polaraksa

to moze wytlumacz mi co moj organizm ma odrzucic, bo albo ja nie kumam, albo ty nie wiesz o czym piszemy i chyba jednak to drugie:)

to do mnie? bo nie rozumiem.

Chciałam jeszcze powiedzieć, ze nawet jakbys patrzyła na to co on pisze to i tak nic by to nie dało, bo jakość i kolor włosów oni wpisują jakimiś symbolami, k...cos tam, r..cos tam, czy jakos tak.

Witajcie. Ja teraz też patrzę na umowe i na mojej nie ma nic zaznaczone, chodzi o włosy, żeby mi jakiegoś szwindla przez to nie wcisnęli, ale jak co, to mam umowe, więc jakby co będę sie domagać europejskich, takich jak mówił. Ja tam byłam dlatego tyle razy, ze za pierwszym razem konsultacja, powiedziałam mu, że muszę się zastanowić, no to on na to, że jak chce w miare szybko te włoski, to muszę sie szybko zastanowić, bo on jest tylko do piątku, a później dopiero są zapisy na luty, więc przyjechałam zaś, ale zaś nie umiał dobrać kolorów włosów, musiałam farbować i zaś przyjechać, pojechałam pobrał wszystko jak się należy, ale ze było duzo ludzi i ja byłam spóźniona to kazał mi zas przyjechac na nastepny dzień spisać umowe i tak zrobiłam, przyjechałam zaś, spisaliśmy umowe, dogadaliśmy się co do długości i gęstości, zapłaciłam 2 koła zaliczki i tyle. Już mi tam głupio było jeździć, ale nie powiem, Pan G. szedł mi na rekę. Babki przed i po widzialam, dlatego pisałam juz wcześniej, że zdjęcia z albumu nie robiły na mnie wrażenia, ale to co widziałam tam na miejscu przemawiało za zabiegiem. Nie pytałam o cenę, a teraz zaluje, bo pewnie kazda z nas miala inna, ale tak jak oni mowią, to kazdy jest oceniany indywidualnie i stad te roznice w cenia. 6400 przeboleje, ale 8400 to juz kawał kasy nie wiem dlaczego taka różnica jesli włosy mamy takie same strukturowo, a i gabarytami pewnie sie zbytnio nie różnią. Powiem szczerze, że czasami byli tam ludzie, którzy wedle mnie nie potrzebowali zabiegu, jedna miała tak geste włosy, ze jak wyszła juz z montowni, to nie było zadnej różnicy i chyba nie bardzo była zadowolona.

wiec jesli faktycznie placi sie za jakosc to ja mam gorsze, ale dlaczego nie powiedział mi o innych , drozszych, myslalam, ze tylko takie wlosy maja jak mi przedstawił. Skolowana jestem i tyle.

mało tego, ja sie balam, ze 6400 to dopiero poczatek,ze tyle chce za same wlosy, a pozniej ustalanie gestosci i dlugosci dodatkow platne, dlatego od razu sie pytalam czy to jest calkowity koszt, powiedzial, ze tu sie placi za jakość włosow.

rola01 pierwsza konsultacje mialam 3 grudnia, pozniej tam bylam jeszcze kazdego dnia aż do 6 grudnia kiedy to podpisalam umowe. Termin odbioru na umowie mam maj/czerwiec 2008, ale chyba bedzie prędzej. Jak dostane powiadomienie o odbiorze wlosów to dam znac, moze bedziemy mialy ten sam termin. Ty się martwisz, ja sie martwie. Faktycznie 2 tys to nie malo, wiec nawet jesli cena zalezalaby od dlugosci, to za 7 cm dluzsze wlosy, az tyle kasy by chcieli? Pachnie mi tu jakimś szwindlem. Ciekawe jak oni to robią i od czego zależy ta różnica, obydwie mamy na klamry, podejrzewam ze gestosc tez ta sama, bo jak mówiłaś, że tyle, aby było ok, to on też tak mówił, że żeby było ok, to tak 100 %, długość zbliżona, gdybys miała do pasa to możliwe, ale i tak mi mówił, że nie ma to wpływu, więc cos sciemniają. Naprawdę Rola ona zemna tak rozmawiał i tak prezentował te włosy, jakby poprostu cena była z góry narzucona, te za tyle bo azjatyckie, te za tyle bo jakieś tam i te za 6400 europejskie, najlepsze. A może ty masz slowiańskie, sama już nie wiem, czy to to samo co europejskie.

u mnie poszlo szybko, konsultacja w przeciagu 2 tyg, potem tam jeszcze byłam 3 razy w ciagu tygodnia, bez zapisywania, poprostu pan G prosil mnie do siebie. Dominika ostalowska tez ma na mikros...., ja tez mam najlepsze, europejskie, sama juz nie wiem, czyzby jakas sciema, ale dlaczego? taka roznica w cenie, sama jestem ciekawa, moze ja mam jakies gorsze, ale gadal, ze te sa najlepsze i ze znich najwiecej robia. Sama sie teraz boje.

przeswitko38 przeprasza cie, troszke namieszalam, folie on zaklada na glowe jak bierze pomiar, na ta mikroskórę, do której potem przyczepiane sa włosy, ta mikroskora jest praktycznie na czubku glowy i przypina sie ja tymi klamerkami do wlosów, ktore sie jeszcze na glowie zachowały. Nie musisz przez folie nic przeciagac, nie nie.Oni tę folię wysyłają jako rozmiarówka do kanady i na tej podstawie robia formę z mikroskóry. Ja osobiscie mialam obawy czy noszenie wlosów na klamerki nie obciazy moich slabych wlosow, ale jak zalozy sie te wlosy, to mozna o nich spokojnie zapomniec, takie sa lekkie. W skrocie to jest tak:zakłada ci na głowe folie, bardzo naciaga i kaze ci ja trzymac, troszkę to upokarzajace, ale coz, potem maluje kólko na tej foli i okleja ci glowe plastrami, sciaga i obcina tam gdzie jest namalowane, taka forme.ot co:) rola, ja nie wiem, ja mam długośc 25 cm, gestosc 100 %, najpierw mówiłam o długosci 30 iles, kazal mi sie zastanowic spokojnie ile ma to byc, ale ostatecznie wybralam 25, ale jak podkreslam, było to juz po podpisaniu umowy na 6400, a jakie tobie wlosy przedstawil, nie wyciagal ci na samym poczatku trzech rodzai włosów na biurko, które mogłaś pomacać? Mi tak, tam byly włosy za 3 tys z hakiem, 4 tys z hakiem i za 6400. Napisz jak bylo u ciebie?

a najlepsza jazda była, jak mi te folie na łep zalozył, moja corka to zrobila takie oczy, ze szok, a w miedzy czasie poszedl odebrac telefon,to tak zesmy sie smialy, ze az mi glupio bylo, czulam sie jak kretynka z ta folia:) A kiedy miałas konsultacje, ja 6 grudnia podpisalam umowe, a teraz zaluje, ze sie nie targowalam, bo ponoc z nim mozna i cos tam zawsze urwie. Dalas sobie zrobic zdjecia do albumu? Ja nie. Przepraszam, ze tak zasypuje cie pytaniami, wybacz mi:)

wpisz w google hsr i ci wyskoczy, rozprowadza go ta sama firma co nanogen. Ty masz włoski za ramiona, ja mam do ramion, ale mam nadzieje ze przyjda troszke dłusze, bo przeciez fryzjer musi je wyrownac wiec mysle ze beda dluzsze wtedy mu powiem, zeby nie obcinal za duzo, zreszta zobacze. Ja pytałam się czy gestosc i długosc ma wpływ na cene i powiedział, że nie, dlatego podejrzewałam, że te 10 tys o których sie słyszy to pewnie za całe uzupełnienie, bo to w koncu cala glowa do roboty. A jaką masz długość włosa wpisana na ta kartkę, ktora on wypełnia i posyła do kanady? buzka

rola 01 nie wiem dlaczego Twoje kosztują 8400, ja mam również do ramion i również na klamerki i termin mam również na maj, ale dziewczyny z innego forum piszą, że oni tak zawsze dają pół roku, ale zazwyczaj są po 3 miesiącach do odbioru. Mi Pan G. przedstawił trzy rodzaje włosów, najdroższe były za 6400 więc takie wzięłam, a później ustalaliśmy długość i gęstość, ja mam gęstość 100 %, a Ty? Kochaniutka ten nowy lek to thymuski gold, nie wiem czy nazwe dobrze napisałam, ale zajrzyj na tronkę 164, tam podałam link, jest niestety po angielsku, wiec jakbys umiala, to proszę o info. Ja nie zauważyłam różnicy między nanogenem, a HSR, dlatego nastepnym razem też kupię hsr, a później juz bede miała wlosy wiec nie bede kupowala:) Rola 01, no kurcze, sama nie wiem jak jest z tymi wlosami. Mnie p.G. spytał na jakie się zdecydowalam, powiedzialam, ze na 6400 i taka kwote wpisal na umowie, potem wziol pomiary, zdecydowalismy co do dlugosci i gestosci. Jak bylo u ciebie, napisz mi. Ja mam nadzieję, że moje przyjdą troszkę dłuższe, tak jak u Wrzesińskiej, oglądałaś ten filmik? jej przyszły ze sporym zapasem, wiec mam nadzieje, ze moze moje tez i bede mogla zrobic dłuższe. narazie

Dziwanna zgadzam się z Tobą w 100 % co do tego, że niestety lekarze nie są w stanie tak naprawdę nam pomóc i to nie dotyczy tylko naszego kraju, bo niestety choroba ta ma zasięg światowy, a jak na razie skutecznego leku nikt nie wymyslił. Walka z hormonami jest bardzo trudna. Próbując wyregulować jakiś hormon powodujemy rozregulowanie innego, a tak naprawdę na hormony ma wpływ dosłownie wszystko, jestem nawet skłonna powiedzieć, że nie ma idelanego człowieka, który miałby gospodarke hormonalną ok. Wiem sama po sobie, że nawet jeśli chodzi o przepisywanie leków hormonalnych (antykoncepcyjnych) lekarze robią to na oko. Mnie lekarz dobierał leki i zmieniał je z 10 razy, aż w końcu zasprzestałam tego g**na uzywać. Wiecznie, albo złe samopoczucie, ból głowy, trądzik, tycie o spadku libido juz nie wspomnę. Nikt nie zleca badań przed przepisaniem leków, aby zobaczyć czego mamy mnie, czego więcej i jak dobrze dobrać leki. Mi moja pani dermatolog, tez popatrzyła na głowę i stwierdziła androgena, bez badań przepisała alpicort i cynk, czyli to co jest dostepne na rynku, czyli tak naprawdę nic. Zaczynam mysleć, że choroba ta zostanie przypisana ludziom jako cos normalnego z czym będziemy żyć tak poprostu, taki pech, że akurat nam sie to przytrafiło. Masaż stosuję, robię go sobie sama, bo boję się, żeby ktoś inny mi włosów nie powyrywał, ale nie mogę tego robic intensywnie, gdyz boli mnie skóra głowy. Słysałam, że takie zbytnie przekrwienie skóry głowy, też jej nie słuzy, więc nawet masaż trzeba umieć robić. No nic, przyzwyczaiłam się, że mam w życiu pod górkę, al4e co nas nie zabije, to nas wzmocni, więc dziewczynki, główki do góry, cokolwiek i ile by sie na niej znajdowało:) Pozdrawiam.

Czarnowłosa 24 zamiast nanogenu kup sobie hairsoreal, jest tak samo dobry, a jest go więcej, więc po co przepłacać;) Co do masażu, to jest on dobry, ale jak toś ma łysienie hormonozależne, to sam masaż nie pomoże, niestety. Dziewzyny, czy po tych wszystkich badaniach jakie wykonujecie znalazłaby się choć jedna ze 100 % diagnozą co do wypadania włosów? Miłego dnia.

Czarnowłosa24 ja stosuję ten szmpon, ale jak narazie nie ma efektów, stosuję też odżywkę i ta jest świetna. Co prawda włoski lecą tylko jak są mokre, wcześniej leciały cały czas, ale nie wiem po czym przestały na sucho. Używam alpicort, ale przyznam szczerze, że jak mi się wspomni, łykam cynk i witaminy, do tego vichy, ale chyba zdecyduje się na ten nowy specyfik, chcę zachować na głowie to co mam jak najdłużej, bo nie jest tego aż tak mało, choć nie ma się też czym chwalić:( moja trochę inna....... ja narazie nie jestem gotowa na ogolenie głowy, choćby te peruki i tanie były, to nie zdecydowałabym się na taki drastyczny krok, może gdybym miała mniej tych włosów, ale jak na razie chcę walczyć o to co mam i chce to mieć jak najdłużej. Jetem jednak pełna podziwu dla Ciebie, jesteś odważna babeczka:) Trzymam kciuki. Pozdrowienia.

witajcie. rola01 hsr to cos takiego jak nanogen tylko, że większy. Byłaś już w HM? ja czekam na włosy. Mam jednak nadzieje, ze ten lek co podalam do niego link okaze sie zbawienny, ponoc dwadziescia lat nad nim pracowali, jedna dziewczyna go stosuje i zaczely jej rosnac wloski, wiec kto wie, moze podziala i na nas. pozdrawiam.

Witajcie dziewczynki. Słyszałyście o leku (do wcierania) pońoć jest i szampon THYMUSKIN GOLD, jest niestety do kupiennia tylko za granicą i jest troszkę drogi. Jest to tak zwany lek biologiczny, dziewczyny o nim piszą na forum łysienie plackowate. Jest także na łysienie androgenowe, zastanawiam się czy sobie go nie kupić. Wklejam link, jakby któraś z Was znała angielski na tyle dobrze, aby przetłumaczyć miej więcej co tam piszą o nim to byłabym zobowiązana za informacje. http://1hairlossremedy.blogspot.com/2007/09/thymuskin-gold-treatment-200ml-hair.html Może to jakaś nadzieja dla nas. pozdrawiam.

Witajcie dziewczyny:) No, ja jestem juz po. Niestety przyszło mi czekać, aż pół roku na włosy, ale ma to swoją dobra stronę również, bo będe miała czas, aby skutecznie zatrzymać wypadanie włosów, tzn. mam taką nadzieję, że to sie uda. Na zdjęcia do ich albumu się nie zdecydowałam, choć za tysiaka mogłabym nakupić sobie fatałaszków. Powiem szczerze, że zdjęcia z ich albumu nie są przekonywujące, przynajmniej mnie, ale efekty jakie widziałam na oczy w klinice, przemawiały za. Chcę jeszcze powiedzieć, że tam płaci się za włosy (rodzaj), a nie za gęstość czy długość (mówie tutaj oczywiście o uzupełnianiu częściowym), bo jak jest z uzupełnianie całym to nie wiem, choć po przeczytaniu posta po wyżej, powinnam sie juz nim również zainteresować:). Ja również nie wierzę w leczenie konwencjonalne, wierzę natomiast, że można powtrzymać wypadanie, bo takie osoby są, ale na odrost włosów nie liczę, więc tak naprawdę nasza walka jest tylko o to co jeszcze zostało, a nie o to co było i co mogłoby być. Powiem wam szczerze, że teraz mam wątpliwości, czy dobrze zrobiłam, ale to wynika z tego, że tyle kasy udałam. Obawiam sie również wizerunku, ale jak nie będe się umiała przyzwyczaic do tej długości co zamówiłam, to zetnę je do takiej jaką mam teraz i wtedy tylko będę miała więcej włosów na głowie, nikt wtedy sie nie pozna. Ponoć w mojej miejscowości jest zaprzyjaźniony fryzjer z HM (tzn.przeszkolony przez HM), że wystarczy wejść, pokazać wizytówkę i fryzjer już wie, bez zbędnej gadki, jak ma się takim klientem zająć, więc nie powinno być większych problemów. Ginger:) ja również uprawiam te sporty eeeeerotyczne:) myslisz, że to pomoże:) Pozdrawiam i całuski:)

gingercandy jesli o mnie chodzi to możesz mieć kochanka, byle tylko nie był nim mój mąż(hihihihih) Pozdrawiam:)

Czarnowłosa24 nie możesz tak o sobie mówić, jesteś piękna, każda z nas jest na swój sposób. Mi niestety jeszcze włoski lecą, ale tylko przy myciu, stosuję vichy i alpicort, jak mi się to skończy to kupie sobie durcay (chyba tak się pisze) ponoc dobry, dlatego moim pierwszym pytaniem było czy ta metoda nie obciąży mi włosów, mogę te włoski ściągać codziennie i dalej stosować te cuda, które przepisują lekarze, narazie chcę doprowadzić do tego, aby włoski przestały lecieć. Co macie na myśli pisząc o antyandrogenach, czy w ich skład wchodzi finasteryd? Ponoć kobiety w wieku rozrodczym nie mogą go brać. Ja raczej nie będę ryzykowała zdrowia dla włosów, jest dla mnie zbt cenne, skoro łysienie androgenowe się nasili, a leki nie bedą skutkowały,to trudno, będe z tym jakoś żyła, bo jak widzicie włosy można jakoś odbudować, a zdrowia czasami nie. Napiszcie o tych antyandrogenach, bo powiem, że nawet się tym nie interesowałam. Czarnulko bądź dobrej myśli:)

Mi sie wydaje, ze 10 tys, to kwota zarezerwowana niestety dla tych, co musza robic cale uzupelnienie. Fakt, ze tasma naprawde trzyma super, czasami jak ktos ma przerzedzony przód (grzywkę) to wtedy ten przód golą i do niego na taśmie przyklejają włosy, a reszta na klamrach, tak to tlumaczyl wlasciciel kliniki. Jak ja bylam na konsultacji to byla tam taka mloda dziewczyna, w peruce, ktora na dodatek byla bardzo widoczna i calkowicie nie pasowla do niej, chyba niemalo im zaspiewal, bo miny mieli niebardzo. Były też osoby, które w swoich włosach wygladaly ok, a jednak dla lepszego samopoczucia chca cos zmienic, wiec my, lysiejace , tym bardziej do takiego zabiegu sie nadajemy. Mnie zastanawiało, czy moje słabe włosy nadają się do tych klamerek, bałam się, żę ten ciezar mi je powyrywa, ale P. Gzela zaraz zaprosił mnie na fotel do pokoju obok i przypioł mi te wlosy, abym sie przekonala, ze nic nie poczuje na glowie i faktycznie tak było, dlatego tak bardzo mi się to podoba. Tak sobie mysle, że może można kupic taka mikroskórę i włosy i klamerki i samemu sobie takie cudo fundować,ciekawe ile z tym jest roboty i jakie narzedzia trzeba miec, zeby takie wlosy zamontowac na tej mikroskorze. Przeciez niejaka Pani Renata, nie wiem czy oniej słyszałyście też zajmuje się tym, ale jej włosy sa tylko azjatyckie o czym ona informuje, wiec dla mnie sie nie nadają. Heh, dałam sobie teraz do myslenia. Dziewczyny ja teraz wiem, że warto czasem wydac troche kasy dla takiego samopoczucia jakie czułam mając te włosy na głowie, jak sobie pomysle, że nie bede musiała biec do lustra przed każdym otworzeniem drzwi w domu, żeby zobaczyc czy wszystko jest na swoim miejscu. Oczywiście jak bede miała juz włosy na głowie, to nadal bede tu zagladała, bo wciąż mam nadziej, ze jednak wynajda jakies madre głowy cos na nasz problem, ale rowniez poinformuje was o kazdej zalecie i kazdym mankamencie tej metody, zebyscie wiedzialy czy gra jest warta swieczki. Rola01 też tam miałaś jechac, byłas już? Zaglądasz tu czasem? No niestey ja juz chyba niezdąże skorzytać z jej rad, bo jutro wpłacam zaliczkę, ale co tam, dla tych, które są zainteresowane tym, mogę być 1 królikiem doświadczalnym;), ktoś musi byc pierwszy. Pozdrawiam.

Witam Was. A więc tak. Co do wizyty to miałam szczęście, bo czekałam na nią tak naprawdę 2 tygodnie, a na następną musiałabym czekać też coś do lutego, ale Pan G. okazał się łaskawy;) i wpisał mnie na jutro tj. środa do pobrania rozmiaru głowy i dobrania koloru i grubości włosów. Włoski za 3400 dotykałam, w dotyku nie różnią się za bardzo, ale one są bardzo grube, tzn struktura tego włosa jest znacznie inna od mojego, moje włosy są cieniutkie, więc jakbym zamówiła sobie te za 3400 ( a cena kusząca) byłaby znaczna różnica, potem były jeszcze jakieś za 4 z czymś, i też w dotyku nie były złe, ale Pan Gzela stwierdził, że te droższe będą dla mnie lepesze (co jakoś mnie nie dziwi) ;)to są najlepsze włosy jakimi oni dysponują, europejskie, dokładnie skandynawskie. Czarnowłosa te włoski za 3400 się nadają, ale naprawdę dla osób o grubym włosie. Niektórzy mają takie włosy, ciężkie, niepodatne za bardzo na układanie, ale ja niestety nie. Zastanawia mnie tylko fakt taki, że dużo osób mówiło, że cena jest różna, w zależności od długości włosa i ich ilości jakie chcemy mieć, a u mnie było najpierw cena, a później długość i ilość, bo powiedział, że fryzurkę i gęstośc ustalimy w środę, a cała impreza bez zniżek będzie mnie kosztowała 6400. Jedynym czym mnie zaskoczył Pna Gzela to to, że zaproponował mi długość włosa dokładnie taką samą o jakiej ja myślałam, ale wybór oczywiście należy do mnie, bo jak wiadomo i jak widać na filmach, to oni zawsze przysyłają włoski z naddatkiem, więc poźniej jeszcze mozna wpływać na długość końcową. Jutro już będę dokładnie wiedziała, co będę miała na głowie, boje się tylko, że po tej wizycie będę musiała z prześwitami do domu jechać, bo moją ułożoną na lakier fryz pewnie szlag trafi;) Pozdro.

Witajcie. Dzieki wielkie dziewczynki, ze cieszycie sie ze mna:) Oczywiscie wysle wam zdjęcia, moge z twarzą i zrobie przed i po. Ja tez szczerze nie chce sie fotografowac do ich albumu. Niestety na te zdjecia trzeba bedzie jeszcze poczekac. Mam nadzieje, że nie bede musiala czekac 5 miesiecy na wloski, ze uda sie szybciej, niestety nie zapytalam ile sie czeka. Włosy te sa swietne, oczywiscie nie wiem jakie beda w praniu;) ale na pierwszy rzut są swietne i fajnie sie w nich czułam, bo faktycznie nie czuć, ze cos sie ma na głowie. pozdrawiam

Witajcie dziewczyny:) Sama nie wiem od czego zacząć, mam tysiąc mysli na minutę. Może zacznę od tego, że Pan Gzela okazał się człowiekiem bardzo miłym i ciepłym, a ja głupia tak się bałam;) Naczekałam się na długo na wizytę, gdyż z powodu wypadku kilka ludzi się spóźniło i wszystko było przesunięte, ale przynajmniej zobaczyłam 3 kobitki przed i po i musze przyznać, że byłam pod wrażeniem, miały piękne włoski. Pan Gzela pokazywał mi włoski, azjatyckie za 3400zł, jakieś tam bo nie pamiętam jakie, ale mięciutkie w dotyku za 4 koła z hakiem i te, które ja miałabym mieć za 6400, więc zmieściłam się w 6, z czego się cieszę. Jak dam się sfotografować to 1000 odejmie, wolałabym nie, ale niewiem jeszcze. Dziewczyny, włoski są super i naprawdę nie czuć ich na głowie, są tak lekkie jak piórko, przymierzał mi te włoski na klamerki, ciągnął za nie, bałam się, że mi te moje powyrywa, nic nie puściło, nie wiem , ale ja jestem pod wrażeniem. Pokazywał mi również włoski na taśmie, taśma trzyma niesamowicie, ale ja wezmę te na klamerki, gdyż jak to określił P. Gzela mam jeszcze sporo swoich włosków. Za wizytę mnie nie skasował:) Dał mi umowę do przeczytania, żeby zobaczyć co w niej jest, nawet dał mi ją do domu, powiedziałam, że muszę to wszystko z mężem przedyskutować, a on nat, że oczywiście, tylko mówił, że jak się zdecyduję to do czwartku, bo od piątku go nie ma i będzie dopiero w styczniu, wiem, że to zrobię, dlatego wcisnął mnie na środę na 18 jak się zdecyduję na podpisanie umowy i wzięcia pomiarów i ustalenia fryzurki. Było ok. Kupa ludzi się tam przewija więc to nie ściem, że mają dużo ludzi. Jak pięknie wyglądałam w tych włoskach, już chce je mieć, spioł mi je w kucyk, pierwszy raz miałam taki długi i gęsty kucyk, jejku. Wybaczcie mi tę euforię, ale jestem happy. Jedyny błąd jak popełnilam, to nie zapytałam się, jak długo się czeka na włoski, ale dowiem się w środę. To chyba tyle, jak macie pytania to odpowiem. Pozdrawiam.

Witaj czarnowłosa24. Powiem szczerze, że ja mam jednak nadzieję, że to wyjdzie mniej. Oni dają zniżki i to spore jak ktoś da się sfotografować do ich albumu, ale ja chciałabym tego uniknąć. Dla mnie 10 tys to jest dużo i nie chodzi o domowy budżet, ale o sam fakt, że za włosy mam wydać tyle kasy, a do tego dochodzi fakt, że tak naprawdę jak włożę w swoją fryzurkę dużo pracy, to wygląda ok, ale ja mam dość już tego tapirowania, układania na wszystkie sposoby i zastanawiania się czy w danej chwili moje włosy są ok. Zastanawiam się też nad rokoko. W zależności od tego ile zaśpiewają mi w Hm, może udam się do rokoko, ale po przeczytaniu kilku wypowiedzi na ich temat nie wiem czy jest to dobry pomysł, bo nawet jeśli na konsultacji oni oferują fajne włoski (czyt. struktura) to ponoć przy odbiorze jest co innego, ale fakt, płaci się u nich o wiele mniej niż w HM. Kto wie, może faktycznie jest tak, że cena = jakość, a wtedy rokoko odpada. Do poniedziałku juz niedługo, jak tylko się zjawię w domu zaraz napiszę co i jak ok? Miłego dnia dziewczynki. papa.