A ja myślałam że to w moim kompie coś mi mąż pokasował i nie mogę Was znaleźć. No ale na szczęście jesteście. U nas wszystko dobrze, tylko Emilka strasznie ząbkuje. Ja czuję się dobrze. Zostało mi 70 dni i znowu ła ła ła w nocy. Jeszcze nie odespałam jednej, a tu druga się zacznie. No ale cóż, taka nasza rola.
Pozdrawiam serdecznie