Stary to jest tylko kwestia odpowiedniego podejścia.. każdy ma jakieś problemy mniejsze lub większe. Prawda jest taka, że nie należy sie poddawać bo to jest najgorsze co może być! Jeżeli sie popadnie w wir złych myśli to życie zmieni sie w gehennę! Pamiętaj, że po burzy zawsze wychodzi słońce:-) Nie daj się! Zanajdź sobie jakąś pasję i się tym zajmij żebyś w domu nie maił za dużo czasu na rozmyślania! Mi ostatnio też się życie posypało ... ataki paniki to nic przyjemnego:/ powoli dochodzę do siebie .. nawet przed chwilą miałem taki atak ale sa już słabsze i trwają krócej, ale się nie poddaje i walczę! Poczytaj sobie co tutaj na forum pisała A_nik. Mi pomogła ogromnie. Są jeszcze ludzie na tym świecie, którzy mają naprawdę pozytywne podejście do życia! Pozdro! A_nik mam nadzieję, że jeszcze kiedyś nas odwiedzisz i napiszesz jak sie miewasz:-)