zizusia 27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zizusia 27
-
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tzn nie da sobie bajek przelaczyc * -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
peletka ech zazdroszcze ci tych rozywek .......jak sie domyslasz my raczej nie mozemy nawet lodowki kupic spokon\jnie bo jak wracamy to sajgon , amoja matula po piwku :( strach malego zostawic, a u nas stagnacja, i spokoj, czyli szara rzeczywistosc:( podziwiam twoj zapal nasz tez juz przy stole je :) tylko rosolu mu nie daje (najgorzej sie spiera) no a my musimy kupic chyba 2 telewizor niestety , maly juz rzadzi, nie da sobie bajek wlaczyc, i chyba dvd pojdzie w ruch, chociaz juz poszlo ostatnio maly ciagnal go za kabel jak psa na smyczy po podlodze , no a potem poskakal po nim -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
klaudia jasne ze cie to niepokoi, sama bym zglupiala czarna 57 matko strasznie duzo hihi, kochana jestes drobniutka ladnie,mysle ze masz super wage, ! ja teraz pewnie waze z 65 ..............zreszta moje zycie i moja waga sa ciekawe, w liceum ok 67, potem na studiach 49- jak bralam slub to bylam szkielet w 2005, ppotem dlugo nie tylam, przed ciaza tak z 57, w ciazy 70, po ciazy 55 , a teraz buuu zaniedbalam sie niestety :( szczesliwa to malutko mowi, mojego chrzesnica do 3 roku nic normalnnie, a po 3 urodzinach gada jak najeta a moj mowi : mama, tata, baba, koko ( no kure i na oko), sie (na boli) si ( siku) , bam ( cos spadnie albo on upadnie), buma (auta, jechac, wozek, bajka ) , da (dac), nie ma, miał( kot), niania(jesc i jedzenie ogolnie) czesc, papa, pa (pypa), kółko, widziś, nia nia nia (szczekanie) , nie ( tak nie istnieje), mua (buzi), kam albo koam (kocham), i jakies tam jeszcze sylaby, ma jedno okreslenie na wiele rzeczy i tylko ja kumam oo co biega, siu (siusiak) , pyr pyr (traktor) -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc karola o masz! ale jazde mialas, ja z moja matka nie gadam prawie, M do niej to sie juz nie odzywa, porazka, karolcia no moj mnie tez wkurza , ale chlopy to chlopy, wazne ze twoj M zrozumial :) najbardziej szkoda dzieci reszta swiat byla jako tako, bylismy codziennie gdzies na chwile, wiec eryk sie przyzwyczail no i dzis przytargal kurtke i buty , polozyl sie na lozku ( jak zawsze go ubieram) i woal buma, a ja ze dzis nie to w ryk... cyna, ale wam fajnie ze Natusia juz tak mowi, moj sie zablokowal i teraz slychac tylko "buma" na bajke buma, no i wola jesc mama tata takie tam pojedyncze slowa, a tak to po chinsku klaudia, wytrzymaj do nowego roku, a co do chorob klaudii to rzeczywiscie dziwne kurcze czarna ty to akurat mozesz jesc :) ja juz przytylam tak czuje po tych swietach a moj M dzis kaszle i lezy z temperatura, az sie boje bo i mnie cos w kosciach lamie :( juusta witaj po przerwie do "pomaranczki" mam znajomych w moim wieku rodzenswto z jednego roku a nie sa blizniakami, kolezanka z lutego a kolega z grudnia, wiec to mozliwe, i ja tu sciemy nie widze -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej wczoraj nie zlozylam zyczen wiec robie to dzis WSZYSTKIEGO NAJCUDOWNIEJSZEGO no i banalnie...ale zycze wam tego czego wy sobie zyczycie najmocniej napisze tylko tyle.najgorsze swieta w moim zyciu, moja matka przegiela pale w wigilie i pozaral sie z moim M, ja znia, i efekt taki ze pojechalismy bez niej do tesciow, ona zostala sama, nie gadam z nia, ani wczoraj nie podzielilam sie oplatkiem, juz mam dosc, nie beirzecie mnie za zla corke, ja po prostu ...nie moge, kiedy spislalam ze jestem DDA i wcale nie chodzi o ojca..tyle powiem, dlatego nie moge zostawic malego z babcia, dlatego nic nie ogarnia, a ja mam tylko ja, a tak naprwade mialam najcudowniejsza babcie, ktorej juz nie ma i wiec dupa, to tyle, swieta dzis w domu, jemy duzo ,maly wczoraj na wigilii pochlonal wiecej niz my, ja bylam na pasterce, jutro wyjezdzamy do rodzinki, ale bardziej sie mecze niz swietuje -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie karola nie smutaj, ja tu tez zagladam tylko nie mialam jak dac wpisu, nie przejmuj sie kochana jakas pusta baba, sama widzisz ze nie tylko tobie ona obrzydla, wszystcy jej nie trawia, a swoja droga niezle musi byc stuknieta skoro ciebie denerwuje nawet akinom, no moj z tymi loczkami to nagminnie mylony z dziewczynka, a co do swiat to moze akurat bede milsze w takim mniejszym gronie, ale szkoda bo jak czlowiek sie na cos nastawi a potem lipa to jest zawod stelka nie stresuj sie kupkami, mowie ci ja to dopiero po pol roku dowiedzialam sie ze jakis sluz wystepuje w kupkach w ogole, a jak sobie przypominam to u nas tez bylo go dosyc sporo, ale nic wiecej ,innych objawow niepokojacych ja jak zawsze przed swietami w nerwach, bo tak moj tradycyjnie po sledziku w pracy, jest lekko niedysponowany, zawsze wtedy jedzie z "szoferem" do pracy ech, no wiec wieczorem nie moglam liczyc na pomoc, tzn w pilnowaniu malego, a ja bym cos pomogla mamusi w kuchni, wiec tak ona fuczy, maly sie plata pod nogami, ja zla bo nic nie moge , tylko tatus w blogim nastroju, bylismy dzis na zakupach wieczorem i po swojskie jajka u tesciowej, a ta to mi tez styki zgrzala, bo sie szczyci ze ona kupila gotowe ciasta, i wigilia to tez niepotrzebna ! szok, co jak co ale swieta to ju powinny byc jako takie, tradycja itp, moja szawgierka to samo, zero przygotowan bo po co, oczywwiescie pojedzie do swojej tesciowej na gotowe a ja nie moge do swojej bo nic nie bedzie, a juz i tak sie wprosili od razu na pierwszy dzien, zawsze tak jest ona radosna bo nic nie robi ale do nas na wszystko to pierwsza,oni juz nawet iminin nie obchodza no nic, bo szkoda kasy i czasu, a miloby bylo gdzie spojechac z malym, moze w drugi swiat do mojej rodzinki pojedziemy, chociaz tyle jutro za to jeszcze musze zrobic salatki, barszczyki ugotowac i tyle, niby nie robimy wigilii w domu ale narobilysmy pierogow, golabki, bigos zeby w swieta nie gotowac , teraz musze malego polozyc , bo wlasnie je swieczke ...... -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej witaj nowa mamusko karola ---u mnie normlanie widac buzki a raczki ju lepiej jak natluszczam, prawie gladkie czarna---fajnie moj jeszcze sam nie zasnie, a termin faktycznie na 2 latka kuby mija ---fajnie ze juz wybralas oby bylo dobrze ) kurcze u nas dzis ze tak powiem porazka, moj M wrocil wczesniej i moja matula tez, no wiec my pojechalismy z M po nowa lodowke itp, no i moja matka miala zajac sie ,malym, bylo po 14, on ma drzemke o 15, jka do domu dzwonie 15.30 a ona ze maly nie spi, wkurzylam sie ale coz, jak mial zaasnac ona miala cos porobic jakies uszka itp, no wiec my spokojnie wybieralismy te lodowki bo ich berdzo duzo ( w koncu kupilismy whirpoola, z duzym zamrazalnikiem i duza na 180 cm) wracamy ja przekonana ze maly wyspany dupa, biedny wola jesc, placze, matka jak male dziecko we mgle, nie spal jej w ogole ( a ciul wie czy go kladla), zla jak osa, w piecu sie wypalilo, w domu zimno, dziewczyny ja nie wiem jak ona funkcjonuje, nic nie jest zorganizowana, a leniwa na maxa, maly potem taki byl m marudny, a o 18.30 padl mi na rekach zobaczymy o ktorej zasnie, bidulek wymeczony, w zyciu go juz nie zostawie jej doceniajcie kobietki swoje mamuski jak sa w porzadku bo to skarb :( u nas jest ...ciulowo -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
triderm mialo byc nie trioment pfff kika no zimno u nas - 20 :) majbardziej mi szkoda ptaszkow i psow na lancuchach, wczoraj wywiesilam sloninke , duzo sloninki, i karmimy bazanty dzis bylo ich 25, ale w sumie nie wolno ich dokarmiac ale u nas taka tradycja juz, biedne sa w taki ziab kika ech te dawne choinki, fajne byly te cukierki dlugie, i jakie drobre, u nas zawsze byla sztuczna ale za rok bedzie zywa bo mamy ucinac czubek z naszej jodelki co mamy za oknem, a ze czubek ma piekny wiec bedzie w domku -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc my dzis akcja ubierania choinki ale chyba jak maly zasnie, i bedzie malutka i stac bedzie w przedpokoju bo we wszystkich pokajach bedzie dostepna dla male eryk lubi sie ubierac przebierac, nawet w nowe ciuszki ale czasem szaleje, w sumie nigdy nie bylo problemu, ale wlasnie buty jak nowe to porazka, ale tak dajemy mu sie pobawic itp, kwestia kilku dni tak jak i z zabawkami, karola, nie szukam drugiego dna, przynjamniej nie tutaj hehe, w sumie jest spokoj jak maly gdzies pojedzie bo nie rusza niczego a co do tych raczek to mnie pieklo, on ma bardzo szorstkie do ramion i tyle , buzka ok, gorzej nie ma, wiec schodzi chyba, a czym to smarowac, mam oliwke, robiony kremik, zwykle kremy, hydrocortizon, trioment, clotrimazol, co radzisz??? czarna a kiedy ty masz dokladnie termin ?? a moj dzis dal czadu:) jadl o 4.30 (zasnal przed 24) potem zasnal, i o 7 naszlo go na milosci , tulil sie calowal mnie, i tak do po 8 i jak zasnelismy to do 10.30 w ogole to on calusny jest, przytula caluje najbardziej mnie potem babcie i tate na koncu, jak cos przeskrobie to leci i wola "koam" i tuli sie, a jak zasypia to musze go utulac i robimy "noski noski" koliban--fajne to musi byc 2 karmic mleczkiem swoim cos canomilla sie dawno nie odzywala -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mialo byc 5 taczek a nie 45 hehe -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cesc kafe oszalala :( kareczka, zobaczysz ze bedzie spoko, dzieci sa rozne, a jak mowisz moze to byc dziedziczne taka drobna budowa, moj teraz nabiera ze tak powiem gabarytow, nie wiem ale z 14 on wazy (nasz waga zawyza) , erus ma 87 cm wzrostu, ubrania raczej nawet na 98 pasuja, ma dlugie nogi, a je duzo widze ze wasze dzieciaki jeszcze lubia kaszke itp moj nie tknie, w ogole nie oszukam go jedzeniem dla "dzieci: hehe, karola pojawil sie problem, tzn ostatnio wysypalo mu rece szorsto na czerwono, i dzis juz nie ma rumienia ale ma bardzo szorstkie nadgrastki czym posmarowac? i najdziwniejsze jest to ze ja mamp poddobnie, a te psy to niezle sa wasze , i fajnie musial ten twoj wygladac w ludwisia kamizelce hehe magmal-tez bym gdzies wyjechala na swieta ale niestety wszyscy na mijescu pochwale sie-- dzis rabalam drewno:) tak tak, moj M ze dzis w pracy a w naszej kotlowni duzo sie nie miesci wiec nawiozlam z szopy 4 5 taczek i co wieksze porabalam, naprawde bosko sie poczulam, rozluznilam jak nie wiem co akinom moj M tez ma przewalone w pracy , ma pozycje ale obowiazki strasznie duze, a kasa no, starcza ale nie powiem ze jest zajefajnie, ale nerwow tez zje, ja czasem nie rozumiem ze wraca i chce tylko spac, ale coz ja jestem w domu, moze i meczace jest to moje ciagle narzekanie dziewczyny jak z waszymi maluchami jest? chodzi o nowe rzeczy, ciuchy , i buty przede wszystkim, moj nie ubierze czegos nowego, wyje , sciaga, mowilam ze dostal super ciuszki i co przymierzalam a on wyl, zciagal, no a te co juz zna to ok, a buty, pantofle nowe porazka, ale to tak przez jakis czas w koncu sie przyzwyczaja, nowe zabawki zwlaszcza dzwiekowe tez "oplacze" cos jeszcze mialam napisac ale zapomnialam acha mamy nowe slowo " widziś" -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej czarna to po cichu gartulujemy zeby nie zapeszyc ja tez mam dola. M sobota i niedziela musi byc w pracy, porazka, a zawsze w niedziele leniuchujemy stelka no fajnie z ta parówa, eryk sie zacial i mowi tylko co mowil do tej pory, no moze z wyjatkiem nowego slowa "kółko" , i flut na psa sasiada kika tez slyszalam o tym wypadku gdzies pod strzyzowem ? ak o tym gwalcie na malutkiej tez slyszalam, az mnie w zoladku scisnelo, a moj maly sie polozyl wypil mleko, przykryl kolddra i zasypia sam :) co jeszcze, nie doczytalam wszystkkiego cos kafe szaleje ostatnio a dzis dostlismy paczke ze stanow i maly dostal extra ciuszki choc najbardziej szkoda bo dostal super ocieplane spodnie ogrodniczki z old navy ale juz na styk i raczej nie wejdzie:( no ale reszta ciuchow spoko i ladne wiec tyle odpadnie kupowanie bo akurat wyrastal, ech a eryk wazy 15 kg, ale chyba tak (choc nie wiem czy dobrze nasza waga wazy:) a co do jedzenia:) rano albo parowka( we fracu sa najlepsze jakies krolewskie) i chlebek, albo jaecznice z dwoch dan, lub kanapke z opiekacza, potem obiad micha zupy bo jej juz z naszych misek, potem np caly banan lub jablko, spanie, drugie danie ..oj bardzo duzo drugiego dania, potem przekaska jogurt itp, owoce mandarynki, albo kiwi, jakis smakolyk, kolacja dosyc obfita, wczoraj chodzi i krzyczal am, i zjadl 1,5 kromki z szynka, flacha na noc ( musze kupic pol litrwoe sa takie?) i w nocy flacha tak 180 hahahahaha -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i ida nam zeby z gory 3, i z dolu chyba 2 i 3, masakra, tak sie maly pluje sie ze hej -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc ja teraz daje kranowe mamsy swoja studnie glebinowa, u nas zimno, ze palimy non stop dzis -13 , nie biore go na spacery ale dzis np mylam okno wiec bylo porzadnie przewietrzone wczoraj mnie cos nabieralo ale to jak zwykle nie choroba tylko napiecie przed miesiaczkowe masakra, mam dreszcze zaraz oblewa mnie pot, boli mnie zoladek,latam do wc co 10 min...a po ciazy mialo byc lepiej dzis byla u mnie ta babka od auta zaplacila kase...a moj M dopiero dzis na zimowki opony zmienil, mamy teraz na glowie duze zakupy meble do kuchni i lodowke, chcemy przed swietami ale chyba tylko lodowke sie kupi bo zbyd duzo zamieszania iskierka...ja na twoim miejscu zainwestowalabym w ten nebulizator skoro masz ciagle problemy z ta krtania( tzn dzieciaczki) stelka ja tak az bardzo nie wnikalam w kolor i konsystencje kupek jak maly jadl ladnie i nic go nie bolalo, chyba ze masz jakies podejrzenia a u nas wczoraj dalam mu inny jogurt niz zwykle i...od razu nadgarstki czerwone i takie wrzodziki byly, posmarowalam triomentem i zniklo a wiec winowajca byl jogurt bo dzis ladnie :) 3majcie sie cieplutko -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc ja teraz daje kranowe mamsy swoja studnie glebinowa, u nas zimno, ze palimy non stop dzis -13 , nie biore go na spacery ale dzis np mylam okno wiec bylo porzadnie przewietrzone wczoraj mnie cos nabieralo ale to jak zwykle nie choroba tylko napiecie przed miesiaczkowe masakra, mam dreszcze zaraz oblewa mnie pot, boli mnie zoladek,latam do wc co 10 min...a po ciazy mialo byc lepiej dzis byla u mnie ta babka od auta zaplacila kase...a moj M dopiero dzis na zimowki opony zmienil, mamy teraz na glowie duze zakupy meble do kuchni i lodowke, chcemy przed swietami ale chyba tylko lodowke sie kupi bo zbyd duzo zamieszania iskierka...ja na twoim miejscu zainwestowalabym w ten nebulizator skoro masz ciagle problemy z ta krtania( tzn dzieciaczki) stelka ja tak az bardzo nie wnikalam w kolor i konsystencje kupek jak maly jadl ladnie i nic go nie bolalo, chyba ze masz jakies podejrzenia a u nas wczoraj dalam mu inny jogurt niz zwykle i...od razu nadgarstki czerwone i takie wrzodziki byly, posmarowalam triomentem i zniklo a wiec winowajca byl jogurt bo dzis ladnie :) 3majcie sie cieplutko -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
iskierka u nas byla raz krtan, wiesz ponoc te nebulizacje pomagaja tzn na pewno pomagaja ale to chyba miec trzeba w domu ten sprzet do tego, tzn maseczke razem kurcze w szpitalu podlaczali do tlenu chyba, mozna to chyba kupic ale ja ci nie powiem ile itp, karola bedzie wiedziec, wtedy rozpyla sie sol fizjologiczna pulmicort itp a swoja droga bardzo szkoda mi synkow twoich, ciebie tez :* -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej stelka ojej to i ciebie dopadlo, u nas raz tak bylo ze na eryka nie podzizalal jeden antybiotyk (vercef) ale dopiero summamed dal rade, ale poczekaj jeszcze chwile akinom oo to calkiem niedeleko ode mnie :) u nas alergia to byly suche placki na skorze, czaeem sie to pojawia ale tylko po kukurydzy, tzn chrupki it zle na niego dzialaja karola---no to ladnie ludwisiowi sie poprawilo :) a co do psow to nie robi im wiekszej krzywdy ??? takie porazenie ? mnie boli glowa, maly slicznie sie bawi, koliban---no to cudnie ze tak cudnie hehe a moj tez jest odlotowy, dzis pralam w zlewie w lazience swoja bluzke, a on mial sowja miske i pral "na sucho", a potem do pralki wlozyl po kolei -papier toalet, gazete, szczotke do wlosow, lakier, pianke moje spinki, lokowke matuli, no i zaczal przyciskami wlaczac ze niby ma to pralka prac, ostatnio bral wszystkie garnki z szafki i kolejno na kuchenke stawial, zapalal gaz przyciskiem ( na prad), potem dosalal hehe, wczoraj wrocilam z cwiczen a w domu....nie wiem jak to okreslic jakby tajfun przeszedl, tatus bawil sie z synkiem, zabawki , maskotki, klocki wszystko porozwalane, nie mialam gdzie stanac, a potem dorwal sie do szafki z ubraniami i fruwalo wszystko pod sufit, ogarnelam dopiero jak pil mleko na noc, a co do pomagania to niuniek wie jaki mi podac plyn do podlogi jaki do prania a jaki do plukania, mala gosposia z niego -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc peletka--- wielkie dzieki ! wiesz ja niby wiem co i jak ale najlepiej jak ktos tak poradzi , a ty to jeszcze wiesz z racji zawodU, no i wlasnie mialam pytac o to cos co sie rzopuszcza w wodzie, wiec juz wiem fajowo, ja tez niby wiem ze zima itp ale cos przeciez moge robic, wlasnie to podjadanie mnie zgubilo wieczorne, no i nieduzo pije, a to blad, ale to mam zamiar nadrobic, ---czarna dziecko spiace od 21 to moje marzenie mnie cos dzisiaj w gardle swedzi, zjadlam czosnek itp zobaczymy kasaiacool, ja najpierw dawalam marchewke ze sloiczka i polubil na jablko sie krzywil cale 17 mcy :) ale juz je ze smakiem, kleik dodawalam ryzowy robilam na wodze bo to byl mleczno ryzowy, ale na poczatku na bebilonie, ale zawsze z lyzeczki z miski, nie chcial pic gestego zurkowa---eryk sie budzi od razu gada, przytula sie, cimamy sie i radocha nigdy nie obudzil sie z placzem, jak wstaje leci wlaczyc tv, i kladzie sie na lozku i czeka na ubranie, stelka--- wspolczuej nocki , moj to jednak spioch mimo tego ze pozno idzie spac jak wasze ale spi do min 10 zawsze a ja dzis w nerwach------jechalam z malym od tesciowej, i doslownie pod domem babka rozjeb...mi lusterko, jechalam wolno a ta idiotka zamiast zatrzymac sie bo miala grupke pieszych po swoeje stronie normalnie ich omijala jak ja juz dojezdzalam i zawdzilysmy lusterkami, i poszlo sie jeb...zatrzymalam sie ale nie mialam pojecia ile wziac itp spisalysmy oswiadczenie na szczescie od razu wiediziala ze to ona winna, maskara, ale sie wkurzylam, ale nie spisywalysmy z ubezpieczenia ale takie dla nas ze poniesie koszt , a co do sprzatania to mam na biezacao przy moim malym tornadzie, ale jeszcze generalnych nie robilam, na razie zamowilam firanki z woalu do jego pokoju, na allegro z kubusiem puchatkiem za 7 zl sztuka a mi trzeba 2, i sie ciesze ech -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc peletka--- wielkie dzieki ! wiesz ja niby wiem co i jak ale najlepiej jak ktos tak poradzi , a ty to jeszcze wiesz z racji zawodU, no i wlasnie mialam pytac o to cos co sie rzopuszcza w wodzie, wiec juz wiem fajowo, ja tez niby wiem ze zima itp ale cos przeciez moge robic, wlasnie to podjadanie mnie zgubilo wieczorne, no i nieduzo pije, a to blad, ale to mam zamiar nadrobic, ---czarna dziecko spiace od 21 to moje marzenie mnie cos dzisiaj w gardle swedzi, zjadlam czosnek itp zobaczymy kasaiacool, ja najpierw dawalam marchewke ze sloiczka i polubil na jablko sie krzywil cale 17 mcy :) ale juz je ze smakiem, kleik dodawalam ryzowy robilam na wodze bo to byl mleczno ryzowy, ale na poczatku na bebilonie, ale zawsze z lyzeczki z miski, nie chcial pic gestego zurkowa---eryk sie budzi od razu gada, przytula sie, cimamy sie i radocha nigdy nie obudzil sie z placzem, jak wstaje leci wlaczyc tv, i kladzie sie na lozku i czeka na ubranie, stelka--- wspolczuej nocki , moj to jednak spioch mimo tego ze pozno idzie spac jak wasze ale spi do min 10 zawsze a ja dzis w nerwach------jechalam z malym od tesciowej, i doslownie pod domem babka rozjeb...mi lusterko, jechalam wolno a ta idiotka zamiast zatrzymac sie bo miala grupke pieszych po swoeje stronie normalnie ich omijala jak ja juz dojezdzalam i zawdzilysmy lusterkami, i poszlo sie jeb...zatrzymalam sie ale nie mialam pojecia ile wziac itp spisalysmy oswiadczenie na szczescie od razu wiediziala ze to ona winna, maskara, ale sie wkurzylam, ale nie spisywalysmy z ubezpieczenia ale takie dla nas ze poniesie koszt , a co do sprzatania to mam na biezacao przy moim malym tornadzie, ale jeszcze generalnych nie robilam, na razie zamowilam firanki z woalu do jego pokoju, na allegro z kubusiem puchatkiem za 7 zl sztuka a mi trzeba 2, i sie ciesze ech -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej stelka -----moze tak jak karola mowi na goraczce sie skonczy, oby przeszlo szybko:) czarna---- u nas podobnie jest ,jedna taka kuzynka a w sumie 2, one jak chlopczyska a moj przy nich taki subtelniutki, strachliwy, a co do eryka to ladnie sie zabawia, teraz najbardziej pociagiem z drewnianych klockow dostal tydz temu i do dzis fascynacja, siedzi i dlubie, sklada itp, ale nie zebym sie chwalila tylko tak widze ze jest inny niz wiekszosc dzieci z naszej rodziny, u nikogo nic nie ruszy itp a wieczorami dostaje glupawki !!! tatu ( tak teraz mowi) wczoraj spal a maly jezdzil na nim na golasa bez pieluchy haha, i tak do polnocy, w nocy masakra ja sie tlucze, ale dzis spalam z nim do oporu do 10.30 ale jego musialam budzic na sile :( bylam dzis na spacerze ale krotkim ok pol godziny bo zmarzlam,a le sie przewietrzylismy, na minusie -4 -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czarna jedz jedz :) smacznego karola----- no wlasnie zaczelam sie ruszac:) 2 x w tyg aerobik, babka daje nam niezly wycisk, no i spacery, nawet sama do sklepu itp, w sumie nie jest ze mna zle cicuchy mam te same co zawsze ale boczki mi wychodza i biust przytyl hehe, wystarczy silna wola, zeby na noc nie podajadac, i moge schudnac szybko tylko wlasnie cos co by choc troszke pomoglo w tym, ja tez nie wierze w cuda, i wiem ze to nie dziala samo ale moze cos jest a u nas na tapecie bob budowniczy, maly oglada , dzis kupilam bu bluzke z koparkami i autkiem no i siedzi z ta bluzka i sie zachwyca juz pol godziny -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane ponawiam pytanie znacie jakis suplement diety wspomagajacy odchudzanie, jakis dobry > -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
haha widze ze moj maly zapoczatkowal nocne niespanie ze tak powiem, nocne buszowanie a moj standard zasypia miedzy 23 a 24, wczoraj wpol do 11, ale w sumie lezy w lozku ale sie wyglupia maskotki przytula, mnie przytula , a jak usnie to masakra jak sie kreci , 5 min wjednej pozycji nie jest, goraco mu nie jest, nie boli go tez nic, dzis jadl o 4, do 6 nie moglam zasnac, usnelam oo 7 mialam sen ze ktos mnie morduje ...sie obudzilam, zasnelam, M czyscil piec do centralnego to po rurach nioslo, wstalam jak zombi, po 9 pojechalam na zkupy, musialam kupic mate na aerobik, sobie pantofle itp, wrocilam o 11 to moj eryk jadl sniadanie, super ale t o n i c podczyta lam forum na kafe o blizniakach , mamuska opisywala ( z tego roku malenstwa) ze jej synkowie ida spac o 17 a wstaja , no budza sie o 3 w nocy , to dopiero jazda dzis u nas mrozik 3ma , ale fajnie tak mrozno:) cyna ty bys chciala 2 coreczke a ja znou kiedy bym chciala synka drugiego, ale sie zobaczy, coreczka tez fajna, :):):) -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej CYNA--- 100 lat, 200 lat 300 lat :Dspelnienia marzen !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja bardzo czesto zagladam na wczesniejsze wspisy nawet te najwczensijesze z minimonia itp, jak mialysmy mdlosci , jakie to juz odlegle nasze noce dalej dziwne, wiercenie sie, jedzenie i takie tam kika---a twoj M jest policjantem czy dobrze kumam? ma niby byc mroz i snieg na swieta, ja sie tak zabawilam z malym dzis ze przypalilam pomidorowke hehe;) dziewczyny znacie moze jakis fajne specyfik na odchudzanie tzn ja nie wierze w to ale jakis suplement diety wspomagajace odchudzanie, teraz takie modne sa? peletka moze ty -
MAJ 2008- kontynuacja
zizusia 27 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
karoal wstyd sie przyznac ja z ta cytologia tak samo