Magdalejna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Magdalejna
-
kurde a myslalam ze mi tamto wczesniejsze niewyslalo...
-
No ladnie, obudzialm sie dzis o 9tej, wypilam sobie wode z cytrynka, polozylam sie do wyrka i pomyslalam ze moze jeszcze 5 min sie zdrzemne. Jasne! Obudzialm sie o11.30 hah :D I dobrze bo dzis mam dabla lacznie z nocka wiec snu nie zaznam. Wlasnie wciagnelam sniadanko szybkie-losos wedzony i serek twarogowy. Pati to trzymam kciuki by dzis grzecznie z jedzonkiem bylo! Aha, dzien dobry ;)
-
Troszku malo kalorii, oj oj. Ja ide dzis wczesniej spac, wszystkim wam zycze kojojowych snow i dzieki za mile pogaduchy, do juterka :*
-
*Niestrawialny mialam na mysli. No te galaretki ze slodzikiem bez cukru ale znasz je a tak to nigdy nie patrze na light tylko na wegle wiec niczego fajnego nie znalazlam.
-
Masz identyczny :) A od 6.6 odejmij blonnik 1.8 bo go sie liczy jako weglowodan strawialny i wychodzi 4.8 gram w kawalku.
-
Dobranoc Adorinka. Ryvita to tak chleb chrupki ala vasa,ma tylko 4,8 grama wegli w kawalku i mnostwo blonnika wiec samo zdrowie ;)
-
Co dzis zjadlam: 9.30-1 ryvita i serek twarogowy pieprzowy, ogorek-250kcal 12.00-pestki dyni-130kcal 14.00-brie-250kcal 16.00-pestki slonecznika-130kcal 18.30-bigosowa jajecznica-350 kostka czekolady-40kcal =1150kcal
-
Pati a jak to jest ze twoja mama nic ci nie wmusza? Czy udajesz przed nia ze zjadals cos wczesniej, musia przeciez zauwazyc ze ty jesz jak ptaszek.
-
Patrycja jedz bo inaczej nie wyjdziesz na podworko!!! ;)
-
Adorinka a ile ty masz lat? Ja swoje tez w zyciu przeszlam i nie myslalam ze bede jeszcze szczesliwa, tym bardzej ze unieszczeliwilam mojego eks, 4letni zwiazek poszedl na marne, kazdy na mnie krzywo patrzyl ze jestem taka suka i rzucam faceta po tylu latach eh, wtedy to ryczalam calymi dniami z poczucia winy, dobra nie marudze, juz sie wyleczylam ;P Moral jest taki ze kazdy w zyciu spotka swoje szczescie, wczesniej czy pozniej, nie ma innej opcji!!!
-
Mam iceland niedaleko :D Dzieki za info. A lidla mam daleko a tak mam slinke na sledziki co tam maja, w smietanie z koperkiem, mniam. Nie wiem czy u ciebie tez ale ja tu mam problemy dostac sledzie w sklepie innym niz lidl, no chyba ze zle szukam ;)
-
Nie wiem czy jest sens modyfikowac to co jesz skoro to lubisz. Jesz i tak mniej weglowodanowo niz inne diety. Mozesz sprobowac ale jesli po takiem dniu bedzie cie ciagnac do slodkiego( a ryzyko jest duze bo w pierwszych dniach jedzenia niskoweglowodanowego ciagnie strasznie) to nie warto ryzykowac rzucenia sie wieczorem na jedzene albo co gorsza potem na toalete. Przeciez serek bri czy camembert mozesz poprostu nie laczyc w danym posilku z weglowodanami, np salatka z serkiem i bedzie to bardzo pozywne jedzonko. Tak jakos to wykombinowalam ale musi ci to pasowac, co myslisz?
-
Lonly, brzmi przeeepyyysznieee!!! Na mnie w lodpwce czeka kapusta wiec zrobie jakby jajecznice nie na cebuli a na kapuscie, do tego pomidorek, przecier pomid., czosnek i jajeczka, mmmmm .Nazwe to bigosowa jajecznica ;D
-
Dorothea widze ze dzis znow spadek wagi, idziesz jak burza :D Ja bym wybrala jajko, kolacja powinna byc byc bialkowa, wiec owocki odpadaja. A Jak unikasz tluszczu to zawsze najlepiej na kolacje jakis twarozek z warzywkami wszamac :)
-
Hihi, prawie: w kolejnosci spelnien to: wycieczka - chcemy sobie wynagrodzic nasz pobyt w angli i przezd zjazdem pojechac na wyspy kanaryjskie, tu to jest tanie jak barsz, tydzien kosztuje 300funtow za osobe, czyli jakies 1400zl, w polsce ceny so 2 razy wyzsze niestety :/ Potem slub, w miedzyczasie bedziemy budowac nasz domek a na koncu dzidzius. Alez ty mnie znasz ;) A studia to super sprawa, zycie towarzyskie jest super, jak skonczylam studia to razem z nimi ta beztroskosc i wszytscy sie rozjechali, wiec w sumie mam przyjaciolki z podstawowki i LO. Ale wspominam je super, szczegolnie uzupelniajace w Poznaniu, kurcze ale wtedy bylam niegrzeczna dziewczynka, hihi ;)
-
A co bys chciala robic jak wrocisz? Jakies studia? Praca? Zawsze warto miec marzenia i do nich darzyc. Jak wszytsko dobrze pojdzie w 2009 spelnie az 4 swoje marzenia ;)
-
Nie, ja sie nie smutkam, wspominam, sobie milutko, no tesknie bardzo ale wiem ze za pol roku skoncza sie moje tesknoty. Zal mi tylko tych niemowlaczkow, bo rosna jak na drozdzach a wiek do roku to moj ulubiony wiek u dzieci. Jak przyjade to beda juz urwisami za ktorymi tzreba biegac ;)
-
Dziendoberek, ja dzis wstalam wyjatkowo wczesnie, o 9 (normalnie wstaje po 10tej), glod mnie obudzil, musze dzis zjesc te min 1200 kcal. Wlaczylam ogrzewanie bo zimno strasznie, siedze pod kolderka, lapcio przede mna, e jakie mam monotonne te zycie tu... Zrobilam sobie kawke z mleczkiem, juz chyba 2 miesiace nie pilam kawy, dla mnie ona moze nie isntniec. Uwielbiam ja tylko w polaczeniu z ciastami, od razu przypominaja mi sie babskie spotkania u babci, ciotki i kuzynki, babcine serniki czy drozdzowki i kawusia...bardzo tesknie za moja rodzinka, mam bardzo kochane kobietki w mojej rodzince, a kuzynki wlasnie porodzily dzieciaczki i mi tak teskno, mam chrzesniaka a mnie tam nie ma :( Sorki, rozmarzylam sie... I wlasnie okres dostaje. Jak jem duzo wiecej okres dostaje w soboty a nawet niedziele a jak zaczynam diete to okres dostaje w srody lub czwartki, a biore tabletki anty, ciekawe o co tu codzi. Lonly tez zaczelam pic goraca wode z cytryna, kiedys tak robilam ale zapomnialam a ty mi przypomnialas :*
-
Ide lulu, trzymaj sie cieplo, dobranoc.
-
No to super, to jak cie najdzie gorszy dzien to pomysl ze nastepne lato bedzie cudowne, z rodzinka i przyjaciolmi i bez deszczu :D Ja wracam w maju wiec podtrzymujmy sie na duchu jakby co ;) No patrzylam na twoj jadlospis pod wzgledem kalorycznym, rodzynki sam cukier ale lepsze niz cukierki. Co do samopoczucia na atkinsie to bylam zmeczona jak jadlam za malo wegli ale teraz jadam warzywa wiec nic mi nie jest, czuje sie dobrze i nie jestem glodna (teraz jestem niestety)
-
Lonly, ale poplynelas ze sniadankiem a nie kolacja czyli nic takiego sie nie stalo, potem spalilas i masz bilans zero, no chyba ze faktycznie duzo zjadlas. To moze jak planujesz jadlospis planuj sobie tez posilek awaryjny na wypadek np taki jak dzis. Masz juz jakas date powrotu do polski na stale ustalona? Podejrzewam ze jesli cokolwiek cie stresuje to wynik tesknoty za domem, kiedy konczy ci sie umowa na pokoj?
-
Soki to sam cukier, moze gazowane beda ligt? E raczej nie. Na pewno bedzie herbatka i kawa i woda gazowana wiec to pij no i mozesz tez rozcienczac sok z woda -taka moja skromna opinia ;)
-
Super, zawsze kopiuje co pisze ateraz zapomnialam i caly moj jadlospis dzisiejszy ptaszek strzelil :/ Glupota czasem boli no ;) No wiec tak: 10.30- 3 jajka na miekko z pomidorem-260 kcal 14.00- ser zolty, troche kielbaski, pomidorek, zabek czosnku, lyzka przecieru pomidorowego- wsadzone do mikrofali-smakuje jak pizza bez spodu, pychhotka za 380kcal 18.30- z braku laku troche orzeszkow i slonecznika-300 kcal (zakupy uff bedzie co jesc ;)) 21.00 serek twarogowy-200kcal =1140kcal Troszke za malo kalorii ale tak to jest jak w lodowce bylo echo a moj M uparl sie ze pojdziemy na zakupy jak wroci z pracy.