. To przez tą pogodę zas...ą! gardło boli, z nosa cieknie, łeb mi pęka, ech, mam tylko nadzieję, że małej nie zarażę i że te bakterie to też nic poważnego bo reszta badania jest ok. Dziś pierwszy raz ugotowałam małej zupkę jarzynową i mam wrażenie, że smaczniejsza niż ta ze słoiczka. No ale mam katar i zmysł smaku nieco spaczony ;) Zobaczymy, czy mała będzie chciała jeść. No właśnie! Powinna już jeść a śpi... Czy jest tu jakaś mamusia butelkowa co nie miała jeszcze okresu? Ja nie ściągam już pokarmu od jakichś 3 tyg a okresu jak nie było tak nie mam. No i nie mam odwagi zrobić testu, bo choć ciąża mało prawdopodobna to jednak możliwa.
  23. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    heh hej mamuśki ja tylko na chwilkę pochwalić się - od dziś niusia frejki nie nosi! Bioderka pięknie się wyrównały więc teraz Oliwka ma luz i bryka nóżkami że ho ho! Ależ ma radochę, aż miło popatrzeć. A od 12 lipca zaczynamy chodzić na basen, to już pewne, już jesteśmy zapisane. Pozdrawiam Was cieplutko. Jutro wpadnę do was z kawką :) Przespanej nocki życzę, buziole
  24. Kathey

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam mamuśki :) Nareszcie mamy super pogodę! 27 stopni i wiaterek cudownie chłodny. Uwielbiam taką pogodę. Malutka właśnie śpi na dworku a ja popijam cafe frappe - pycha. No i zaglądnęłam do was. Nic mi się nie chce, strajkuję. Obiadu dziś nie robię, a co! Jest piątek przed weekendem - ogłaszam światowy dzień lenistwa ;)
×