Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasiaa12

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kasiaa12

  1. Jak narazie nic sie nie dzieje. śluzu nie widac. ale od czasu do czasu wypadaja takie grudki małe. brzuch raz boli raz nie. kregosłup tak samo. stopy mi troche spuchły. Torbe wczoraj przejrzałam. musze tylko spakowac kubek, sztućce, talerzyk. tylko problem wystąpił taki ze miejsca w torbie brak.. juz kosmetyki musiałam spakowac do reklamówki. najbardziej sie teraz boje ze wszystko zacznie sie jak bede sama w domu. xxxx nemezis kurcze ja to bym sie bała robic sobie tatuaz .... uszy miałam przekówane igła to myslałam ze padne:( xxxx qurcze dziewczyny moja mamuska uswiadomiła mi w sobote ze w swieta ja prawie nie bede mogła nic jesc...wigilia bez pierogów!!!!! nie tylko nie to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  2. z tych nerwów poszłam sie wykąpac, ogolic co trza i głowe umyc...nawet sie nie pozacinałam heheh wiec nie jest tak zle:) śluz brunatny ale troche krwi sie pojawiło.....
  3. kupiłam sobie ta maść maltan. powiem wam ze byłam w szoku w różnicy w cenie między opakowaniami! 10 ml kosztowało 12zł, a za 40ml zapłaciłam 19zł!!! normalnie szok!!!!!!
  4. usia gratuluje synka i wszystkiego naj na nowej drodze:):):* xxxx jovanko brzuch boli jak przed@. promieniuje na kregosłup. siedziec momentami nie moge bo boli.skurczy nie mam. jak są to takie delikatne napięcia brzucha ale nawet to nie boli. czuje je tak jak by mały tam sie przekrecał. dzis rano jak wstałam było troszke takiego brazowego sluzu. pozniej troche było go wiecej. tak ze trzeba czekac;) xxxx najgorsze jest to ze mój nadal w hiszpani. wczoraj ich załadowali. wyjechali po 18 ale wypadek był we francji i nie puszczaja nikogo. wszystkich na parkingi kierowali. dobrze ze mój stoi i nie jechali wtedy jak to sie stało.......
  5. dziewczyny ze wy tez miałyscie wrażenie ze cały czas z was cos leci?? ja mam tak od rana... raz cos jest na wkładce a raz nie ma. są momenty ze boli mnie brzuch tak jak bym miała dostac @ i czasami mnie troche kregosłup boli. coraz bardziej sie denerwuje... a mój nadal czeka na załudunek.
  6. margaret mnie lekarka badała w srode. ale ona jak wykonuj***adanie to naprawde delikatnie. wiem ze nie którzy lekarze jak badaja to później nie ktore krwawią. w szpitalu u mnie ordynator jak bada to każda krwawi. ja na szczeście nie krwawiłam jak mnie badał ale dziewczyna z sali obok przez cały dzien krwawiła...
  7. nemezis ja w dniu kiedy miałam planowo dostac @ miałam brunatne plamienia. niby przypominało krew ale krwi takiej czerwonej nie było. dwa dni tak miałam. zrobiłam test i wyszedł pozytywny. od razu pojawiła sie druga wyrazna kreska. długo na nią nie czekałam bo chyba nie całą minute. robiłam pre test:):)
  8. teraz to nie wiem czy sie smiac czy płakac:(:( wczoraj rozmawiałam ze swoim. od piatku czekaja na załadunek w hiszpani. maja nib dzis miec ale w piatek powiedzieli ze bedzie w sobote..nie wiadomo czy w tym tyg wogóle wroci do domu. mozliwe ze jak rozładuja towar tutaj to jada na kolejny załadunek i znowu tam jadą:(:(:(:( taki mądry szefunio!!!!!!!!!!
  9. dziewczyny powiedzcie ci mi co oznacza taki lekko beżowy śluz?? wczoraj był taki lekko żółtawy a kilka dni wczesniej biały... nic mnie nie boli. nic sie nie dzieje prócz tego zeledwo z lóżka wstaje....troche sie zaczynam denerwowac. nie było tego dużo. troche na wkładce na papierku niee było nic........
  10. no to fajnie ze mozna platki:) własnie rozmawiałam ze swoim i mi oznajmił ze kolo srody wróci a w piatek znowu tam jedzie. czyli moze nie zdazyc wrócic na czas. w swieta moze w domu bedzie ale przed sylwestrem znowu wyjedzie:(:(
  11. jovanko według twojej listy do przemywania oczek oczywiście z solą fizjologiczna:) xxxx olala ja narazie czuje sie swietnie:) tylko juz mam wieksze problemy z chodzeniem:( najgorzej jest nocą jak probuje przekrecic sie z boku na bok albo na plecy no i oczywiście wstawanie rano z łóżka:) ale daje jakos rade:):) xxxx żoneczko wydaje mi sie ze sie opłaca. tyle rzeczy u jednej osoby za 400 zł z przesyłką... xxxx ewelka to juz lada dzień:) fajnie ze udało sie przełożyc na wcześniejszy termin:) xxxx ja po wizycie kolejnej:) ktg w porządku. mały znowu przed badaniem dawał mi popalic ale jak juz mnie położna podłączyła to spał gagatek mały!! ale oczywiscie położna nie dała mu spac:) ruszała brzuchem dopóki sie nie obudził. jak juz tak sie stało to wierzgał swoimi malusimi kopytkami. kolejne ktg za tydzien. rzecz jasna jak do tego czasu nie urodze. małemu sie nie spieszy. i wcale mu sie nie dziwie jak za oknem zimno i ponuro. jak wychodziłam z domu przed 12 to czułam sie tak jak by była godzina 14-15. nie lubie takich dni:( mały poczeka az słoneczko na pare dni wyjdzie zeby nie marznął jak juz bedziemy wracac ze szpitala...
  12. mam jeszcze jeden problem... nigdzie nie moge znaleźć gazików jałowych w wiekszych opakowaniach. wszedzie są po 3 sztuki pakowane:/ :(:(
  13. dzieki jovanko:) dzis jak bede wracac od lekarki to kupie w aptece:) a powiedz mi jak ty ją nakładałas?? bo na necie czyatałam ze na gazik jałowy nakładac albo na ochraniacze sutków tak 2-3cm nakładac...
  14. jaką masc najlepiej kupic na sutki?? jaka jest najlepsza?? zapomniałam sobie kupic:/
  15. zoneczko u mnie nic sie nie dzieje. wszystko spokojnie. bóli nie mam, skurczy tez. dzis ide na ktg bo powiedziała ze jak do dzisiaj nie urodze to mam do niej przyjsc. to dopiero 38 tydzien wiec jeszcze czas mamy:) jedyny ból jaki odczuwam to w nocy jak mam sie przekrecic na drugi bok albo na plecy. no i oczywiscie jak chce wstac z łóżka. wtedy jest to nie do zniesienia. ale to tlko przez chwile bo jak pochodze to wszystko jest dobrze.. ale pociesza mnie fakt ze to juz prawie koniec moich cierpien i nie długo mały bedzie z nami:)
  16. zdesperowanamama- niestety czasem tak jest ze ktos sie pod kogos podszywa. najlepiej sie zarejestrowac zeby nikt za ciebie nie pisał.. xxx nemezis gratuluje dwóch kreseczek:):) xxx jovanko jestem na finiszu ale mojemu dziecku nie spieszy sie. chyba stwierdziło ze poczeka az bedzie troszeczke cieplej na dworze zeby nie marznął w czasie powrotu do domciu:) zresztą czeka pewnie na tatusia:):)
  17. mamuski wy jak miałyscie skurcze to jak je czułyscie?? były mocne takie jak np skurcze w łydkach czy takie delikatne które dawały wrazenie ze to malenstwo sie rusza?? bo jak byłam na wizycie to troche mi sie brzuch napiał jak robiła usg i powiedziała ze mam delikatne skurcze. tylko ze ja prócz takiego chwilowego twardnienia brzucha po jednej stronie nie czułam nic... ja to odczułam tak jak by maly sie ruszał
  18. a co to?? wiecej sie druknąc nie dało?? od wczoraj 4 strony?? masakra!!! jak to dobrze ze mam na kompie worda to bede pisac na bierząco a potem tylko kopiuj>wklej:):):) No więc tak... jestem po wizycie u lekarki. wszystko jest dobrze:) powiedziała ze główka jest juz na dole w kanale. ktg nie miałam bo nie bylo zadnej wolnej sali zeby podłączyc. powiedziała ze jak do piątku nie urodze to mam do niej przyjsc na ktg. juz mi nawet nie dawała zadnej karteczki zeby sie umówic na wizyte. bedzie mi mówic sama kiedy mam przychodzic i na którą godzine a i tak mnie przyjmie.:) Co najlepsze na dzień dobry do mnie z tekstem: to pani jeszcze nie urodziła?? dlaczego?? niech juz pani urodzi:) troche sie pośmiałysmy:) Powiedziała ze jak do piątku urodze to mam do niej zadzwonic zeby wiedziała:) a pomyślec ze miałam mieć wizyte dopiero o 14.30 tylko ze wczoraj zadzwonili zebym była wczesniej bo ona musi wczesniej wyjsc. byłam 3 w kolejności i powiem wam ze długo nie czekałam pomimo ze ona sie spóźniła. ja miałam na 9.30 weszłam po 10 bo miała sporo pisania po każdej pacjentce a ze jeszcze bałagan był w papierach bo byłysmy z późniejszych godzin przepisane to troche jej zeszło z tym. XXXX kaasik to ciebie wcześno zaczeło boleć. ja mam tak od miesiąca. zaczeło sie jak byłam w szpitalu pod koniec października. a jak sie wogóle czujesz?? masz juz jakies skurcze albo oznaki zbliżającej sie godziny "P"?? XXXX Nemezis co do testów to zależy gdzie sie je kupi. w sklepie czy w aptece. nie raz jest tak ze testy mogą długo leżec gdzies na półkach w sklepach albo na magazynie. w każdym pomieszczeniu są inne warunki praktycznie to może dlatego tak narzekają. ja kupiłam pre test w aptece takiej co miałam pewnośc ze tam mają czesto dostawy i długo u nich nic nie leży. wszystko musi byc przechowywane w warunkach odpowiednich.... XXXX Jovanko no to sie zaczyna ząbkowanie? jak mały to znosi?? daje popalic czy grzecznie czeka na ząbka?? Jovanko wiem ze to koniecznośc z tym mydłem. przeciez w szpitalach tyle ludzi sie kreci ze to masakra jakas. a jeszcze zanim dotrą to tez na ulicach tyle ludzi mijają kaszlących, kichających ze naprawde to strach wpuścic do takiego dziecka kogos. następnym razem bedzie dłuzej czekał. raz go chyba tydzien przytrzymałam to sie troche ogarnął. pytam o jakies rzeczy dla dzieci. bo gdzies czytałam ze cos sie zostawia ale nie wiem czy to koniecznie trzeba i co jak sie zdecyduje...
  19. no to sie jeszcze bede musiał pomęczyc. jakos dam rade:) jak sie nie bede wiercic i krecic to moze dam rade:) xxx co do paczek to ja kupiłam sobie na allegro fotelik. paczka była wysłana kurierem48. paczka nadana 26.11 a dzien później była juz u mnie. paczka wysłana spod poznania chyba z leszna:) zdesperowana spokojnie. nawet jesli paczka teraz jest gdzies w gdańsku to nie znaczy ze jutro jej nie dostaniesz. oni jeżdzą nawet w nocy a nie zawsze uaktualniają status paczki. ja czekałam na paczke od siostry i patrzyłam po godz. 7 gdzie jest to była w strykowie. dwie godziny później była już niby u mnie w miescie. tylko u siebie czekałam na tego debila chyba 3 godz. normalnie nerwica mnie juz brała bo nie mogłam wyjsc do sklepu bo nie zawsze dzwonią ze przyjadą. raz taką sytuacjie miałam ale naszczescie brat był w domu to odebrał bo jak by jego nie było to nie wiem ile bym czekała tym bardziej ze to było tydzien przed swietami a w paczce były prezenty od mojej siostry dla wszystkich i musiałam je porozwozic:) xxx OMG ja jutro ide do lekarza:) ciekawe czego sie jutro dowiem... potem jeszcze małe drobne zakupy dla małego... co do mojego to wczoraj musiał sie długo namęczyc zeby mnie przeprosic. on wie ze jak mnie zdenerwuje to mu łatwo nie odpuszczam. wczoraj za szybko mu to odpusciłam ale musiałam jechac na te zakupy bo dzis pojechał znowu i wroci za tydzien dopiero... aaa i powiedzcie mi czy cos zostawia sie w szpitalu?? bo nie wiem czy mam cos przygotowac czy nie:/
  20. kaasik, olala, stymulowana czy was tez boli krocze?? normalnie u mnie jest masakra. w nocy nie moge sie przekrecic bo mnie bola kości, wszystko mi strzela. rano jak siadam na poczatku mnie boli a potem jak wstane i troche pochodze to juz nie boli...
  21. JOVANKO chodziło mi o mydło antybakteryjne do szpitala. jak w czerwcu zobaczyłam jak oni "sprzątają" sale to sie przeraziłam. na dwie sale ściereczke moczyły w wodzie raz a potem jedną scierką wszystkie kurze po kolei wycierały... dlatego wole zaopatrzyc sie w takie mydło dla siebie i dla gosci jak by przyszli:) dla małego mam oliatum. dzieki za rade :0 kupie johnsos's. czytałam własnie ze u niektórych wystepuje alergia a u nie których nie. zobacze. jak sie bedzie cos dziac to ja to zuzyje a małemu kupie inne kosmetyki:) xxx nemezis no to muszą być tam piękne widoki:):) az głupio przyznac ja w polsce nie byłam ani w górach ani nad morzem:( i nie predko pojade. moze jak mały podrosnie to pojedziemy zeby powdychał troche morskiego albo górskiego powietrza:)
  22. wyobraźcie sobie ze przyjechał po godzinie 12. tylko ja przez prawie 4 godziny słowa do niego nie powiedziałam i nie dałam mu sie dotknąć. pojechalismy do sklepu i kupilismy prawie wszystko. zostały mi rzeczy typu mydło, zel i kremy dla małego. ale to juz jutro pojde do leclerka jak bede wracac od lekarki:) kupilismy tez sprzet do miszkania teraz tylko czekac az go przywiozą i podłączą... teraz mam tylko łóżeczko znaleźc i zamówic na allegro. juz wiemy jakie ale teraz została kwestia wyboru co do ceny bo są trzy takie same ale mają różne dodatki:/ ccc co do zakupów przez internet to u mnie jest taki sklep w którym mozna kupic całą wyprawke dla siebie do szpitala i dla małego...i on jest kilka ulic ode mnie tylko ze na pieszo nie pójde bo przeciez bym wracała obładowana. a jeszcze materac do łóżeczka musielismy kupic. tylko jak patrzyłam na ich strone to oni wysyłają kurierem i nie ma możliwosci odbioru osobistego. a płacic za kuriera ok 60 zł za przejazd kilka ulic dalej nie bede płacic bo szkoda kasy;) zreszta ja wiem jak oni wysyłają kurierem. w tym roku kupowałam fotelik dla siostry tez był ode mnie z miasta. to jak zobaczyłam na necie gdzie on jest to byłam w szoku... był w KIELCACH!!! 60 km od mojego miasta!!! xxx stymulowana ja mam chyba dwie bluzki do karmienia od siostry. kupie sobie jeszcze jakies zwykłe takie zeby mozna było je rozpiąc albo rozsunąc. xxx karcia musiał wymienic opony na zimówki. bo dzis jedzie w trase i nie wiadomo jaka bedzie pogoda jak wróci. moze juz zima bedzie a moze bedzie ciepło. lepiej nie ryzykowac bo droga od niego z pracy do siebie jest zimą w fatalnym stanie bo jest ślisko a poboczami ludzie chodzą bo chodników brak:/ xxx jovanko mądra głowa powiedz mi jeszcze odnośnie tych kremów do pielęgnacji pupci i twarzyczki. czy muszą byc z tej samej lini czy mogą byc inne?? bo mi siostra kupiła kosmetyki Johnson's i nie wiem teraz czy kupić z tej samej firmy czy moze z innej?? xxxx tak iza jeszcze tylko dwa tygodnie;) lec***iorunem ten czas... dobrze ze tylko tyle czasu bo juz sie w kurtke mojej mamy nie mieszcze a ma rozmiar 44. a nie bede kupowac wiekszej na kilka dni:) na szczeście ja i moj nie palimy. kiedys palił. rzucił jakies 4 lata temu jak zaczelismy byc ze sobą. na początku nie wiedziałam ze pali mimo ze palił jak do mnie jechał. poprostu jestem do tego przyzwyczajona i nie czułam tego. dowiedziałam sie jak go przyłapałam z kolegami jak stal pociagając sobie dymek:) nawet nie wiedział ze go widze. oj biedny był biedny jak do niego wtedy zadzwoniłam zeby mu powiedziec ze go widze...heheh mam nadzieje ze kuba szybko wyzdrowieje:):):) xxxx nemezis sprawdz czy to nie są tereny zalewowe zeby was nie zalało tak jak to ma zwyczaj w polsce:):) xxx paola to dziwne ze jeszcze nie dostałaś @. pytałas lekarza dlaczego tak sie dzieje?? moze poprostu testy są jakies lipne i pokazują wynik negatywny?? daj znac co lekarz ci powie::) nie denerwuj sie bedzie dobrze:):) xxxx wiecie co dziewczyny.. moja siostra cioteczna urodziła dwójke dzieci. dwie dziewczynki. jedna ma 7 lat a druga chyba 6. w tym roku cos zaczeło sie z nią dziac. chodziła po lekarzach przez jakis czas i powiedzieli jej ze ma padaczke... ostatnio poszła do ginekologa zrobiła cytologie. wykryto u niej komórki nowotworowe. okazało sie ze objawy jakie miała nie były od padaczki tylko od tego ze cos sie zaczyna u niej rozwijac. lekarz jej powiedział ze mozna zrobic specjalne badania które wykaża kiedy u niej sie zaczeły te komórki rozwijac. tylko ze badanie kosztuje 450 zł i troche sie czeka na wyniki:(:(
  23. wojtkowa na praktycznie każdym teście jest napisane ze najlepiej jest robic test z pierwszego porannego moczu. ja robiłam rano. co do testów to ja robiłam pre test i wynik był po nie całej minucie. oczywiście potwierdzony wizytą u lekarza:):)
×