Nie wiem czy to najszczęśliwszy pomysł, by robić sklep internetowy Jysku, no ale skoro wszyscy dziś je prowadzą, łącznie z Ikeą, to pewnie pomyśleli sobie: czemu nie.
Moje zdanie jest takie, że tak jak w Ikei, w Jysku trzeba przebierać i dobrze oglądać każdy egzemplarz towaru zanim się ruszy do kasy, bo sporo rzeczy różni się od siebie wykonaniem i zdarzają się również wadliwe, uszkodzone produkty. Do tego sklepu na zakupy lepiej udać się osobiście a nie zamawiać przez internet.