Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marlenka2206

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marlenka2206

  1. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Motulkowa dokładnie tak jest. Nie wystsrczy jeść zdrowo ale i mniej:-( niestety. Ja jak mam takie dni jak wczoraj to wolę zjeść więcej bo potam mam ocote na słodkie. Waga może i podskoczy ale to tylko o kilka g. Gdy bymzjadła słodkie to waga mifiem idzie w górę o 1 kg. Dlatego lepszy ten pierwszy wariant.
  2. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Jak nadal tak dużo będę jadła to nawet to,że to samo zdrowe jedzenie to mi nie da:-( Do soboty 2 dni a ja chce zobaczyć 62 kg na wadze.
  3. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Ja dziś znów dużo zjadłam. Ciągle głpdna jestem. Za 2 tyg@ a ja już głud czuje. Zawsze tak mam . Dwa tyg przed ciągle głodna jestem a po nic nie chce mi się jeść.
  4. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Ja jeszcze jabłko zjadłam. Siedze dziś do późna bo S dopiero wrócił z pracy i jednak za długa przerwa od17.30 do teraz. Aby mnie nie zaczeło ciągnąć do ciastek to zjadłam jabłko. Teraz już mam owoce więc słodycze w kąt. Ja jak mało zjem to jesy mi słabo. Myślałam,że już się przyzwyczaiłam do tego nie jedzenia wieczorami ale nadal mam z tym problem. Na kolacje zjadłam rizotto i mało trzyma. Lepiej zrobić sobie mięsko i kasza. Jutro tak zrobię. Coś czuje ,że w tym tygodniu mało mi spadnie. Za dużo podjadam ostatnio.
  5. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Purepower ja najchętniej też bym wróciła ale nie mogę. Życie e Polsce bez męża to nie dla mnie. Wolę być tutaj z nim. Byłaś to wiesz jak jest .mam tak jak ty. Tęsknie za krajem , rodziną, pieskiem i nic tego nie zmieni. Ja dziś też jakiś kryzys . Do południa było ok. A popołudniu cukier mi spadł okropnie bo nie mogłam z łóżka wstać. Głupia jestem bo nie kupiłam sobie owoców i zjadłam3 delicje. I tak jetem z siebie.dumna bo kiedyś zjadła bym całą paczke albo i 2. A dziś tylko3 i to dlatego,że nie miałam owoca. niedawno kolacja i teraz mam nadzieje ,że wytrwam do rana. Jak na razie jest ok. Muszę kupić sttewie i żurawine. Upieke sobie ciastka na takie czarne godziny jak dzoś. Power może za mało jadłaś. Ja też miałam takie problemy jak ty. Zajadałam stres ciastkami czekoladą. Kiedyś mój dzień to samo słodkie. Wszystkp da się poukładać tylko trzeba chcieć i być silnym. Nic od razu!! Pomału stopniowo a do celu. Nawet jak mamy jakiś zły dzień to na następny trzeba się opamiętać. Z każdym tygodniem będzie coraz lepiej. Próbój pierw najeść się owoców gdy to nie pomaga to sięgnij po słodkie ale staraj się nie jeść dużo. Ja polecam też żurawine jest zdrowa i bardzo słodka. Najgorsze co można zrobić to głodzić się a później rzucić na jedzenie w ramach nagrody. W dzień gdy czuje,że nie dotrwam do obiadu to coś zjem bo nie ma co się głodzić a potem obiad. Robie tak dp gpdz 18.00 potem staram się już nic nie jeść.
  6. Marlenka2206

    Zdrowa dieta

    Hehe znów reaktywacja. Chyba wszystkie popadłyśmy po świętach. Ja przez sterydy z nadwyżką i to sporą. Na szczęście się z tym uporałam. Co tam u Was słychać?? Onakropka nie ważne z jaką wagą startujemy!! Nie poddawaj się!!!
  7. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Pogoda chyba taka jest. Wydaje mi się,że ciśnienie jest niskie bo ja mam strasznie ciężką głowę i ogólnie słaba jestem. Dobrze,że mam wolne to sobie polebiuch**e. Później muszę męża do sklepu wyciągnąć. Dziś odwiedziłam tylko warzywniak a muszę jeszcze kupić parę rzeczy w polskiem sklepie.
  8. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Ja wcinam obiadek. Mięsko z kaszą gryczaną i sałatką. Zrobiłam też rizotto na kolacje. Musiałam to zrobić na oliwie. S czuje olej kokosowy i nie chce go . Fajnie masz ,że twój mąż lubi jak go stosujesz. S jest przeciwny dlatego jak chce rpbić coś. Dla nas to tylko na oliwie.
  9. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Lilja jeśli masz ochpte na czekolade to polecam ci gorzkie kakao. Moimzdaniem jest lepsze niż czekolada. W gorzkiej czekoladzie też jest coś cukru a gdy zrobisz sobie takie kakao to wiesz z czego jest zrobione i zaspokaja smak a przy tym jest zdrowe. Ja codziennie takie pije i uzupełnie mi magnez lepiej niż tabletki.
  10. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Dziś na śniadanie jajecxnica ma masełku z 2 jajek+2 tpsty z chleba żytniego+ pomidor.
  11. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    To wyżej to ja. Olej kokosowy jest mniej kaloryczny. To najzdrowszy tłuszcz. Moimzdaniem warto go kupić. Ja już 2 słoiczek rozpoczęłam.
  12. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Dziś też ćwiczyłam więc troche spaliłam kcal. Muszę wzmocnić nogi bo ostatnio strasznie mnie bolą z byle powodu.
  13. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Denerwuje mnie to spam ciągle mi wyskakuje i musze usunąć większość wiadomości
  14. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Od dwóch tygodni piję tak codziennie po szklance. Wcześniej piłam przynajmniej raz w tygpdniu. Im więcej go wypijesz tym szybciej efekty zobaczysz. Najlepiej było by pić taki swój ale ja nie mam sokowirówki więc kupuje te pasteryzowane i piję tylko po szklance bo to cukier jest jak by nie było. Ostatnio kupiłam fortuna bez dodatku cukru i jest dużo lepszy niż kubuś. Dziś. Wypiłam więcej niż szkla bo2,5 szkl. Mój dzisiejszy obia dziwny był. Po powrocie z pracy zrobiłam skalpel. Po Cwiczeniach wypiłam sok. Po godz zrobiłam się głodna i zjadłam4 oatibixy i wypiłam kawe inke z mlekiem z dodatkiem kakao. Po godz wypiłak zsiadłe mleko. Dziwne to moje menu dzisiejsze. Niby zdrowe ale rozwaliłam cały plan dnia. Na kolacje zjem to co miało być na obiad i zjem kasze z mięsem i sałatką z pomidora
  15. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Purepower widzę,że ty też zajadasz parówki. Ja moge polecić ci sokoliki dla dzieci. Mają dużo mięsa a obniżoną zawartość tłuszczu. Moimz zdaniem są dużo lepsze niż berlinki.
  16. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Hej nerwica to coś paskudnego. Przychpdzi samo i dręczy człowieka. Masz takie napady jak by cię coś boalło. Zacxyna robić ci się słabo i później robi się tak ,że zaczynasz się tego wszystkiego bać i sama wywołujesz te objawy. Możesz mieć ocisk w sercu lub w gardle. Kołatanie.serca, duszności i inne takie. Ja zaczynałam bać się wyjść z domu albo iść do pewnych miejsc bo zawsze tam zaczynałam się denerwować,że coś mi się stanie i zawsze w tych miejscach tak było bo sama sobie to wywołałam. Na mnie wpłynęło też nie jedzenie węgli. Stosowałam duete dukana i to przez nią ta nerwica bo nabawiłam się wielu chorób. Teraz gdy jem samo białko i węgle mój organizm włącza taki tryb bania się i nerwica aktywna. Patrzyłam na taki prpgram jak sobie z tym radzić i trzeba sobie uświadomić to,że boimy się niepptrzebnie iże wszystko jest ok. Ja piję też melise i inne leki( staram się je ograniczać do minimum i stpsować w naprawde trudnych sytuacjach) . Ja wczoraj wieczorem zjadłam jeszcze biały ser. Na kolacje nie byłam głodna i zjadłam trochę tej zupy z oatibixem i wypiłam zsiadłe mleko i to wszystko prawie same płyny więc do wc latałam co 5 minut i po godz20.30 musiałam coś zjeść. Ten wiecxorny głód to moja wina bo nie zjadłam dobrej kolacji. Dziś swój dzień zacxynam od kakaa. Lilja ja jak wpisałam w google igawa to imbir mi się pokazał. Więc to chuba to.
  17. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Wybaczcie za te błędy ale piszę na tel i jest mi źle przesuwać kursor. Jak ustawi mi się na końcu to nie widać tego vo pisze na początku. Ah te smartfony. Niby wygoda dla człowieka ale dużo im brakuje do doskonałości.
  18. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Czy ingwa to imbir?? Nigdy nie słyszałam o tym. Ja w zimie piłam wode z imbirem i cytryną bo to rpzgrzewa i oczyszcza. Teraz już piję z cytryną. Ja robiłam to tak,że brałam termos dawałam imbir i cytrynę i zaleqałam wrzątkiem. Rano piłam dwie szklanki ciepłe pół godz przed wstaniem. Teraz chyba kupię mięte i zrpbie spbie taką wodę smakową.
  19. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Wybaczcie ,za dwa takie same wpisy. Nie wiem skąd ten drugi się pojawił. Ja też chciała bym liczyć kcal ale nie mamna to czasu. Moje posiłko są spontaniczne. Ponadto zawsze planuje a później zmieniam bo mam ochote na coś innego.
  20. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Ja już po kolacji. Dziś zupa pomidorowa i kromka oatibixa. Teraz piję zsiadłe mleko aby białak też dostarczyć.
  21. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Ja już po kolacji. Ja chciałam dojść do wagi57kg. Ale teraz to 60 by mnie zadowalało. Mam do zrzucenia 3 kg aby dojść do pierwszego celu. Nowidzisz mój organizm jest bardzo dziwny. Wycieńczony moim kombinowaniem i dietami. Przez to tak reaguje. Jak na razie staram się jeść 3 posiłki i nie jeść już nic po 18 jak to będzie działało to nie będę zmieniała na nic innego. Nadal jem kasze iinne takie rzeczy ale teraz pozwalam zjeść sobie pierogi i cpś takiego normalnego. Mam nadzieje,że waga nadal coś ruszy.
  22. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Nemesis będzie dobrze!! Nie bez powodu mówią kto się czubi ten się lubi hehe. U mnie dziś bardzo normalnie. Nie wiem jak to będzie dalej. Mąż pilnuje mnie z jedzeniem i powiem Wam,że dziś trochę lepiej się czuję. Rano zjadłam parówki z 2 tostami i warzywami. Później wypiłam kubusia. Na obiad zupa pomidorowa z kaszą i pomarańcza. Na obiad ziemniaki i kotlet( normalny obiad niestety). Jak na razie postawiłam na mż. Jem wszystko bo tak musze. Czegoś mi brak. Dawno nie jadłam normalnego obiafu i powiem wam,że jestem nim bardziej najedzona niż kaszą. Teraz już nic aż do rana. Jutro się zwarze i powiem Wam czy tak też waga leci. Postanowiłam ,że musze tutaj wytrwać więc ten miesiąc robie tak aby dojść do wagi60kg a w czerwcu już mi nie będzie tak zależało na tym aby się dobrze czuć więc trochę się przycisnę. Chyba ,że takie jedzenie też będzie powodowało to,że będę chudła. Czasem mam takie wrażenie ,że gdy myśle o tym że musze schudnąć to ciągnie mnie do słodkiego. Tak też jest gdy jem zdrowo. Ale gdy jem normalnie. To jest ok. Jem mniej i nie ciągnie mnie do słodkiego. W ten czas waga sama spada nawet nie wiem kiedy. Tak właśnie jest gdy jestem. W Polsce. Jem tam wszystko a waga leci w dół. Tutaj zawsze zmieniam jedziene na zdrowsze ale być może nie koniecznie dla mnie. Ah zobacze cp i jak . I tak nie mam wyjścia jak mąż stoi nademną i mnie pilnuje jak jakąś anorektyczke hehe on twierdzi ,że to przez to ,że nie jem tego co on tak się czuje. On je i nic mu nie jest. Jest jedna dobra rzecz . Obije pstatnio odstawiliśmy słodycze więc nie ma ich w domu.
  23. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Kaffe witaj. Dzisiaj piątek a nie poniedziałek
  24. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Dziś pada i czuję się dużo lepiej. Staram się jeść te5 posiłków ale chyba te 3 większe to jest najlepszy wariant dlamnie. Im więcej jem tym gorzej się czuję i jestem głodna rozdrażniona i strasznie burczy mi w brzuchu. Dawnp tak nie miałam. Szukam szczęścia ale chyba go nie znajdę. Do póki nie wrócimy do Polski to muszę robić wszystko aby tutaj więcej nie przytyć. Nie sprzyjają mi tutaj warunki, jedzenie, brak znajomych i rodziny. To wszystko ma wpływ. Ciągle tylko praca i dom i tak na okrągło. W polsce ostatnio waga sama spadła mi 5 kg. Jadłam wszystko ale nie dużo bo nie czułam głodu. A tutaj ledwo przyjechałam2 tygodnie i nie wiadomo skąd to się wzięło:-(
  25. Marlenka2206

    Koleżanka do odchudzania :)

    Ja sama sobie ułożyłam taką dietke aby jeść białko i owpce ale widzę,że nic z tego i od wczoraj dodałam węgle. Wcinam witaminy i zobaczymy co z tego będzie. Oby przeszło jak najszyvciej. Teraz gotuję zupe pomidorową na obiad. Wcinam też owoce aby uzupełnić jakieś niedobory witamin. Warxywa zawsze jadłam duże ilości ale to nie wystarczy.
×