agi37

Maniu bardzo mi przykro,że Ciebie też dopadły skurcze.Ja biorę Cordaphen 2razy po 1.Nospa forte 2po1,luteinę dopochw 2po2,magneb6 3po1,oprócz tego mam Relanium 2mg i jak jestem zdenerwowana to mam brać.Moja macica stawia się różnie-czasem przez kilka godzin wcale,a czaem czuję się kiepsko,najgorzej jak trochę połażę.Moja ginka powiedziała,że jeszcze za wcześnie na fenoterol bo on działa dopiero po 24tc.Ja się cieszę,że nie jest gorzej,szyjka mi się trochę skróciła ale jeszcze jest w normie,w czwartek na usg mam nadzieję,że nie będzie gorzej.Maniu najgorsze są te pierwsze dni,ja też byłam PRZERAŻona,teraz podchodzę już duzu spokojniej.A co do wyjazdu-u mnie skurcze pojawiły się po kilkugodzinnej jeżdzie autkiem i ja uważam,że mi wyjazd zaszkodził.Trzymaj się kochana,pij meliskę ew.poproś lekarza o coś uspokajającego-Relanium lub Diphergan.GRATULACJE DLA NASZEJ KOCHANEJ KOUG!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dzięki dziewczynki za troskę.Nadal muszę leżeć ale trochę chodzę po domku.Najważniejsze,że nie jest gorzej.Nudzę się jak mops,sporo czytam,nie jestem przyzwyczajona do takiej bezczynności.Dziubassku w 9 tyg moja mała miała28mm a w 12-64mm.Tak ogólnie to jest większa na każdym badanku o tydzień niż wynika z OM.Galeria brzuszków-jestem za!Jak P. zrobi mi zdjątka to Wam podeślę

Czesć dziewczyny!Dzięki za rady w sprawie niedokrwistości.Validosku super fotki,piękny brzuszek,ale mój chyba większy,przez ostatnie dni nieżle mnie wywaliło.W przyszłym tyg idę na usg połówkowe,ciekawe,czy mała duzo urosła.Wczoraj czułam przez skórę jakiś ostry kant-kolanko lub łokieć Lenki.Dziubassku jaka duża już Twoja dzidzia.Pozdrowionka dla Wszystkich

Cześć dziewczyny!Nie było mnie bo nie miałam netu.Strasznie się za Wami stęskniłam.Avi Martynka jest śliczna-dzięki za fotki.Fisiu to fajowo,że będzie syneczek.Aniu K moja Lenka też kopie jak oszalała,cieszę się,że chociaż grzecznie śpi w nocy.Dafi i Koug jak Wam zazdroszczę,że już niedługo finisz.Maniu mnie też brzuszek pobolewa,mimo że biorę tonę leków-najlepszy jest odpoczynek,podobno to napinanie macicy jest charakterystyczne dla bardzo szczupłych dziewczyn.Validosku pisałaś,że masz anemię-jakie masz wyniki?Ja niestety też mam anemię RBC 3,4 mln,Hb 11,4 no i przytyłam 2,3 kg!Apetyt mam kiepski,jak wiecej zjem to mi niedobrze

Ja w ogóle nie lubię słodyczy,a w ciąży to mnie od nich odrzuca.lubię czaem zjeść kawałek dobrego ciasta.Na poczatku ciąży prawie wcale nie jadłam bo miałam straszne nudności.Przytyłam od początku ciąży tak ok 2kg i brzuszek też nie jest zbyt duży,a malutka pokaznych rozmiarów-o tydz większa niż wynika z OM

Niezłe macie apetyciki...Ja od początku ciąży mam apetyt bardzo umiarkowany-czasem jem mniej,czasem więcej,nie lubię się objadać,bo póżniej żle się czuję i brzuch mi strasznie ciąży,poza tym to chyba u mnie rodzinne,że w ciąży kobiety mało przybierają na wadze

Gratulacje dla Avi!!!!!Kolejne maleństwo jest już z nami!To kto będzie następny-Koug czy Dafi?Demilunko przykro mi z powodu choroby syneczka-najważniejsze,że już jest lepiej.Dużo zdrówka dla małego i dla Ciebie

Gratuluję Banitko synusia!Oj coś chłopaczki dominują na naszym topiku...Dobrze,nasze córeczki będą miały dużo fajnych,silnych kolegów.Do kobiety w ciąży-Malwinka martwiła się,że ma za krotką szyjkę,ale własnie chyba powyżej 35 mm jest ok,zależy oczywiście od tc.A ja mam dziś cały dzień zgagę...

Cześć Kiniak!Gratuluję córeczki.Ja też od poczatku ciąży mówię,że będzie Lenka-dla mnie to piękne imię,tatusiowi trochę mniej sie podoba ale wczoraj przyznał,że już się przyzwyczaił do Lenki.I już chyba tak zostanie!

Te dziewczynki to chyba lubią dokuczać mamusiom.Moja też kopie jak szalona!Kasiiu gratuluję syneczka!

Malwinko ja wg OM kończę 19tc dokładnie dziś jest19+5 ,ale wg usg dzidzia jest o tydz starsza.Nie panikuj z tą szyjką-moja ma 41mm i jest to super długość.Regularne,bolesne skurcze macicy mogą ją skracać ale przecież u Ciebie to ne występuje?Motylki w brzuszku-super!Za tydz lub dwa będą to regularne kopniaki.Ja wczoraj przy myciu zębów trochę mocniej oparłam się brzuszkiem o umywalkę to od razu mała kopniakiem dała mi znać,że jej niewygodnie!

Cześć Aniu K.Czuję się dobrze,troszkę chodzę po domu ale nie za dużo.Na szczęście brzuszek twardnieje mi rzadko,więc chyba nie jest gorzej.Jednak odpoczynek jest najważniejszy.Dzidzia kopie jak szalona,uspokaja się dopiero jak tatuś wraca do domu-córusia tatusia od małego...

Najnajnaj nie panikujesz,to normalne,że martwimy się o nasze dzidziunie.A co do wieku-przy mnie jesteś ,ja mam 37 lat a to też moje pierwsze dziecko.Moja malutka nieżle mnie wymęczyła-0d 6 do 12-13tc miałam non stop mdłosci,nic nie mogłam jeść,ale na szczęście to już przeszłość.Teraz muszę leżec ale wytrwamy do końca!

Kimizi ja też mam te jazdy z pęcherzem!Jak tylko jest troszkę bardziej wypełniony,to od razu boli mnie podbrzusze i ciągnie,mam też takie nieprzyjemne kłucia.Brzuch mi ostatnio mocno urósł i czasem mam wrazenie,że waży tonę i zaraz pęknę.Najbardziej komfortowo czuję się rano-po kibelku a przed jedzeniem.A co do siusiania to też jest nieżle-cienki strumien i takie różne pozycje na kibelku,a i tak mam wrażenie ,że jeszcze cos mi w pęcherzu zostalo(sorry za opisy)!

Schering strasznie mi przykro...Trzymaj się kochana!

No to niezle!!!!Kolejna mała cipeczka!!!!!Super!!!!Gratulacje!!!!

Dzięki za wrzucenie do tabelki,jestem z Warszawy.Misiu czyżby coś się zmieniło?

Ja też od początku marzyłam o córeczce...I od początku,od zrobienia testu była pewna,że to będzie dziewczynka.Póżniej rodzinka starała się mnie przekonać,że moje zachcianki są typowo chłopaczkowe-jadłam wszystko co słone i pikantne,całkowicie odrzuciło mnie od słodyczy no i podobno za mało byłam zmieniona na twarzy.Jednak wyszło na moje!!!

Karla ja nie boję się porodu bo mam wskazania do cięcia.Jedyne czego się boję,to żeby udało mi się donosić dzidziunię min do końca listopada-jestem zagrożona porodem przedwczesnym...A dla Ciebie luz,luz i jeszcze raz luz...No i dużo seksu...Validku 3kg to super!Powinnyśmy w tym czasie mieć 3-5 plus.Ja mam tak 2-2,5 do przodu,ale ze mnie straszny chudziak i brzuszek maleńki.Titku tak lubię to Twoje poczucie humoru!

Zwykle lekarze jak nie mówią o płci to jest dziewczynka.Siusiaczka można zauważyć już na usg w 12 tyg.Zdarza się,że czasem siusiaka dobrze widać znacznie póżniej-mojej koleżanki synek do 36tc był dziewczynką

Gratuluję córuni!!!!!

Kasiu można,mnie to zlecila ginka,poczytalam też w necie,ze całkowicie bezpieczne dla dzidziusia

Ja biore od 2 dni Urosept i już nie wstaję tak często w nocy,max 2 razy,wcześniej to był koszmar-min 5 razy.Może spróbujecie?Wiem,ze wiele kobiet bierze profilaktycznie

Ja też dłużej niż 15-30 min nie daję rady bez kibelka...A co będzie pd koniec?Pampersy?

Wy ciągle dziewczyny o jedzonku to i ja zgłodniałam.Na obiadek zrobię makaron ze szpinakiem i fetą,ale to trochę póżniej.Teraz zjem serniczek i wypiję herbatkę.Moje pichcenie teraz sprowadza się do prostych i szybkich rzeczy,staram się jak najmniej stac i chodzić.Karla każda z nas chciałaby zajść jak najszybciej.Ja też przed każdą@ już sprawdzałam na kiedy będę mieć ew.termin a los splatał mi figla-zaszłam wtedy kiedy w ogóle o tym nie myślałam.Teraz mija mi połowa ciąży i cały czas myślę czy wszystko zakończy sie szczesliwie.Jestem dobrej myśli ale czasem dopada mnie czarnowidztwo.Taki już nasz los...Pożniej dojdą inne troski..Jedyne teraz o czym marzę to,żeby był już grudzień i żeby malutka już była bezpieczna.Dziubassku,to już niedługo minie...