Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Inga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Inga

  1. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    A ja czekam juz na ten obiadek w domciu, aż mnie skręca z głodu.
  2. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Pozdrawiam Was kobitki, zbieram się do domciu. Behemuś Zawsze z wielkim zapałem czytam wiadomości od Ciebie. Elffik, z której częci Polski jesteś??
  3. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Elffik dosyc tych smutasków. Trzeba myśleć pozytywnie, moze akurat znaldziesz dobrą pracę po swoich studiach. Głowa do góry. Uśmiech na usta :) żelka do buzi i szeroki usmiech :D
  4. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Ja swojego tez nie muszę zmuszać do opieki nad Oliwką. To córeczka tatusia, bardzo do niego podobna. Madusia jaki jest Twój adresik? Mój gocars@tlen.pl. czekam na mailika od Ciebie też.
  5. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Ale się rozmarzyłam. Miłe napewno byłoby takie spotkanie. :) Behemotku Ty sie oszczędzaj nie siedzenie po nocach i ziewanie w pracy, co to ma być. Dostałaś mailika?
  6. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Nawet nie taki uśmiech :) tylko taki :D
  7. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Co do tej pewności siebie to zgadzam się, że takie osoby mają w zyciu lepiej. Kiedyś byłam taka cichutka, skromniutka, ale jak pewnego razu, ktoś się po mnie przejechał powiedziałam dość. Teraz zawsze walczę o swoje.
  8. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Dziś pisałam behometkowi, że Oliwka ma pierwszą cciocię Ewę ale teraz i to i pierwszą ciocię Magdę, czy tak? Czyli jesteście wyjatkowe dla Was od Oliwki i ode mnie oczywiście też.
  9. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Dzień Dobry madusia Tak Oliwka to moja córeczka, urodziała się 14 lutego. Behemotku jak będzie mieć charakter po tatusiu to będzie spokojna, ale po mamusi to .... :p
  10. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Behemotku to pewnie przez tą pogodę i jeszcze w sobotę ta okropna zmiana czasu. Dzisiaj też niespałam za długo, ale ja już się przyzwyczaiłam do tych krótkich nocy. Oczywiście Oliwka jest sprawczynią tego stanu. Ale jest kochaniutka, więc nie ma sprawy. Ja jak pomyślę sobie, że wypadałoby już zacząć pisać pracę magisterską to aż nie skręca. Najgorzej jest się zabrać do tego. Napisałam Ci mailika. Pozdrawiam dla Ciebie
  11. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam Wszystkich Leticia ranny z Ciebie ptaszek. Coś ostatnio nie było efciusi i elffika może dzisiaj się odezwa. Pozdrawiam Was
  12. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Już wyczytałam wiadomośc od Ciebie i odpisałam, bo tak bardzo mnie ruszyło. Jaka znowu debilka, przecież jeszcze niedawno byłaś chyba wróżką. Pozdrawiam. :) :)
  13. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Behemotku nie doszedł buu ...................................
  14. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Ale zaszalałam, to wszystko przez te moje zmarzniete ręce. Kitty gdzie się wybierasz na studia zdradzisz?
  15. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Plany jak zwykle bardzo ambine byle jak najszybciej do piatku. Ale zostało już tylko 4 dni, chociaż w sobotę i w niedzielę na studia, to ja chyba wolę jednak zdecydowanie chodzić do pracy. Także w moim przypadku to byle do popołudnia 31.10. Pozdrawiam. Zimno jest i u mnie brrr ...........................
  16. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Plany jak zwykle bardzo ambine byle jak najszybciej do piatku. Ale zostało już tylko 4 dni, chociaż w sobotę i w niedzielę na studia, to ja chyba wolę jednak zdecydowanie chodzić do pracy. Także w moim przypadku to byle do popołudnia 31.10. Pozdrawiam. Zimno jest i u mnie brrr ...........................
  17. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Kitty głowa do góry pewnie że zdasz wszystkie tu będziemy trzymać za Ciebie kciuki. Jeszcze kilka miesięcy ciężkij pracy, ale później długie wakacje. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i bardzo chłonnego umysłu zycze.
  18. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Behemotku czkam, na mailika, ale narazie nic do mnie nie doszło. Robiłaś wczoraj test na inteligencję.
  19. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam wszystkich. Behemotku miło, że juz wróciłaś do nas. Ostatnio wszyscy gdzieś się podziewali i było bardzo smutno tutaj. Co nowego wymyslili sąsiedzi? Napiszę do Ciebie mailika bo ostatnio miałam bardzo dużo pracy. Pozdrawiam. No i oczywiście chetnie poczęstuję się czekolafką, te akurat uwielbiam.
  20. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Dziękuję ellfik i madusia za życzenia. Dzisiaj tu pusto, gdzie są wszyscy? Taka ładna pogoda, że chyba nikt nie siedzi przy komputerze. Jutro sobota, tylko te głupie studia, buuu ... mogłabym już skończyć. Dobrze, że tak niewiele juz mi zostało. Pozdrawiam Was kobitli :)
  21. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Wiatm, dzisiaj zapowiada sie piekny dzień, niebo bezchmurne słońce świeci tylko trochę zimno. Dzisiaj jest tak pieknie bo ja mam dzisiaj imieniny. Nistety muszę jeszcze się uporać z tymi papierzyskami, jutro już wolne, od pracy, ale nie od studiów ble.. Co do tych motylków to kiedyś latały i to ile ich było, teraz jest nieco inaczej. Ale teraz też jest wspaniale.
  22. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam Was wspaniałe kobitki, ja dzisiaj mam behemotku taki dzień, plan bardzo ambitny przyjęłam, że ledwie wyczołgałam się z pod tej sterty papierów co leżą obok mnie, żeby zajżeć co u Was słychać. To już chyba uzaleznienie, ale chyba nie wytrzymałabym żeby tu nie zajżeć. Wobec tego co jakiś czas wpadnę tu i zobaczę co napisałyści. Nie częstujecie dzisiaj czymś bo nic nie mam do jedzenia. Pozdrówki. :)
  23. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Zgadzam się z Toba madusiu też mam parę znajomych, z jedną mogę porozmawiać o tym z druga o tym itd. Ale czy to taka wielka przyjaźń, czas pokaże. Też mam kochającego męża, z którym mogę porozmawiać o wszystkim, mam siostrę, której też mogę wszystko powiedzieć. I jestem szczęśliwa. No i mam Was, z którymi mogę poplotkować i też powiedzieć co mi akurat dzisiaj leży na sercu i to mnie cieszy. Dlatego dla Was duża
  24. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Wiem madusiu że wiedźmy są fascynujące, bo ja przecież taka jestem i będe oczywiście dla Was bardzo dobra. A co z tymi bajkami dla mojej córeczki? A z ta przyjaźnia to chyba jest tak jak piszesz Efciusiu. Trzeba mieć szczęście, żeby znależć prawdziwą przyjaciółkę, zwłaszcza teraz kiedy jest wokoło tyle zazdrości. Moja bardzo dobra koleżanka (może nie będę pisać przyjaciółką, bo to chyba był zbyt krótki okres), z którą mogłam porozmawiać praktycznie o wszystkim wylosowała z mężem zieloną kartę no i wyjechała do Stanów, bardzo mi jej brakuje. Spotykaliśmy się z nimi bardzo często, przynajmniej raz w tydodniu przychodzili do nas na piwko. No ale wszystko co dobre szybko się kończy. Znaliśmy się parę lat, ale w momencie kiedy naprawdę dobrze się poznałyśmy wyjechali. Na taka odległość nie da się już utrzymywać tak bardzo zazyłych kontaktów, rozmowy przez telefon to już nie to samo.
  25. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    O kurde jak widać mam role wiedźmy w tej bajce, powiało groza od tego opisu, więc strzeżcie się bo moja zła moc dosięgnie każdego. Te węże to chyba najczęsciej atakują męża, a miotła to mój atrybut tak twierdzi mąż bo lubię porządek, więc często z nią biegam. Coś w tym jest, ale taka widźmowata to ja nie jestem. Co do bajek to możesz napisać jakąś dla mojej córeczki. Co do przyjaciółek to kiedyś też miałam taką, która wydawał się mi najlepszą na świecie. Zawsze byłam na każdy jej telefon, zawsze mogła na mnie liczyć, w każdej sytuacji., wysluchałam, pomogła. W pewnym momencie kiedy to ja potrzebowałam pomocy ona poprostu nigdy nie miała dla mnie czasu i wtedy zrozumiałam że nie jest to prawdziwa przyjaźń, a jedynie egoistyczne wykorzystywanie mnie. Nasze spotkania ograniczyły się i był pewien okres że się nie spotykałyśmy bo nigdy nie miała dla mnie czasu. Ale czasami się widujemy i gdy ma problem zawsze może na mnie liczyć. Co do szkolnej kolęzanki to też taką mam, z którą utrzymuję kontakt już 14 lat, zawsze mam dla niej czas, ona dla mnie też, ale nie rozmawiamy raczej o swoich problemach. Już nie zanudzam. Co do tych przyjaźni to jest tak, że prawdziwych przyjaciół poznajemy w potrzebie i co do mojej osoby to właśnie powiedzenie sprawdziło się w 100%. Wiem już na kogo mogę zawsze liczyć.
×