Marlenka2206

Przy cc nie może być obecny mąż. To operacja i musi być wszystko sterylne. Po za tym nikt nie chciał by na to patrzeć więc nie dziwie się twojemu mężowi. Jeśli chodzi o poród sn to mõj też nie chce być. Ja pytałam dlaczego a on mi powiedział,że się boi. Ja to szanuje. Ma do tego prawo. Trzeba jednak porozmawiać o tym i zapytać co jest powodem aby nie było żali. Ja też bym chciała aby S był przy mnie ale skoro nie chce to jego wybór. Ważne aby czekał gdzieś obok i mi to wystarczy. Ja mam wizyte 20 i bëde pytała o ten poród.Niech mi powie wcześniej na co mam się szykować. Natala skoro mały aż tak się woerci to może zadzwoń do lekarza i zapytaj się. A E dylematy. Jak dziecko rusza się za mało to źle a jak za dużo to też nie dobrze. Jak ruchy dziecka są mało wyczuwalne to może być oznaka owinięcia pępowiną to samo odwrotnie. Siosrta mojej znajomej w 8 mies była w szpitalu aby sprawdzić co jet grane bo słabo wyczuwała ruchy dziecka.w 9 mies rozwiązanie przez cc i okazało sië,że dziecko owinięte pępowiną.

Dziewczyny boli Was kość łonowa? Mnie boli już drugi tydż ale tylko z prawej str tam gdzie mam przepukline. Nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym. Przepukline mam wyżej a boli mnie ta kość. Czasem jest tak,że dotknąć ni e mogę.

Hej pisałam rano ale widzę,że tego nie ma:( Co tam u Was słychać?

Teraz dwa mies . Niby niedługo w prównaniu do tej półrocznej rozłąki ale teraz jest trudniej. W lecie zawsze gdzieś pojechałam wyszłam na dwór albo ktoś mnie odwiedził. Teraz jest masakra. Zimno takie,że nikomu siē nie chce nigdzie iść., cał czas sypie śnieg albo ostatnio padał deszcz i na drodze było lodowisko więc nigdzie nie da się pojechać. Mi jeszcze brzuszek przeszkadza i żle mi sië obkręcić itd datego teraz unikam kierowania samochodem. Dni są takie smętne. Gdy by jeszcze coś ciekawego w tv leciało to ok ale kompletnie nic nie ma:( Jednym słowem jestem załamana:( Jak tak dalej pójdzie to jakaś depresja mnie złapie. Najgorszy ten styczeń bo on zawsze najbardziej się ciągnie i daje popalić zimową pogodą.

Mój mąż wczoraj pojechał a ja nie mogę znaleźć sobie miejsca bez niego:( cały czas bym płakała. Jak dzwoni i słyszę jego jego głoś to łzy same mi lecą:( Dziś niedziela a ja od rana prasowałam bo musiałam zająć czymś myśli.Na dworze strasznie ślisko więc nigdzie się nie wybiorę. Pomału piore i układam ciuszki dla małej.Będe miała jeszcze ze 3 prania i gotowe. Musze pojechać też za koszulami do szpitala i tymi drobiazgami ktõrych mi brakuje. Dziś na obiad zjadłam bigos i teraz leże. Mała delkatnie się wierci. Jeśli chodzi o takie mocne ruchy to ja też czasem takie czuje aż boli . Zazwyczaj jak wypycha mi się z boku lub kopi w żoładek albo pęcherz. Aż ciarki przechodzą.Teraz właśnie dostałam takiego kopniaka ,że aż uciska mi na puca bo ciezko mi oddychać.

Tch mnie ineło i musiałam nadrobić. Asia uważaj na siebie i odpoczywaj. W tej chwili maluszek najważnejszy. U mnie leci 32 tc i tak myśle,że jeszcze 6 tyg i można rodzić. My mamy już prawie wszystko. S nawiózł całą walizkę ciuszkõw dla małej i pytał jeszcze czy coś kupić. Mamy już łóżeczko i wszystko do niego włącznie z pościelami. Łõżeczko jest brązowo białe z całymi bokami na ktõrych jest misio. Do tego biało kremowo beżowa pościel baldachim i ochraniacze. Wózek mam grander tutek taki szaro morski. Zakochałam się w nim. Nawet sobie nie wyobrażacie jak ciężko było kupić nam wózek. Strasznie się kłuciliśmy o niego. Ja chciałam taki a S inny. No ale wreszcie s zrezygnował ze swojego typu i w domu zaczą mu sië podobać ten co kupiłiśmy:-) Brakuje mi jeszcze koszul do szpitala. Bardzo ciężko jest dostać takie rozpinane . Mam tylko jedną. Mam jeszcze troche czasu wiëc może te dwie jeszcze znajde. Teraz nie wiem co będzie z moim porpdem. Przed świētami nie miałam głowy aby zapytać o to lekarza ale chyba bede chciała teraz skierowanie na cc bo poród sn jest cieżki i przepuklina mogła by mi sië pogorszyć. Może udało by mi się też zrobić zabieg na tą przepukline za jdnym razem bo potem zostaeić dziecko na 5 dni i to małe raczej odpada a taka przepuklina jest niebezpieczna i mueze to zoperować.

Ulubiona to takie zabobony. Ja bym jej co poidziala. Moja mama i teściowa ż tak powiedziały jak im powiedziałam,że wózek teraz kupimy i łożeczko. Ale ja im powiedziałam to kiedy mam kupić? Jak mała będzie na świecie i co mam wziąść 4 dniowe dziecko i chodzić po sklepach albo dać komuś zadecydować za mnie? O nie i gadanie się skończyło:-) teściowa teraz sama kupuje mi ciuszki albo daje kase na nie:-) jak widać pomogło. Teraz sama widzi,że na raz ciężko jest wszystko kupić:-) S też ciągle coś kupuje. Dziś wraca i połowa jego walizki (dużej) to ciuszki dla córeczki:-) W tym tyg jedziemy za łożeczkiem i S je złoży bo potem jedzie i ja boje się,że nie wrõci na czas. Teścia się o to nie doprosze potem bo było by tak jak z meblami. Niech s je skręci i niech stoi. Mi przeszkadzać nie będzie. Kołderke i reszte włoże już w połowie lutego aby teraz się nie kurzyło. My teraz kupujemy wszystko! I mam gdzieś wszystko i wszystkich. Niech gadają co chcą. Jak ma się coś stać to i tak się stanie. Ja jestem dobrej myśli i mam nadzieje,że już wykorzystałam pasmo nieszczęść w tamtą wigilje:-) Teraz tak myśle,że może tak miało być. Gdy zaszłam w ciąże pierwszy raz tak dziwnie było. S niby się cieszył ale chciał abym z nim była itd. Teraz zupełnie inaczej. Od poczadku dbał o nas. Mówił mi abym została w polsce i spełnia każdą zachcianke. Zwariował ze szczęścia. Teraz powiedział,że się stęsknił:-) i że nas wycałuje hihihi:-) Myśle też ,że dziś czeka nas wyjądkowa noc:-) pewnie dziś w nocy wszystkie złe sny i myśli odejdą i bëdzie się nam spało błogo:-) Ps sory za te wszystkie błedy. Mam nadzieje,ze się doczytacie. Nadal pisze na tym nieszczęsnym tablecie. Już nie kupiła bym go nigdy w życiu. Wolała bym jednak nodbooka:-)

Hej wpadłam się przywitać i wytłumaczyć:-) Dziś S wraca i chyba nie będe miała czasu tutaj zaglądać. Nawał obowiązków. Jak się czujecie? Ja cały tydż budze się o 2 h i nie śpie już do rana . Jestem już tak zmēczona tym wszystkim. Dziś jeszcze śniło mi się,że zaczęłam rodzić a potem,że strasznie mnie wysypało na całym ciele i takimi dziwnymi krostami. Teraz cały czas o tym myśle. Teraz nie chce mi się wstawać. Głowa mnie pobolewa z niewyspania. Najgorepsze jest to,że w dzień chce mi się spać i wieczorem tak do godz 19 potem wszystko przechodzi. Ja nie wiem co się ze mną dzieje. Mała kopie. Teraz codziennie. Pewnie nie ma już tyle miejsca i dlatego teraz czuje ją tak dobrze:-) W nocy strasznie napierała mi na szyjke i to strasznie bolało. Nie moge sobie znaleźć pozycji do spania. Na lewym boku boli mnie coś koło serca( spanie na tym boku jest niedobre dla serducha ale dobre dla dzidzi) Na plecach ciągle mnie coś kuło i mała naciskała na szyjce co sprawiało ból. Gdy na prawym boku się położyłam to już wogóle jazda się zaczęła. Straszne przeciągania ,kopniaki to ucisk pod żebrami. Wszystko z lewej str bo tam są nóżki i rączki. Dziś kończymy29tc i jutro zaczynamy30:-)

Witajcie w środowy poranek! Oby ten tydzień szybko zleciał bo ja czekam na męża:-) Jeszcze 6 dni:-) :-) Nie widzieliśmy się przez pół roku:( strasznie za nim tęsknie. Ja dziś w nocy super spałam mimo,że budziłam się kilka razy. Znów wrõciło do mnie to wieczorne picie wody. Dziś wypiłam litre wody w nocy. Nie wiem już od czego to jest. W dzień pije 2l wody bo tyle trzeba bo inaczej odwadnia się dziecko i ono mało się rusza. Kłade ręcznik na kaloryfer(kupimy nawilżacz powietrza ale gdy s wróci) to i tak nic nie daje. Pije i za chwile do wc i tak cały czas:( Moja mała po wizycie wierciła się cały czas. Teraz znów cisza. Pewnie znów się obróciła:( Ostatnio uwielbiam wszystko co zawiera czekoladę:-) rano i wieczorem przerzuciłam się na kakao. Wcześniej piłam kawę inkę ale zawsze wieczorami miałam zgagę nie wiedząc dlaczego. Teraz już wiem,że to przez to. Wczoraj było kakao i brak zgagi:-) W dodatku to mleko więc wapń:-) ja prawie wcale go nie piłam dlatego chociaż w ten sposób dostarczę wapń małej a raczej sobie bo mała weźmie odemnie :-) Dziś chyba trochę poprasuje albo poukładam rzeczy S aby potem miał łatwiej wynieść to do garażu. Musze teścia wreszczie zmobilizować do wyniesienia tych star****mebli z sypialni bo chce sobie posprzatać. Sreasznie mnie denerwuje bo jak wysprzątam to on wtedy przyjdzie i raz weżmie łózko potem już zmęczony i czeka kolejne pare dni aż ja wyprzątam i wyniesie nakastliki i tak w koło. Dziś ma mi to wynieść i tyle!!Denerwują mnie tacy ludzie!

Hej ja dziś po wizycie:-) Mała ma już 1kg i waży tyle ile powinna. Nie za dużo i nie za mało:-) Pytałam o poród i będe rodzić sn. Lekarz polecił mi szkołe rodzenia jedno dniową. Myślałam o niej ale szkoda mi kasy. Jej koszt to 350zł. Teraz czeka mnie tyle wydatków. Chyba wolała bym kupić coś małej za to. S też nie jest tym zachwycony. Dziewczyny piszæ,że i tak nie umiały tego zastosować w praktyce. Powoedzcie mi jest sens?? S przyjeżdża tylko na 2,5tyg i nie bedzie go do końca lutego. Ja sama do tej szkoły nie pojade bo niemdam rady. Nie będe też nikogo prosić o to aby pojechał ze mną. W dodatku perspektywa bycia tam samej raczej nie dla mnie. Chyba jednak zrezygnuje i będe liczyć na pomoc poloznej. Powiedzcie mi czy można nauczyć się przeć przed porodem?? Dawniej kobiety dawały sobie same rade i było ok a teraz kierują wszystkich do tej szkoły. Jeszcze gdy by to było darmowe to ok ale wszystko z kosztami zwiazane jest.

Hej Jak się dziś czujecie? Ja miałam cudowną noc:-) Jestem wyspana.:-) pierwszy raz spałam tak długo. Martwi mnie jednak nadal fakt,że jakoś kiepsko czuje małą. Albo ona mało kopie albo niestety łożysko. Musze teraz zapytać o to lekarza na wizycie.

hej dziewczyny. Co tam u Was słychać? Jak się czujecie? Ja tradycyjnie zaglądam tutaj z rana. Już za niedługo S przywiezie mi nowy tel więc będe miała lepszy dostęp do forum:-) Wczoraj tyle się narobiłam,że naciągnełam coś w lewej łydce i gdy na niej staje to ją czuje. Dziś miałam jeszcze kilka rzeczy zrobić ale chyba sobie daruje i będe leżała chyba,że potem przejdzie mi ten leń:-) Dziś spory mróz zawitał. Moja mała już głodna i czuje jak delikatnie rusza się w brzuszku. Niestety wczoraj poczułam jak się przekręciła i teraz czuje ją tylko gdy leże na plecach:( Dobrze,że co kolwiek czuje. Wizyte mamy w poniedziałek więc ja jestem ciekawa co lekarz powie i jak zawsze będe się troche bać. Lekarz znów mnie ochrzani bo w tym mies utyłam jeszcze bardziej mimo zdecydowanego ograniczenia słodyczy:( Chyba w moim przypadku nie da się nie tyć mniej niż 2kg :( Ciekawa jestem ile dzidzia waży:-) U mnie leci już 28tc:-)

Hej Ja dziś strasznie zabiegana jestem. Na bakterie w moczu polecam herbate z żurawiny. Ja piła tak na począdku ciąży bo miałam bakterie i znikły pij też dużo wody.

Hej. Co tam u Was słychać? Miałam jeszcze wieczorem napisać ale chwile porozmawiałam z S na skaypie i już nic mi się potem nie chciało. Mam kolejną nieprzespaną noc za sobą:( Rano zasnęłam dopiero o 5i spałam do 8 ale siostra dzwoniła i mnie obudziła. Teraz zjadłam śniadanie i leże. Potem wyskocze na spacerek z pieskiem bo jakieś słoneczko się pojawiło a ja ostatnio się troche zastałam. Po wczorajszym dniu chodzenia po sklepach padłam jak trup:-) Musze kondycje poprawić:-) Ulubiona byłaś dziś na glukozie? Jeśli tak to jak było? Ja wczoraj odebrałam wyniki moczu i są chyba ok. Nie ma białka w moczu ani nic takiego:-) Jeszcze kilka dni i mikołajki:-) Ja jutro jade z prezentami bo mam do załatwienia sprawe w urzędzie to będzie przy okazji zwłaszcza,że nie moge nadal tam wejść bo siostra nadal chora:( Miałam się przenieść do nowej sypialni to teściu ma grype i nie da rady przykręcić mi żyrandola i musze czekać:( Potem czeka mnie troche pracy. Sprzątać tak dokładnie będe dopiero przed świętami po malowaniu. Teraz szkoda mojej energi.

Ewelina ja też na początku byłam nastawiona na karmienie butelką ale teraz stwierdziłam,że lepiej piersią. Spróbuje jak to jest. Siostra mojej bratowej karmiła do 6 mies i powiedziała,że w życiu nie karmiła by butelką. Z małym dzieckam nie będziesz od razu latała po sklepach. Na spacerek nie pójdziesz na kilka godz. Z wiekiem dziecko się najada i ma swoje stałe pory jedzenia. Początki są trudne bo zanim laktacja się rozkręci. Dziecko musi nauczyć się ssać pierś itd. Moim zdaniem warto spróbować. Jeśli ty niemchcesz to nie musisz. Sama dobrze wiesz co jes dla Ciebie najlepsze. Ja też słyszałam o szybkim traceniu na wadze i to mnie mobilizuje:-) :-) :-) :-) Dziś nadal okropnie zimno i wietrznie. Wczoraj mała super kopała i dziś w nocy też. Teraz pewnie śpi. Zobaczymy jak to dziś będzie wyglądało. Ja dwa dni nic nie robiłam tylko leżała. Macica mi się stawiała co fajne niw było. Jeśli o spanie chodzi to ja już drugi dzień mam problem z zaśnięciem. Dziś obudziłam się o 1 i nie spałam chyba do 4. Po chwili od nowa zasnełam i obudziłam się teraz. Musze jechać do apteki po syrop prenalen bo wszyscy chorzy w domu więc boje się,że gdy zacznie mnie nabierać to szybko wypije i mi przejdzie. Kurcze abym się nie rozchorowała teraz bo na żle to szybko się zrobi.

Wiecie co zabawne. Moja wiadomość pojawiła się z ą poranną datą i jest dużo wyżej. Co się dzieje z tym forum?

Lubiona jeszcze nie byłaś u dentysty? Wiesz jak grożny jest stan zapalny dla dziecka? Nie chce Cię straszyć ale na innym forum czytałam jak dziewczyna miała taki stana i nie poszła do lekarza tylko zwlekała. Potem niby jej to przeszło a za pare tygodni wylądowała na porodówce i urodziłam w 25tc. Lekarze nie potwierdzili dokładnie,że to przez to ale mogło to wpłynąć. Dzidzia niestety nie dała rady;( Mam nadzieje,że to cię zmobilizuje do wizyty. Ja też strasznie się boję dentysty ale musze iść więc pójde. Mama ma mnie zapisać jak będą terminy to jeszcze przed świętami. Pobolewa mnie ząb i nie chce cierpieć. Lepiej od zaraz go zrobić. Z tego co piszesz to u ciebie to jest już poważne. Xentysta musi ci naciąć dziąsło aby ta ropa spływała i nie szła dalej. Niestetu antybiotyk też konieczny !

Jeśli chodzi o sok z buraków to z surowych. Gotowane nie mają tylu wartości odżywczych co surowe bo giną w gotowaniu:-)

Witam w niedzielny poranek:-) co tam u was słychać? Jak się spało? U mnie dziś ok. Troche mam takie dziwne uczucie w dole brzucha przez te skurcze ale nie boli więc wytrzymam do wizyty.Wczoraj mała kopała i nawet czułam jak się przekręciła. Dziś też daje o sobie znać troszeczkę. Pogoda u mnie okropna. Zimno i bardzo ale to bardzo wieje wiatr. Normalnie nie idzie nosa wystawić na pole. Ja jeszcze kurtki nie kupiłam nowej a w starej się nie zasune. Nie wiem kiedy będe miała chęci na zakupy. Nie lubię ich robić bo jak nic nie znajduje to się strasznie denerwuje. Szkoda mi też wydawać tyle pieniędzy na kurtke która mi posłuży tylko 2 i põł miesiąca. Wolała bym kupić coś małej za to ale nie mam wyjścia. Chyba,że odwiedze jakiś sklep z ciuchami. Nigdy nie kupowałam w takich sklepach no ale może warto.

Hej:-) Ja tradycyjnie z rana. Miałam bardzo ciężką noc:( O 12 dopadła mnie straszna biegunka:( brzuch mnie bolał i latałam chwile do łazienki. Nie wiem czym to spowodowałam bo ostatnio to był problem z zaparciami. Dobrze chociaż,że mój kochany skarbndawał o sobie znać. Wreszcie się przekręciła i czuje ją nieco lepiej i wokolicy pępka a nie nad spojeniem. Cały czas zastanawiam się nad tym jak ona leży. Ostatnio była głową w dól ale przedwczoraj raczej rak nie leżała i dziś mam wrażenie ,że jest w poprzek bo wnioskuje to p*******ch które czuję po dwóch stronach jednocześnie. Teraz się przebudziłam. Wypiłam tabletkę i nadal leże. Chyba będe jeszcze spała. Pogoda coraz gorsza. Są mrozy więc z tym akurat ok ale okropnie wieje a to już nie za fajne. Dziś sobota więc będe leżała bo wczoraj wszystko już zrobiłam. Troche głodna jestem ale boje się jeść cokolwiek aby się nie powtórzyło. może wirusa złapałam ale chyba doszły by do tego jeszcze wymioty. Kurcze aby nie! Wczoraj wieczorem miałam skurcze i wypiłam na raz dwie tabletki magnezu bo tak lekarz kazał. Może za dużo tego było bo codziennie pije po dwie wiec wieksza dawke a wczoraj było aż 3 i w dodatku dwie na raz. Sama już nie wiem co o tym myśleć. Dziś chyba zejde do jednej tabletki. Mam nadzieję,że u was wszystko ok. Pozdrawiam i życzę miłego dnia:-) :-) Lill, pangaz odezwijcie się dziewczyny!!

Hej ja pije witaminy pregna plus i one kosztyują 39-42 zł zależy jaka apteka dodatkowo od tego mies pije pregna DHA więc to koszt 30 zł Witaminy są na miesiąc ale uważam ,że są dobre więc warto. Ja mam sporo rzeczy do kupienia ale z ciuszków to tylko kilka szt. Dziś miałam skrcze brzuch robił się jak kamień:( niemiłe uczucie. Mła leży bardzo nisko.Dziś kopinaki czułam nad spojeniem łonowym i nie były przyjemne gdy dostałam kopa w szyjke. Jak zawsze mam sporo do czytania.

Rozmawiałam jeszczemz pielęgniarką która pobirpera krew. super kobietka:-) zgadałam się z nią o tarczycy i ona mi powiedziała,że nie powinnam rodzić naturalnie bo to niebezpieczne. Moge się udusić. Mam wziąść skierowanie od endokrynologa na cesarke. Mówiła mi też aby nie brać znieczulenia zwenątrzoponowego tylko ogólne. Mówi,że tak jest lepiej. Ponoć w szpitalach nie chcą takiego dawać bo jest droższe ale my kobiety mamy do tego prawo i musimy się upominać. Teraz jest jeszcze coś takiego,że mamy prawo odmówić naturalnego porodu i oni muszą zrobić cesarke. Teraz tp boje się jeszcze bardziej:(

Jeśli chodzi o Pengaz to mam nadzieje ,że wszystko ok u niej! Strasznie długo nie daje znać co u niej.

Co się dzieje z tym forum? Napisałam woadomośc i dalej jej nie widze:(

Widzę,że nadal cisza abo znów nie wyświetla mi waszych wiadomości. Ja właśnie wróciłam ze sklepu. Kupiłam warzywka na zupe i oczywiście dokupiłam jeszcze słodyczy na mikołaja. Spakowałam już to wszystko i mam paczki gotowe. Zawioze im 4 grudnia bo musze jechać pozałatwiqć kilka spraw to podrzuce po drodze:-)