agi37

Cześć dziewczyny!Moja malutka też napiera mi mocno główką na szyjkę macicy i pęcherz-nie jest to przyjemne...tak jakby chciała już opuścić mój brzuszek.Mea zazdroszczę igraszek ale właśnie po seksiku było u mnie jakiś czas temu pogorszenie,więc na razie musimy odpuścić...Nie jest to proste bo mam straszną ochotę,już kilka razy zdarzyło mi się w ostatnim czasie mieć orgazm przez sen...Ewa jak możesz to wklej link do ciuszków.Z góry dziękuję

Wiolu przykro mi z powodu Twojej znajomej...Dafi to już ostatnie chwile w dwupaku!Aniu K moje dziecko jest bardzo aktywne,tak od 18tc czuję mocne kopniaki,dobrze,że chociaż w nocy daje pospać...Avi ale Ci zazdroszczę...u mnie jeszcze sporo celibatu...Roburku jak masz jeszcze wolne ankiety to poproszę na maila gusiaa07@go2.pl

Monisława ja mam 37 lat a też mam nadzieję na jeszcze jedną dzidzię.Ty masz jeszcze dużo czasu

Ewa ceny na Łuckiej są takie same,ktoś mi polecil dr Makowskiego-bardzo miły,dokładny lekarz,słyszałam,że na Agatowej też jest super.Do Roszkowskiego chciałam iść żeby uniknąć amniopunkcji-podobno jak on powie,że dziecko zdrowe,to na pewno tak jest.Zdecydowałam sie jednak na amnio-robił mi Roszkowski w szpitalu na Czerniakowskiej-do miłych to on nie należy...Jest super fachowcem ale stosunek do pacjentek...a poza tym,dołożę 50 zł i mam 2 usg.A co do depilacji-jeszcze daję radę ale niedlugo pomoc mojego lubego będzie niezbędna.kondycję mam do bani,mięśnie jak flaki-wszystko przez to kilkutygodniowe leżenie...Teraz już troszkę więcej się ruszam bo nie jest gorzej ale o jakiejś konkretnej aktywności mogę zapomnieć...

Tyle to kosztuje u Roszkowskiego-najwiekszej sławy od usg w Warszawie,a tak normalnie połówkowe na bardzo dobrym sprzecie -200zł.Mea ja bardzo lubię swoją pracę,szczególnie rwanko-pracuję na chirurgii-ale nie znoszę siedzieć jako pacjent na fotelu...brr

Mea jestem dentystą,także sny związane z zębami to dla mnie normalka.Kessi ja też malo piję,przez pierwsze 3 mies to nie moglam nic pić-wmuszałam w siebie wodę z miodem i cytryną.teraz nie mam odruchu wymiotnego,mogę pić wszystko ale jak tylko troszke wiecej wypiję to jestem co 5 min w kibelku...jak chcę gdzieś wyjsc z domu to bardzo ograniczam płyny a i tak odwiedzam każdą stację benz i supermarkety-do konca ciąży odwiedzę chyba wszystkie kible w mieście...Ewa ja chodze do bielańskiego,mam tam lekarza prowadzącego i chyba tam będę rodzić,a na usg chodzę na Łucką do dr Makowsiego-byłam zapisana do Roszkowskiego,ale zrezygnowałam,bo u niego usg kosztuje 350 zł.Zastanawiałam się też nad Agatową,może na kolejne usg tam podjadę...

Ewa Ty też jesteś z Warszawy?A gdzie chodzisz do gina?Gdzie zamierzasz rodzić?

C ześć dziewczyny!Mea dobrze,że mówisz,że to kłucie w pochwie jest normalne-ja też czasem tak mam i jest to dla mnie bardzo nieprzyjemne...Dziś brzydka pogoda to i nastrój kiepski,jutro będzie lepiej...Ja byłam w sobotę w szpitalu bo miałam plamkę z krwi na wkładce-zbadali,zrobili usg i ktg i powiedzieli,że wszystko jest super,że ta krew to na pewno nie z pochwy.Barylka ja bedę mieć Chicco taki trójkolowy,kupuję używany od kolezanki,podoba mi się a poza tym jest w idealnym stanie bo koleżanka używa tylko fotelika-dostała ten wózek od koleżanek w pracy a urodziła bliżniaki.Za 2500 na pewno bym go nie kupiła ale za 1000 zl jest ok.Misiu rozchmurz się!

Izu nie martw się,mnie zęby śnią się co najmniej raz w tygodniu...jestem dentystą!

Cześć dziewczynki!Mea dzięki za link-bardzo ładny ten śpiworek!Ja mam problem-nie znoszę różowego koloru,więc wszyscy będą mysleli,że moja córeczka jest chłopcem-kocham niebieski!

Roburku mnie ginka na ostatniej kontroli powiedziała,żeby nie myśleć o rozwieraniu się szyjki-ja miałam w 18 tc rozwarcie wewn ujścia na 16 mm,teraz nie mam prawie wcale,szyjka się skróciła min i wszystko jest ok.Podobno dużo bardziej niebezpieczne jest twardnienie brzuszka i właśnie to ciągnięcie ku dołowi,jak się będzie nasilać to może spowod rozwieranie i skracanie się szyjli.Staraj się jak najwięcej leżeć i odpoczywać i nie masuj brzuszka

Mea a możesz wkleic link do śpiworka?Z góry dziękuję.Kefirku leż spokojnie,ja leżałam ponad 4 tyg i jest znacznie lepiej,może nawet nie będzie konieczny fenoterol.Ja biorę Cordaphen-ma mniej działań ubocznych,serducho po nim nie lata a też jest dosyć skuteczny-może zapytasz gina?A co do brzuszka-ja mam różnie-czasem pod cyckami a czasem dość nisko,to pewnie zależy od wypełnienia żołądka i jelit

Dodałam przez pomyłkę kropkę i zrobiłam się pomarańczowa

Pia a dla noworodka to jaki ma być ten śpiworek do spania?Chodzi mi o rodzaj i rozmiar?Przepraszam,że zawracam Ci głowę ale ja nie mam o tym zielonego pojęcia...

Też bym zjadła gofra...

Mea mnie czeka glukoza za 2 tyg ale już się boję...Takie slodkie ochydztwo....Mnie lekarka powiedziała,że jak mam np 23tydz i 5 dni to jestem w 23 tc a nie w 24 i tego się trzymam.Żabko super prezent!Patinko dobrze,że udało się wszystko powstrzymać.Witam rownież nowe koleżanki!

Cześć dziewczyny-pustki straszne na naszym topiku...Robur fajnie,że wrocilaś,szkoda tylko,że masz kiepski nastrój.Schering nie testuj przed poniedziałkiem,poczekaj do terminu @-trzymam kciuki.Fisiu,Aniu K i Cebulko-zaczęły się emocje związane z nowym rokiem przedszkolnym i szkolnym,czas tak szybko leci,że niedługo nasze malenstwa w brzuszkach będziemy prowadzać do przedszkola...Validosku z wagą idziemy łeb w łeb...Dziubasku zapisałaś się na bad przezierności?

Pia a co ma wspólnego z zespolem naglej śmierci łóżeczkowej poduszka i kołderka bo nie rozumiem?

Patinko trzymaj się!!!!!Kefirku nie jestes sama w tyle,ja tezdopiero zaczęłam 24 tydz.Przykro mi,że musisz lezeć ale sila wyższa.U mnie 5 tygodni temu bylo tragicznie ale po lezeniu jest zdecydowana poprawa-brzuszek twardnieje rzadko-głównie wtedy jak muszę siku,moge tez troszkę powolutku chodzić.W sobote wieczorem troszkę się przestraszyłam-robiłam sobie peeling i pojawily się w brzuszku takie nieprzyjemne prądy,chyba za mocno się wymasowałam.Rano już bylo ok.tak juz jest,że bardzo niewiele kobiet w dzisiejszych czasach ma bezproblemową ciążę.Chcialabym cały czas pracować,móc biegać po sklepach czy pozwolić sobie na jakąs gimnastykę.

Schering trzymam kciuki!

A ja wczoraj weszlam na wagę u teściów i...+5kg!Tak mi się wydawało,że ostatnio troche sie zaokrąglilam...Brzuchol wielki,ciężko go nosić.A najwięcej mi poszlo w pupinę...To dobrze bo zawsze mialam jak orzeszek.Lenka najcześciej ładnie śpi w nocy,więc ja też mogę sobie pospać.Fajnie Koug,że już jestes w domku.Validosku dzieciaczki tak się układają,że gniotą nam to i owo.Lenka uwielbia bombardowanie pęcherza,szczegolnie wtedy jak chodzę-kibelek co 10-15 min!Fisiu mam nadzieję,że mały przestawi się na dzienne harce...

Dziubassku trzeba zrobić to badanie,to jest bardzo ważne.Robi się je w 12-13 tyg ale nie pózniej niż 13+6.Ja bym na Twoim miejscu poszperała w internecie i znalazła specjalistę od usg w Twoim mieście-może ta babka tego nie bada bo nie ma certyfikatu-to musi być robione przez specjalistę i na bardzo dobrym sprzęcie.Nie lekceważ tego,to podstawowe badanie.Bada się NT,czyli przezierność karku,obecność kości nosowych i przepływ przez zastawkę trójdzielną.

Dziubassku pierwsze ruchy czuć tak min w 16tc,jeszcze troszkę musisz poczekać.Pewnie niedługo Twoje samopoczucie poprawi się,niedługo 2 trymestr-ale czas leci!A kiedy idziesz na badanie przezierności karkowej?Titku takie dziecko jak Lenka to chyba mierzą już z nózkami,jest to najmniej miarodajny pomiar,nawet nie mam oficjalnego wpisu w usg,tylko doktor powiedział

Dafi pewnie maluszek jeszcze nabierze wagi.A z drugiej strony-wolałabym,żeby Lenka przy porodzie ważyła 3kg a nie 5!zawsze to łatwiej mniejszą dzidzię urodzić

Cześć dziewczynki! Taki przeszywający ,kłujący ból to może być kolka nerkowa.Dziwne,że nospa nie pomaga.Kefirku a bierzesz zwykłą czy forte?Na mnie zwykła w ogóle nie działa.A to twardnienie brzuszka jak pelny pęcherz to jest strasznie nieprzyjemne,ja jeszcze jestem przewrażliwiona na tym punkcie bo początkowo sobie zlekceważyłam i było żle.Wczoraj byłam na usg połówkowym-wszystko ok,Lenka waży 600g i mierzy 25 cm,pozostałe wymiary też w normie,największy wymiar to BPD(24tc),pozostałe 23tc-śmieję się,że mała ma szeroką główkę po mamusi!