kasiaa12

maćkowa nie doszło mi:( żoneczka, stymulowana gratuluję chłopaków:):) ja już zaczynam 20tc!!!!!! jeszcze drugie tyle przede mna:):) teraz tylko z górki szybko mi zleci. stymulowana nie podnoś niczego!!! ja czasami nawet torebki nie nosze bo mi mój zabiera żebym nie nosiła. a zakupy jak robimy jakieś większe to kilka razy chodzi do samochodu a jak ja chce coś lekkiego zabrac to wystarczy ze na mnie spojrzy i wiem ze to znaczy NIE!

ma któras może na kompie co jest potrzebne do becikowego?? wiem ze było ale nie mam jak poszukać na tel. to jest mój mail:: mala_9103@poczta.onet.pl jesli któras ma to może mi przesłać:):)

IZA nie mogą ci przesłać menu?? moja siostra w tamtym roku jak chciała chrzcić małą to była za granicą bo tam mieszkają. ja chodziłam za salą, wszystkiego sie dowiadywałam. i ja robiałam jej rezerwacje. a ze przyleciała tydzień wcześniej to żeby nie tracić czasu to poszłam do właścicielki i dała mi kartke z przystawkami i zestawami dań gorących zeby mogła sobie wybrać a jak przyleciała to dzień później poszła. właścicielka sobie zapisała na kartce sama też troche doradziła co inni biorą i co im schodzi najbardziej. tego samego dnia podpisały umowe i zapłaciła zaliczke. i było wszystko gotowe.

dziewczyny mam pytanie jakie witaminy bierzecie w ciąży i ile kosztuja. musze sobie kupic a nie wiem jakie. czy magnez zaszkodzi maleństwu?? dzis pobiłam chyba swoj rekord. o godzinie 4 rano złapał mnie skurcz w lewą łydke, o 7 w prawą, a chwile później w lewa stope:(:( normalnie masakra...

brzoskwinko może możesz ją odłączyć jakoś. na kilka dni chociaz. wtedy bedziesz miec spokój. moja siostra tak robi. jest lato to na dworzu niech siedza.

kasik85, brzoskwinka współczuje wam ze macie takie siostry. poprostu to sie w głowie nie mieści. nie rozumiem dziewczyn czy też kobiet które, mając jedno dziecko planują drugie skoro sie jednym nie zajmują i tylko podrzucają innym zeby sie nimi zajmowali... przecież to tylko dziecko sie krzywdzi... dzieci nawet małe wiele rozumieją... ja jestem najmłodsza. mam siostre i brata. i on też czasami zachowuje sie jak dziecko. talerza nie umyje od razu tylko wstawi do zlewu i trzy dni tak stoi. i tylko dokłada następne. on już jest tak nauczony. kilka razy z mamą sie o to kłóciłam ale ona i tak swoje. ma wolne to pozmywa za niego. brzoskwinka a nie masz możliwości zamykania pokoju na klucz?? czy one nie rozumieja ze wy chcecie miec czas dla siebie?? przeciez nie jesteś ich służącą ze masz im wszystko pod nos podstawiać... poprostu olewaj je. chcą jeść to niech zrobią sobie. a ty tylko ich pilnuj zeby po sobie posprzątały, nie wypuszczaj ich z kuchni i nie wpuszczaj do swojego pokoju. przecież siostra ma swoj pokój to niech u siebie siedzi. ja sobie kupiłam bio-oil w poniedziałek tydzień temu. też ten mały. kupiłam go w leclerku za 36zł. powiem wam ze nawet nie patrzyłam czy ma wit. A, ale jak przeczytałam tutaj ze są tez z wit. A to aż zerknełam na skład. ale u mnie jest wit.E tylko. gośćdarka może następnym razem ci się uda i bedzie córcia.. ty nie pamietasz wymiarów a u mnie nie mogła zmierzyć bo sie kręcił cały czas wiercioch mały:) na usg musze sie dopiero zapisać. ale myśle ze gdzies w połowie sierpnia bede mieć.

to może ja w tej wadze się zmieszcze. bo od początku przytyłam nie całe 2kg.. z czego mały waży ponad 200g nie wiem jak duży jest bo nie dał sie zmierzyć bo cały czas sie wiercił.. grunt ze pokazał co ma między nóżkami... mój jest wniebowzięty bo od samego początku mówił ze to chłopak a ja sie upierałam ze dziewczynka. ale nie ma to dla mnie znaczenia bo najważniejsze jest zeby było zdrowe... a już takie ładne sukienki widziałam:( no cóż... może nastepnym razem sie uda?????? czyli za jakieś 5 lat.................

hehe lekarka takie piękne zdjęcie zrobiła ze nie mam teraz wątpliwości ze to chłopczyk:) to ujecie wyjątkowo jej sie udało. a ja chciałam sukienki dla małej już kupować. na szczeście nic nie kupiłam jeszcze.

mackowa chyba bede musiała... a już myślalam ze to dziewczynka a tu taka niespodzianka... niby jak sie ma ochote na słodkie to bedzie dziewczynka a to nieprawda. w moim przypadku to sie nie sprawdziło.

olala spokojnie. niedługo zaczniesz odczuwac. pierwsze ruchy można odczuć ok 20 tc. nie raz później. także nie denerwuj sie. bedzie dobrze.

aaa... zapomniałam wam powiedzieć ze maleństwo w dość dobitny dało mi do zrozumienia: " matka nie mów do mnie MAŁA" nawet zmierzyć sie nie dał... no ja nie wiem po kim jest taki ruchliwy. bo na pewno nie po mnie bo ja całą noc moge spać bez przekręcania sie na drugi bok.

maćkowa musiała mnie przyjąc bo po kazdej wizycie daje karteczki na kiedy mam sie zapisać i tam jest jej pieczątka i data. więc przyszłam wtedy kiedy przyjść miałam. tamte na recepcji cos pokręciły.

a lekarz który nie chciał mnie przyjąć to jest ten sam do którego chodze na usg. konował taki z niego jakich mało... mam nadzieje ze jeśli trafie do tego samego szpitala jak bede rodzić to jego nie bedzie. najlepszy z tych wszystkich lekarzy krórzy są w tym szpitalu jest ordynator bo on na obchodzie prowadził dokładny wywiad nie tylko ze mną ale też z tymi co były ze mną na sali. widać było ze naprawde interesuje go pacjentka czego nie można powiedzieć o reszcie lekarzy... wczoraj wieczorem mówiłam do brzucha: "Mała pamietaj zeby się przodem odwrócić jak ci fotki bedą robić. Pamiętaj! chce zobaczyć co masz między nóżkami więc prosze sie nie kręcić!!" a sie kreciło tak ze twarzy nie było widać. gadzinka sie pokazała swojej twarzyczki:(:(

hehe ale mi dowaliła te globułki na ten stan zapalny... myślałam ze tamte były duże ale te... jeszcze większe... wielkość najmniejszego tamponu... no żesz....!!!!!!!

właśnie wróciłam od lekarki:) i wszystko jest dobrze, dwie rączki, dwie nóżki, serduszko i jak ona to powiedziała piękny kręgosłup:):):) znowu okazało sie ze mam stan zapalny i to chyba po tej luteinie więc mam ją już odstawić. zamiast tego dała mi duphaston, i jescze jakies globułki, i mam kupić sobie żalazo bo mam za niski poziom. o czym w szpitalu mi nie powiedzili!!! chociaż tam robili mi badania. wiecie ze była zdziwiona ze tylko 4 dni byłam?? powiedziała mi ze powinnam tam dłużej poleżeć bo to nie było plamienie tylko krwawienie. to jak jej powiedziałam ze wogole chcieli mnie z kwitkiem odesłać to zaczeła ich wyzywać. powiedziałam jej ze sie uparłam na to zeby zostać i nie mieli wyjścia. to powiedziała ze dobrze zrobiłam... powiedziałam jej też ze ten lekarz co mnie przyjmował stwierdził ze nic sie nie dzieje, ze wszystko jest dobrze to oczy postawiła ze on tak powiedział skoro jak mnie badał to widział krew!!! normalnie byłam w szoku. miałam na 10.30 wizyte, a weszłam TYLKO godzine poźniej(zawsze czekałam ok 3godzin). jak sie okazało po mnie przyszły dwie babki które też miały na tą samą godzinę co ja. no normalnie myślałam ze powybijam te dziewczyny z tej recepcji. weszłam jako pierwsza. w gabinecie okazało się ze nie ma mnie na liści na dzisiaj WOGÓLE. ani tamtych dwóch. były zapisane jakieś inne pacjentki. taki bałagan tam robią ze to sie głowie nie mieści... powiedziała ze jak o dniej wyjde i sie zapisze to mam powiedzieć zeby przyszła do niej z recepcji... widać ze myślą o czym innym a nie o pracy... motynka gratuluje:)

jovanka na akurat musiałam. mam jakies 170 wzrostu, regał ma więcej niż 2m wiec musiałam sie dostać do tego pudełka zeby sie dostać do swoich dokumentów ze szpitala...

na szczeście nic sie nie stało ale stracha miałam;/ niestety u mnie nikogo całe dnie nie ma i musze sobie jakoś radzić sama..

szkoda tylko ze mój nie bedzie mógł ze mną iść. bo znając jego szefa wyśle go gdzieś daleko..

olala współczuje ci. mam nadzieje ze wszystko sie szybko między wami ułoży. może jak od siebie odpoczniecie troche i twój mąż wszystko sobie przemyśli wszystko się zmieni na lepsze oczywiście.:) zycze ci tego z całego serca:* bo macie dla kogo walczyć o swoje małżeństwo.

izulinka a to usg jest robione przez brzuch czy od środka??

dzięki dziewczyny.:) już nie moge sie doczekać. ale znając tego lekarza nic mi nie pokaże na monitorze. nawet zdjęc mi nie da wiec szybko nie zobacze maleństwa:(:( jedyna szansa to w mojej lekarce ona pewnie mi pokaże kruszynke za tydzień:)

maćkowa ja tamto już dawno miałam. chodzi mi o to drugie:) na tamtym było wszystko dobrze.

hej dziewczyny/ mam pytanie kiedy wykonuje sie USG GENETYCZNE?? we wtorek zaczełam 17 tydzień a wizyte mam 16lipca u swojej. jak narazie nic mi o nich nie mówiła i nie dała zadnego skierowania i boje sie ze poźniej moze byc za poźno. bo jak znowu bede musiała isc do tego co wczesniej to nie wiadomo czy nie odwoła mi wizyty...

wiecie co dziewczyny... normalnie smiech na sali. byłam dzis w urzedzie pracy bo miałam wizyte. i pytam sie czy jako ciezarna mam obowiazek stawiac sie co dwa miesiace na wizyte. a koles do mnie to zalezy czy jestem w stanie podjac teraz prace. to mu powiedziałam ze chwilowo nie moge bo niedawno wyszłam ze szpitala i nie miałam jeszcze wizyty u lekarki prowadzacej. to pyta sie kiedy mam termin. mówie mu ze 18 grudnia. a on dobrze w takim razie wyznacze pani termin na październik i wtedy pani przyniesie zaswiadczenie czy jest pani zdolna do pracy czy nie... nie na jak mi dali na październik to moze mi jeszcze dadza wizyte dwa dni po porodzie ....

wiem ze szczepienia ratują życie ale to co powiedziały tej dziewczynie pielegniarki to na prawde przegięcie... jovanka ja czuje sie już dobrze. tylko jak długo leże i chce wstać do łazienki albo kuchni to szybko sie męcze bo nie mam siły iść. wczoraj wyszłam na chwile do sklepu po jakieś bułki na śniadanie to szłam spacerkiem a i tak sie zmęczyłam. nie mialam siły wchodzic po schodach na trzecie pietro wiec wjechałam windą która sie czasami zacina. izulinka ja tez chciałam dać swojej małej zuzia. ale może zmienie zeby nie było ze ściągam. tylko jeczsze nie wiem na jakie bo jakoś nie wszystkie mi sie podobają. oczywiście jeszcze nie wiem co to będzie bo za wcześnie zeby sie dowiedzieć. to dopiero 15 tydzień:) olala przede wszystkim to ty sie nie denerwuj. nie reaguj na zaczepki teściowej bo oczywiście wiadomo jest innej daty i wtedy pewnie uważano ze malowanie się w ciąży szkodzi. tobie spokój jest tobie potrzebny a nie nerwy:) wkleiłam tabelke ciekawe czy sie pojawi:)