kasiaa12

darka moja ma w gabinecie sprzet. jakiś nowy. ale w tej pracowni co byłam jest większy monitor i dokładniejszy. z tego co widziałam to tam można robic wszystkie te wszystkie pomiary do badań.

teraz jeszcze bardziej jestem wkur........ chciałam kupic gondole do wózka. juz znalazłam idealna, nie drogą ładną zieloną miała wszystko. adaptery do wózka. przykrycie na nóżki i moskitiere. miałam powiedziec bratu zeby mi ja zamówił. oczywiście wczoraj jak wychodziałam do lekarza to go nie było. dzisiaj patrze AUKCJA ZAKOŃCZONA!!! czy wszystko musi mi sie teraz walic?? najpierw stelaż do wózka, teraz gondola... ciekawe co bedzie nastepne??????????? na dodatek zeby było smiesznie mój wczoraj dostał 3 pkt karne i 350 zł mandatu... dobrze ze tyle bo chcieli dac drugie tyle!!!!!!!!

mnie prowadzi lekarka. do niego chodze tylko na usg jak mam skierowanie. z tego co mi wiadomo to tylko on robi usg na tym sprzecie w pracowni. nikt inny sie tym nie zajmuje. wszystkie ciezarne jak maja skierowanie na usg sa zapisywane do niego.

paola, kasiulkaxoxo szkoda ze sie nie udało. nie poddawac sie. nastepnym razem sie uda..:):)

wizyta szkoda gadac. lekarz sie pojawił po 18. weszłam jako 3 w kolejności. pierwsza była tam ok 10 min. druga 20 min. a ja 15 min z czego 5 min czekałam az zacznie badanie bo pisal dokumenty tej poprzedniej. idiota słowem sie nie odezwał!!! jedyne co powiedział w trakcie badania to bedzie cytat jego wypowiedzi: "yyyy" koniec cytatu. kilka razy debila sie pytałam czy cos nie tak i nic nie odpowiedzial. leżałam i nie wiedziałam co mam o tym myśleć.błam taka przestraszona ze masakra. już mi łzy zaczeły leciec przez niego bo nic nie chciał powiedzieć. później jeszcze kilka razy go pytałam czy cos nie tak i też nic nie powiedział. po badaniu jak juz sie ogarniałam to powiedział ze wszystko jest dobrze. i ze dokumenty bede w mojej karcie u lekarki. tyle że wizyte mam za 3tyg.. i teraz tyle bede czekać zeby sie dowiedziec jak wyszły te badania... po mnie wchodziła też taka pani co ma tydzień po mnie i pyta sie mnie jak badanie to powiedziałam jej zeby sie przygotowała na to że on jej nic nie powie. to az sie wkurzyła... z tego co wiem to już dużo skarg było na niego u kierowniczki ale to nawet nie pomaga. wychodzi kiedy chce i nikomu nie mowi gdzie idzie i czy wróci...

stymulowana wszystkie robaki lecą do światła. ja wieczorem siedze po ciemku jak mam otwarte okna bo tez mi wpadały. są takie specjalne siatki na okno. te wszystkie srodki nie pomagają. miałam w altance spiralke z brosa na komary i nic nie pomogło.

paola zrób rano. po co masz sie denerwowac jesli by wyszedł dzisiaj negatywny. jutro zobaczysz dwie kreski:):) na 18.20 mam wizyte. chciałam umyć teraz głowe a tu wody nie ma w kranie. ani ciepłej ani zimnej. na szczescie jak sie kąpałam rano woda jeszcze była:):) dziewczyny czy wy tez macie wrażenie ze wasze rzęsy wam sie skróciły?? bo ja ostatnio jak malowałam je tuszem zauważyłam ze są troche krótsze. zawsze jak malowałam były dłuzsze prawie do brwi a teraz sa pare mm krótsze. tuszu nie zmieniałam mam ten sam...

maćkowa spokojnie niedługo bedzie i po tobie widac:) kiedys jak pracowałam w sklepie z ciuchami przyszła klientka z dwóją dzieci i chciała sobie kupic bluzke tylko taką luźniejszą. nic po niej nie było widac a ona z tekstem ze jest w 6 miesiącu ciązy...

olala to chyba wszedzie na recepcji panuje bałagan. ty przynajmniej jestes zapisana dwa dni póżniej. ja wogóle na liście nie byłam. lekarka ja mnie zobaczyła od razu sie zapytała co ja u niej robie skoro nie jestem zapisana. jak jej pokazałam kartke którą ona sama mi dawała zebym mogła sie zapisac to zaczeła wrzucac tym z recepcji. wole nie wiedziec co sie działo tam po moim wyjsciu jak ta z recepcji przyszła...

darka jutro bede rozmawiac z małym ze ma wszystko bez wyjatku pokazać:):) szybko ci minie czas i bedziesz miec usg a potem tylko czekac na termin porodu:) ala ja sie chyba nie bede zapisywac bo i tak bym musiała chodzic sama.

Karcia ja mam w tym tyg wizyte. W środe ide na połówkowe:) z tą urodą też nie do końca jest prawdą. moja siostra urodziła córke i wygląda nawet lepiej niż przed ciążą. może to zależy od genów jakie sie dziedziczy po rodzicach. ale nei wiem jak to jest. ja myślałam ze bede miec dziewczynke bo jadłam słodkie od początku a tu chłopak. u mnie lekarka w 18 tc na usg powiedziała ze chłopak, ale wtedy miałam wizyte bo wczesniej miałam chyba w 14tc to nie było widac.. Usia moim zdaniem za wcześno poszłas na usg. usg ciąze wykaże ok 8 tc. ja byłam w 7 i było widac maleństwo. nawet akcja serca już była.. wiec lepiej czekac do 8tc i miec pewność, zamiast iść w 5tc i sie denerwowac bo usg nie wykazało.

karcia ja juz wiem co bedzie:) niby mówi się ze jak ma sie pociąg do słodkiego to oznacza ze bedzie dziewczynka. ale u mnie sie to nie sprawdziło.

ja jem słodkie cały czas. mnie odpycha od mięsa, ostrego, kwaśnego. wiec zobacze jak bedzie z glukoza. może moje upodobania sie jeszcze zmienią..

darka... no to mnie nastraszyłas........już sie boje

darka a cytrynke masz?? podobno to pomaga:) ale o tym sama sie nie długo przekonam. pewnie na wizycie da mi skierowanie bo wtedy już 24tc bedzie:)

darka no to super ze zadzwonili do niego. mam nadzieje ze teraz wam sie wszystko ułoży:)

na badania musze czekac do środy.. darka wiadomo ze ciężko ale nic na to nie poradze. gdyby znalazł inna prace co tyle zarobi to by nie jeździł. o jego urlopie nawet teraz nie myślimy. czekamy na grudzień wtedy bedzie bardziej potrzebny niz teraz. takie cięższe zakupy robimy w soboty zebym nie dźwigała. na tygodniu tylko pieczywko i jakas wedlinka. tak o mnie mój dba zebym nie dźwigała. a charakterek to ja mam. nie raz jestem taka wredna ze mój nie wytrzymuje hehe. a mówi sie ze rude jest wredne. w moim przypadku sie nie sprawdza no chyba ze powinnam byc ruda a nie blondynka..

jovanko niestety te upały męczą i takie maleństwa. moja chrześnica całe dnie nie spała bo nie mogła usnąc przez te upały. a jak usnela to za 5 minut pobudka. siostra mieszka za granicą i tam jak jest 20 stopni to jest tak gorąco jak u nas przy 30st. szkoda takich dzieci. one bardziej sie meczą chyba niz dorośli

maćkowa bardzo chetnie pokaże ci który to konował. tylko drażnić mnie umie. do szpitala w czerwcu przyjął mnie tylko dlatego ze nie chciałam wracac do domu bo wiedziałam ze w domu ciezko by było z leżeniem i bałam sie ze bedzie gorzej jak pojade do domu. a teraz znowu bede musiała patrzec na jego gębe....... darka mi strasznie szybko leci ten czas. zawsze mi sie wydawało ze bedzie sie dłużyć a jest odwrotnie. co do zakupów dla małego ta ja jeszcze nic nie mam... moze w tym miesiącu pomęcze swojego z tymi zakupami. my mamy tylko soboty na to. bo od poniedziałku do piątku jest w trasie. czasami nawet od niedzieli...tak sobie zaplanowałam zakupy na 16 sierpnia. bo wtedy bedzie wypoczęty bo 15 bedzie miec pewnie wolne i co najważniejsze wypłata bedzie na jego koncie:):) teraz go szef tak załatwił ze w piątek rano zjechał na baze i do popołudnia tam siedział i dopiero wieczorem przyjechał do domu bo musiał dokumenty z całego lipca oddac i jeszcze wszystkie papiery na bazie z delegacji i jescze jakies podpisac. wczoraj na dodatek pojechał na spedycje i dopiero jutro zjedzie na baze bo dzis do 22 jest zakaz dla ciężarówek...

o matko.... ale ten czas leci jestem 5 w kolejce na porodówke!!! no chyba ze kaasik mnie wyprzedzi:):) nie długo mam połówkowe. juz nie moge sie doczekać... mam nadzieje ze lekarz tym razem bedzie bardziej rozmowny i mi cos powie bo wizyte u swojej mam dopiero pod koniec sierpnia bo jej nie ma... oby mały sie nie wiercił. bede musiała z nim poważnie porozmawiac na temat jego zachowania podczas badania. hehe

kasik u mnie cięzko o plaże... mam do niej jakies 600km dokładnie nie wiem. a w taki upal nie chce mi sie nigdzie wychodzic. siedze w domu i odpoczywam. co do zawrotów głowy to tez mi sie zdarzaja. jak jest goraco i jak szybko wstaje z łózka..

kasik szkoda:( wredna @!!! już myslałam ze tobie teraz sie uda.. ale nic w nastepnym miesiącu napewno sie uda....

kasik przykro mi z powodu twojej cioci... jak sie @ nie rozkręci to zrób test. ja po luteinie też miałam plamienia. takie brunatne. myślałam ze sie rozkreci ale tak sie nie stało. czekałam ponad dwa tyg i nic. zwykle do 9 dni po luteinie @ przychodziła ale w kwietniu nie przyszła. wiec kto wie?? może u ciebie bedzie podobnie?? trzymam kciuki za dwi kreski:)

goscdarka mam nie dobór żelaza i lekarka kazała mi brać też żelazo.

dzięki maćkowa:* ja też lubie zime ale łagodną. oj chyba byś nie chciała zeby cie w zime zasypało jak byś miała termin na któryś zimowy miesiąc.ja jeszcze sie łapie na jesień ale zobaczymy jak bedzie. pewnie znowu snieg zasypie w październiku albo listopadzie