mursiana

Na pograniczu Mursii i Andaluzjii miasteczko nazywa sie Puerto Lumbreras prawie nad samym morzem srodziemnym

No tutaj niby sloneczko swieci ale wiaterek zimny taki ostry tez nie chce mi sie nigdzie wychodzic zreszta nastroju jakos nie mam.Od 6 laze po chalupie wycieram,przecieram,myje i jakos nic nie widac.Maly zreszta tez marudny jakis ech ponury jakis ten poniedzialek:(

Oczywiscie przeciez to jasne jak slonce.

Witajcie Wreszcie mam chwilke nie wiem jak to jest ale zawsze po weekedzie moja chalupa przypomina pobojowisko:) Fajna mialas niedziele luisiana nie ma co szkoda ze nie mieszkasz blizej wpadlabys na kawe a maruda niech siedzi sam:D

Stonoga ty jestes niebezpieczna kobieta nawet dla siebie samej.Nie wiesz ze oszczednosc nie zawsze poplaca.

No i jestem juz po spacerku bo jakis obiadek trzeba szykowac fajnie bylo no ale coz,dobrze ze chociaz maluch usnal Swietna historyjka stonoga tym bardziej ze na faktach. Widze ze mamy nowa kaolezanke witaj kamaro bardzo mi milo

Sorki malenka nie chcialam jutro pewnie bedzie zimno.Z checia bym ci poslala troche tego ciepelka, albo wiesz jesli chcesz przyjedz zapraszam

Dobre nie ma co.Dziecmi sie nie przejmuj wszystko przed toba ja wlasnie spadam ze swoim maluchem na spacer pogoda taka ze grzech siedziec w domku jest prawie 27 stopni niech sie dziecko dotleni.

Wspolczuje stonoga pamietam rozmowy znajomych mojej mamy z dawnych czasow..\".ech jaka szkoda ze Kasi sie tak nie ulozylo,a mowilam aby sie lepiej zastanowila, patrzcie a tej czy tamtej to sie wiedzie mimo ze..\". i tak dalej koszmar.Zawsze potem mialam jeszcze wiekszego dola.

Swietne pomysly moze kiedys wyprobuje chociaz jak narazie moj to ma jak to mowi hiszpanski temperament latwo sie zapala ale i latwo gasnie.A potem chodzi i lasi sie jak kot

Czy ja wiem chyba to sie razem laczy.Zauwazylam ze moj Krzysiek uparty i zawziety jest jak ojciec chociaz nie do tego stopnia.Tamten to byl artysta ze dwa miesiace potrafi sie nie oddzywac a te ciche dni mnie doprowadzaly do szalu.Ja szybko wybucham i jeszcze szybciej mi przechodzi uwazam ze szkoda czasu na glupie niesnaski lepiej porozmawiac no ale jak mowie twardego mialam przeciwnika.No a moja tesciowa byla oczywiscie miala cos podobnego wyobrazcie sobie ze ze swoja corka nie rozmawiala 5 lat mieszkajac obo siebie koszmar

No to teraz przynajmniej wiadomo po kim twoje szczescie ma taki upierdliwy charakterek

Stonoga masz temperament hehe tylko pozazdroscic No tak 10 lat to trudne tym bardziej jak zejdzie sie ich kilka nie mam co prawda doswiadczenia z dziewczetami zreszta wogole nie wiem jak to jest moj Krzysiek w tym wieku mieszkal jeszcze z babcia.A teraz zamyka sie w swoim pokoju z komputerem i tyle

Ja rowniez zmarzluch raczej jestem no ale czasem teskno mi za sniegiem

A ile lat ma twoja corcia?

Hehe nie nadazam za wami

Ups szkoda mialam nadzieje ze sytuacja sie wyklarowala uparta ta twoja zabka moj po dwoch dniach z kwiatkami by juz przylecial.Ale ty sie nie martw jakos sie to wszystko ulozy

Kawka na uspokojenie????? Troche to dziwne i wiesz wydaje mi sie ze z pewnymi ludzmi tak kulturalnie to sie nie da przeciez stonoga probowala i nic z tego nie wyszlo.

Pewnie popieram luisiane wszystko co zle juz bylo teraz to tylko z gorki Co do tej pani w sklepie moze i miala chandre ale tak szczerze mowiac jest w pracy i nie jestem pewna czy moze sobie pozwolic na okazywanie humorkow no i raczej nie byla pozytywnie nastawiona wiec nic dziwnego ze stonoga sie wsciekla.

Ups stonoga ale masz dzisiaj dzien.Wiec z zakupow na poprawe humoru tez nici a zaluzje przynajmiej znalazlas?

To tak jak i u mnie dodatkowo poniewaz prowadzimy knajpe jak w domu nic nie ma w barze sie naje i tyle zawsze sobie jakos poradzi

Uf to podziwiam ze tak go sobie wyszkolilas.

No nie wiem taka sobie ona czy ten chleb i woda pozwoli luisianie wdrapac sie na ten woz raczej watpie przynajmniej moj sie tak nie daje.A na twojego ksiecia to dziala?

No tak ale jak go poznalas mialas 17 pierwsza milosc pierwszy facet i tym podobne

E tam pewnie ze z milosci przeciez bylas nastolatka