Inga

Emi remont, zazdroszczę Ci też mi się marzy. Behemotku wielkie gratulacje!!! Powodzenia, to wspaniale, że wreszcie trafiłaś na tego właściwego. Leti, coż z rodzicami niestety czasami tak jest, ja z moimi też miałam zawsze 100 tys problemów, ale już z nimi nie mieszkam, teraz mam teściową na karku, zawsze pod górkę. Malutja, u Ciebie, to ja już połapać się nie mogę z tymi Twoimi miłościami!! Milunia, to z Twoją pracą tak jak u mnie. Trzymaj się. Idę dalej czytać, to wciąga, tak byłam spragniona tych wieści

I jeszcze tak ogólnie Wam powiem, że poza praca to nawet jakoś wszystko sie kręcie, po prostu raz lepeij raz gorzej. Oliwka miewa się dobrze, czasami wnerwia mnie teściowa, ba nawet częsciej niż czasami, ale cóż na to juz nie mam wiekszego wpływu. Ellfik mam nadzieję, że znalazłaś porządna opiekunkę!!! dzisiaj mam chwilke to troche poczytam, trzeba wykorzystać moment, bo nie często się zdarza taka okazja.

Cześć Kochani, stęskniłam się za Wami, powiem szczerze, że często myślę ale czasu mi niestety kompletnie brakuje. W pracy do bani, pracy mnóstwo, wcale nie zaglądam na neta, nic a nic, mam nowego szefa, beznadzieja, nic mu się nie podoba, nowego zastepcę szefa, ten jeszcze ujdzie. ale jakoś tak po 7 latach trudno się przestawić na całkiem inny tor pracy. Niestety wypłata stoi w miejscu, ba nawet się zmniejszyła bo doszły jakies większe składki coz .. zobaczymy ile tak pociągnę. Dwa razy w tygodniu chodzę na kurs niemieckiego, na aerobik niestety nie mam już czasu no bo muszę posiedzieć z moją kochaną Oliwką. Tak więc w wielkim pędzie zalatuje mi dzień za dniem. A mam koszmarne włosy teraz, to sa skutki pozwalania fryzjerce robienia czegoś nowego RUDE WŁosy. Wyśle jakiegos fotosa. Elffik dzięki za zdjęcia Amelki, jest śliczna, Ma-dzika Homerek też jest super. Wielkie wielkie pozdrowienia dla wszystkich, którzy tu zaglądają!!! Malutka powodzenia na maturze!!!!!! Pamietam o WAS!!!!!! Buziaki

Leti jak będziesz mieć chwilkę to też proszę o fotki Taniuszki. Przesyłam wszystkim Kobitkom, któe miały urodziny podczas mojej nieobecności nalepsze życzenia, niech się spełnią Wasze wszstkie marzenia!!!!

Witam po długiej nieobecności. Długo mnie nie było, ale mam nadzieję, że jeszcze ktosik o mnie pamięta. Tak dla przypomnienia o swoim istnieniu wysłałam do Was kilka fotek. Mogłam kogoś pominąć, bo nie wiem czy na tym komputerze mam wszystkie adresy, zresztą tak dawno się nie odzywałam, że nie wiem nawet, czy te co mam są nadal aktualne. Elffik w wolnej chwil;i tez chcę zdjęcia Amelki, ucałuj ją ode mnie, bo przeciez już skończyła roczek. Muszę przeczytać co u Was się dzieje, bo mam spore zaległości, ale jakoś ostatnio na wszystko brakuje mi czasu i mam wrażenie, że te dnie lecą coraz szybciej. Pozdrawiam i zabieram sie do lektury. Dobranoć i kolorowych snów.l

Malutka wielkie dzieki, zdjecia jak zawsze super!!!! Ma-dzxik ja skladam reklamacje, a gdzie zdjecia dla mnie ja tez chce zobaczyc Twoja grzywe. No co to kurna ma byc???????????? Ja milo ze znowu na starych smieciach, ostatnio nie bywalam, bo sie kompy sypia na potege w pracy, a w domu wciaz na wszystko brakuje mi czasu. U mnie pos taremu, dalej chorobsko trzyma, Milunia, a jak tam teraz Twoje zdrowko, trzymaj sie. A ja siwe pochwale, ze niedziele spedzilam w Bieszczadach, jaka cudowna pododa byla. Super. A zakupow niestety ostatnio nie dokonywalam, chociaz przydaloby sie uzupelnic garderobe, aler portfel tez!!!! Behemotku Ty to masz wplywy!! Taniuszka gratulacje, cudownie, szkoda ze nie ma dostepu do netu i czesiej nie mozesz nam zdawac relacji co u Ciebie, ja tez chce Twoje fotki. Emi, Elffik i cala reszta ferajny wielkie buziaki dla Was. Pozdrowienia

Milunia, to sup[er, że udał Ci się urlop, oczywiście czekam na relacje. Ja juz odczuwam chyba przesilenie jesienne, hheee a ile jeszcze do jesieni, chyba w zasadzie to strasznie męczy mnie już ta praca, Ci fałszywi ludzie. Cieszę sie bo od 1 wrzesnia mamy nową stażystke i wydaje się byc miłą osóbka. Może wreszice będzie to ktoś możliwy i ktos nowy w tym beznadzienym miejscu. Pozdrawiam.

Witam! Emi, Malutka, Robak Pozdrowienia w poniedziałkowy poranek. Robal napewno będzie dobrze, a jakby co to w dołku długo Ci nie pozwolimy siedzieć. Ten pierwszy kawał był dobry, ten drugi nieco drastyczny. Emi czas szybko leci, także jak cos to i do września jakos szybko minie, ale może uda sie przekonać Twojego lubego na ten marzec. Musisz wykorzystać swój koniecy urok i dopiąć swego Malutka udanego wyjazdu. E tam komarem i chciałabyś zginąć w jakiś drastyczny sposó np. zapita tłustą reka na jakimś np obleśnym tyłku, fu.. Nie ma co popadać w dołki

Leti wspaniałej zabawy Ci życzę, baw sie i pij do białego rana. Emi, to wspaniale, żę wyjaśniło się z Twoim zdrowiem, tylko dbaj teraz o siebie, a wszystko napewno będzie dobrze. Milunia, Ma-dzik, Leti, Emi, Sylvi, Malutka,Cleo, Behemotek, Robal

Czytam zaległości. Gratuluję Emi i Leti zmiany stan cywilnego. Super. No i spieszę złozyć zaległe życzenia urodzinowe i imienionowe wszystkim, którzy świętowali podczas mojej nieobecności Dużo zdrówka, spełnienia wszystkich marzeń, samych pieknych dni i duzo, duzo usmiechu na codzień Ma-dzik, ale się usmiałam z twoich wpisów, potrafisz poprawić humor. No to znikam. Pa

Witam Was wszystkich po długiej nieobecności. Tak jakos wyszlo, że nie miałam jak pisać, poprostu nawał pracy, kiepski dostep do netu, ale póki co wróciłam, widzę, że mam sporo stron do nadrobienia. Buziaczki dla wszystkich

Dzisiaj na wszystko brakuje mi czasu, wiec tylko na chwile wpadam sie przywitac i od razu zmikam. Emi, bedzie dobrze, trzymam kciuki!! Buzki dla Was

Malutka wspólczuje, mam nadzieje ze bedzie dobrze. Trzymam mocno kciuki. Straszne. Buzki dla Was

A no i oczywiscie jak chcecie dobrego fotografa, to tez trzeba juz duzo wczesniej rezerowac sobie u niego termin, przynajmniej tak wstepnie.

Leti, my nie zamawialismy sali, az tak dluzo wczesniej, jakies 4 miesiace przed weselem, z tym, ze nam nie zalezalo na konkretnej dacie. Mielismy szczescie, bo w tym lokalu, to byl jedyny wolny termin, ktory nam tez odpowiadal. Jesli mielibyscie jakas konkretna date, to rzeczywiscie sale trzeba rezerowac duzo wczesniej przynajmniej 10 miesiecy przed weselem. Pózniej zostaja juz przebrane daty w przyzwoitych lokalach. Pracuje ze mna kolega, ktory gra w zespole i z tego co wiem to ludzie juz rok wczesniej rezerwuja sobie u niego terminy. My z zespolem mielismy szczescie, bo akurat, jeden z gosci wracal z zagranicy i nie planowali wtedy wesel. Ale to po prostu byl fart, w przeciwnym wypadku musielibysmy wziac pierwszy lepszy zespol. U ksiedza tez trzeba wczesniej umowic sie na slub, jesli sie chce miec konkretna godzine, z tym, z nie trzeba robic tego tak jak w przypadku sali rok wczesniej. Mysle, ze pól roku wystarczy. Jest troche zalatwiania, takze jesli chcielibyscie w przyszlym roku np. w czerwcu cos zalatwiac, to juz niedlugo trzeba poczynic pierwsze kroki. Moi znajomi juz miesiac temu zarezerowali sobie sale na maj 2006 roku. Mile sa te wszystkie przygotowania, takze do dziela.

Leti zazdroszcz Ci wakacji, a o weselu napisze Ci cosik tylko troche pózniej, bo mam pare zaleglych spraw do zlatwienia. Jejku, to juz bylo prawie 3 lata temu, aale ten czas szybko leci.

Oj rzeczywiscie pustki tutaj. Buziaki dla Was kobitki. Emi, mam nadzieje, ze Twój Syn szybko wrtóci do zdrowia, i wreszcie wszystkie Twoje problemy trysna jak banka mydlana. Przeciez nie moze w zyciu byc wciaz pod gorke. Leti co u Ciebie, wszystko sie wyjasnilo?? Cleo, dobrze, ze Tobie sie uklada, trzymqaj tak dalej. Pozdrowienia, musze pedzic do calej sterty papierow. Behemotku, nikt tutaj o Tobie nie zapomina. A co do Tomka, czesto tak jest, ze jak z kims przezylo sie wiele chwil, zarowno tych dobrych jak i zlych, to nie mozna o tej osobie zapomniec. Wcale Ci sie nie dziwie. Zagladaj czesciej, jak tylko znajdziesz chwilke, bo wszystkie jestesmy tutaj ciekawe, jak Ci sie wiedzie tysiace kilometrow od nas. Buziaki zagladne pozniej

Czesc, ja juz zyje urlopem Jeszcze tylko tydzien i dwa dni. Emi, a to pech rozchorowal sie na same wakacje, mam nadzieje, ze to nic powaznego. Ja tez musze sie wybrac na jakies zakupy, bo i u mnie lodowka zaczyna swiecic pustkami. Przetestuj tego nowego golfika. Milunia, ja juz mam tego deszczyku serdecznie dosyc, ja chce prawdziwego lata, zeby bylo goraco!!!! Malutka, ja tez pedze zaraz zrobic sobie jakas kawusie i do papierow, bo cosik za duzo ostatnio przysylaja tych terminowcow. Pozdrowienia, dla wszystkich obecnych i tych nie obecnych. nawet nie zdarzylam poczytac wczesniejszych stron, musze nadrobic pozniej te zaleglosci.

ups, przepraszam, za ortografa

Leti przytulam i mocno trzymam kciuki zeby wszystko ulozylo sie dobrze. Mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle i wszystko dobrze sie skonczy. Buziakui i pozdrowienia trzymaj sie

Malutka, ale juz niedlugo masz wakacje, ale Ci zazdroszczę. Milunia, własnie nie pamietałam czy fazzy, czy fizzi, także żle trafiłam, Milunia, jest prościej. Ale mi sie nic nie chce, juz chcę do domu iść, a tutaj jeszcze ponad 5 godzin.

Milunia, masz słońce, ale Ci zazdroszcze, nie żartuj, wiec może jeszcze jest iskierka nadziei, że bedzie jeszcze cieple lato. U mnie brr.... zimno jak diabli, na szczęście ulew nie bylo, ale pogoda typowo jesienna. Milunia, to dobrze, że Ty to też Fazzy, bo juz sie wystrachalam, ze Cie mominelam wczoraj i sie nie przyuwitalam. Leti kurs tańca, super. Robal, tak sprawiedliwoscie, to sie u nas w sadzie nie znajdzie. Pa

Robal, trzymam kciki. Gabi, Fazzi witam

Leti napewno zadzwoni, chociaż to rzeczywiście wnerwiajace, że nie znalazł nawet chweilki na telefon, ale nie przejmuj sie ten typ tak ma. To co dla nas zwykle ma wieksze znaczenie, dla nich ma mniejsze i tak to juz jest. Wszystko nadrobicie A mój luby tak wyjedzie w poniedzialek na tydzien za granice, służbowo. Pracujemy w tych samych godzinach, chociaz raczej sie nie widujemy w pracy, kazdy ma swoje zajecia i jest zaganiany. Oliwka miewa sie dobrze, wczoraj byla ze mna sypac kwiatki i wszystko bylo w porzadku zanim nie skończyly sie kwiatki, wtedy sie rozplakala i stwierdzila, ze juz chce do domu. Mówi juz wierszyki i spiewa piosenki, nawet ostatnio szukalam sobie tekstów piosenek dla dzieci na internecie, bo jak przyszlo co do czego to sie okazalo, że malo tych piosenek znam, a Olwika wciaż chce wiecej. Mówi duzo, takz pocieszna jest teraz i wszystkim sprawia wiele radości jak już cosik wymyśli. Jak cudownie, ze jutro weekend, czyzby jutro nasz Elffik sie bronił?? Pewnie, że będziemy trzymać kciuki. Już tylko miecias do wakacji, ale cudownie. No dobra to tyle buźki.

O jak milo jak mozna poczytać wiecej wpisów. Super kobitki, ze wpdlyscie na topiczek. Emi czekamy na Twoje relacje codziennie. A gdzie Sylvi sie podziewa taki dlugi czas nie zagladala juz tutaj. A u mnie nadal zimno i tak jakos nijak za oknem. W poniedzialek zostaje slomiana wdowa na caly tydzien, ale za to kopmuter bedzie codziennie wieczorem tylko moj, tylko, ze tutaj nikt wieczorami nie zaglada Buziaki