lilia nad stawem

myslalam ze sobie dzis pogadamy a tu nie dziala

luczijka moja je swieze jabluszko, tak tylko dla poznania smaku i tez bardzo lubi

na prywatne forum dolaczyly tez dziewczyny ktoych nie bylo w tabelce ale ostatnio pisaly z nami, nie bierzcie tego do siebie, ale jak byla mowa ze zakladamy prywatne forum to nagle dzuo dziewczyn chcialo sie przylaczyc. a magdusia 1313 Ty pisalas z nami. ja dzis dostaalm schemat zywienia niemowlat i tam bylo napisane ze dzieci karmione piersia moga w 5 mies jesc zupki i troche jabluszka,

jezeli to faktycznie wirus to nowe mamy ktore dopiero tu weszly nie dziwcie sie ze nikt Was nie chce na nowym forum. dopiero jak bylo haslo zakladamy nowe prywatne forum to zlecialo sie stado mamusiek ktore niby czytaly kilka mies a nigdy nie napisaly. dziewczyny sie boja ze nie znaja Was.

ja to jestem glupia jak but, zalogowalam si na forumowisko a nie na lipsier forumowisko i szukalam a tam Was nie bylo

mam nadzieje ze ktoras jeszcze wejdzie i powie mi gdzie Was szukac

dziewczyny a gdzie jest to forum w jakim dziale bo ja nie wiem gdzie szykac??

to juz zalozylam swoj profil, ale co robic dalej to sa na galerii na photobucket czy jakos tak?? czy na poczc ie wp na ktorej byly fotki na poczatku?? bo jak na wp to ja nie mam juz namiarow jak tam wejsc.

slepa jestem bo instrukcji nie widze

przyslijcie mi haslo na nowe forum. nicola100@interia.pl

mag moze jak bardziej zglodnieje to wtedy zje to mleko. nie wiem jak Ci pomoc, u nas ulwanie nie wystapuje. ja sciagam mleko 6, 7 razy dziennie. zazwyczaj zajmuje mi to 15-25 minut. w nocy sciagam do 160 a wieczorem to czasem tylko 40. od dzis musze dawac bebiko w dzien bo mala zaczela jesc 150 ml na raz

ja mam laktator lakta plus al e tez uszczelka juz sie psuje, piersza starczyla na 2 mies, zapasowa po 2 tyg zaczela szwankowac, tylko ze uszczelka do mojego kosztuje 1,90

shivka kiedys pisalas ze Twoje malenstwo robi mniej kup, robi mniej bo dokarmiasz, dziecko na piersi moze robic kupke po kazdym jedzonku a na sztucznym do 4 kupek dziennie dlatego ilosc kupek sie zmniejszyla. Ja od pierwszej nocy w domu mam zgaszone swiatlo, poki co nie ma problemu dla malej kiedy jest dzien a kiedy noc. w dzien jak karmie to cos mowie, spi przy wlaczonym radiu a w nocy jest cisza, jak karmie tez sie nie odzywam. czasem tylko w sordku nocy jak sie rozbudzi to marudzi przy wylaczonym swietle bo chce sie bawic. wczoraj zasnela o 20 obudzila sie o 4.30 na jedzonko, po 5 zasnela i wstala po 9 kilka minut. teraz dalej spi. za to wczoraj nagle zaczela sie drzec jakby jej sie cos stalo. mama myslala ze z lozka nam spadla, dopiero jak ja poprzytulalam to przeszlo. zasnela na chwile, obudzila sie i smieje sie w najlepsze. juz kilka razy tak bylo, Wasze dzieci tez tak maja?? ktoras z dzieczyn pisala do kiedy mozna zrobic usg bioderek, czym wczesniej tym lepiej, ortopeda powiedzial na ze usg mozna zrobic tuz po porodzie. wiadomo ze czym wczesniej odkryje sie ewentualne problemy tym lepiej jest leczyc dziecko. czytalaam ze leczenie trwa tyle ile dziecko ma miesiecy kiedy odkryje sie wade. u nas jest na dzien dzisiejszy 1a na dwoch bioderkach i ortopeda nie kazal pieluszkowac, tylko nosci szeroko mala.

ewusia u mnie tez malo mleka, wczoraj weiczorem sciagnelam 40 ml, po 1 w nocy 140, potem co 3 godziny, raz 40 potem 50. a mala wstala i zjadla rano 160 mojego. byle przetrwac ten czwarty miesiac potem zaczne dawac zupki, kaszki z moje melko raz dziennie, a jak bedzie wiecej to dwa razy. dziewczyny a teraz pytanie do kogo podobne sa Wasze dzieci??

moja tez gaworzy, czasem otwiera usta che cos powiedziec i nic nie wychodzi jej smiesznie to wyglada.

ja mam w pokoju ok 21 stopni, mala lezy w body z kroetkim rekawem na po pajacyk i skarpetki bo jak macha nogami to jej nogi sie placza w nogawkach i to ja denerwuje. ale jak mama bierze ja na dol to zaklada jej jeszcze cos, a ja ja rozbieram. nie chce jej przegrzewac a mama ciagle sie martwi ze zachoruje bvo ma zimne raczki. u nas dalej nie ma kupki, ale maz byl u pediatry zapytac sie czy to normalne, sam z siebie poszedl, doktor powiedziala ze to pseudozaparcie, mleko matki jest wchlaniane w calosci, nie ma odpadkow wiec nie ma kuoki i poki dziecko nie placze nie trzeba nic robic. tylko zastanawia mnie co dzieje sie z 240 ml bebiko ktore codziennie zjada mala. pediatra powiedziala tez ze bebiko to dobre mleko.

dziewczyny w biedronce maz dzis kupil 99 pieluch z huggisaa za 50 zl, a w lidlu podobno sobre sa pieluchy z tourist cos tam czy jakos tak. my poki co uzywamy 2 jeszcze a mamy tego z kilkadziesiat sztuk, a 3 to juz chyba 4 opakowania. a u nas dalej kupki nei ma, dalam wczoraj za rada magdalenki malej wode przegotowana ale wypila tylko 30 ml. dalysmy z mama jej tez troszke skrobanego jabluszka, ale nie wie jak to jesc cos tam zjadla a kupki jak nie ma tak nie ma.

magdalenka pytam bo nie wiem czy dobrze zrozumialam, jak dziecko nie moze zrobic kupki to trzeba mu dawac wode przegotowana?? a jezeli tak to ile tej wody ma byc? mowila jeszcze cos lekarka o kupce jak ja wywolac bez czopkow?

wczoraj byl gdzies artykul ze facec moga karmic tylko przyjmowac musza najpierw jakies leki, albo stosowac glodowke czy diete.

http://www.dar-medica.pl/index.php?go=0500#plecy pocztajcie dziewcynny

stosowala ktoras z Was czopki?? dziewczyny pomozcie z tym czopkiem, smaruje sie czyms czopka zeby latwiej wszedl?? myslicie ze poczekac az zrobi kupke skoro nie placze i nc jej nie jes?? ewusia ja bralam z nocy mala na przetrzymanie, jak zaczynala sie wiercic to smok w usta, jak przestawala to szlam spac a jak widzialam ze dalej sie wierci to znaczy ze bardz glodna i butla szla w ruch. najpierw spala 4 godziny potem powoli wydluzala czas spania, na ogol spi 6 godzin w nocy. w ogole ostatnio czesto mi w dzien spi. wczoraj miedzy 13-19 z godzine nie spala, potem obudzila sie o 19, pobawila, zajdla i poszla spac o 20 potem pobudka o 4 na jedzonko i kolejna o 8. za to mniej je jak ciagle spi, brat sie smieje ze z niej jest taki niedzwiadek bo zbliza sie zima a ona ciagl spi. mojej mamie obdilo na punkcie wnuczki, ciagle chce ja do siebie, bawic sie z nia, wczoraj jak ja wziela rano to powiedziala ze mala jak plakala to powiedziala mama, wiem ze moja corka jst madra ale bez przesady, za to z mama gorzej jak slyszy takie rzeczy. nie kladlam jej kilka dni na brzuszku a teraz majka zapomniala ze jak lezy na brzuchu to trzeba podnosic glowke. to przez ciagle spanie, na glodniaka nie poloze jej na brzuchu bo placz, po jedzeniu tez nie bo zasypia. a ile czasu od jedzenia mozna klasc dziecko na brzuchu??

dziewczyny moja te nie robi kupki, ostatnia zrobila w srode o 22, a do teraz cisza. ale nic nie placze, smieje sie, jest taka jak zwykle. nie wiem czy kupic jej czopki czy poczekac jeszcze?? a jak sie czopki wklada to smaruje sie czyms czopka zeby lekko wszedl?? ja od poczatku jem wszystko i zero wysypek, kolek, moze to smiesznie zabrzmi ale mama kazal mi jesc wszystko i jestem jej wdzieczna. ostatnio nawet ubranka malej pralismy z naszymi i tez zadnego uczulenia. a pochwale sie ze moja malutka spala dzis od 20 do 4.30, ale ja jestem wykonczona bo raz obudzla sie z placzem, potem sciaganie mleka za kilka godzin, a potem jak wstala jesc to usnac nie moglam.

ja stosuje nakladki od poczatku, tylko mala bez nakladek teraz nie je, jak jest glodna to strasznie placze jak zdejme nakladke, a jak jest najedzona to lize sutka. w ogole to karmienie jej z nakladka to koszmar, co chwile nakladka spada, ona cala w mleku upackana, moja bluzka i brzuch tez.

moja raz jak zacela rozkoypwac sie w nocy i kopie slysz aj ksie kreci wstalam do niej a rozek ma an twarzy, myslalam ze zawalu dostane ze sie udusila. teraz zawijam ja w rozek, ale jak ma aparacik na naozkach to nie rozkopuje.

magdusia wlosy po ciazy zawsze wypadaja, w ciazy pod wplywem hormonów wlosy nie wypadaja a po ciazy wypadaja wlosy ktore powinny ywpasc w trakcie ciazy jak i te ktore wypadaja zwykle, gdzies czytalam ze po ciayz moze wypasc nawet polowa wlosow.