lilia nad stawem

pieguss mam termin na czwartek, w sobote pomylam okna, podlogi, seksik od kilku dni tez jest, wczoraj spacer i co??? po tym wszystkim czuje sie lepiej niz tydzien temu, nawet czop mi nie odszedl,delikatne skurcze mialam w tamtym tyg a teraz nic. a chcialam zis rodzic, maz codziennie do mnalej mowi zeby juz wychodzila a ona taki maly uparciuch i siedzi.

hej dziewczynki malvinka gratulacje, ja dalej nierozpakowana, mycie podlog, okien, seks, spacer wszystko zawiodlo, nawet dodam ze lepiej sie czuje niz tydzien temu. chociaz delikatnie ale to minimalnie pobolewa brzuch. dzis rano przyszla mama i zaczela sie czepiac bez powodu jakis pierdol, przez nia sie rozplakalam, potem przyszla za jakas godzine i mila jakby nic sie nei stalo. wiem ze to menopauza, ale czasem mam jej serdecznie dosc. teraz mam kiepski humor i tak pewnie zostanie caly dzien. na dodatek mala jakas dzis dziwnie spokojna, jak sie do poludnia nie rozrusza to pojade na ktg.

czytalam teraz w necie ze sprzatanie nie zawsze przynosi efekty, dobre jest draznienie sutkow i seks, ale z moim wielkiem brzuchem to nawet dobrej pozycji znalezc nie mozna.

wizyte u lekarza mialam 2 tyg temu, lekarz jest na urlopie, ale w poniedzialek ma dyzur w szpitalu dlatego chce urodzic tego dnia. pocieszam sie tym ze moja mama nie miala skurczy, wody chlusnely i poujechala rodzic, moze ze mna bedzie tak samo. mala ciagle skacze i czuje jakbny juz glowke chciala wypychac.

martolina, kalypsoo ja mam termin dzien po Was 5 sierpnia, ale chce urodzic w poniedzialek. jutro sprzatanie domku, do tego seksik codziennie, ale watpie zeby cos wyszlo. nawet czop nie wyszedl, skurcze przeszly, tylko czuje jak mala wpycha glowke. macie moze takie uczucie jak dziecko bardziej sie rusza jakby z pochwy uchodzilo ppowietrze?

luczijka a jak z tesciowa?? wpadla do Was zobaczyc jaska? cche z nim chodzic na spacery? a jak misiowaty i cora??

a myslalam ze pierwsza bede, eh, jestem juz po sniadanku, mala skacze bo jak zwykle robi to samo co ja, posluszna coreczka. pol nocy plecki mnie bolaly, na dodatek jak sie w nocy obudzilam to mialam mokre majtki, ale to byla taka wodnista wydzielina koloru bialego, wiec chyba to nie wody.

bal-aga ja chce rodzic we wtorek ale ma corka wyraznie ma to gdzies, wczoraj co sie polozylam to skakala po calym brzuchu, prosby zeby byla grzeczna nie pomagaly. zapowiedzialam mezowi ze od dzis bedzie codziennie seks, a ten do mnie ze sie boi ze po seksie rodzic zaczne w domu. mnie doluje fakt ze siary nie mam, czop mi nie odchodzi, zadnego bolesnego skurczu i ogolnie brak oznak zblizaajcego sie porodu.

hej dziewczyny dziewczyny nie mozecie sie martwic ciagle, wiem ze latwo sie mowi, ale co ma byc to bedzie. mam paciorkowca, na ostatnim usg wymiary malutkiej wyszly jeszcze bardziej dziwne glowke ma ok 17 dni mlodsza w porownaniu do nozek, brzuszek tydzien mlodszy niz nozki, a wczesniej wszystkie wymiary byly akie same, lekarz mowi ze to dlatego ze ja jestem nieduza i drobna. dzisiejszej nocki snily mi sie porody, polozna chciala ciac mnie zwyklym nozem do smarowania chleba. tez zakupilam sobie podpaski, cienkie i takie grubasne na sam poczatek, potem maz bedzie dokupowal. tez mam dosc tej wstretnej pogody, juz glupieje w domu, mama nie pozwala mi nic robic zebym za wczesnie nie urodzila a termin mam za tydzien, tylko jedzenie mi znosi zeby wnuczka byla wieksza. oszalala na puknkcie malej, jak sie urodzi to juz z pokoju nam nie wyjdzie.

ja czekam do soboty i zaczynam akcje porod, do terminu 8 dni, ale malej sie nie spieszy wyjsc z brzucha. zero skurczy, czop nie odchodzi, mala ciagle skacze, a juz najbardziej jak uslyszy swego tatusia. tez codziennie od 3 do 6 nie spie, maz odchodzi do pracy pogada do malej, po brzuchu ja poglaszcze a ta zaczyna sie w najlepsze bawic. potem robie sie glodna i jem sniadanie o 4 ,czasem gdyby nie wielki brzuch i spuchniete nogi to wydawaloby mi sie ze wcale nei jestem w ciazy.

dziewczyny na litosc nie kupujcie gabek do wanienek , to jest siedklisko bakterii, pomyslcie zanim taka gabka wyschnie ile bakterii sie w niej rozmnozy.

juz moja corcia sie obudzila, wpycha nozki pod zebra i jestem szczesliwa z tego powodu, lece spac milej nocki

a mnie mdli ciagle, jak jeszcze dwa dni temu moglam ciagle jesc, jak otworzylam lodowke czulam sie jak w pierwszym trymestrze. Na dodatek brat ciagle mnie straszy ze jutro urodze i kazdy mowi ze to bedzie chlopak. moze byc i chlopak tylko szkoda mi tych sukieneczek ktore maz kupil

martolinko ja mam termin na 5 sierpnia, ale chce urodzic 2, wiec wymyslilam ze w sobote pomyje okna, umyje podlogi, w niedziele dlugi spacerek i do tego seksik z dwa razy dziennie, ale czy to ostatnie wyjdzie to nie wiem o maz ciagle sie boi ze mala uszkodzi.

moje malenstwo w 35 tc wazylo 1900 a w 37 2500, dziewczyny a duzo podkladow porodowych tych wielkich podpasek poszlo Wam w szpitalu? a w domu uzywacie tez podkladow czy podpasek, duzo tego dziennie idzie?

dziewczyny nie przejmujcie sie co rodzina powie na temat imienia dziecka, ja mam to kompletnie gdzies. to ja chodze i mecze sie przez 9 mies nie po to zeby ktos mi mowil jak mam nazwac wlasne dziecko, zreszta reszta czyli rodzice tesciowie mieli juz swoja szanse nazwania dzieci. ja planuje rodzic za tydzien, nie wiem tylko czy corcia sie zgodzi, jak przypomne sobie jak luczijka kombinowala zeby wczesniej urodzic to naprawde watpie zeby mi sie udalo urodzic 2 sierpnia. usagichi ale slodkie malenstwo i jak smiesznie wyglada jak spi w swojej ulubuionej pozycji, jak malutka zabka. anysia Twoje malenstwo ma cudne wloski taka piekna cere

tez sie gole chociaz ostatnio ciut zaroslam, dla mnie golenie jest trudne bo spod brzucha nic nie widac. dziewczyny odpowiedzcie czy rozwarcie czuc jak sie robi? czy da sie samemu swierdzic ze ma sie rozwarcie? do tego mam malo leukocytow w moczu, ginek na urlopie, chyba pojde jutro do internisty, bo to pewnie niedolczone do konca zapalenie pecherza

baldachimu nie mam i nie bedzie z rodzicami mieszkam wiec mama od razu przyjdzie zobaczyc wnuczke, a co z tesciami?? jakos nie wyobrazam sobie zeby dzien po powrocie ze szpitala zwalilo mi sie kilka osob ogladac mala, wydaje mi sie ze odwiedziny to ostatnia sprawa o ktorej mysli kobieta w tym czasie. boje sie ze beda mowili ze jestem zla matka, nigdy nie mialam do czynienia z noworodkiem, nie wiem jak go przebierac, karmic. i nie chce cennych rad od innych

a co do odwiedzin wg Was kiedy pierwsi goscie powiinie sie pojawic zobaczyc maluszka?zapraszacie np rodzicow, rodzenstwo na dzien powrotu ze szpitala? boje sie ze zleca sie dzien po powrocie do domu.

hejka fajnie ze arhen i luczijka urodzily, gratulacje dziewczynki. moze kt6oras z Was wie jak robi sie rozwarcie to cos czuc?? da sie samemu sprawdzic czy jest rozwarcie?

dzieki ivetka za odpowiedz tez mam bole jak na okres, moj lekarz tez mowil ze to normalne i tez jak Ty poki co nie chce rodzic, chociaz jutro zaczynam 38 tc. 2 godziny temu obiad jadlam i znow glodna jestem, zjam kanapki ze smalcem i ogorkiem kiszonym. moja mala na czkawke max 3 razy dziennie

hej dziewczynki nie martwcie sie czkawka to normalne ze maluszki je maja, moja mala tez czesto ma czkawke w nocy, kiedys czesto miewala czkawkae jak najadlam sie truskawek, albo czeresni, chyba za bardzo smakowaly jej wody o tym smaku. arhen wspolczuje ze jeszcze nie urodzilas, ja planuje rodzic 2 sierpnia wtedy moj ginek ma dyzur bo aktualnie jest na zwolnieniu, ale nie wiem czy mala wytrzyma. juz dzis 3 razy bylam na kibelku, i dalej mnie kreci w zoladku od dwoch tygodni codziennie rano ok 3-4 wstaje i jem sniadanie w domu wszyscy sie ze mnie smieja ze tyle jem. dziewczyny czy Wam tez czesciej twarnieja brzuszki ale bez skurczy bolesnych?

widze ze malo ktora spalaw nocy, u mnie tez goraco, dzisiejszej nocki jak sie nic nie zmieni ide spac na taras. jak macie balkon to posadzacie pelargonie, skutecznie odstraszaja to dziadostwo, ja po pol nocki spedzam na balkonie i zaden nie nadlecial do mnie. wczoraj byla moja ostatnia wizyta u ginka, z urlopu wraca 2 sierpnia i wtedy ma dyzur w szpitalu, wiec postanowialm rodzis 2, tylko nie wiem czy ccorcia sie zgodzi. dostalam antybiotyk na zapalenie pecherza, jedna saszetka 30 zl, i wcale nie czuje zeby mi pomoglo. rozwarcia nie ma, II stopien dojrzalosci lozyska wiec moze mala poczeka do 2 sierpnia

hej dziewczyny juz po wizycie jestem, mam infekcje pecherza i stak lekocyty i bialko w moczu, do tego mam jeszcze paciorka wstretnego. ale moja malenka wazy 2500, przez 2 tyg prybrala 60 dag, dumna z niej jestem

ja to czy mierze w aptece, czy u lekarza czy w domu nadgarstkowym to zawsze niskie. jadzia a puchna Ci nogi?? ja szczerze mowiac to psychicznie sie nastawiam na szpital po dzisiejszej wizycie, ledwo co chodze tak boli na dole i jeszcze to nieszczesne bialko w moczu i leukocyty. arhen niektorzy lekarze nie zlecaja badan na paciorka, podobno po porodzie i tak pobiera sie wymaz od maluszka. snilo mi sie ze mam paciorka, a maz mi wczoraj powiedzial jak juz lezelismy ze mam jakis inny brzuch, inaczej zaokraglony, chodzilo mu ze sie obnizyl. arhen powodzenia jadzia trzymaj sie i niskiego cisnienia zycze.