Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Inga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Inga

  1. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam, w nocy buszowali, a teraz spia i na kaffe nikogo niet. dziekuje wszystkim za zyczenia swiateczne i karteczki, no i oczywiscie przepraszam, ze ja niezdazylam Wam pozyczyc wesolych siwat, ale ja na kazdy dzien zycze Wam wszystkiego dobrego. Nawet nasz behemotek dluzej u nas zabawiB. Cóz Behemeotku brakuje tutaj Ciebie, a u mnie w zasadzie nic nadzwyczajnego sie nie wydarzylo, pracuje no poza tym, ze atmosfera jest do bani w pracy i jak mialabym jakas inna prace, to nawet chwili bym sie nie zawachala, zeby rzucic to wszystko i daleko w tylku miecv co niektorych, ale realia jakie sa takie sa i coz trzeba zaciskac zeby iisc do przodu pomijajac wszelkie przeciwnosci. Chcialam Ci wyslac kiedys nowe zdjatka, ale mialas za bardzo zapakowana skrzynke i odrzucalo mi moje wiadomosci. W sprawach sercowym u mnie bez zmian, ogolnie nie jest zle. Oliwka tez miewa sie dobrze, mieszkam nadal na starych wlosciach, takze prawie wszystko po staremu. Wreszcie moge sobie pospacerowac popoludniami z Oliwka, co prawda nie jest jeszcze zbyt cieplo, ale widno no i slabo, bo slabo, ale slonko przyswieca. Co do zakupow, to jakos mam chyba pecha, bo nic nie moglam sobie ostatnio kupic. W tym moim zapyzialym ...... nic nie mozna zanlezc ciekawego. DObra koniec marudzenia, pozdrowienia dla wszystkich Kobitek i naszego Robala, zazdroszcze Ci tych wypadow na lono natury.
  2. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam, ja dzisiaj jeszcze jestem w pracy, a atmosfera jest do kitu. Bradzo sie ciesze, ze chociaz prez 3 dni nie bede musiala ogladac co niektorych osob, bo dzialaja mi na nerwy, zarzucajac mi cos z czym nie mialam nic wspolnego. Szkoda gadac... Pozdrowienia i buzki dla wszystkich obecnych i tych nieobecnych.
  3. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    U mnie jest dzisiaj cudowny dzień, cieplutko, wiaterek nie wieje, słoneczko świeci, aż nie moge się doczekać, jak wyjdę już z pracy. Właśnie otworzyłam sobie okienko i wpada mi do pokoju, rześkie, świeże powietrze. Sylvi, lecz sie, żebyś na świeta była zdrowa. Miluniu zwolnij trochę, bi nam się zaganiasz na tym urlopie, odpocznij trochę.
  4. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Upss, przepraszam za błędy w tekscie powyżej ....
  5. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam, u mnie dzisiaj świeci piekne słoneczko, wreszcie nadchodzi wiosna, może nie jest jeszcze zbyt ciepło, ale nie ma co narzekać. Muszę dzisiaj wybrać się na zakupy, bo przydałby mi sie jakiś wiosenny płaszczyk, ale podejżewam, że z tym może być już gorzej, nie lubie takich zakupów, bo wtedy zwykle nie ma nic w sklepach. Ja porządków zbyt wielkich nie zamierzam robic, poczekam aż się ociepli, nie można być niewolnicą własnego domu. behemotek nasz pojawił się i znikł, to pisz nam po kilka zdań, może wtedy nie będzie znikało, bo mnie ciekawość zrzera co u iebie słychać. Ma-dzik super, zazdroszczę Ci tego mieszkanka. Pozdrowienia i znikam do pracy, ale pjawię się później. Buziaczki
  6. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam, podpisuje liste i tez zabieram sie za prace. U mnie juz w powiecie jest powodz, moj kolega z biura pojechal do akcji przeciwpowoidziowej, mam nadzieje, ze bedzie w najblizszych dniach chociaz kilka stopni mrozu, bo jak narazie to powylewaly lokalne rzeki i az strach pomyslec co bedzie za kilka dni jak przyjda najwieksze fale na tych wiekszych rzekach. Pozdrowionka i buziaci
  7. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Nie wiem co zrobiułam właśnie ale wszystko co napisałam mi wcięło widzę że nawet komputer odmawia mi posłuszeństwa. Oj jak mi się nic dzisiaj nie chce, zmywać tego lakieru z paznokci, nawet myć mi się dzisiaj nie chce... Emi, a ja mam takie brudaśne okna, że szok, cóż to są uroki mieszkania tuż w pobliżu jednej z naruchliwszych ulic mojego miasteczka, wiecznie brudne. No to pomarudziłam sobie trochę i wiecie co nie mam co na siebie włożyć jutro do pracy. No już idę, bo jak tak dalej pomarudzę to napewno nic dzisiaj nie zrobię. A gdzie relacje Behemotka i Taniuszki i Karusi?? Pojawiaja się i znikają, nasze tajemnicze kobitki! Buźki i pozdrowionka i dużo jeszcze jutro słonka i przyjemnej nocy, pełnej pięknych snów...
  8. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Czesc, jak milo widziec tak prawie wszystkich w komplecie, to tak jakgdyby topik na wiosne na nowo odzywal i tetnil niesamowita energia. Behemotku, opowiadaj jak Ci sie wiedzie, wszystkie jestesmy tutaj chlonne takich informacji, podobnie zreszta jak i o Karusi naszej, czy tez Taniuszce, z niecierpliwoscia czekam na dlugie posty od Was. Mialam nadzieje, ze wczoraj wieczorem z kims popisze, a tutaj pech akurat kafeteria odmowila mi posluszenstwa. pozdrowienia i buziaczki dla wszystkich
  9. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam, u mnie dalej zima, mam katar i jakis podly nastroj do tego. Wreszcie udalo mi sie przeczytac co u Was sie dzialo, fajniue sie czytalo, bo ostatnio duzo pisalyscie. Elffik Amelka jet sliczna. Efciusia, dalala znak i znowu zniknela bezpowrotnie na jakis okres czasu, aby znowu pojawic sie i napisac nam dwa slowa. Ma-dziku musisz przywolac ja troche do porzadku. Ale Wam zazdroszcze tych zakupow, musze sobie tez cos kupic na poprawe humoru i zrobic cosik z wolosami, bo juz doprowadzaja mnie do szalu. Przez weekend moja tesciowa swietowaBa swoje imieniny wiec mi ostatnie dni uplynely w zasadzie na myciu garow, mpieczeniu i przyrzadzaniu salatek. Coz, a teraz czas zabrac si e do papiarow, mam wstret do pracy i juz nie moge sie doczekac wakacji, takich slonacznych z daleka od domu, spedzonych na lezeniu i piciu piwka. Buziaczki zagladne pózniej
  10. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    cześć, dzisiaj też tylko na moment wpadam, jasne, że pamiętamy, jeszcze nie tak dawno Cie tutaj wspominałam, że nic a nic się nie pokazujesz. Znikam, bo szef ciska gromami w każda stronę i tak samo swobodnie rzuca kurwami. Ech... jak cudnie, że już dzisiaj piątek i dwa dni luzu od tej wstrętnej pracy. Buu.... Buziaczki i pozdrowionka, dla wszystkich
  11. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    czesc o tyle napisalyscie, a ja nie mam czasu ani skrobn ani czyta. buu.. Pozdrawiam, jak uporzadkuje papierzyska to stawie sie oczywiscie na topiku. buziaczki, musze koniecznie nadrobic zaleglosci bierze mnie jakies chorobsko i tak jakos byle jak sie czuje.
  12. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    czesc o tyle napisalyscie, a ja nie mam czasu ani skrobn ani czyta. buu.. Pozdrawiam, jak uporzadkuje papierzyska to stawie sie oczywiscie na topiku. buziaczki, musze koniecznie nadrobic zaleglosci bierze mnie jakies chorobsko i tak jakos byle jak sie czuje.
  13. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    No to ja jako druga melduje się na straży ładu i porządku na topiczku ipodpisuję listę obecności. macham do wszystkich Mysle, że dzisiaj tez frekwencja dopisze na Dołkowie. U mnie dzisiaj juz nie ma słoneczka, no i zimno, a tak poza tym to wczoraj spotkalismy się ze znajomymi i jakos dzisiaj jestem w nienajlepszej formie do pracy. Pozdrowienia
  14. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Później do Was zaglądnę, duzo sił, uśmiechu na cały dzień i cierpliwości, żeby komus nie przypieprzć. dzisiaj też mam czekoladeczki w pracy. Malaga i kasztanki, rzucam, łapcie. |Oj jak wspaniale, że juz dzisiaj jest środek tygodnia.
  15. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    u mnie dzisiaj też piekne słoneczko świeci, tylko trochę zimno. Pozdrowienia bo praca czeka
  16. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Tez planujemy wyjazd do Warszawy do znajowmych, i może wreszcie miałabym okazję spotkać niektóre osóbki, tylko narzie dokładnie jeszcze nie wiem czy będzie to pod koniec marca, czy tez poczatek kwietnia, narazie trudno powiedzić, ale jakby co to oczywiście nie omieszkam tutaj tego oglosić.
  17. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    czesc, Wy mnie neie denerwujcie z tym jedzeniem sniadania, bo ja dzisiaj nie mam nic do jedzenia i nic jeszcze nie jadlam. Wczoraj pisalam jakies glupie pismo do 23.30 i ponownie od 3.50 do 7 rano no i oczywiscie nie skonczylam, bo szef chcial to na 9 rano, to bylo nierealne, on wydal to polecenie o 15.15, chwilke porzed udaniem sie w kierunku miejsca zamieszkania. Buu napisalam juz niemal powiesc, ale oczywiscie pojechal bez tego pisma, coz na drugi raz niech wydaje realne polecenia. Zreszta w domku to ja wole bawic sie z moja Oliwka niz zajmowac sie praca, ale wczoraj mialam ciezki dzien, dzien - koszmar nawet musial wziac dopalacza w formie tabletki uspojkajajacej. ciekeawe ile jeszcze potrwa ten cholerny konflikt, nas ktorym wszyscy cierpia. A foteczek Emi to jeszcze nie widzilam, nawet nie mialam kiedy sprawdzic swojej poczty, zaraz to uczynie. malutka dzieki za Twoje zdjatka, rzeczywiscie byly super. Pozdrowienia, za oknem dzisiaj zimno okropelne, zadyma wieje, i ja tez chce juz wiosny!!!!! Musze obmyslec jakis plan z tym jedzeniem bo umre tutaj z glodu.
  18. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Malutka ferie, ale Ci dobrze, o jak wspaniale, ze ju| jutro weekend sie zaczyna. Kurcze, normalnie szalui dostane z tymi moimi oczetami, swedzi mnie cala skora wokol oczu no iza specjalnie to tez nie wyglada. Emi dobrze, ze Twoje problemy zdrowotne sie juz koncza. A wczoraj spotkanie nie wypalilo, dzisiaj zagladne wieczorem o ile mnie moje dziecko dopusci do kompa, moze jak bedzie starsza do da sie jej wytlumaczyc, ze mamusia tez chce miec chwilke spokoju i tera zcas na zabawe z tatusiem, bo jak narazie to zadne argumentynie docieraja mam i juz i koniec kropka. Buziaczki dla Amelki, juz duza dziewczynka z niej prawie 3 miesiace.. Jeszcze 50 minut i juz wreszcie udam sie w kierunku miejsca zamieszkania ogladac w lustrze te moje nieszczesne oczeta.
  19. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Sylvi, ale masz wspaniale psy, sa przecudowne. Jaka to rasa, a ten czarny jest uroczy. Kolezanka zdecydowanie przegiela, przesada tak dlugo u kogos siedziec. A NIE ja tez niestety nie umiem mowic no i wiele razy przez to jestem wykorzystywana. Malutka, opowiadaj co u Ciebie. Milunia, ja dzisiaj tez jestem sama w pokoju, ale ogolnie dzisiaj atmosfera w pracy nie jest najlepsza.
  20. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam, ale nie chcialo mi sdie dzisiaj wstac, normalnie koszmar, no do tego wszystkiego dostalam jakiedos wstretnego uczulenia pod oczetami, pieka, napuchniete i sucha skora, coz dzisiaj to sie nadaje do straszenia. Juz nie wiem zmienialam tusz, kremy i nic dalej to cholerstwo wrocilo, buu czy juz tak bede miec tradycyjnieco miesiac, moze znacie jakis dobry specyfik na takie cus. Malutka jak moglas pomyslec, ze nas tutaj czyms zanudzasz, nikt nigdy nie zanudza, jestesmy tutaj po to aby rozmawiac o tych malych sprawach i tych wielkich, tych wesolych i tych smutnych, o wszystkim. Pozdrawiam wszystkich
  21. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Sylvi, ja lubuje siem w piweczku, ale i winko lubie. Ja moge zaglagnąć około 21 bo wczesniej mam gościa no i moja Oliwka dostaje szału jak widzi, żer siedzę przy komputrze, zaraz mnie wygania i mówi, że to Tatusia miejsce. Pozdrowionka, a ja zaraz mykam do domciu, wreszcie. dzisiaj nawet miło i przyjemnie spędziłam dzień, taki spopkojny dzionek w pracy, może dlatego, że najwyższej władzy dzisiaj nie było, tak tylko przelotem i w dobrym humorze wpadł/
  22. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam wszystkich i prosze o glowki do gory i szeroki usmiech na twarz zarzucic, nie jest dobrze, ale zawsze moze byc gorzej. Popijam ciepla pyszna kawke, kto do mnie dołaczy?? Sylvi juz czekam z niecierpliwościa na tego Twojego fotoska, ale za wirusiki to raczej dziekuje. Pozdrowienia dla wszystkich bywalcow topiku. Ciekawe co nowego u malego Elffiatka i mamusi, no i jak sie żyje w wielkim swiecie naszej forumowej Behemotce, zapomniala już o nas , i Efciusia juz nie chce zagladać do nas i Karaani, no i ciekawe co u maluitkiej jak tam po podróży do Wojtka. Smutno bez nich juz sie nie pije i imprez nie urzadza, zestarzeli sie juz wszyscy do imprez czy cuś. A pamiętacie Kota, już chyba dawno urodziła dzidziusia, szkoda, że tak przepadła bez wieści, było i troche wiecej osob, ktore przemknely sie przez nasz topik i juz sie nie pojawily, szkoda... No i Marta, ale ona jest usprawiedliwona, bo pracuje, realizuje sie zawodowo i doskwiera jej brak czasu, no lae na chwilke mogłaby wpaść. Ale zebrało mnie na sentymenty. To już tyle wspomnien, porozmyslam bez wypisywania tutaj o nich, moze kogoś telepatycznie wywołam.
  23. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Witam wszystkich i prosze o glowki do gory i szeroki usmiech na twarz zarzucic, nie jest dobrze, ale zawsze moze byc gorzej. Popijam ciepla pyszna kawke, kto do mnie dołaczy?? Sylvi juz czekam z niecierpliwościa na tego Twojego fotoska, ale za wirusiki to raczej dziekuje. Pozdrowienia dla wszystkich bywalcow topiku. Ciekawe co nowego u malego Elffiatka i mamusi, no i jak sie żyje w wielkim swiecie naszej forumowej Behemotce, zapomniala już o nas , i Efciusia juz nie chce zagladać do nas i Karaani, no i ciekawe co u maluitkiej jak tam po podróży do Wojtka. Smutno bez nich juz sie nie pije i imprez nie urzadza, zestarzeli sie juz wszyscy do imprez czy cuś. A pamiętacie Kota, już chyba dawno urodziła dzidziusia, szkoda, że tak przepadła bez wieści, było i troche wiecej osob, ktore przemknely sie przez nasz topik i juz sie nie pojawily, szkoda... No i Marta, ale ona jest usprawiedliwona, bo pracuje, realizuje sie zawodowo i doskwiera jej brak czasu, no lae na chwilke mogłaby wpaść. Ale zebrało mnie na sentymenty. To już tyle wspomnien, porozmyslam bez wypisywania tutaj o nich, moze kogoś telepatycznie wywołam.
  24. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Ma-dzik to jest mysl, pomysla, ze jednak od tej calej sytuacji zwariowalam i moze bede zywym dowodem, ze cos jednak zrobic z ta cala sytuacja cos trzeba, albo w gorszym wypadku i chyba bardziej prawdopodobnym wyprowadza mnie w takim bialym kaftaniku z pracy i zapodadza jakis zastrzyk , po ktorym zrobi mi sie blogo.
  25. Inga

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Madzik zgadzam sie z Toba w zupelnosci, tylko ze moj problem nie zniknie, bo niestety musze go walkowac przez 5 dni w tydodniu po 8 godzin.
×